[Gr0szek]

W Lublinie jeśli chcesz mieć specjalną diętę-ok- zostanie ustalona po konsultacjach z ordynatorem/lekarzem prowadzącym. (psychiatra)
Możesz -jeśli mach potrzebę-bojkotować stołówkę i przyrządzac sobie posiłki sama. Jest swobodny (w ramach przyzwoitości) dostęp do kuchni-lódówka, garnki, szafki gdzie można przechowywać suche jedzenie. Wszystko niestrzeżone zatem ginie i normą są afery związane z korzystaniem z kuchni i samowolką jaka tam panuje. Straż obywatelska działa)
Jak masz fanaberię możesz też nie jeść nic albo stołować się zamawiając posiłki, cz jedząc poza Oddziałem-nikt Ci tego nie zabroni.Twój wybór.

Robisz co chesz-w końcu to Tobie powinno zależeć by Twojej zwyczaje związane z jedzeniem stawały się normalne.
Krótko mówiąc -decydujesz sama co, ile, z kim , kiedy, gdzie... zjesz.
W ogóle o wszystkim sama decydujesz-jak każdy DOROSŁY=>odpowiedzialny za własne życie człowiek. Tyle ze pobyt rozpoczynasz zapoznaniem się z zasadami i ich akceptacją.