Cienkie włosy - aby były grubsze i gęściejsze

[filemonka5_35]

2 tygodnie temu byłam do dermatologa.Zapisał mi na moje rzadkie i długie włosy płyn na łuszczyce dermovate, jakiś płyn robiony oraz kazał kupić siemię lnianę, przygotowywać je tak jak pisze na opakowaniu i jeść oraz ten kisiel który powstaje nakładać na włosy jak narazie nie widzę żadnych efektów ;/ale przecież to dopiero 2 tygodnie. Czytałam o tym dermovate, że rośnie po nim mnóstwo nowych włosów, jest to efekt ubocznyzobaczę jak to będzie. może któraś z Was także stosowała to co ja

[fleurr]

Też mam cieniutkie włosy. Dobrze wyglądają zaraz po tym jak je starannie rozczeszę u siebie w łazience, błyszczą, są gładkie i wydaję sie ich dosc duzo. Ale wystarczy ze wyjde na dwor i czar pryska. Nie mowiac juz gdy wieje wiatr bo to juz w ogole tragedia. Na głowie robią mi się splątane strągi. Zwlaszcza ze juz od pol roku nie uzywam zadnych lakierow do wlosow, a rosnie mi duzo baby hair wiec zazwyczaj wszystkie latają mi dookoła głowy, nawet jak nie ma wiatru.
Do tego szybko rozdwają mi się koncowki, mimo że w zaden sposob nie niszcze wlosow, juz nawet zrezygnowalam z lakierow i innych utrwalaczy co juz napisałam wyżej.
Szkoda, że są takie cienkie i delikatne. Na szczęście rosnie mi duzo nowych włosów, mało też ich wypada, więc moze kiedys sie trochę zageszcza

[tosiajola]

Ja mam strasznie cienkie i rzadkie włosy... mam obcięte na boba. Chciałabym zeby były podniesione u nasady i "okrągłe", wiecie o co chodzi a koncowki proste. A mam odwrotnie... proste jak druty i przyklapnięte, na koncach się trochę puszą. Wyglądam jak KOPERNIK : | I żaden to bob nie jest.
I nic nie pomaga... nic... :/ Próbuję ich brać na okrągłą szczotkę, suszyć z głową do dolu, chociaz rzadko suszę, bo nie chcę zniszczyć.
Mam ich dość ;/ są okropne

[biedronka91]

Mnie pomogła pianka Wella zwiększająca objętość. Problem moich włosów polega na tym, że po umyciu są mega puchate, po rozczesaniu piękna objętość, ale wystarczy pół godziny i kiedy są rozpuszczone stają się cienkie, płaskie.. Pianka jest niesamowita i może nie dwa dni jak zapewnia producent, ale przez cały dzień mam odczuwalnie grubsze, uniesione u nasady włosy, piankę nakładam na wilgotne włosy i pozostawiam do wyschnięcia. Bardzo pomaga mi również szczotka z naturalnego włosia, z dzika.

[justpl]

Witam. Od kilku już lat rozjaśniam włosy...wiecie pasemka nie pasemka. Rok temu użyłam trwałej farby z loreala, owszem włosy były ładne,ale po upływie 5 miesięcy zaczęły wypadać i kruszyc.
Od tamtego czasu nic nie robiłam z włosami, tylko starałam się je odżywiac...maseczki, witami itp.
Dzisiaj wyglądają jak wyglądają, czyli sa rzadkie, takie piórka...a o odrostach nie wspomnę.

Doradźcie czy może jakieś małe cięcie pomoże ( ale za rok-2 planuję ślub więc wolała bym drastycznie nie ścinać).
Boję się też gdy zastosuję koloryzację owszem pigmentu we włosach będzie więcej i jego struktura na jakiś czas się poprawi,ale...


