Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Brązowowłose farbowane. Cz.II
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-08-08, 16:37   #55
natalkaa7522
Zakorzenienie
 
Avatar natalkaa7522
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 20 187
Dot.: Brązowowłose farbowane.Cz:II

Cytat:
Napisane przez Kachula82 Pokaż wiadomość
Wiem cos o tym. Po co sie odchudzasz, dobrze wyglądasz - mówią a potem słyszysz: Kaśka to jest dopiero gruba, ale ma dupsko ale ma cyce itp itd
Rodzina jest czasem szczera do bólu...
TŻ tylko zawsze powtarza jak dobieram się do czegoś co nie powinnam Np czekolady: Tylko abys potem mi dupy nie truła że gruba jesteś. Ech... Nawet nie wiecie jak ja życzę mu dwa razy ciąży na własnym ciele. Ci faceci...
Straszne to jest. Niektórzy, a zwłaszcza faceci nie rozumieją, że dieta to poświęcenie. Trzeba rezygnować z tylu rzeczy, które oni normalnie jedzą. A tak na prawdę to nie jest proste. Jakby chociaż przez tydzień przestali jeść słodycze, pić piwo i wszystko co lubią to może by zrozumieli to. Ale niektórzy mają to szczęście że wagą martwić się nie muszą.

Mój tata jest straszny. Jak chcę się odchudzać, ze nie jem obiadu- drze się, ze marnuje jedzenie (mówie mamie żeby mi nie robiła, ale ona zawsze musi dużo gotować żeby potem wywalać).
Jak jem to potem mi mówi, ze jestem gruba.
Jak chcę zrobić sobie np. ryż z warzywami to drze się, ze nie będziemy gotować obiadów dla każdego z osobna.
Jak moja siostra 4 lata temu schudła dużo(dlatego zrobiłam głodówke rok temu, bo u niej działało i trzyma sylwetkę dalej) i popadła z tego wszystkiego w anoreksje to sie darł ze jest taka chuda i że ją odda do szpitala. W sumie to ją podziwiam bo od 4 lat praktycznie oprócz owoców, jogurtów i czasami sałatek z pomidorów nic nie je. No w lecie je kalafiory, szparagi etc. ale ogólnie to mało co je, ale utrzymała wagę przez 4 lata co przy głodówkach rzadko się zdarza. Potrafi się strasznie powstrzymać.
__________________
natalkaa7522 jest offline Zgłoś do moderatora