balsam brązujący-WĄTEK ZBIORCZY(balsam vs samoopalacz, jak nakładać, kremy bez dha)

[*kinia*]

J&J jest dobry tylko troche smierdzi

[misia_bella]

Wypróbowałam J&J i Dove i wybieram zdecydowanie Dove

[Sovilo]

Ja też

[NieWskaZaNa]

Jak dla mnie Garnier jest z tych 3 najlepszy

[kamaO]

Ponownie kupiłam Garnier'a i ponownie jestem zachwycona Lepszego nie ma!!!

[ka_ma]

wybieram dove - nie brudzi ubran, ladny kolor i zapach, bez smug
natomiast J&J koszmarnie brudzi ubrania i posciel, jest zbyt wodnisty i zapach tego balsamu tez mi nie pasuje fee

[roxsi]

Ja polecam Garniera , zawsze równo schodzi , nie plami bielizny nawet podczas naprawde upalnych dni jakie teraz mamy .

[fhancuzeczka]

ja za to nie polecam garniera. u mnie ozostawił troche smug i w ogóle pozostawia za miast ładnej sztucznej opalenizny dziwny żółty kolor...

[kamaO]

Napisane przez fhancuzeczka

ja za to nie polecam garniera. u mnie ozostawił troche smug i w ogóle pozostawia za miast ładnej sztucznej opalenizny dziwny żółty kolor...

Żółty? Opakowanie faktycznie ma żółtawe, ale na mnie kolor wychodzi miodzio - ani śladu żółci...

[Misiata]

mnie J&J spasował, nio gdyby później tak nierównomirnie nie zchodził i nie śmierdziła byłby idealny chyba spróbuje jeszcze garniera, bo do Dove jestem sceptycznie nastawiona.. chodź nie wierze żeby "coś" z samoopalaczem nim nie śmierdziało.. może niebawem coś takiego wymyślą

[Fancy_packet]

ja mam J&J i jest faJNY. nA POCZąTKU MIAłAM LEKKIE SMUGI, ALE TERAZ UżYWAM GO TYLKO RAZ na jakiś czas i jest spoko

[sloncee]

Dopiero dzisiaj kupiłam Garniera I teraz mam problem, nigdy nie używałam żadnych samoopalaczy ani balsamów brązujących

Wieczorem zrobie peeling i po tym użyję balsamu.. ale napiszcie mi proszę, jak go rozsmarować Juz kiedyś pytałam gdzieś o to, ale nie mogę znaleźć

Ruchy okrężne, dokładnie w każdym mscu? Najpierw spróbuję na nogach, żeby nie było

Proszę, odpiszcie

[Mary_Q]

heh,prowadzi Holiday Skin...a ja jak chcilam juz miesiac temu cos kupic to w kincu nie kupilam hahaha,bo slyszalm ze podraznia i wysusza i teraz nie wiem w koncu ktory kupic? poczekac kolejny miesiac?hehe czy kupic wsyztkie 3 od razu?

[sloncee]

Napisane przez Mary_Q

heh,prowadzi Holiday Skin...a ja jak chcilam juz miesiac temu cos kupic to w kincu nie kupilam hahaha,bo slyszalm ze podraznia i wysusza i teraz nie wiem w koncu ktory kupic? poczekac kolejny miesiac?hehe czy kupic wsyztkie 3 od razu?

Wysusza? Coś Ty! Garnier ma napisane, że nawilża Ja na Twoim mscu kupiłabym Garniera na początek, Holiday Skin daje bardziej widoczny efekt, ale ja zaczynam od słabszego

[MagJa]

Napisane przez Mary_Q

heh,prowadzi Holiday Skin...a ja jak chcilam juz miesiac temu cos kupic to w kincu nie kupilam hahaha,bo slyszalm ze podraznia i wysusza i teraz nie wiem w koncu ktory kupic? poczekac kolejny miesiac?hehe czy kupic wsyztkie 3 od razu?