Jak myślicie zainwestować w kosmetyki czy raczej fryzjera ?.
Tutaj moje włoski

[CIAMPUREK]

Napisane przez tosiajola

Ja mam strasznie cienkie i rzadkie włosy... mam obcięte na boba. Chciałabym zeby były podniesione u nasady i "okrągłe", wiecie o co chodzi a koncowki proste. A mam odwrotnie... proste jak druty i przyklapnięte, na koncach się trochę puszą. Wyglądam jak KOPERNIK : | I żaden to bob nie jest.
I nic nie pomaga... nic... :/ Próbuję ich brać na okrągłą szczotkę, suszyć z głową do dolu, chociaz rzadko suszę, bo nie chcę zniszczyć.
Mam ich dość ;/ są okropne

Mam podobny problem zrobiłam sobie identyczna fryzurke ale neisty mam przeswity i pojawiasię problem bo jak zawieje wiatr lub zaczyna się robic gorąco to siada moje ułożenia
powiedz mi czy cos Ci pomogło na zagęszczenie włosów?

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Napisane przez filemonka5_35

2 tygodnie temu byłam do dermatologa.Zapisał mi na moje rzadkie i długie włosy płyn na łuszczyce dermovate, jakiś płyn robiony oraz kazał kupić siemię lnianę, przygotowywać je tak jak pisze na opakowaniu i jeść oraz ten kisiel który powstaje nakładać na włosy jak narazie nie widzę żadnych efektów ;/ale przecież to dopiero 2 tygodnie. Czytałam o tym dermovate, że rośnie po nim mnóstwo nowych włosów, jest to efekt ubocznyzobaczę jak to będzie. może któraś z Was także stosowała to co ja

napisz cos więcej otym płynie jaki on ma skład ?
dziekuję

[HairMania]

Ja zaczęłam bawić się z mgiełką z skrzypem polnym i powiem Wam że wiele mi dała , pod grzywką mam coś w rodzaju 'drugiej grzywki' z baby hair , ogólnie przy skórze jest ich o wiele więcej.Więc może płukanki z skrzypu polnego ? ale tu trzeba cierpliwości , u mnie efekty były po 3 miesiącach .Nie walczę już o gęstość ale o ładne końcówki i chyba zacznę eksperymentować z miodem .

[misiaq]

Jako, że spotkała mnie wątpliwa przyjemność posiadania cienkich i niesfornych włosów dodam conieco od siebie.

Podczas swojej walki o objętość przekopałam się przez tonę kosmetyków i nie powiem, jest kilka które mogę polecić.

Od kilku miesięcy jestem wierna szamponowi CHI Magnified volume i mogę z czystym sumieniem polecić. Nie przesuszył mi włosów i w porównaniu do innych kosmetyków rzeczywiście daje efekt uniesienia. Dodatkowo ma cudowny, bananowy zapach

Lubiłam też Lorealowy Volume Expand, ale niestety po 2ch mesiacach włosy się do niego przyzwyczaiły i efekt był już żaden.

Z wartych przetestowania jest jeszcze niebieski Matrix, też volumowy, ale po odkryciu CHI poszedł w odstawkę.

Wszelkie pianki, lakiery i inne ulepszacze na moich opornych włosiskach nie dawały żadnych efektów.

Niemniej zdziwiłam się, że po 2tygodniowej kuracji serum Radicala przeciw wypadaniu, włosy dodtkowo stały się jakby grubsze i nieco uniesione. Nie powiem, przyjemny "efekt uboczny" .

Macie może jakieś doświadczenie z tym produktem: http://www.tigihaircare.com/consumer...ie&categoryID= ?
Kusi mnie bardzo, zapach ma nieziemski

[tosiajola]

Napisane przez CIAMPUREK

Mam podobny problem zrobiłam sobie identyczna fryzurke ale neisty mam przeswity i pojawiasię problem bo jak zawieje wiatr lub zaczyna się robic gorąco to siada moje ułożenia
powiedz mi czy cos Ci pomogło na zagęszczenie włosów?

