Atrederm

[guest]

Ulotka dla pacjenta - Atrederm 0,025%

Ulotka dla pacjenta - Atrederm 0,05%

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Edytowane przez Lorri



Panie doktorze, mam pytanie dotyczące leku przeciwtrądzikowegu Atrederm, który stosuję już 3 miesiące.Jak długo trzeba go stosować,żeby uzyskać trwały efekt? Muszę przyznać, że wygląd mojej twarzy nieznacznie się porawił, ale i tak nie jest to zadawalający efekt.Mam cerę z tendencją do trądziku zaskórnikowego.Czy nie jest to szkodliwe jak będę tak długo to stosować? Z góry dziękuje za odpowiedż.

[guest]

Pojęcie trwałego efektu w przypadku trądziku jest nieco iluzoryczne. Leczenie które się stosuje pozwala łagodzić objawy, zmniejszać nasilenie choroby, ale w przypadku odstawienia leków dolegliwości często wracają. Bywa, ż cierpią pacjenci nawet o 40 roku życia i starsi w przypadku zaburzeń rogowacenia skóry i np. wrastania włosów pod naskórek. W praktyce stosuje się złożone leczenie, które pomaga i z czasem uzyskując poprawę stopniowo odstawia niektóre leki, reagując w przypadku nawrotu dolegliwości. Niezbyt optymistyczne, prawda? Odpowiedź brzmi więc - do skutku. Dermatolog może ewentualnie zmienić leki na np wygodniejszy w użyciu krem zamiast płynu. Atrederm z penością nie szkodzi stosowany długotrwale, lecz trzeba uważać na słońce i nie dopuszczać do przesuszenia skóry.

[olencja]

Co najlepiej zastosować na przebarwienia powstałe w przypadku zaburzeń rogowacenia skóry?

[guest]

Same preparaty stosowane miejscowo raczej nie pomogą, a z pewnością to potrwa. Pomyśl o leczeniu peelingami (kosmetyczne, medyczne, jest duża możliwość wyboru głębokości, rodzaju, cen, sposobu, skuteczności itd.) a później można myśleć o kontynuowaniu leczenia przy użyciu kremów i leków.

[patiii]

Panie Doktorze proszę o informacje. Na przebarwienia potrądzikowe i trądzik zaskórnikowy dermatolog przepisał mi Atrederm 0,025%. Płyn stosowałam co tydzień(na noc)ponieważ moja skóra reagowała ostrym łuszczeniem i podrażnieniem. Jednak efekty były świetne, po każdym takim złuszczeniu przebarwienia widocznie bledły a skóra robiła się coraz gładsza. Jednak po ostatniej czwartej aplikacji na noc, rano wstałam z ranami na brodzie(nie za głębokie, płaskie) mam wrażenie że płyn "wyżarł" mi powierzchnię skóry. Czy przy stosowaniu tego preparatu należy robić przerwy na regenerację naskórka czy może popełniłam jakieś błędy w dozowaniu. Na razie wstrzymam się ze stosowaniem tego preparatu chodz początkowe rezultaty były takie obiecujące. Z góry dziękuje za odpowiedz

[Jankowiak]

Jeśli występują takie objawy leczenie oczywiście należy przerwać. Oznaczać mogą nadwrażliwość na preparat i nie wynikają z błędu w stosowaniu, bezpieczniej jest stosować tego typu preparaty np. co drugi dzień, by przyzwyczaić skórę do tretinoiny, choć nawet codzienne stosowanie jest możliwe. Decyzja o stosowaniu zależy od lekarza leczącego (to lek na receptę). Jest wiele innych preparatów i niestety trzeba będzie stosować coś innego.

[maxiona]

Hej wszystkim!
Proponuję zbierać w tym wątku wszystkie nasze wrażenia po stosowaniu Atredermu(w różnych stężeniach- 0,025%, 0,05%, 0,1%).

Od kiedy stosujecie?
Kiedy ( co ile dni) występuje łuszczenie?
Jak sobie z tym radzicie (maści, kremy)?
Czy jesteście zadowolone?

Wszystkie inne wrażenia mile widziane.

[Paula07]

Raczej bardzo mało osób stosowało ten płyn, poniewaz dopiero ok. miesiąc temu powrócił do aptek i mam nadzieję ,że na stałe . Ja jeszcze nie miałam przyjemnośći stosowania go,poniewąz w domu mam jeszcze zapasy tretinoiny .

