2006-02-24, 15:59 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 13
|
Z brzuszkiem do ołtarza
Hej dziewczyny. Mam ogromny problem, bo jestem w 2 miesiącu ciąży. Ślub planujemy na czerwiec, czyli wtedy to będzie 6 miesiąc ciąż. Nie wiem czego mogę się spodziewać po moim organiźmie. Nie mam pojęcia kiedy mam kupić sukienkę, oraz co mi wolno. Z postury jestem szczupła, więc nie wiem czy brzuszek będzie duży. Co mogę jeść na weselu, oraz co mam mówić zapraszając gości. Nie chcę żeby myśleli że ten ślub spowodowany jest nadejściem dzidziusia. Podpowiedzcie mi dziewczyny co wyście robiły bądz będziecie robić na swoim weselu, i jak wyglądały (bądż będą)wasze przygotowania, skoro niczego nie byłyście pewne.
|
2006-02-24, 16:29 | #2 |
Raczkowanie
|
Dot.: Z brzuszkiem do ołtarza
Jakis czas temu moja kuzynka byla na wesleu gdzie wlasnie Panna Mloda byla z brzuszkiem z tego co slyszalam to miala biala suknie z dluuuuugim welonem - wiele osob to bawilo poniewaz biel i welon symbolizuja czystosc no a w tym wypadku nie bylo to na miejscu.Ja w takiej sytuacji wybralabym suknie w kolorze ecri( welon i tak sobie daruje ) Czytalam kiedys ze Panna Mloda moze w kazdej chwili z wesela wyjsc do domu jesli zle sie poczuje i nikt sie nie obrazi
|
2006-02-24, 16:36 | #3 |
Raczkowanie
|
Dot.: Z brzuszkiem do ołtarza
aa byc moze nie bedzie az tak widac moja kuzynka tez jest drobna i bardzo malusi miala brzuszek tak w ogole to gratulacje
|
2006-02-24, 16:56 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Z brzuszkiem do ołtarza
widziałam kiedys Parę M wchodzącą do kościoła, panna m była z widocznym brzuszkiem, suknię miała skromną, z cienkiego, lejącego się materiału, pod piersiami chyba odcinana-jak ciążowa princeska i z długim szpiczastym kapturem, bez welonu. Mi się podobało.
|
2006-02-24, 16:59 | #5 |
Raczkowanie
|
Dot.: Z brzuszkiem do ołtarza
ooo ja wlasnie szukam czegos z kapturem!!
|
2006-02-24, 17:40 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 414
|
Dot.: Z brzuszkiem do ołtarza
hej!
Mija kolezanka wychodzila za maz w 5 miesiacu i nic nie bylo widac. Jest bardzo szczupla osoba. Dopiero w 7 miesiacu byl widoczny brzuszek. Jezeli bardzo sie obawiasz, ze bedzie ''widac''- ustalcie sobie slub na miesiac wczesniej i po sprawie. A tak wogole to GRATULACJE
__________________
Oto jest miłość. Dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się,że czekali na siebie całe życie. |
2006-02-24, 18:02 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 13
|
Dot.: Z brzuszkiem do ołtarza
Dziękuję za gratulacje, i mam nadzieję że jeszcze mi coś ktoś doradzi pozdrawiam
|
2006-02-25, 12:56 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 403
|
Dot.: Z brzuszkiem do ołtarza
proponowałabym wziąć teraz szybki cichy ślub cywilny a datę ślubu kościelnego wyznaczyć już po urodzeniu dziecka..wybierzesz suknie jaką będziesz chciała z welonem czy bez, będziesz mogła tańczyć i bawić się do upadłego, nie będziesz marudziła jak ja wyglądam na tych zdjęciach etc..niemowlę będziesz mogła zostawić po ceremonii ślubnej z nianką..ja bym tak zrobiła
jeśli zwycięży opcja ślubu kościelnego w czerwcu: - suknia ślubna: możesz uszyć suknię empire (zobacz suknię Natalii Portman z Oskarów 2005 bardo modne są takie odcinane pod biustem z materiału plisowanego), możesz też uszyć gorset wtedy w zalezności od wielkości ciąży da się poluzować sznurki plus usztywnianę na kole spódnicę krawcowe podszywaja specjalne wzmocnienia dla kobiet w ciąży i ją profilują; co do koloru biała ecri jaką sobie zażyczysz..biały przestał być wyznacznikiem niewinności etc a raczej jest atrybutem panny młodej -gościom nie musisz nic mówić chyba że w formie przekazania radosnej nowiny a nie tłumaczenia się, pewnie i tak wieść rozniesie się pocztą pantoflową -powinnaś unikać potraw powodujących wzdęcia i ciężkostrawnych np. z roślin strączkowych, tłus mięs no i alkoholu - jeśli jest to ciąża zagrożona unikaj zbytniego wysiłku fizycznego |
2006-02-25, 16:29 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 320
|
Dot.: Z brzuszkiem do ołtarza
Gratuluję!