No na razie nie,chociaż stosuję polskiego waxa, jak na razie efekty tylko w nawilzeniu, a moze i nie ? trudno jeszcze stwierdzić, choć mam jakieś miniaturkowe włosy wystające i nie wiem czy to połamane, czy nowe sztuki
pokrzywa jest dobra na włosy, ja niestety spozniłam się, bo mozna ja zrywać tylko w maju....ale na następny rok na pewno spróbuję w kazdym bądz razie teraz robię też jakieś płukanki ziołowe od czasu do czasu.

[gregia]

Napisane przez tosiajola

No na razie nie,chociaż stosuję polskiego waxa, jak na razie efekty tylko w nawilzeniu, a moze i nie ? trudno jeszcze stwierdzić, choć mam jakieś miniaturkowe włosy wystające i nie wiem czy to połamane, czy nowe sztuki
pokrzywa jest dobra na włosy, ja niestety spozniłam się, bo mozna ja zrywać tylko w maju....ale na następny rok na pewno spróbuję w kazdym bądz razie teraz robię też jakieś płukanki ziołowe od czasu do czasu.

tosiajola pij herbate z pokrzywy, do kupienia w zielarskich, podobno tez cuda czyni jak ktos chce żeby blyskawicznie rosły

[AguŚ87]

naftaaaaaaaaaa kosmetyczna ! i żółtko z jaja

nakładać, siedzieć, potem zmyć. zabieg powtarzać kiedy nam się chce

dzieki temu mam włosy prawie juz do pasa, gęste i nie zniszczone

[mmmiley]

Witam dziewczyny Ja zaczęłam od odstawienia suszarki. Teraz wakacje, problem z głowy ale nie mam pojęcia co ja zrobię we wrześniu...wszystkie wypadną jak znów będę je grzac a mycie wieczorem żeby same wyschły odpada ;(

[gregia]

Napisane przez AguŚ87

naftaaaaaaaaaa kosmetyczna ! i żółtko z jaja

nakładać, siedzieć, potem zmyć. zabieg powtarzać kiedy nam się chce

dzieki temu mam włosy prawie juz do pasa, gęste i nie zniszczone

Agus daj przepis dokladny na tę maseczkę z nafty i żółtek
nafte w aptece kupujesz?

[AguŚ87]

Napisane przez gregia

Agus daj przepis dokladny na tę maseczkę z nafty i żółtek
nafte w aptece kupujesz?

nafta kosmetyczna w aptece, buteleczka 5-6zł mam na kilka msc to jest tłuste jak olej uwaga !

a więc... biorę jakąś miseczkę, wlewam do niej troche nafty, zalezy jakie kto ma dlugie i geste wlosy ja mam do pasa, wrzucam 2 zoltka jaja, wrzucam jakąś tam odzywke do włosów jaka mam pod ręką mieszam tą papkę, nakładam na włosy , zawijam w kokona nakładam na to worek i siedze pol godziny godzinę i zmywam szamponem, ciezko zmyc i potem trzeba duzo odzywki nalozyc bo są sztywne

aa no i OBOWIĄZKOWO jedwab do włosów po myciu bio silka, nakłada sie na wilgotne wlosy


włosy to moja obsesja, mama jest fryzjerką, dbam o nie maxymalnie, a farbuje pasemka robie i wogole nie są poniszczone są geste i do pasa juz prawie no i w ogole nie susze suszarką.

[gregia]

Napisane przez AguŚ87

nafta kosmetyczna w aptece, buteleczka 5-6zł mam na kilka msc to jest tłuste jak olej uwaga !

a więc... biorę jakąś miseczkę, wlewam do niej troche nafty, zalezy jakie kto ma dlugie i geste wlosy ja mam do pasa, wrzucam 2 zoltka jaja, wrzucam jakąś tam odzywke do włosów jaka mam pod ręką mieszam tą papkę, nakładam na włosy , zawijam w kokona nakładam na to worek i siedze pol godziny godzinę i zmywam szamponem, ciezko zmyc i potem trzeba duzo odzywki nalozyc bo są sztywne

aa no i OBOWIĄZKOWO jedwab do włosów po myciu bio silka, nakłada sie na wilgotne wlosy

włosy to moja obsesja, mama jest fryzjerką, dbam o nie maxymalnie, a farbuje pasemka robie i wogole nie są poniszczone są geste i do pasa juz prawie no i w ogole nie susze suszarką.