[vincencik]

Pozwolę sobie wkleić mój post z innego wątku - jak będę miała jakieś nowe wnioski i porady to oczywiście napiszę.
Używam go na noc bo pięknie nawilża skore i faktycznie cera robi się gladsza i czysta mimo, ze uzywam dopiero kilka (ok 3) tygodni...Kieddyś będąc nastolatką wyleczyłam sobie atredermem trądzik zaskornikowo - grudkowy - od tamtego czasu nie miałam już większych problemow z cerą.
Teraz używam na noc - na początku co dwa, trzy dni a teraz już codziennie - wprawdzie zawiera sporo alkoholu ale ma konsystencję olejku wiec dobrze nawilża a alkohol czuć tylko nosem Parę dni temu zaczęłam też smarować skóre pod oczami - byłam ciekawa rezultatów i na razie jest ok - tylko opary alkoh. troszkę na momencik podrazniaja ale potem zadnego dyskomfortu. I już widze ze skóra jest bardziej napięta.
Jeśli chodzi o skutki uboczne to na razie troche łuszczy mi sie skóra ale tak bardzo delikatnie i "na tłusto" tzn. nie ma suchcych skórek tylko troche tak jak po opalaniu. Z tego właśnie względu zaczęłam stosować latem a nie zimą - mam wtedy bardziej wysuszoną skorę i robią mi się liszaje i te łuszczące skorki są suche i brzydko to wygląda. A poza tym moja skóra jest bardzo wrażliwa na zimno i wychodzą mi wtedy takie boląca grudki więc złuszczanie odpada. Znacznie łatwiej mi się latem chronić przed słońcem niż zimą przed zimnem Acha i nie nakładam atredermu jak tonik tylko normalnie palcem jak olejek. Zaden nawilżacz nie potrzebny tylko rano dobry bloker (avenka of kors... Naprawdę polecam Atrederm - u mnie chyba powoli KWC!!!

[jona]

Podbijam, bo bardzo mnie ten temat interesuje.
I przy okazji małe pytanie - czy któraś z Was może porównać działanie atredremu z retinem 0,05? Używam tego ostatniego codziennie od kilku miesięcy, już się nie łuszczę i zastanawiam się, na jakie stężenie atredermu mogłabym przejść.
Pozdrawiam

[Milka19]

A ja tak z ciekawości co to za środek Domyślam się, że coś na trądzik, ale skoro vincencik stosuje pod oczki to pewnie tez działa przeciwzmarszkowo i pewnie jest na recepte

[Contax]

Dziewczyny, a jak wpływa Atrederm na naczynka? Obawiam się, że alkohol może je mocno podrażnić.

[agaku]

Napisane przez Milka19

A ja tak z ciekawości co to za środek Domyślam się, że coś na trądzik, ale skoro vincencik stosuje pod oczki to pewnie tez działa przeciwzmarszkowo i pewnie jest na recepte

Milka, Atrederm teoretycznie jest na receptę, w praktyce niekoniecznie
Tu masz coś więcej:
http://www.leki.med.pl/lek.phtml?id=...ek=2063&menu=3

[Milka19]

Napisane przez agaku

Milka, Atrederm teoretycznie jest na receptę, w praktyce niekoniecznie
Tu masz coś więcej:
http://www.leki.med.pl/lek.phtml?id=...ek=2063&menu=3

Dzięki Znaczy bez recepty tez można dostać No ale skoro jest na recepte to chyba nie jest zbyt bezpieczny żeby go tak na własną rękę stosować

[agaku]

Napisane przez Milka19

Dzięki Znaczy bez recepty tez można dostać No ale skoro jest na recepte to chyba nie jest zbyt bezpieczny żeby go tak na własną rękę stosować