Co do sukienki wybrałabym cos a'la princeska Uważam,ze są sliczne,gdzies miałam zdjęcia takowych na kompie,jak znajdę to podrzucę. Jesli chodzi o slub cywilny: ja na Twoim miejscu wolałabym jeden w Kosciele,za duzo roboty,latania etc..Ale kazdy ma do tego inne podejscie..dlatego przemysl te sprawe dobrze! Przeciez Przyszła Mamusia tez moze slicznie wyglądac na sweoim slubie |
2006-02-25, 20:58 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
|
Dot.: Z brzuszkiem do ołtarza
Ja sie zgadzam z Akira.
Gratuluje i zycze szczescia! Wiec nie zrozum mnie zle, ale ja bym calkowicie olala to, co inni beda mowic. A pewnie mowic beda, bo czesto sie takie rzeczy komentuje i nie oszczedza sie panny mlodej grrr.. Dlatego bedac na Twoim miejscu nie wyszlabym teraz za maz Dopiero po urodzeniu dziecka. Chociazby po to, zeby ladnie wygladac A tak serio to ciezko nawet Tobie samej przewidziec jak bedziesz wygladac, co jesc, jak sie czuc. A takie spontaniczne organizowanie wszystkiego na szybko pozbawia calej uroczystosci wyjatkowej atmosfery... Decyzja oczywiscie nalezy do Ciebie i mam nadzieje, ze bez wzgldeu na to, jaka podejmiesz, bedziesz szczesliwa i bedziesz miala piekny slub i udane wesele |
2006-02-25, 21:11 | #11 |
Rozeznanie
|
Dot.: Z brzuszkiem do ołtarza
Cześć!
Ja też radziłabym Ci wybrać coś w stylu princeski. Sama miałam taką sukienkę i wiem, że doskonale nadaje sie do ukrywania tego czego nie chcemy pokazywać. W moim wypadku nie była to ciąża, ale sukienka zdała egzamin. Załączam zdjęcie, żebyś wiedziała o czym mówię. A jeśli chodzi o kolor, byłabym za ecru ale to już Twoja decyzja. No i oczywiście gratuluję błogosławionego stanu |
2006-02-26, 10:37 | #12 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 403
|
Dot.: Z brzuszkiem do ołtarza
Cytat:
Ale rozumiem że takie rozwiązanie może nie pasować komuś bo zawsze to obrączka będzie wsuwana na palec po raz drugi i może będą temu towarzyszyły trochę mniejsze emocje...ale to już podlega indywidualnej rozwadze plusów i minusów sytuacji..na przykład moja kuzynka miała straszną schizę że wygląda grubo że piersi jej napuchły przez całe wesele chodziła ze zrezygnowaną miną a zdjęcia pakuje teraz na dno szafy także to rozwiązanie dla niej akurat byłoby idealne gdyby nie uległa presji rodziny |
|
2006-02-26, 10:48 | #13 |
Zadomowienie
|
Dot.: Z brzuszkiem do ołtarza
Narzeczona mojego kuzyna była w 7 miesiącu. Brzuszek był już widoczny i to dobrze Miała białą sukienkę, która nawet mogłabym powiedzieć, że podkreślała jej stan. Ale jak każdej kobiecie ciąża dodaje uroku, tak ona wyglądała prześlicznie, promieniała. Wytrzymała do samego rana i nawet była w stanie tańczyć
Opinią innych się nie przejmuj, to jest Twój ślub i ma byc taki jaki go sobie wymarzyłąś. Gratuluję i pozdrawiam
__________________
|
2006-02-26, 11:13 | #14 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Z brzuszkiem do ołtarza
Cytat:
|
|
2006-02-26, 15:19 | #15 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 320
|
Dot.: Z brzuszkiem do ołtarza
Cytat:
Osobiscie mimo wszystko wolałabym brac jeden slubKochana Akirko, dokładnie:marzy mi się przysiega w kosciele z obrączkami...ale tak jak powiedziałam:to całkiem osobista decyzja.. Pogadaj z ukochanym,wspolnie podejmijcie decyzję.Jaką nie podejmiesz bedzie dobra..Trzymam kciuki! |
|
2006-02-27, 12:29 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 263
|
Dot.: Z brzuszkiem do ołtarza
Ja brałam ślub w czwartym miesiącu ciąży. Ubrana byłam w regulowany gorset i rozkloszowaną, warstwową spódnicę. Nic nie było widać i nikt się nie domyślił. Pocieszę Cię, że w 6 miesiącu mój brzuch też za bardzo się nie odznaczał i wiele osób nie wiedziało, że jestem w ciąży. Całą noc przetańczyłam, czułam się świetnie, jadłam wszystko, no może oprócz słodyczy, bo za nimi nie przepadam. Alkohol też piłam przez całą ciążę, ale w niewielkich ilościach i raczej było to wino i... urodziłam ślicznego, zdrowego chłopaka.