dziękuję kochana napewno wypróbuję tej nafty, notabene dużo o niej słyszałam i czytałam jednakże ostatnio na necie wyczytałam ,że jedwab do włosów nie jest taki super dla włosów jak nam sie zdaje i że powoduje naturalne puszenie i uzależnienei od nich włosów

[AguŚ87]

Napisane przez gregia

dziękuję kochana napewno wypróbuję tej nafty, notabene dużo o niej słyszałam i czytałam jednakże ostatnio na necie wyczytałam ,że jedwab do włosów nie jest taki super dla włosów jak nam sie zdaje i że powoduje naturalne puszenie i uzależnienei od nich włosów

hmm ciekawe z tym jedwabiem ja go uzywam od lat i mi naprawdę s łuzy, nie ma takiego siana na głowie i jak sie nałozy na wilgotne wlosy ponoc zatrzymuje wilgoc w nich czy cos takiego.

ale nafta najlpesza , moze dlatego tak szybkoooo mi rosną włosy i tyle ich mam szczerze to az za duzo

[CIAMPUREK]

podpowiedzcie proszę naftę jakiej firmy używacie?

[małaPaulina]

nie polecam nafty!!nafta jest dobra na włosy puszyste,bo wtedy je wygładza!!
używałam jej kiedyś,włosy były mega gładkie ale jeszcze bardziej przyklapnięte,nigdy wiecej!!
również jestem właścicielką cienkich włosów,ale cóż natury chyba nie oszukasz
Ja robie tak: na mokre włosy wcieram pianke dającą objętośc(podobno) i nakładam wałki przy skórze głowy.Gdy włosy wyschną,czesze je do dołu i spryskuje troche lakierem(nigdy nie uzywam suszarki) Niestety włosy mi bardzo szybko opadają Macie na to jakąś radę??
Każda fryzjerka mówi mi że mam bardzo cieniutkie włoski
zastanawiam się nad irokezem czyli ścięciem tyłu na jakieś 5cm i zostawieniem góry na jakieś 13cm.W dłuższych włosach widac mi skóre głowy nie mam już innego pomysłu na włosy.Jestem zadbaną kobietką ale te włosy to jakaś tragedia,przyklapnięte i przetłuszczające się okropnie Do tego do pracy wstaje często o 4:/ także nie mam czasu na mycie włosów z rana i ich układanie
Jutro może zadzwonie do fryzjerki,zapytam o cene stylingu i może wypróbuje tą metodę

[atojaxd]

moje włosy bez użycia szczotki podkręcającej się nie ułożą , ale chwile po wysuszeniu i tak opadają , do samej skóry głowy . więc próbowałam różnego rodzaju pianki , ale szybko się włosy przyzwyczajały , więc od jakiś 4 lat cały czas je tapiruje [ zaznaczam że niszczy to włosy ] , do tego używam lakieru taft czarnego ( jest najmocniejszy ) , poleciła mi go fryzjerka , nie obciąża włosów , a dość dobrze je utrzymuje . wygląda jakby była burza włosów na głowie . uniesione i puszyste ; dd . używam szamponu z ziaji i odżywki . do tego dokupiłam sobie włosy doczepiane na spinki ; ) . moja mama cały czas używa loxon ' u . preparat na przyspieszony porost włosów , przy czym zrobiły jej się także puszyste i same się unoszą do góry .

[biedronka91]

U mnie pomaga właśnie polski WAX. Włosy są miękkie, nawet na wietrze utrzymują objętość, kiedyś wystarczyła chwila i z puszystych robiły się proste jak druty.

