Dot.: Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY
i znów się czuje wywolana do tablicy, choć nie wiem czy coś konkretnego moge napisać o neem, ponieważ....zaaplikowalam go na twarz raz...i myślałam, że się uduszę....
Zapach neem jest tak intensywny i tak smierdzący (sorry za dosadnośc ale nie jestem w stanie w tej chwili znaleźć eufemizmu), że ja nie jestem go w stanie aplikować na twarz. Nakładałam go na włosy, ale i tu zapach jest dla mnie raczej nie do przeskoczenia aczkolwiek sprawdza się fajnie jesli chodzi o efekty.
Skutecznie natomiast posłużył mi jako środek owadobójczy - załatwiłam nim przędziorka różanego na cacy oraz mszyce wszystkie robale z róży wyniosły mi się bez sprzeciwu po tym jak zapodałam im neem.
__________________
The water's dark and deep inside this ancient heart
You'll always be a part of me...
|