|
2006-03-16, 09:01 | #17 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Białystok,Podlaskie
Wiadomości: 9
|
Dot.: Z brzuszkiem do ołtarza
Hej dziewczyny Własnie wczorajsię dowiedziałam, że będę świadkiem na ślubie cywilnym mojej koleżanki Koleżanka będzie wtedy w 5 miesiącu Natomaist kościelny będzie po urodzeniu dzieciaczka Strasznie się cieszę tylko od wczoraj ciągle myslę w co ja się ubiore;-P
|
2006-03-16, 19:11 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
|
Dot.: Z brzuszkiem do ołtarza
Moja koleżanka brała ślub w 5 m-cu ciąży i wyglądała cudnie Miała idealnie dobraną sukienkę- nikt się nie domyślił chyba właśnie krótki gorset-kończący się na pępku,a regulowany sznurkami,więc dopasowany idealnie- i spódnicę lekko rozkloszowaną.Wyglądała kwitnąco,przetańczyła całe wesele
Wiem,że starała się unikać strączkowych,ciężkostrawn ych rzeczy,jadła mało a często,nie piła gazowanych i faktycznie miała mały brzuszek Ale tego jak będziesz się czuła i wyglądała nie możesz tak do końca przewidzieć.Możesz patrzeć przez pryzmat swojej mamy-jak ona przechodziła ciążę,to też może być jakimś wskażnikiem,ale niekoniecznie A tak ponad wszystkim to najważniejsze jest,że tego chcecie.Każda panna młoda wygląda pięknie,a już w stanie błogosławionym-to nie ma osoby,która by się nie rozczuliła Nie te czasy,żeby cokolwiek kogokolwiek bulwersowało,a jeśli nawet to jego problem Pooszczędzaj się troszkę teraz,a Twój organizm Ci się odwdzięczy w odpowiednim czasie Gratuluję i 3mam kciuki wszystko będzie takie jak sobie wymarzysz |
2006-03-16, 19:34 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: tarnobrzeg
Wiadomości: 3 425
|
Dot.: Z brzuszkiem do ołtarza
byłam na ślubie brata ciotecznego, któtrego obecna żona miała już poważny brzuszek
wcale go nei ukrywała, wręcz przeciwnie - podkreśliła miała białą sukienkę, welon i nikt się nei śmiał [to odnośnie postów Nejki ], bo zanczenie bieli i welonu= czystość, jest nie tylko w tym przypadku "paranoją" jesli naprawdę byśmy się tego trzymały - wszystkie niedziewice powinny odpuścić sobie białą suknię |
2006-03-17, 09:57 | #20 |
BAN stały
|
Dot.: Z brzuszkiem do ołtarza
ja brałam ślub na przełomie 3/4 miesiąca ciaży. W ogóle od samego początku ciąży czułam sie fatalnie, miałam straszne mdłości, które jak się okazało utrzymały sie przez całą ciążę i praktycznie toaleta była pierwszym miejscem, w którym byłam po każdym posiłku. Bałam się, co będzie w dzień slubu, ale wtedy akurat jakby ręką odjął. Jadłam wszystko, zreszta niczego sobie w ciaży nie odmawiałam. Sukienkę ślubną miałam białą, baaaardzo szeroką na kol, pod spodem haleczka ale wtedy jeszcze praktycznie nic nie było widać. Nie miałam welonu, ale to juz był mój wybór, bo po przymierzeniu mnóstwa welonów w salonie ślubnym stwierdziłam, że o prostu fatalnie wyglądam, więc we włosy miałam wpięte kwiaty. Bawiłam się do samego rana i słyszałam wiele uwag, żebyśmy tak nie szaleli bo jeszcze coś sie stanie dziecku, ale z TŻ-em poszlismy w tany na całego. Do bielutkiego rana, a pod koniec jeszcze boso ale cały czas taczyłam. Ten dzień wspominam jako najpiękniejszy w moim życiu i wcale w samopoczuciu nie przeszkodziło mi to, że jestem w ciaży. Jakoś moja figura nie różniła się od tej sprzed ciąży wiec nie odczuwałam jakiegoś dyskomfortu. Wiedziałam, że wyglądam świetnie i tak właśnie miało być. Rodzina wiedziała, że jestem w ciaży, a dziś z TZ-em wiemy, ze ciaża była jedynie przyspieszeniem tego, do czego i tak by doszło. Przygotowania do ślubu nie spadły całkiem na naszą głowę, odwiedziliśmy tylko kamerzyste, z orkiestrą rozmawiał mój tata boto jego znajomi no i wybraliśmy restaurację. Jedyne czeg mi zabroniono to dmuchania balonów