[blackcherryx94]

Też mam włoski cieńkie i chuda, a na dodatek przyklapnięte, szczególnie jak nie susze ich suszarką. Za to jak robię to głową w dół albo przy użyciu specjalnej szczotki takiej drucianej z dziurkami [jest okrągła ale nie wiem jak się nazywa.] To wyglada całkiem dobrze , czasem jeszcze tapiruję, ale efekt wtedy wygląda sztucznie, bo mam dość dłuższe włosy koloru jasny blond i widać prześwity... Taka już jest natura każdego i tego chyba nie da sie zmienic ;( ;( Zawsze moza kupić naturalne doczepiane włosy ;D

[Dorisoo]

Niestety muszę się do Was przyłączyć Jestem właścicielką baardzo cienkich włosków w kolorze polskiego blondu, czyli szaro-buro-myszowatego. Podobno tych włosów nie mam tak mało, ale cóż z tego skoro są tak delikatne, że nigdy nie wyhodowałam ich poza ramiona.... końcówki po prostu zdychały. Poza tym z tyłu jest ich więcej, z przodu zdecydowanie biedniej. Porażka. Oczywiście biegam po różnych wątkach wizażowych, szukam sposobów na odżywienie, pogrubienie, etc., zarzuciłam wszelką chemię i masową produkcję na rzecz prostych, przyjaznych składów + olejowanie + tuningowane maseczki, picie pokrzywki, skrzypu, etc. A jakże Ale mam problem z fryzurą i układaniem. Nie mam czasu na fryzjera - matka polka + praca, więc ścinam je kiedy już w ogóle nie wyglądam - ani ja, ani moje włosy Ratuję się stylizacją, tj. odwiecznym podkręcaniem - codzienne mycie (wieczorem bez suszarki) + wałki na rzepy (rano, na wilgotne włosy po prysznicu) + pianka wellaflex. Ale wiem że i wałki i pianka nie służą mi. Więc co tu robić?? Acha, i sporo temu stuknęła mi 30-tka i pojawiły się pierwsze siwe!!! więc przeraża mnie perspektywa ich ukrywania - czym żeby ich nie wykończyć???

[AniaAga]

Polecam Inneow gęste włosy . Mam sporo włosów, ale cienkich, jakiś rok temu kupiłam Inneow, łykam systematycznie, z miesięczną przerwą. Naprawdę widzę różnicę w grubości kitki, włosy są elastyczne.

[uca]

Napisane przez Dorisoo

Niestety muszę się do Was przyłączyć Jestem właścicielką baardzo cienkich włosków w kolorze polskiego blondu, czyli szaro-buro-myszowatego. Podobno tych włosów nie mam tak mało, ale cóż z tego skoro są tak delikatne, że nigdy nie wyhodowałam ich poza ramiona.... końcówki po prostu zdychały. Poza tym z tyłu jest ich więcej, z przodu zdecydowanie biedniej. Porażka. Oczywiście biegam po różnych wątkach wizażowych, szukam sposobów na odżywienie, pogrubienie, etc., zarzuciłam wszelką chemię i masową produkcję na rzecz prostych, przyjaznych składów + olejowanie + tuningowane maseczki, picie pokrzywki, skrzypu, etc. A jakże Ale mam problem z fryzurą i układaniem. Nie mam czasu na fryzjera - matka polka + praca, więc ścinam je kiedy już w ogóle nie wyglądam - ani ja, ani moje włosy Ratuję się stylizacją, tj. odwiecznym podkręcaniem - codzienne mycie (wieczorem bez suszarki) + wałki na rzepy (rano, na wilgotne włosy po prysznicu) + pianka wellaflex. Ale wiem że i wałki i pianka nie służą mi. Więc co tu robić?? Acha, i sporo temu stuknęła mi 30-tka i pojawiły się pierwsze siwe!!! więc przeraża mnie perspektywa ich ukrywania - czym żeby ich nie wykończyć???