Hehe, to jest niezła myśl Ja sama jak miałam J&J HS, to kupiłam jeszcze Eveline brązująco-ujędrniająco-rozświetlającą (taką w tubie), co by się na dzień nią smarować - wzmacniać efekt po HS i rozświetlać (bo w ujędrnianie nie do końca wierzę), a jak pojawił się Dove SG na promocji w Rossmannie, to dokupiłam i jego i koniec końców miałam 3 balsamy brązujące. W sumie jeszcze mam 3, ale Evelinki zostało na 1-2 użycia i lada dzień pójdzie.
A co do porównania HS vs. SG (oba do ciemnej karnacji, choć sama mam jasną) to na razie powiem tyle:
- i ten i ten trzeba uważnie rozsmarowywać, bo można narobić sobie smug, wydaje mi się, że nawet SG łatwiej, bo ma nieco gęściejszą kosnsytencję i za pierwszym razem piękną, wzorcową smugę sobie nim zafundowałam na połowie łydki ale z HS też mi się małe wpadki zdarzały, rzadko bo rzadko, ale jednak
- HS brązuje na brązowawo, SG bardziej złociście
- HS ma leciutką konsystencję i wchłania się momentalnie, SG jest taki normalny, balsamowaty i trzeba go trochę dłużej wmasowywać
- HS chyba lepiej wygładza niż SG, ale oba dobrze nawilżają
- co do zapachu - aromat HS lubię, choć nazwać go nie umiem, ale jak się mocniej wwąchać, to przebija spod niego po jakimś czasie smrodek samoopalaczowy, a z SG w ogóle, ale znów zapach SG - jakby rumiankowo-cytrusowy jest taki dziwny, z początku w ogóle mi się nie podobał, ale teraz nawet, nawet
- HS brudzi bieliznę czy ręczniki, przy SG jeszcze tego nie zaobserwowałam
- co do schodzenia opalenizny - przy obu wydaje mi się, że schodzi w miarę równomiernie
Garniera póki co nie miałam, więc wszystkich trzech porównać nie mogę, ale póki co chyba wolę HS bo kolor daje jakiś taki ładniejszy, ale żebym bardzo narzekała na Dove też nie powiem Obraziłam się trochę na niego po tej wielkiej smudze na nodze, ale teraz się przeprosiłam i współpraca idzie nam nadzwyczaj dobrze, więc nie wiem czy nie będę kupowała tych balsamów zamiennie, zależnie od tego, który akurat jest w promocji

[Mary_Q]

dzieki za odp w sumie wolalam HS ze wzgledu tez na cene,ale kuznka mialam starszne plamy po nim :/ a ktory polecacie do twarzy?

[MagJa]

Napisane przez Mary_Q

dzieki za odp w sumie wolalam HS ze wzgledu tez na cene,ale kuznka mialam starszne plamy po nim :/ a ktory polecacie do twarzy?

Fakt, cena HS jest przyjemniejsza dla portfela, no i często można go kupić jeszcze taniej na promocji.
A do twarzy też mam HS (do cery normalnej i mieszanej), ale porównania do innych nie mam. Ten służy mi dobrze. Może nie opala zbyt mocno - przy codziennym używaniu buźka jest tak delikatnie muśnięta słońcem, ale to mi nie przeszkadza. Nawilża dobrze, nie podrażnia, nie zapycha porów - jest ok W sumie kończę tubkę, więc może zaraz wysmaruję mu recenzję na KWC.

[Mary_Q]

ja mam sucha cere i wrazliwa buu tyko dwa dni temu panikowalam ze mi sie w tlusta zamienia bo mi sie czolo swiecilo ale to od upalu :P bo dzis juz snowu jest jak papier scierny

[morwa74]

ja kupiłam sobie J&J i nie polecam brudzi bieliznę,kolor opalenizny też mi się nie podoba a nie wspomnę o smugach...

[finnichy]

Ja mam balsam Dove- Silk Glow... Moim skromnym zdaniem jest bardzo dobry, bo nawilża lekko skórę i pozostawia malutkie drobinki rozświetlajace, które dobrze się prezentują w promieniach słonecznych.

I jest jeszce jedna zaleta drobinki długo trzymaja sie na skórze, nie tak jak w innych balsamach...
Zastanawiam się jeszcze nad wypróbowaniem J&J ale poczytam sobie jeszcze ten wątek i zerknę na inne opinie...

