[tigzi]

Drogie Wizazanki
Czytajac Wasze opinie o Diacnealu postanowilam rozpoczac kuracje w celu pozbycia sie pryszczy i blizn po nich (nie jest to tradzik tylko zazwyczaj duze, glebokie, krosty) Nurtuje mnie jednak to, czy rozpoczynajac kuracje retinaldehydem i kwasem glikolowym, ktore maja dzialanie przeciwzmarszczkowe, moja skora nie przyzwyczai sie do nich i juz zawsze bede musiala uzywac specyfikow opartych na tych substancjach czynnych, aby moja skora nie byla podatna na tworzenie zmarszczek?? Mam 24 lata i sadze, ze to chyba jednak troche za wczesnie na preparaty przeciwzmarszczkowe..??? Poza tym, ze czesto wyskakuja mi pryszcze i zostaja po nich pasukudne blizny, jestem zadowolona ze stanu mojej skory (jesli chodzi o starzenie sie)i boje sie, ze jak juz zaczne stosowac takie preparaty, to juz zawsze ich bede musiala uzywac...i tylko przyspieszam etap ''wejscia w kremy przeciwzmarszczkowe''...?
Pozdrawiam