2013-08-14, 12:18
|
#392
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 513
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Cytat:
Napisane przez KinkyGirl
Podłączam się do pytania i dodaje własne: Jak myślicie, czy picie lnu (ziarenek lnu) może wpływac na wypadanie włosów? Czytałam o tym lnie i to podobno cud, wyrasta po nim masa babyhair. Ale póki co to ja łysieję i nie wiem czy nie zaczęło się to razem z piciem lnu....Brzmi bez sensu, ale jak włosy lecą i nie wiadomo od czego to człowiek wszystko chce odstawić. Zostało mi jeszcze dwa tygodnie wcierania, potem odstawiam, bo to bez sensu-wypada mi tylko więcej włosów.
---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:08 ----------
W ogóle odstawie chyba wszystko od września...
|
Co do tych badań hormonalnych, wydaje mi się że można iść najpierw do lekarza pierwszego kontaktu i poprosić o skierowanie na badania, jeśli nie da na wszystkie, to reszte tych najważniejszych zrobić prywatnie. Jeśli wyjdą źle to wtedy do endokrynologa czy też ginekologa, albo jesli nie ma pewności czy wynik jest w porządku to skonsultować z powyższymi lekarzami, wydaje mi się ze tak byłoby najlepiej.
Kinky, ja len pije już od 7 czerwca, codziennie, włosy jak leciały tak lecą, ale fakt faktem mam dużo baby hair. Chociaż nie wiem czy to zasługa lnu czy pozostałych specyfików którymi się faszeruje Wcierek nie stosuje żadnych bo tylko pogarszają sytuacje. A myślisz, że odstawienie wszystkiego może okazać się dobrą decyzja? Ja już tyle tego biorę że czasem czuję się jak świr, i zastanawiam się co by było gdyby to wszystko rzucić w cholerę
A tak poza tym, wczoraj ścięłam włosy z długości do połowy pleców na długość do obojczyków. Wyglądam fe, i tak tez się czuję, bo ostatni raz taką długość miałam w gimnazjum Ale same włosy wyglądają lepiej i gęściej bo przerzedzone końce poszły do kosza...teraz byle szybko odrosły i przestały lecieć
__________________
Naturalne włosy od 14.02.2013
|
|
|