BRAK okresu - JAKIE TABLETKI ??

[sheilla]

Witam was

Od bardzo długiego czasu (tj ponad półtora roku) nie mam okresy, szybciej gdy go miałam był on wywoływany sztucznie przez tabletki anty.
Od 2-3 mc dziwnie się czuję, podbrzusze mi strasznie "napuchło" nie mam pojecia co jest tego przyczyną. Tak sie zastanawiam że to moze przez brak okresu .. :/ W ciaży na pewno nie jestem bo i niby jakim cudem.
Mam zespół PCO i 22 lata

Czy ktoś mógłby mi doradzić jakieś tabletki na wywołanie okresu??
Bardzo prosze o pomoc

[Atila]

Byłaś u ginekologa ?

[shanonnowa]

Luteina

[sheilla]

ostatni raz byłam u gin ponad półtora roku temu i własnie po ostatniej wizycie (czyli gdy skończyły mi się jakieś tam piguły od niego) juz nie miałąm okresu

Luteina jest chyba tylko na recepte prawda ??

[Arya90]

Nie radzę Ci samej kombinować z wywoływaniem okresu. Musisz iść do lekarza i to on powinien zadecydować w jaki sposób wywołać Ci okres. 1,5 roku to strasznie dużo czasu jak na to, że nie byłaś u lekarza.

[sheilla]

myślicie że brak okresu może być powodem tak bardzo nabrzmiałego podbrzusza ?

[LadyM25]

Nie masz większego wyboru jak tylko udać się do ginekologa, szczególnie że masz PCO. Ja też mam i regularnie chodzę do ginekologa. Na wywołanie okresu luteina lub duphaston, tylko na receptę...
Wydaje mi się ze ten nabrzmiały brzuch może być konsekwencją braku okresu. Udaj się jak najszybciej do dobrego lekarza, bo Twoje jajniki będą w coraz gorszym stanie i potem ciężko Ci będzie zajść w ciążę. Jeżeli teraz nie starasz się o dziecko to lekarz powinien Ci przepisać tabletki anty. Masz jakies opory przed pójsciem do lekarza ??

[sheilla]

Tak, mam straszne opory. Rok czasu starałam sie o dziecko, wizyty u ginekolog co 2 lub 3 dzień ciągłe badania i wyniki które oprzynosiły nowe to choroby itd ... na końcu informacja że nic z tego i tak i tak nie bedzie ... no moooooże po którymś in vitro ale szanse są naprawde marne na zdrowe dziecko. Po tych informacjach przestałam chodzic do gin

[Atila]

Koniecznie idź do lekarza!

Sama staram się o dziecko 2 lata, więc wiem co to za ból mieć z tym problem, ale takie Twoje podejście jeszcze bardziej uniemożliwia Ci spełnienie marzeń!

[shanonnowa]

Luteine dostanie się bez recepty, trzeba tylko trochę pokombinować.

[Atila]

Napisane przez shanonnowa

Luteine dostanie się bez recepty, trzeba tylko trochę pokombinować.

To jest wyjście doraźne i niewskazana, trzeba iść do ginekologa i LECZYĆ problem, przyczyne... a nie usuwac skutki!

[Frutti]

Znajdź sobie dobrego lekarza i koniecznie do niego idź.

[sheilla]

to nie jest takie proste :P kolejki są dłuuugie

[Frutti]

Napisane przez sheilla

to nie jest takie proste :P kolejki są dłuuugie

Prywatnie też? Jak się coś takiego dzieje to trzeba iść koniecznie do lekarza. Na czym jak na czym, ale na zdrowiu się nie powinno oszczędzać, bo ma się je tylko jedno.

[sheilla]

tak tak prywatnie. Mieszkam na wsi wiec najbliższa wieksza miejscowosć jest 25km i tam termin y są na listopad

[Atila]

Napisane przez sheilla

tak tak prywatnie. Mieszkam na wsi wiec najbliższa wieksza miejscowosć jest 25km i tam termin y są na listopad

Nie szukaj wymówki :p

Odległosć wg mnie nie jest problemem, sa samochody, autobusy,busy..., a 25 km to nie jest daleko!

