Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Clinique - kolorówka
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2007-11-02, 10:33   #319
mulier
Zakorzenienie
 
Avatar mulier
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 768
GG do mulier
Dot.: Clinique - kolorówka

Cytat:
Napisane przez Maggie-79 Pokaż wiadomość
Ja co prawda nie Margaretka, ale od niedawna mam brązy Clinique - moze opinia tez sie przyda? Paleta Teddy Bear (matowe, od mlecznego (zdaje sie, ze buttermilk) do czekoladowego brązu) i spisuje się śwetnie. Latwo się nimi cieniuje, latwo stopniowac kolor od takiej jedynie poswiaty po calkiem konkretny. W kwestii trwalosci - zawsze uzywam bazy, wiec nie wiem jak byloby bez niej.
ja też zawsze używam bazy, mam takie oczodoły że gdyby nie baza nic, nigdy by sie na moich oczach nie utrzymało
ale do czego zmierzam, cienie cliniqua na tej bazie trzymaja sie najdłużej ze wszystkich jakich do tej pory przyszło mi uzywać. Poza tym, jest jeszcze coś. Kurcze, nie wiem jak to możliwe, cały dzień biegam z nimi na oczach...nic sie nie dzieje, żadnego rozmazania, wałkowania, blaknięcia, normalnie cud , jak robię wieczorem demakijaż, przykładam do oka wacik nasączony płynem biodermy, delikatny ruch i po cieniach ani śladu.... jakbym nigdy ich nie nakładała. W przypadku innych cieni w parze z gorsza trwałością szła koniecznośc bardziej intensywnego pocierania oka przy demakijażu, co przy cerze wrażliwej jak moja ma fundamentalne znaczenie
__________________

mulier jest offline Zgłoś do moderatora