Kochana micky1987 na pewno każdy Twój wybór jakiego dokonasz będzie dobry, a najważniejsze, zebys to Ty czuła sie dobrze w tym dniu. No i musisz byc pewna siebie, nie mozesz mysleć, ze pewnie wszyscy naokoło mówią, że ślub jest spowodowany ciążą. Gdybyście sie nie kochali to by do niego nie doszło. Pozdrawiam gorąco i miłego planowania tego wspaniałego dnia. |
2006-03-17, 10:37 | #21 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 29
|
Dot.: Z brzuszkiem do ołtarza
Witaj
Zajrzyj na podaną niżej stronę. ALBUM 8. Może będzie to dla Ciebie jakąś inspiracją. http://www.fotobern.fc.pl/galeria.htm Pozdrawiam |
2006-03-17, 11:00 | #22 |
BAN stały
|
Dot.: Z brzuszkiem do ołtarza
piękne zdjęcia Anielka
|
2006-03-17, 19:29 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
|
Dot.: Z brzuszkiem do ołtarza
Anielko czy to Ty na tych zdjęciach?Widziałam już je wcześniej Uważam,że ta kobietka ślicznie wyglądała i jeśli to Twoje zdjęcia to serdecznie gartuluję
|
2006-03-18, 08:34 | #24 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Białystok,Podlaskie
Wiadomości: 9
|
Dot.: Z brzuszkiem do ołtarza
Fakt faktem Anielko śliczne foteczki
|
2006-03-20, 10:24 | #25 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 29
|
Dot.: Z brzuszkiem do ołtarza
Cytat:
|
|
2006-03-20, 15:23 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
|
Dot.: Z brzuszkiem do ołtarza
Cytat:
Gratulacje więc potraktujmy akonto |
|
2006-03-24, 09:56 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 52
|
Dot.: Z brzuszkiem do ołtarza
Witam!!
Moja kuzynka brala slub koscielny ajk byla w 7 miesiacu ciazy- brzuszek miala juz spory-ale dzieki sukience nie bylo az tak bardzo widac. Welen ksiadz pozwolil miec ale nie dluzszy niz za ramiona Ogolnie wygladala slicznie i nie bylo ani jednego komentarza zlosliwego ze z brzuchem do oltarza idzie tak wiec odpowiednia sukienka i pozytywne nastawienie sa gwarancja sukcesu |
2006-03-24, 10:18 | #28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: tarnobrzeg
Wiadomości: 3 425
|
Dot.: Z brzuszkiem do ołtarza
Cytat:
śmieszy mnie przekonanie, ze welon to oznaka czystości bo juz dawno przestała tym być pomyślmy tylko ile kobiet idąc do ślubu z welonem tak naprawdę jest "czysta", ile z nich jest dziewicami? jedno wielkie zakłamanie ubrane w "czystość", a najśmieszniejsze jest właśnie gadanie, że ta welonu nei powinna, bo w ciąży, no sory Winnetou, ale nie tylko ta miała okazję zajść w ciążę :| |
|
2006-03-24, 20:36 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 373
|
Dot.: Z brzuszkiem do ołtarza
Ja bede miala slub w maju i bede wtedy w 7 miesiacu ciazy !!!! Malo tego to bede miala na sobie lsniaco biala sukienke i welon tak, jak zawsze sobie marzylam... !!!!! a zastanawiam sie nad tym co uwazacie za " czystosc " , bo to ze jestem w ciazy o niczym nie swiadczy, a jestem pewna na 100 % ze duuuuuuza czesc z Was stosuje zabezpieczenia...a to chyba jest tak samo "czyste" jak to, ze ja jestem w ciazy !!!!
Dlatego uwazam, ze do Slubu powinno sie isc ubranemu tak jak Komu sie podoba, a nie tak zeby " ludzie nic nie mowili" pozdrawiam !!!! |
2006-03-24, 20:48 | #30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 77
|
Dot.: Z brzuszkiem do ołtarza
Przez wzgląd na dziecko poczekałabym zeslubem koscielnym.To bardzo emocjonujące przezycie + wesele ,które u mojej koleżanki w 6 mies skończyło sie szpitalem i podtrzymywaniem ciazy. Czy nie lepiej najpierw urodzića potem wziasc slub koscielny?
__________________
moje kosmetyki na wymiankę https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=107676 zapraszam |
Nowe wątki na forum Forum ślubne |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:22.