Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
Napisane przez rzezucha
Dziewczyny nie wiem czy padło już tego typu pytanie ale przekopanie tego wątku jawi mi się wręcz z pielgrzymka do Częstochowy...
Otóż zastanawiam sie czy aby uzyskać jak najjaśniejszy kolor - miedziany blond do jasnego miedzianego blondu lepiej będzie użyć henny hesh heenara (tam jest dosć sporo dodatkków) czy czystej henny wymieszanej z cassia 3:1 (ewentualnie w jakiejs innej proporcji)? Obie zalałabym naparem z rumianku z dodatkiem miodu.
Moje wlosy na długosci były rozjasnione do w miare jasnego blondu, od pół roku sa rude (farbowane płomienna iskra Joanny) teraz mam jeszcze z 2 cm odrostu kolor naturalny mmysi blon wchodzący w szatyn standard polski kolor...
|
skoro masz rude to żadną mieszanką nie uzyskasz blondu, henną nie da się rozjaśnić włosów
__________________
Walenie głową w mur to czynność o dużym znaczeniu poznawczym: uzmysławia ona walącemu siłę muru w sposób niezwykle dobitny i plastyczny - inaczej znałby ją tylko ze słyszenia.
|