Dziewczyny, a tak wogóle znacie jakis balsam, lub inne cudenko, które da efekt błyszczenia, tak jak Rihanna w teledysku S.O.S ??? Była bym wdzięczna za podanie nazwy kosmetyku...

[sloncee]

Napisane przez Mary_Q

ja mam sucha cere i wrazliwa buu tyko dwa dni temu panikowalam ze mi sie w tlusta zamienia bo mi sie czolo swiecilo ale to od upalu :P bo dzis juz snowu jest jak papier scierny

Ooo.. ja mam to samo Skóra sucha i wrażliwa, szczególnie na twarzy! Ale wiesz co, Garnier bardzo dobrze nawilża[na opakowaniu napisane, że 12h] Spróbowałam go dzisiaj na twarzy, żadnych plam! Żadnego uczulenia nie dostałam Efektu brązującego jeszcze nie ma, ale dziś wieczorem jeszcze się posmaruję i jutro rano. Jutro po południu wyjeżdżam do Niemiec.. mam nadzieję, że chociaż trochę zbrązowieję

[Mary_Q]

ooooooo slonce wreszcie ktos hehe to chyba jednak kupie tego garnierka bo mam tarzyczke wrazliwa i czesto te plamy ehhhhhhha pozniej jak nie zpaomne napisze do Ciebie na prova zeby tu smietnika w watku nie robic z pytaniem czego zuwyasz i co Ci nie szkodzi hehe
pzdr

finnichy
hmm ja znam kilka produktow ktre na moje ladnie sie swieca na skorze napewno nie bedzie to to samo co mialam rihanna hehe ale moze cos Ci sie spodba:
bardzo aldny jest zel i puderek z avonu Kraina Sniegu i ladnie pachnie ale go juz nie dostaniesz wiec moze seria Pearl z oriflame?(ale ori akurat nie uzywalam)
-kremy perlowe bell
-a moze tak jak jzu bylo w jakism watku oliwa hehe
- a jak sie swieci na zloto to zloty zel brazujacy np z avonu ale ja mam ten z zeszlego roku wiec nie wiem czy go ejscze dostaniesz ale wersja do twarzy i ciala a nie do ciala bo ta do twarzyczki jest lepsza bardziej sie swieci w taki hmm no lepszy sposb niz te do ciala co maja walajacy sie brokat :P

no przynajmniej tak mi sie wydaje ze to mogloby byc..

jescze fjany byl ten puder maybelline z zimowej kolekcji mam go taki blysk suupperrrr albo zloty pyl oriflame,GG? a moze wypodruj cialko jakimis peralkami np vollare bo jak do cialka wiecej wyjdzie to na tych taniej wyjdzie ,albo jaksi puderek swietlisty do cialka i twarzy z puszkiem moze?ja mam manhattanu ale on a ztak sie nie swieci i az tyle drobinek chyba nie ma,no zalezy ile pudrujesz hehe jak nic Cie zbytnio nie zadowala to jakis sypki puderek rozswietljacy i smigaj puszkiem po cialku

[Gufina]

A ja używam Dove do ciemnej karnacji i jestem bardzo zadowolona (wcale nie śmierdzi . Co prawda nie mogę wypowiedzieć się na temat pozostałych kandydatów ale zamierzam wkrótce wypróbować Garniera. Generalnie fajny kolorek i nawilżenie za niewielkie pieniążki

[MagJa]

Napisane przez finnichy

Ja mam balsam Dove- Silk Glow... Moim skromnym zdaniem jest bardzo dobry, bo nawilża lekko skórę i pozostawia malutkie drobinki rozświetlajace, które dobrze się prezentują w promieniach słonecznych.

Po tej Twojej uwadze zaczęłam się bacznie przyglądać skórze posmarowanej Summer Glow i faktycznie - są w nim jakieś pigmenty odbijające światło Trzeba się przyjrzeć uważnie, żeby to zauważyć, ale są Nie zauważyłam tego wcześniej...

