2013-05-24, 17:52
|
#1495
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kielce/Łódź
Wiadomości: 2 442
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II
Cytat:
Napisane przez Vinnga
Ja mam trądzik od 12 roku życia, czyli już 8 lat (przynajmniej trądzik nie był dla mnie wielkim zaskoczeniem - najpierw po prostu była to dla mnie oznaka wkroczenia w wiek dojrzewania, choć spodziewałam się, że minie szybciej...). Aktualnie jestem zadowolona ze swojej buzi, od ponad 2 miesięcy nie mam guli , aktualnie mam tylko jednego pryszcza na brodzie i trochę przebarwień. Ale wiecie co, ja już przestałam mieć nadzieję, że wygram z trądzikiem raz na zawsze i wiem, że kiedyś to dziadostwo wróci. Zawsze tak mam - kilka miesięcy spokoju i nagle od nowa walka, gule, zaskórniki. Pewnie jak odstawię kiedyś tabletki anty to znowu będę płakać do lustra
A Wy w jakim jesteście wieku? Od jak dawna walczycie z trądzikiem?
|
Oj niestety mam podobne odczucia... Też mam gdzieś od 12 roku życia, więc jestem przyzwyczajona do tego, że mam brzydką cerę czyli już jakieś 7 lat (mam 19). W sumie to jak nie mam dużych ropnych zmian i przede wszystkim stanów zapalnych, które u mnie potrafią przybrać ogromne rozmiary, to jestem już zadowolona
U mnie jest to też predyspozycja genetyczna, bo rodzice mieli trądzik. Ojcu zniknął chyba koło 20 roku życia, ale mojej mamie cera nadal się tłuści, ma rozszerzone pory i ją czasem wypryszcza. Plus mnóstwo przebarwień...
__________________
Don't worry. I don't have low self-esteem. It's a mistake. I have low esteem for everyone else.
|
|
|