Milka, ja na swój Atrederm otrzymałam receptę od lekarza dermatologa (pod jego opieką zresztą jestem od paru lat). Moim problemem był trądzik (na szczęscie teraz przed okresem wyskakuje mi tylko parę niespodzianek) oraz bardzo tłusta cera. Wcześniej stosowałam mnóstwo maści i leków na trądzik - Brevoxyl, Clindacne, Differin, Izotrexin i inne, których nazw nie pamiętam. Parę miesięcy temu zaczęłam czytać na temat retinoidów i poprosiłam dermatologa o przepisanie Zoraku Teraz Zorac mi się prawie konczy i poprosiłam o zmianę na Atrederm. Oczywiście o ochronie przed słońcem dermatolog nawet nie wspomniała , ale stwierdziła, że ten płyn należy stosować baaaardzo ostrożnie i uważnie obserwować reakcję twarzy.
Mam nadzieję, że wiesz że przy stosowaniu retinoidów ochrona wysokimi fotostabilnymi kremami z filtrerm jest niezbędna.
Atrederm to lek na receptę, podobno silnie drażniący (ja czekam do jesieni, wtedy zacznę go stosować). Choć nie mam najlepszego zdania na temat niektórych lekarzy, to radzę z dermatologiem skonultować stosowanie Atredermu.

[Milka19]

Napisane przez agaku

Milka, ja na swój Atrederm otrzymałam receptę od lekarza dermatologa (pod jego opieką zresztą jestem od paru lat). Moim problemem był trądzik (na szczęscie teraz przed okresem wyskakuje mi tylko parę niespodzianek) oraz bardzo tłusta cera. Wcześniej stosowałam mnóstwo maści i leków na trądzik - Brevoxyl, Clindacne, Differin, Izotrexin i inne, których nazw nie pamiętam. Parę miesięcy temu zaczęłam czytać na temat retinoidów i poprosiłam dermatologa o przepisanie Zoraku Teraz Zorac mi się prawie konczy i poprosiłam o zmianę na Atrederm. Oczywiście o ochronie przed słońcem dermatolog nawet nie wspomniała , ale stwierdziła, że ten płyn należy stosować baaaardzo ostrożnie i uważnie obserwować reakcję twarzy.
Mam nadzieję, że wiesz że przy stosowaniu retinoidów ochrona wysokimi fotostabilnymi kremami z filtrerm jest niezbędna.
Atrederm to lek na receptę, podobno silnie drażniący (ja czekam do jesieni, wtedy zacznę go stosować). Choć nie mam najlepszego zdania na temat niektórych lekarzy, to radzę z dermatologiem skonultować stosowanie Atredermu.

Dziękuje za tak wyczerpującą odpowiedz Oczywiście nie próbowałabym kupować nic co jest na recepte i stosowac na własna rekę Choć też jeśli chodzi o dermatologów, to nie mam zbyt dobrego zdania na ich temat, albo poprostu nie trafiłam jeszcze na tego właściwego W sumie nawet nie wiem czy jest sens pójścia do lekarza i zapytania go o atrederm, ponieważ sama obiektywnie nie potrafie ocenić mojego stanu cery. Raz jest dobrze, raz jest źle Ogolnie meczą mnie zaskórniki i takie zgrubenie czy grudki na skórze. Moja cera nie jest idelanie gładka tylko występują takie dziwne nieestetyczne górki Do tego dochodzą bardzo rozszerzone pory (tylko na policzkach ich nie mam) i ogólnie przetłuszczanie się cery w strefie T. Bardzo rzadko pojawiają się typowe pryszcze. Zazwyczaj wtedy kiedy użyje jakiegoś zapychającego kremu. Czy sądzisz, że stan mojej cery uzasadnia wizytę u dermatologa Ostatnio jak poszłam do dermatologa to usłyszałam, że z takimi problemami to się chodzi do kosmetyczki na oczyszcanie i stąd moje obawy

[agaku]

Napisane przez Milka19

Dziękuje za tak wyczerpującą odpowiedz Oczywiście nie próbowałabym kupować nic co jest na recepte i stosowac na własna rekę Choć też jeśli chodzi o dermatologów, to nie mam zbyt dobrego zdania na ich temat, albo poprostu nie trafiłam jeszcze na tego właściwego W sumie nawet nie wiem czy jest sens pójścia do lekarza i zapytania go o atrederm, ponieważ sama obiektywnie nie potrafie ocenić mojego stanu cery. Raz jest dobrze, raz jest źle Ogolnie meczą mnie zaskórniki i takie zgrubenie czy grudki na skórze. Moja cera nie jest idelanie gładka tylko występują takie dziwne nieestetyczne górki Do tego dochodzą bardzo rozszerzone pory (tylko na policzkach ich nie mam) i ogólnie przetłuszczanie się cery w strefie T. Bardzo rzadko pojawiają się typowe pryszcze. Zazwyczaj wtedy kiedy użyje jakiegoś zapychającego kremu. Czy sądzisz, że stan mojej cery uzasadnia wizytę u dermatologa Ostatnio jak poszłam do dermatologa to usłyszałam, że z takimi problemami to się chodzi do kosmetyczki na oczyszcanie i stąd moje obawy

