[Mar_Tunia]

Agatacia, ja ponad 4 lata temu robiłam kurs 3- dniowy. Był to kurs indywidualny - tylko ja byłam trenowana przez instrukorkę. Całe 3 dni miałam warsztaty, czyli wszystko poznawałam z narzędziami w ręku. I już pierwszego dnia lepiłam paznokcie.
Zawód stylistki paznokci wbrew pozorom jedt tak prosty jak się wydaje. Można szybko przyswoić wiedzę i metody modelowania - ale aby efekty były super super należy duuużo ćwiczyć.
Prowadziłam kursy dla jednej ze szkół, gdzie w grupie miałam nawet po kilkanaście dziewczyn - i szczerze przyznam, że one po 60 godzinach kursu często wychodziły z pustką w głowie. Ciężko każdego dopilnować, wytłumaczyć... Obecnie prowadzę kursy indywidualne u siebie w salonie, bo zdałam sobie sprawę, że to, że paznokieć ładnie wygląda to nie wszystko - że kursantki często wykonują prace iestetyczne i poprawne ale źle zbudowane, bez zachowania podstawowych zasad. Takie paznokcie w mig się łamią. Natomiast kiedy siedzę przy kursantce, widzę każdy jej ruch i wówczas mam pewność, że paznokcie, które ona wykonuje są dobrze zbudowane i że potencjalne klientki będą się nimi cieszyły przez długie tygodnie.