Dziewczyny polecaja farbowanie na zaolejowane wlosy, ponoc duzo mniej sie niszcza.

[carissime]

Napisane przez uca

Dziewczyny polecaja farbowanie na zaolejowane wlosy, ponoc duzo mniej sie niszcza.

Czy możesz napisać coś więcej a ten temat? Jakiego oleju do tego użyć ? (amla?, kokosowy czy jakiś inny? )
Czy można też olejować włosy przed farbowaniem jeżeli do farbowania użyję farby bez amoniaku (takiej na 28 myć). Czy olejowanie wpływa na uzyskany kolor ? (jest mniej intensywny?

[tosiajola]

Napisane przez carissime

Czy możesz napisać coś więcej a ten temat? Jakiego oleju do tego użyć ? (amla?, kokosowy czy jakiś inny? )
Czy można też olejować włosy przed farbowaniem jeżeli do farbowania użyję farby bez amoniaku (takiej na 28 myć). Czy olejowanie wpływa na uzyskany kolor ? (jest mniej intensywny?

właśnie, podbijam sie i podłączam do pytania, bo farbuję Castingiem włosy,ktory jak wiadomo jest bardziej szamponem koloryzujacym anizeli farba i zastanawiam się jak z kolorem, jesli zaolejuję wlosy

[Dorisoo]

Przyłączam się do pytań i wątpliwości carissime i tosiajola odnośnie farbowania i olejowania A dziś kupiłam w rosmanie wodę brzozową. Trochę się boję, czy nie wysuszy...

[carissime]

Napisane przez Dorisoo

Przyłączam się do pytań i wątpliwości carissime i tosiajola odnośnie farbowania i olejowania A dziś kupiłam w rosmanie wodę brzozową. Trochę się boję, czy nie wysuszy...

Stosowałam wodę brzozową i pokrzywową (obie są świetne Włosy (ani skóra głowy) mi się nie wysuszyły, wręcz przeciwnie pięknie błyszczały

[tosiajola]

Napisane przez małaPaulina

nie polecam nafty!!nafta jest dobra na włosy puszyste,bo wtedy je wygładza!!
używałam jej kiedyś,włosy były mega gładkie ale jeszcze bardziej przyklapnięte,nigdy wiecej!!
również jestem właścicielką cienkich włosów,ale cóż natury chyba nie oszukasz
Ja robie tak: na mokre włosy wcieram pianke dającą objętośc(podobno) i nakładam wałki przy skórze głowy.Gdy włosy wyschną,czesze je do dołu i spryskuje troche lakierem(nigdy nie uzywam suszarki) Niestety włosy mi bardzo szybko opadają Macie na to jakąś radę??
Każda fryzjerka mówi mi że mam bardzo cieniutkie włoski
zastanawiam się nad irokezem czyli ścięciem tyłu na jakieś 5cm i zostawieniem góry na jakieś 13cm.W dłuższych włosach widac mi skóre głowy nie mam już innego pomysłu na włosy.Jestem zadbaną kobietką ale te włosy to jakaś tragedia,przyklapnięte i przetłuszczające się okropnie Do tego do pracy wstaje często o 4:/ także nie mam czasu na mycie włosów z rana i ich układanie
Jutro może zadzwonie do fryzjerki,zapytam o cene stylingu i może wypróbuje tą metodę

a ja po nafcie wlasnie mam fajne włosy, takie sztywniejsze, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu.
Jednak włosy tez mam cienkie jak nitki , też muszę myć na wieczór
Uważam, że te włosy mnie po prostu szpecą i psują moj wygląd..staram się ładnie ubierać, dbam o siebie a tu takie coś na głowie. Dbam o nie jak mogę, ale czasami już nie mam zwyczajnie siły

[biedronka91]

Tak, włosy potrafią dodać uroki ale też go odebrać. Dziewczyny, które z natury mają bujne, grube, gęste włosy są szczęściarami..