Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 13 378
|
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ II
Cytat:
Napisane przez gayenka
Dziękuję bardzo za pomoc używałam ich kiedyś kierując się tym, że są vege i nie testują..ale jak składy paskudne to ja ich nie chce
|
Cytat:
Napisane przez jp91
Nie bój się, nie ma czego Ja kiedyś najechałam na rankę - zrobił się mały strupek. Smarowałam olejami i po kilku dniach go nie było. Kiedyś też poparzyłam sie własnym tonikiem. Bo zaraz po nim nałożyłam olejek herbaciany - to to schodziło ponad tydzień, ale śladów żadnych nie mam. Nic już nie wyciskaj, dbaj o buzie i zacznij od 5% toniku. Pomogę Ci w czym będziesz chciała Zobaczysz, będziesz zadowolona.
|
Cytat:
Napisane przez kotwilka
|
Cytat:
Napisane przez Izane
SekretnyWachlarz i powinnaś się bać, kwasy to nie zabawa w paćkanie się raz tym raz czymś innym. Wiele z Was tutaj zachwala działanie kwasów, i w pełni się z Wami zgadzam. Tylko dlaczego żadna z Was nie pisze jak ważne jest zanim zaczniemy stosować kwasy, by doskonale znać rodzaj własnej cery, jakie są jej potrzeby i co chcemy uzyskać, jak ważna jest wiedza na temat kwasów, ich rodzajów, odpowiednich stężeń i wysokości pH przy którym są w stanie zadziałać. Uwierzcie mi, że wiem o czym piszę, bo moja niewiedza na ten temat doprowadziła mnie do ostudy (wklepcie w google, dajcie na grafikę, to zobaczycie jak można sobie popsuć cerę), a teraz tymi samymi kwasami próbuję od lat już to naprawić, tyle tylko, że teraz wiem gdzie popełniłam błąd.
Ja nie muszę być tu absolutnie żadnym autorytetem, ale radziłabym Ci zanim zdecydujesz się na kwasy na wizytę u doświadczonej kosmetyczki lub kosmetologa, którzy na pewno pokierują Cię w tym temacie tak, że krzywdy sobie nie zrobisz. Ja żałuję, że nie wydałam 80zł na konsultacje w tym temacie, bo teraz wydałam już 10 razy tyle, by ratować cerę.
|
Cytat:
Napisane przez T'ai
ja podpytałam kosmetyczki zawsze sądziłam że mam tłustą i katowałam ją kremami i żelami matującymi
a to mnie dobijało bo miałam tylko wysuszoną skórę i nic więcej
jak przerzuciłam się na kosmetyki do normalnej/mieszanej od razu zauważyłam poprawę, no a jak koleżanka mnie "zaraziła" naturalnymi to już w ogóle nie wrócę do innych (ciuchów mogę nie kupować ale na dobry krem zawsze się znajdzie )
|
Cytat:
Napisane przez Pusia84
bardzo się cieszę Wachlarzyku, mam nadzieję, że oko się szybko w pełni zregeneruje
|
Gayenka, nie ma za co.
Jp91, a czy mogłabyś jeszcze raz mi podać wszystkie linki do stron, od których warto zacząć? Poczytałabym je, a potem najwyżej zadała ci jeszcze pytania.
Kotwilka, super, że wróciłaś. Dziewczyny, a tak przy okazji skoro znowu o tej książce gadacie. Znacie jakieś inne o podobnej tematyce? Ja znalazłam jeszcze 2-3 książki, ale one były głównie o robieniu kosmetyków w domu, a ja bym chciała coś w stylu E213.
Izane, wiadomo, że należy się bać, to KWASY. Zresztą moja mama całe życie mi powtarzała: chuchaj na zimne, chuchaj na zimne. Ja się nawet na początku bałam olejku z drzewa herbacianego, więc co dopiero kwasów. Mimo to dziękuję za taki post, może przyda się komuś kto tu trafi przypadkiem i pomyśli, że kwasy to fajna zabawa.
T'ai, może i ja spytam. Oczywiście jak moja kosmetyczka wróci (teraz urodziła dziecko).
Pusia, ja też się cieszę.
__________________
"Któregoś dnia zrozumiesz, że szukasz tego, co już posiadasz".
Treningi
2016: 117/100
2017: 71/100
|