Kosmetyczni przyjaciele

lonely_angel · 2012-03-25, 21:50

Jakiś czas temu gdy napisałam, że mam na twarzy w danym momencie 5 kosmetyków ktoś skomentował ironicznie " sama natura"... Przyznam, że mocno się zirytowałam. Dlaczego nie miałabym poprawić natury, aby wyglądać lepiej ? Stworzono kosmetyki zatem korzystam z nich i nie widzę w tym nic złego, wręcz przeciwnie! Dopóki nie wyglądam sztucznie i czuje się dobrze w swojej skórze nie zamierzam z niczego rezygnować! Stosuję tę zasadę od lat i myślę, że każda kobieta powinna.

W mojej kosmetyczce zawsze jednoczę kilku moich małych przyjaciół. Sprawdzonych, wiernych i wieloletnich. Są ze mną niezależnie od pory dnia, roku, humoru czy innych zewnętrznych czynników. Bez nich nie wychodzę z domu nawet na chwilę, nawet na momencik do głupiego sklepu za rogiem.

Po 1. KOREKTOR - zatuszuje wszystkie niedoskonałości, zaczerwienienia a także rozpromienia moją twarz. Gdy atakują ją nieoczekiwani goście, Ci trądzikowi, On zawsze ratuje z opresji.
po 2. PODKŁAD - wyrównuje koloryt i sprawia, że cała twarz wygląda jednakowo dobrze, żadnych plam czy przebarwień. Idealnie pokrywa całość i ujednolica. Dla jednych to maska - dla mnie moja druga, lepsza skóra.
po 3. EYELINER - myślę, że także jest bardzo ważny w moim makijażu. Przez lata mocno się z owym kosmetykiem zaprzyjaźniłam. Dla niejednej kobiety zrobienie idealnej kreski to nie lada wyzwanie, dla mnie to nie problem. Lata praktyki i wprawa, ponadto przyznam szczerze, że czasem zajmuje mi to dłuższą chwilę, ale nie poddam się dopóki nie zrobię perfekcyjnej kreski. To ona nadaje oku kształt, kocie zmysłowe spojrzenie i tę wyrazistość, nie wyglądam jak szara myszka tylko uwodzę wzrokiem. Ponadto dodam, że stosuję jeden z najtańszych i myślę, że wprawna ręka sprawi, że każdym eyelinerem kreska będzie równie dobra.
po 4. MASCARA - Marka nie ma znaczenia, próbowałam wielu i myślę, że jeśli poświęci się odpowiednią ilość czasu efekt będzie znakomity. Nic na szybko. Oczy dzięki tuszowi są jeszcze bardziej podkreślone i zmysłowe. Moich rzęs magiczne trzepotanie wprawia w zazdrość wszystkie Panie.
po 5. POMADKA OCHRONNA DO UST - nie jest dodatkiem, jest równie ważna. Sprawdzona. Zapobiega wysychaniu, powstawaniu zimna. Koniecznie z filtrem. Nie stosuję szminek, pomadka wystarczy, nie lubię przesady a ochrona jest niezmiernie potrzebna moim ustom, zatem zawsze mam ją przy sobie.

I oto cała tajemnica, co kobieta w kosmetyczce skrywa.
Przyznam, że za makijażem się nie ukrywam!
Podkreślam tylko najcenniejsze swe atuty,
By wzrok mężczyzn był do mnie wiecznie przykuty.

2012-03-25, 21:50	#1
lonely_angel Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-06 Lokalizacja: Tomice Wiadomości: 30	Kosmetyczni przyjaciele Jakiś czas temu gdy napisałam, że mam na twarzy w danym momencie 5 kosmetyków ktoś skomentował ironicznie " sama natura"... Przyznam, że mocno się zirytowałam. Dlaczego nie miałabym poprawić natury, aby wyglądać lepiej ? Stworzono kosmetyki zatem korzystam z nich i nie widzę w tym nic złego, wręcz przeciwnie! Dopóki nie wyglądam sztucznie i czuje się dobrze w swojej skórze nie zamierzam z niczego rezygnować! Stosuję tę zasadę od lat i myślę, że każda kobieta powinna. W mojej kosmetyczce zawsze jednoczę kilku moich małych przyjaciół. Sprawdzonych, wiernych i wieloletnich. Są ze mną niezależnie od pory dnia, roku, humoru czy innych zewnętrznych czynników. Bez nich nie wychodzę z domu nawet na chwilę, nawet na momencik do głupiego sklepu za rogiem. Po 1. KOREKTOR - zatuszuje wszystkie niedoskonałości, zaczerwienienia a także rozpromienia moją twarz. Gdy atakują ją nieoczekiwani goście, Ci trądzikowi, On zawsze ratuje z opresji. po 2. PODKŁAD - wyrównuje koloryt i sprawia, że cała twarz wygląda jednakowo dobrze, żadnych plam czy przebarwień. Idealnie pokrywa całość i ujednolica. Dla jednych to maska - dla mnie moja druga, lepsza skóra. po 3. EYELINER - myślę, że także jest bardzo ważny w moim makijażu. Przez lata mocno się z owym kosmetykiem zaprzyjaźniłam. Dla niejednej kobiety zrobienie idealnej kreski to nie lada wyzwanie, dla mnie to nie problem. Lata praktyki i wprawa, ponadto przyznam szczerze, że czasem zajmuje mi to dłuższą chwilę, ale nie poddam się dopóki nie zrobię perfekcyjnej kreski. To ona nadaje oku kształt, kocie zmysłowe spojrzenie i tę wyrazistość, nie wyglądam jak szara myszka tylko uwodzę wzrokiem. Ponadto dodam, że stosuję jeden z najtańszych i myślę, że wprawna ręka sprawi, że każdym eyelinerem kreska będzie równie dobra. po 4. MASCARA - Marka nie ma znaczenia, próbowałam wielu i myślę, że jeśli poświęci się odpowiednią ilość czasu efekt będzie znakomity. Nic na szybko. Oczy dzięki tuszowi są jeszcze bardziej podkreślone i zmysłowe. Moich rzęs magiczne trzepotanie wprawia w zazdrość wszystkie Panie. po 5. POMADKA OCHRONNA DO UST - nie jest dodatkiem, jest równie ważna. Sprawdzona. Zapobiega wysychaniu, powstawaniu zimna. Koniecznie z filtrem. Nie stosuję szminek, pomadka wystarczy, nie lubię przesady a ochrona jest niezmiernie potrzebna moim ustom, zatem zawsze mam ją przy sobie. I oto cała tajemnica, co kobieta w kosmetyczce skrywa. Przyznam, że za makijażem się nie ukrywam! Podkreślam tylko najcenniejsze swe atuty, By wzrok mężczyzn był do mnie wiecznie przykuty.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)