|
Notka |
|
Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji. Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach. |
|
Narzędzia |
2010-12-16, 00:06 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 3
|
co sądzicie o pochodzeniu składników perfum?
Ciekawi mnie, co sądzicie o pochodzeniu składników perfum- czy pozyskiwanie silnych afrodyzjaków oraz utrwalaczy profesjonalnych zapachów warto okupywać tak drogimi kosztami syntetycznej produkcji czy też produkcji opartej na eksploatowaniu zwierząt objętych ochroną gatunku? Parę słów na ten temat:
http://allaboutbeauty.pinger.pl/m/44...c-czy-ekologia |
2010-12-16, 04:25 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 197
|
Dot.: co sądzicie o pochodzeniu składników perfum?
Nie ten wątek. Raczej w perfumowym powinno sie to znaleźć.
|
2010-12-16, 11:27 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 164
|
Dot.: co sądzicie o pochodzeniu składników perfum?
Szczerze mówiąc nie za bardzo wiem, o co pytasz - podstawowe informacje na temat naturalnych składników w perfumach nie są niczym nowym dla osób, które interesują się perfumami, powszechnie wiadomo także, że składniki takie jak ambra czy cybet są we wspólczesnym perfumiarstwie zastępowane składnikami syntetycznymi ( ze skutkiem przyzwoitym lub takim sobie) i sprawy te regulowane są precyzyjnymi przepismi obowiązującymi na całym świecie ( z niewielkimi różnicami pomiędzy poszczególnymi krajami). Czy więc chodzi Ci o to, czy warto mordować zwierzęta dla perfum (pewnie, że nie warto i dlatego wprowadzono regulacje prawne), czy o to, czy warto produkować syntetyczne składniki perfum?
__________________
|
2010-12-16, 17:36 | #4 | |
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: co sądzicie o pochodzeniu składników perfum?
Cytat:
"przyszłość wydobywania cybetu stoi pod znakiem zapytania" - mamy kopalny cybet? "Nasilają one erotyczne działanie zapachu" - "oceńcie sami cenę, wartość ekologiczną oraz jakość produktu" - ale jak? Na podstawie tych kilku zdań? Heh... Przykro mi. Przy okazji, o ambrze sporo tu: http://ambramovi.blogspot.com/2010/0...y-skadnik.html Kawał dobrej roboty.
__________________
|
|
2010-12-17, 12:25 | #5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 3
|
Dot.: co sądzicie o pochodzeniu składników perfum?
Fakt , że cybet nie jest kopalniany uważam za oczywisty, jeśli bawimy się w zabawę merytoryczno-składniową to gratuluję ciętej riposty i czekam na następne potyczki gramatyczne
Podobnie oczywisty jest fakt, że wiedza na temat tych skladnikow jest szeroką dziedziną w kosmetologii i znaną już od dawna, ciekawi mnie co sądzicie jako ludzie, a nie znawcy na temat tego, czy cały proces syntetycznego wytwarzania składników perfum jest warty świeczki? |
2010-12-17, 12:42 | #6 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 020
|
Dot.: co sądzicie o pochodzeniu składników perfum?
Cytat:
|
|
2010-12-17, 13:41 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 3
|
Dot.: co sądzicie o pochodzeniu składników perfum?
Jasne, zatem opłaca się produkować synetycznie. Ale czy ceny, które są nam serwowane w sklepach nie są zbyt wysokie? Marże niektórych importerów znanych perfum sięgają nawet 300-400 proc. w porównaniu z ich deklarowaną wartością celną, do tego należy jeszcze naliczyć marżę dystrybutora. W Polce co roku sprzedaż perfum wzrasta nawet do 300 ml zl, zatem popyt jest ogromny. Czy nie uważacie, że przemysł marek selektywnych jest za bardzo ukierunkowany na płace zagraniczne, ale niestety nie polskie zarobki, skoro popyt jest tak duży, zyski także spore to czy owe ceny mają podstawę aby być tak wygórowane?
|
2010-12-17, 15:23 | #8 | ||
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: co sądzicie o pochodzeniu składników perfum?
Cytat:
Cytat:
__________________
|
||
2010-12-17, 15:24 | #9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 164
|
Dot.: co sądzicie o pochodzeniu składników perfum?
Tematy z ostatniego postu to już zupełnie inna dziedzina. Co się tyczy deklaracji celnych to wartość importu jest często zaniżana w formularzach, jakoś nie sądzę, aby te różnice były tak wielkie, jak piszesz, niemożliwe jest też, aby sprawa dotyczyła wyłącznie importu do Polski akurat, ale zostawiam ten temat, bo się nie znam.
Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że w przypadku perfum cena składników jest niewielka - ale to też nie jest jakoś bardzo dziwna sprawa, w przypadku firmowych ciuchów przebitka jest jeszcze większa, wystarczy pomyśleć, ile kosztuje materiał dajmy na to na kalosze (pewnie ze złotówkę), a po ile są sprzedawane potem w luksusowych sklepach (Marc Jacobs ok. 1200 zł, Hunter ok 350 zł itd) i wiadomo, że nie chodzi tu o kawałek gumy, tylko o ten wzór i tę konkretną markę. Podobnie jest z perfumami - płacimy za koszt skomponowania zapachu, projekt flakonu, za reklamy tv i billboardy, transport, cło, za ochroniarzy w Sephorze... no jednym słowem za bardzo wiele rzeczy, które się mają nijak do zawartości flakonu, no i przede wszystkim za ten firmowy napis na flakonie. Trochę inaczej jest w przypadku niszy, gdzie reklama jest mniej agresywna, ale płacimy za prestiż używania perfum niszowych i za wyższy koszt produkowania ich w niewielkim nakładzie. Ale tak czy inaczej, produkcja syntetycznych składników perfum jest nieunikniona wobec coraz mniejszej dostępności składników naturalnych, zaś zaprzestanie produkowania syntetycznych związków oznaczałby kres perfumiarstwa, a takiej zagłady tej dziedziny produkcji to chyba żadna z uczestniczek tego forum nie popiera. Oczywiście chciałbybyśmy kupować perfumy taniej, ale też chyba zdajemy sobie sprawę, jaki długi jest rządek pośredników od chemicznego koncernu produkującgo składniki do klienta perfumerii, no a każdy po drodze coś dolicza dla siebie. Często korzystamy z rozmaitych okazji cenowych i dzielimy się informacjami na ten temat. Niestety okazyjne zakupy nie są aż tak dostępne jak w Stanach, ale zdarzają się. Osobiście żałuję bardzo, że w Polsce perfumy są dość drogie, no i że Polska nie jest jakimś światowym liderem w produkcji pachnideł, a ja sama nie jestem utalentowaną potomkinią perfumeryjnej rodziny, która od pokoleń pławi się w luksusie, ale tak akurat tak jest jak jest i to my płacimy, a ktoś inny na tym zarabia.
__________________
Edytowane przez OlaVS Czas edycji: 2010-12-17 o 18:15 |
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:48.