Milko, może powinnaś iść do innego lekarza? Ja mieszkam w dość małym mieście, dermatologów jest raptem dwóch, może trzech, paru dojeżdża z Łodzi lub innego większego miasta i przyjmują w gabinecie prywatnym. Ja czasem do mojej lekarki chodzę prywatnie, czasem do przychodni. Znam ją od paru dobrych lat, po prostu mówię o swoich problemach i dodaję, że czytałam o jakimś leku i czy jej zdaniem może być skuteczny. Najczęściej otrzymuję daną receptę.
Milko, a jaką pielęgnację stosujesz? Może ktoś doradzi coś skutecznejszego? Moją zmorą są też rozszerzone pory i bardzo tłusta cera - liczę, że Atrederm lub Zorac się z tym rozprawią.

[agaku]

Przypomniało mi się jeszcze, że kiedy dermatolog przepisywała mi Zorac 0,1 (to bardzo silny lek), nie doradzła ostrożność, tak jak przy Atredermie. Coś w tym musi być.

[Paula07]

Napisane przez jona

Podbijam, bo bardzo mnie ten temat interesuje.
I przy okazji małe pytanie - czy któraś z Was może porównać działanie atredremu z retinem 0,05? Używam tego ostatniego codziennie od kilku miesięcy, już się nie łuszczę i zastanawiam się, na jakie stężenie atredermu mogłabym przejść.
Pozdrawiam

Jesli uzywałaś retinu 0,05 to musisz zacząć od 0,025 atredermu. Nawet wydaje mi się, że to stężenie będzie silniej oddziaływało na skórę niż retin, poniewaz ten płyn zawiera alkohol .

[Milka19]

Napisane przez agaku

Milko, może powinnaś iść do innego lekarza? Ja mieszkam w dość małym mieście, dermatologów jest raptem dwóch, może trzech, paru dojeżdża z Łodzi lub innego większego miasta i przyjmują w gabinecie prywatnym. Ja czasem do mojej lekarki chodzę prywatnie, czasem do przychodni. Znam ją od paru dobrych lat, po prostu mówię o swoich problemach i dodaję, że czytałam o jakimś leku i czy jej zdaniem może być skuteczny. Najczęściej otrzymuję daną receptę.
Milko, a jaką pielęgnację stosujesz? Może ktoś doradzi coś skutecznejszego? Moją zmorą są też rozszerzone pory i bardzo tłusta cera - liczę, że Atrederm lub Zorac się z tym rozprawią.

Wiem, że u mnie w mieście dermatologów pod dostatkiem, ale ja niestety póki co nie mogę sobie pozwolić na prywatną wizytę A Ci państwowi niestety zazwyczaj w ten sposób mnie traktują Raz pani nawet nie spojrzała na moją cerę, tylko wypisała mi recepte na davercin, a wizyta nie trwała chyba dużej niż 2 minuty... No ale może za szybko się zniechęcam

Jeśli chodzi o moją pielęgnację to myje rano i wieczorem buzie jakims delikatnym żelem erisa, później przecieram ją tonikiem (ostatnio antybakteryjnym dermedic). Jeśli gdzieś wychodze to filtry iwostinu i delikatnie w niektórych miejscach trochę podkładu żeby zmatowić filtry. Czasami na noc kłade acne derm albo effaclar K. I tak miej więcej wygląda moja codzienna pielęgnacja cery

[maxiona]

Dzięki dziewczyny, że się wypowiadacie. Ja zaczęłam stosować A 0,025% po Diacnealu Avene.Stosuję co drugi dzień, a stosuję całkiem niedawno, od 3 tygodni, kupiłam bez recepty i od razu 2 butelki. Łuszczyłam się już tak mocniej 2 razy, ale jakoś tak nie wszędzie. W niektórych miejscach były takie płatki większe, w niektórych tylko tak lekko się łuszczyło. Buźka jest gładziutka, w dwóch miejscach jakieś pryszczole mi się pojawiły, ale nie ruszam. W dni bez A nawilżam i natłuszczam buźkę. Na dzień oczywiście filtry 50+.

