[juz_mam_konto]

Napisane przez vanilla_kate

To ja na dobry początek wątku przedstawię Wam efekty niecałych dwóch miesięcy ćwiczeń:
Pierwsza wartość z 2.01, druga z dzisiaj
biust- 85 cm, 85 cm (bez zmian)
talia - 71 cm, 68 cm (-3 cm)
brzuch (pod pępkiem) - 87 cm, 84 cm (-3 cm)
biodra - 90 cm, 86 cm (-4 cm)
udo - 54 cm, 54 cm (bez zmian)
ramię - 28 cm, 27 cm (- 1 cm)

+ bardzo ujędrnione i podniesione pośladki
co do ud to wymiary się nie zmieniły, ale są bardziej jędrne, tyle dobrze

jeszcze po kilka cm i uda mi się wrócić do wymiarów sprzed ponad roku (miałam wtedy 64 cm w talii ale się upasłam )

Pięknie. Też bym tak chciała. W talii wyjściowo miałaś tyle co ja.
A masz jakieś zdjęcia do porównania? A i ciesz się niezmienionym biustem.
Któraś pisała o ścięgnie achillesa - ja po pierwszym killerze myślałam, że czeka mnie wizyta w szpitalu, tak mnie to bolało. Nawet chodzić było mi trudno. Ale po jakichś 4 dniach przeszło...

A teraz chyba mam jakieś zapalenie drug moczowych, bo co pół godziny chce mi się siku.