W brak wolnych miejsc na prywatną wizyte - nie wierzę!
Ja chodzę do znanego profesora 130 km w jedną stronę samochodem (Lublin), płacąc 150 zł za wizytę, dla mnie nie jest problemem odległość, czas, dojazd ani pieniądze, ale zdrowie!
Dla chcącego nic trudnego!

[sheilla]

odległość i pieniadze dla mnie też nie są problemem gorzej z samozaparciem i mobilizacja

[Atila]

Napisane przez sheilla

odległość i pieniadze dla mnie też nie są problemem gorzej z samozaparciem i mobilizacja

Odnajdź w sobie to

[Celbration]

Cześć dziewczyny. Ja też mam 22 lata, tabletki antykoncepcyjne brałam 3 lata (2,5 roku yasminelle i 0,5 roku yasmin) Po ślubie w maju odstawiłam pigółki. Krwawienie z odstawienia miałam normalnie a potem już nic...
Do teraz nie mam okresu. To już 3 miesiące... 10 dni temu poszłam do Ginekologa bo staramy się z mężem o dziecko. Okazało się na USG że w jajnikach mam pełno drobnych pęcherzyków ale żaden nie dominuje, endometrium 3 mm a żeby mieć okres musi być minimum 8 mm, jajniki powiększone oba. Dostałam skierowanie na badania krwi i gin przypisał mi Cycloprogynove na wywołanie okresu (blister zawiera 21 tabletek) Ja miałam wziąć tylko 10 ostatnich bo mają największą dawkę. Kazał mi przyjść w trakcie leczenia. Ponownie USG wykazało brak dominującego pęcherzyka więc przypisał mi Clostilbegyt na wywołanie owulacji. Chociaż tyle że endometrium wzrosło do prawie 6 mm. Badanie krwi wyszło Ok po za tym że miałam za mało estradiolu (estrogenu). Lekarz nie stwierdził PCOS. Nie wiem co się ze mną dzieje, miała któraś z was podobnie?

[Michalina83]

Napisane przez Celbration

Cześć dziewczyny. Ja też mam 22 lata, tabletki antykoncepcyjne brałam 3 lata (2,5 roku yasminelle i 0,5 roku yasmin) Po ślubie w maju odstawiłam pigółki. Krwawienie z odstawienia miałam normalnie a potem już nic...
Do teraz nie mam okresu. To już 3 miesiące... 10 dni temu poszłam do Ginekologa bo staramy się z mężem o dziecko. Okazało się na USG że w jajnikach mam pełno drobnych pęcherzyków ale żaden nie dominuje, endometrium 3 mm a żeby mieć okres musi być minimum 8 mm, jajniki powiększone oba. Dostałam skierowanie na badania krwi i gin przypisał mi Cycloprogynove na wywołanie okresu (blister zawiera 21 tabletek) Ja miałam wziąć tylko 10 ostatnich bo mają największą dawkę. Kazał mi przyjść w trakcie leczenia. Ponownie USG wykazało brak dominującego pęcherzyka więc przypisał mi Clostilbegyt na wywołanie owulacji. Chociaż tyle że endometrium wzrosło do prawie 6 mm. Badanie krwi wyszło Ok po za tym że miałam za mało estradiolu (estrogenu). Lekarz nie stwierdził PCOS. Nie wiem co się ze mną dzieje, miała któraś z was podobnie?

Prawdopodobnie tabletki wyciszyły pracę twoich naturalnych hormonów i trzeba je na nowo pobudzać do działania. Clostilbegyt to chyba właściwe leczenie, zazwyczaj do tego się daje jeszcze luteinę albo Duphaston żeby polepszyć wyniki, ale najpierw trzeba tą owulację wywołać.

[Celbration]

Michalina83Dziękuję za odpowiedź

Nawet ginekolog powiedział mi że ciężki przypadek ...

