Dot.: Szumy/piski w uszach
Nabawiłam sie tego po dyskotece w głosnym klubie. Zawsze mi tak piszczało w uszach po tego typu imprezach ale po dniu przechodziło. Jednak tym razem nie przeszło. Mam to juz ponad rok. Bylam u laryngologa i powiedział ze powinno samo przejsc. Dostałam jakies krople i tyle,ale nic nie pomogły :-( miałam tez badanie słuchu ale nie wykazało ubytku. Słysze dobrze. Niestety ostatnio tak mi sie nasilo ze zasypiác nie umiem. Jeśt gorzej níz było. W nocy najbardziej to słychac. W prawym uchu doszedł tempy huk, za niedługo oszaleje od tego. Mysle ze musze isc do innego laryngologa.
|