[Sovilo]

Ja też nie zauważyłam, a smaruje się często

[finnichy]

Napisane przez Mary_Q

ooooooo slonce wreszcie ktos hehe to chyba jednak kupie tego garnierka bo mam tarzyczke wrazliwa i czesto te plamy ehhhhhhha pozniej jak nie zpaomne napisze do Ciebie na prova zeby tu smietnika w watku nie robic z pytaniem czego zuwyasz i co Ci nie szkodzi hehe
pzdr

finnichy
hmm ja znam kilka produktow ktre na moje ladnie sie swieca na skorze napewno nie bedzie to to samo co mialam rihanna hehe ale moze cos Ci sie spodba:
bardzo aldny jest zel i puderek z avonu Kraina Sniegu i ladnie pachnie ale go juz nie dostaniesz wiec moze seria Pearl z oriflame?(ale ori akurat nie uzywalam)
-kremy perlowe bell
-a moze tak jak jzu bylo w jakism watku oliwa hehe
- a jak sie swieci na zloto to zloty zel brazujacy np z avonu ale ja mam ten z zeszlego roku wiec nie wiem czy go ejscze dostaniesz ale wersja do twarzy i ciala a nie do ciala bo ta do twarzyczki jest lepsza bardziej sie swieci w taki hmm no lepszy sposb niz te do ciala co maja walajacy sie brokat :P

no przynajmniej tak mi sie wydaje ze to mogloby byc..

jescze fjany byl ten puder maybelline z zimowej kolekcji mam go taki blysk suupperrrr albo zloty pyl oriflame,GG? a moze wypodruj cialko jakimis peralkami np vollare bo jak do cialka wiecej wyjdzie to na tych taniej wyjdzie ,albo jaksi puderek swietlisty do cialka i twarzy z puszkiem moze?ja mam manhattanu ale on a ztak sie nie swieci i az tyle drobinek chyba nie ma,no zalezy ile pudrujesz hehe jak nic Cie zbytnio nie zadowala to jakis sypki puderek rozswietljacy i smigaj puszkiem po cialku

wielkie dzięki myślałam ogólnie co byłoby lepsze, a mam na myśli jakis fajny balsam nabłyszczający lub puder do ciała... Ale nie wiem czy nie brudzi ubrań Muszę połazić po sklepach i popatrzeć, dzieki za podpowiedz...

[finnichy]

Napisane przez MagJa

Po tej Twojej uwadze zaczęłam się bacznie przyglądać skórze posmarowanej Summer Glow i faktycznie - są w nim jakieś pigmenty odbijające światło Trzeba się przyjrzeć uważnie, żeby to zauważyć, ale są Nie zauważyłam tego wcześniej...

hehe, ma się to bystre oczko

[netka09]

Na forum jestem pierwszy raz ale przyznam szczerze,że macie racje co do J&J HS.Sama przez pewnien okres czasu go używałam lecz nie jestem az tak zadowolona jakbym chciala.Opalenizna po nim schodzi nierownomiernie co pozostawia efekt "brudu":( co do zapachu to faktycznie pozostawia woń samoopalacza;/ no i co najważniejsze: troszke brudzi ubrania...Dlatego,zastana wiam się nad kupnem nowego i nie wiem,który...Patrząc po sondzie, musiałabym znowu wybrac J&J a tego raczej nie zrobie. Więc,który??

[karinaaa]

Wyprobowany kazdy z 3 wiec dorzuce troche swoich spostrzezen .Mam jasna karnacje - J&J ladnie brazowil skore po ok 3 -4 uzyciach ,ladnie pachnie nie wyczuwalam po nim samoopalaczowego smrodku,dobrze nawilzal ,nie pozostawial lepkosci na skorze,jedyny minus to taki ze jest malo wydajny i nerownomiernie schodzi,Dove na poczatku ma bardzo przyjemny zapach ale to chyba jedna jego zaleta ,dla mnie on wogle odpada a Garnier ktory wlasnie uzywam , po 3 aplikacjach nadal ladny kolor skory bez smug zaciekow,fajnie nawilza tylko jeden duzy minus smierdzi samoopalaczem ale jest na nim podane ze balsam zawiera substancje samoopalajace. jeszcze nieiwem czy wroce do J&J zalezy ,jesli Garnier bedzie rownomierne schodzil to chyba okaze sie najlepszym

[Hisoka]

używałam J&J na noc. Jako samoopalacz jest dobry,ale niestety ma bardzo mocny zapach/smród, dlatego prawie go nie używam. Ewentualnie następny będzie garnier.