[maxiona]

up up,
czy ktoś ma doświadczenia z mocniejszym stężeniem Atredermu? mi na razie buźka ładnie się wygładza i przebarwienia jakby jaśniejsze, no ale ja dopiero stawiam pierwsze kroki

[vincencik]

Ostatnio zauważyłam, że jeśli się stosuje atrederm tak jak ja - tzn jako olejek a nie na wacik to płyn jest delikatniejszy - lepiej nawilża i mniej szczypie...nie mam pojęcia czemu....Może ktoś wie? Jak przetarłam sobie buzie wacikiem nasączonym a. to rano wyglądałam jak jaszczurka...skóra mi schodziła płatami- nie żebym narzekała ale strasznie się zdziwilam. Teraz pod oczka stosuję jako olejek a na resztę twarzy wacikiem. Czy miałyście podobne odczucia? Dodam, że nic więcej w pielęgnacji twarzy nie zmieniałam więc to na pewno zmiana sposobu aplikacji spowodowała takie skutki...
a lekarze zamiast straszyć przed wszelkimi skutkami ubocznymi atredermu powinni przede wszustkim zalecać filtry bo to ogranicza nieporządane skutki stosowania a. do minimum....

[maxiona]

Jasne , że filtr musi być , działa przecież osłonowo; na mój gust pod warstwą złuszczonego naskórka jest świeża- nowa skóra, bardzo delikatna i bardzo łatwo ją podrażnić , a nie ma co tu kryć skoro dłuższe przebywanie na słońcu bez niczego powoduje rumień (niektórzy myślą , że to opalenizna, hehehe) na skórze nie podrażninej żadnym mazidłem to nie jest dziwne, że takaświeża skóra wymaga specjalnego traktowania. Chrońmy nową ładną skórę - ja używam filtrów 50+ i dobrze się mam.

[maxiona]

up up łuszczę się nadal i coraz ładniej, nawet trochę zbladły mi przebarwienia

[Jamajka]

Hej! Ja stosuję Atrederm 0,025% od ok. miesiąca na plecy i dekolt i od 2 dni na buzię. Przez pierwsze 2 tygodnie stosowałam co 3 dni, przez następne dwa co 2 dni i potem codziennie, ale miałam podrażnienie i teraz stosuję znowu co 2. Ogólnie leczenie nie jest uciażliwe, tzn. nie łuszczę się, oprócz tego jednego razu nie mam podrażnień. Zmiany trądzikowe ustępują, przebarwienia też i w ogóle jest o niebo lepiej od tego co było. Jedynie mam lekko przysuszoną skórę. Za ok. miesiąc mam zacząć stosować stężenie 0,05% i wtedy podzielę się wrażeniami. Aha leku używam 15 minut po umyciu się, oczywiście na wieczór. Pozdrawiam

[gwiazdeczka7]

Ja bylam w aptece i mi powiedziano, ze tego leku nie ma, ze zostal wycofany, wiec jak to jest? Bo z tego co widze, to dziewczyny Wy go normalnie kupujecie.

[Contax]

Napisane przez gwiazdeczka7

Ja bylam w aptece i mi powiedziano, ze tego leku nie ma, ze zostal wycofany, wiec jak to jest? Bo z tego co widze, to dziewczyny Wy go normalnie kupujecie.

Swego czasu był on wycofany z produkcji, ale znowu jest w sprzedaży. W niektorych aptekach po prostu farmaceuci nie wiedzą, że została wznowiona produkcja Atredermu.

[gwiazdeczka7]

Rozumiem, dziekuję za odpowiedź.

[dariaf]

Napisane przez vincencik

a lekarze zamiast straszyć przed wszelkimi skutkami ubocznymi atredermu powinni przede wszustkim zalecać filtry bo to ogranicza nieporządane skutki stosowania a. do minimum....

Vincencik wspomniała o skutkach stosowania atredermu, którymi straszą lekarze. Czy ktoś mógłby sie wypowiedzieć w tej kwestii? Jakie są skutki uboczne, czy w ogóle są i czy każdy może go stosować? Zakupiłam atrederm 0,05 i zamierzam zacząć stosować na jesieni, głównie na rozstępy na pośladkach i czasami na twarz w ramach kuracji retinoidowej. O działaniu i skutkach oczywiście sie podziele.
Z zakupem tego płynu nie było najmniejszego problemu. Wystarczy znaleźć sympatyczną aptekę i bez recepty sprzedają, tylko że na zamówienie, gdyż na stanie nie mieli.