Mam nadzieję że wszystko będzie ok. Dziś biorę ostatnią tabletkę cycloprogynova. Już od wczoraj mnie wierci w podbrzuszu z nieznośnym bólem więc @ w końcu mam nadzieję dostanę.

Pozdrawiam

[Michalina83]

Napisane przez Celbration

Michalina83Dziękuję za odpowiedź

Nawet ginekolog powiedział mi że ciężki przypadek ...

Mam nadzieję że wszystko będzie ok. Dziś biorę ostatnią tabletkę cycloprogynova. Już od wczoraj mnie wierci w podbrzuszu z nieznośnym bólem więc @ w końcu mam nadzieję dostanę.

Pozdrawiam

w zasadzie to nie miesiączka jest najważniejsza ale to żeby cykl przywrócić do normalnego staniu. Z tego co czasami czytam to nie jest taki odosobniony przypadek po przyjmowaniu antykoncepcji hormonalnej.

[sheilla]

Hej dziewczyny,

z niecierpliwiona zadzwoniłąm do znajomego gin i wizyte miałam w ubiegły piątek. Na fotelu powiedział ze to albo nowotwór albo ciąża.
Na USG wyszło że jestem w ciąży i to w 18 tg
nie mogłam uwieżyć w końcu ostatni okres był 2 lata temu hehe cuda się zdarzają

[My Life]

Podepnę się pod wątek

Zawsze miałam nieregularny okres. Pominę to, że miałam badane hormony i podobno było wszystko ok, dostałam luteinę którą brałam przez pół roku; wtedy okres był regularny, ale po przestaniu zażywania wrócił do nieregularności.
Przed okresem, około 2 tyg. przed, puchną mi piersi i bolą.
I tak jest teraz. Od chyba ponad 2 tyg.bolą mnie piersi i powinnam dostać okres, ale go nie ma. Jednk mam wszystkie objawy jakbym go miała tzn. bóle z tyłu pleców, brak apetytu i właśnie ten ból piersi, który ustaje.
Do tego mam niską temperaturę około 35 stopni i takie fale uczucia gorąca

[Michalina83]

Napisane przez My Life

Podepnę się pod wątek

Zawsze miałam nieregularny okres. Pominę to, że miałam badane hormony i podobno było wszystko ok, dostałam luteinę którą brałam przez pół roku; wtedy okres był regularny, ale po przestaniu zażywania wrócił do nieregularności.
Przed okresem, około 2 tyg. przed, puchną mi piersi i bolą.
I tak jest teraz. Od chyba ponad 2 tyg.bolą mnie piersi i powinnam dostać okres, ale go nie ma. Jednk mam wszystkie objawy jakbym go miała tzn. bóle z tyłu pleców, brak apetytu i właśnie ten ból piersi, który ustaje.
Do tego mam niską temperaturę około 35 stopni i takie fale uczucia gorąca

Pytanie: Czy robiono ci badania hormonalne przed tym jak dostałaś luteinę? to powinna byc podstawa w zdiagnozowaniu tego dlaczego masz nieregularny okres. A wtedy dopiero stosuje się leczenie. I czy okres faktycznie jest taki nieregularny. Ile jesteś po odstawieniu luteiny? ile ci się okres spóźnia?

[Picachu]

Napisane przez sheilla

Hej dziewczyny,

z niecierpliwiona zadzwoniłąm do znajomego gin i wizyte miałam w ubiegły piątek. Na fotelu powiedział ze to albo nowotwór albo ciąża.
Na USG wyszło że jestem w ciąży i to w 18 tg
nie mogłam uwieżyć w końcu ostatni okres był 2 lata temu hehe cuda się zdarzają

Gratuluje Ci serdecznie.Życzę aby wszystko było w jak najlepszym porządku.Tak na marginesie jesteśmy prawie na tym samym etapie.ja jestem w 20 tygodniu.
Jeszcze raz serdeczne gratulacje.