2016-05-27, 10:40
|
#941
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 333
|
Dot.: Włosowo-plotkowy zakątek początkujących włosomaniaczek cz. V
Cytat:
Napisane przez Pjerniczek
Dokładnie, hehe Strasznie rzadko obniżają jej cenę, szkoda.
Ja z kolei poważnie się zastanawiam nad znacznym skróceniem włosów. Mam dwie warstwy, chciałabym już zejść z cieniowania, bo źle to wygląda ostatnio - od ponad tygodnia włosy mi się buntują, momentami ciężko je domyć, albo się puszą... Strzygłam się w marcu, w czerwcu chyba odwiedzę fryzjera i zetnę na prosto... W dodatku staram się sumiennie olejować i co raz mocniej widać różnicę między odżywioną nasadą, a przesuszoną długością.
|
To witaj w klubie, ja tez jestem w fazie zastanawiania sie nad tym. Daje sobie czas do konca lipca, bo wedy ide na chrzsciny, wiec bedzie okazja do wizyty u fryzjiera.
W kazdym razie ja mam podobny problem, lecz troche odwrotny. Wierzchnia warstwa moich wlosow po jednej stronie jest krotsza, szybciej tam koncowki sie niszcza i tez pewni wykruszaja, t apod spodem jest wygladzona i nie mam z nia problemow. Niestety nie pomoglo ani odstawienie prostownocy ani swiadoma pielegnacja. Tez mi sie wydaje, ze edynym ratunkiem byloby po prostu zrownanie wlosow (bez pozostawienia tej dysproporcji) , ale to sie wiaze z tym, ze musialabym wlosy obciac prawie do ramion, a dla mnie to juz bardzo krotko.
Poki co jest ok, bo ostatnio podcielam z 7 cm, dzielac obcinanie na dwie tury. Wlosy lepiej wygladaja i super sie ukladaja ( a tez juz nie pomagalo ani olejowanie ani sprawdzone odzywki). Wiec moze warto jednak rozwazyc to radykalne ciecie.Wlosy i tak odrosna.
|
|
|