Farbowanie henną - część III - Strona 118 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury

Notka

Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-06-19, 19:15   #3511
201605170931
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 490
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
na taki ma chwycić
a to bez problemu z tym, że trzeba uważać, bo nierówno pohennowane będą się bardzo wyróżniać
201605170931 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-19, 20:29   #3512
Hanako
lubi eks swojego męża
 
Avatar Hanako
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 791
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez ZofiaBalcer Pokaż wiadomość
O, dziękuję za odpowiedź Nie, nie boję się sama, bo wcześniej tak kilka razy robiła mi siostra, ale nie byłam zachwycona z jej "dzieła", pytałam wiele razy, jak się tym obsługiwać, ale nie mogłyśmy się dogadać. Do kosmetyczki nie chcę iść, bo w moim mieście chcą za to tyle kasy, że jedna sesja u kosmetyczki kosztuje tyle samo, co kilka samodzielnych farbowań.
skoro sam sposób użycia sprawia problem, to może warto zwrócić się z tym na wątek kosmetyczny, gdzie na pewno znajdą się osoby stosujące te mieszanki.
my tu głównie o włosach, a do tego na rudo, ekspert chyba się nie znajdzie

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

siedzę zawinięta w dwa kilometry folii, czepek i czapkę i zwierzę się wam, jak to bystra hanako włosy farbowała.

uspokojona, że 100g henny na moje włosy to zdecydowanie za dużo, postanowiłam na początku przygotować 50g. ponieważ jednak w ciągu dnia, na podstawie testów i ostrzeżeń wizażanek doszłam do wniosku, że lepiej wystartować od najjaśniejszego koloru, postanowiłam zmieszać hennę pół na pół z cassią, więc całości wyszło 100g. nawet się ucieszyłam, że mam taki spokojny zapas, i myślałam, co z tą papką zrobię, skoro i tak mi jej zostanie.
spokojna o los moich włosów, farbowanie rozpoczęłam hojnie i dokładnie. w połowie miski zorientowałam się, że absolutnie nie zbliżam się do połowy włosów. im bardziej w misce było widać dno, tym bardziej 1/3 włosów pozostawała bez farby i należało przyznać się do porażki...
musiałam dorobić. byłam wściekła, bo nie miałam czasu, bałam się różnicy w proporcjach - a więc innego odcienia na części włosów, bałam się też, że włosy siedzące pod farbą dłużej wyjdą w sumie ciemniejsze. wskutek wysokiej adrenaliny przygotowałam papkę składającą się głównie z grudek i wymieszałam ją tak szybko, że nie jestem pewna, czy nie wyjdę w hennowo-cassiowe paski.

koniec końców wszystko ma swój happy end, włosy są starannie zapaćkane i na pewno będą rude. nie mam jednak zielonego pojęcia, jak wypłuczę z tego kołtuna, który stworzyłam, grudki, a do tego zużyłam 150g wszystkiego, zostając z nędznymi resztkami
dziewczyny, nie idźcie moją drogą.
__________________
chase the rain!
Hanako jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-19, 21:21   #3513
bajeczka000
Wtajemniczenie
 
Avatar bajeczka000
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 737
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez ZofiaBalcer Pokaż wiadomość
Witam, pierwszy raz na forum, proszę o wyrozumiałość
Jak to jest z brwiami? Nigdy sama nie farbowałam henną, chciałabym zacząć, i nie chcę popełnić jakiegoś mega-błędu, mam naturalnie bardzo jasne brwi, codziennie przyciemniam je grafitową kredką i brązowym cieniem. Henna, o ile mi wiadomo jest w proszku, więc w czym się ją rozrabia? Długo trzymać? Na jak długo to starczy?
Bardzo proszę o pomoc
Skoro chcesz sama to kup sobie w drogerii ''hennę do brwi i rzęs'' i to nałóż na brwi. To je przyciemni a nie da rudego koloru, nie polecę Ci konkretnej firmy bo nie mam rozeznania w drogeryjnych hennach do brwi. Jest łatwiejszy sposób (który zresztą sama stosuję): poszukaj w hurtowni kosmetycznej lub na allegro henny w kremie ''Refectocil'' jest kilka odcieni. Wyciskasz jakieś 2 cm pasty dodajesz kilka kropel wody utlenionej i masz gotową mieszankę na brwi/rzęsy
__________________


Cytat:
Napisane przez marrellic
Jeżeli Wizaż jest bezradny, to nic tylko skakać z mostu


bajeczka000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-19, 21:27   #3514
sylwka37
koci świat
 
Avatar sylwka37
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 14 157
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez Hanako Pokaż wiadomość
skoro sam sposób użycia sprawia problem, to może warto zwrócić się z tym na wątek kosmetyczny, gdzie na pewno znajdą się osoby stosujące te mieszanki.
my tu głównie o włosach, a do tego na rudo, ekspert chyba się nie znajdzie

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

siedzę zawinięta w dwa kilometry folii, czepek i czapkę i zwierzę się wam, jak to bystra hanako włosy farbowała.

uspokojona, że 100g henny na moje włosy to zdecydowanie za dużo, postanowiłam na początku przygotować 50g. ponieważ jednak w ciągu dnia, na podstawie testów i ostrzeżeń wizażanek doszłam do wniosku, że lepiej wystartować od najjaśniejszego koloru, postanowiłam zmieszać hennę pół na pół z cassią, więc całości wyszło 100g. nawet się ucieszyłam, że mam taki spokojny zapas, i myślałam, co z tą papką zrobię, skoro i tak mi jej zostanie.
spokojna o los moich włosów, farbowanie rozpoczęłam hojnie i dokładnie. w połowie miski zorientowałam się, że absolutnie nie zbliżam się do połowy włosów. im bardziej w misce było widać dno, tym bardziej 1/3 włosów pozostawała bez farby i należało przyznać się do porażki...
musiałam dorobić. byłam wściekła, bo nie miałam czasu, bałam się różnicy w proporcjach - a więc innego odcienia na części włosów, bałam się też, że włosy siedzące pod farbą dłużej wyjdą w sumie ciemniejsze. wskutek wysokiej adrenaliny przygotowałam papkę składającą się głównie z grudek i wymieszałam ją tak szybko, że nie jestem pewna, czy nie wyjdę w hennowo-cassiowe paski.

koniec końców wszystko ma swój happy end, włosy są starannie zapaćkane i na pewno będą rude. nie mam jednak zielonego pojęcia, jak wypłuczę z tego kołtuna, który stworzyłam, grudki, a do tego zużyłam 150g wszystkiego, zostając z nędznymi resztkami
dziewczyny, nie idźcie moją drogą.
Spoko - wbrew pozorom wypłukuje się całkiem dobrze
daj znać jak wyszło tzn zdjęcia włosków poproszę
__________________
wszystkowątek
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=783933
sylwka37 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-19, 21:36   #3515
bajeczka000
Wtajemniczenie
 
Avatar bajeczka000
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 737
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez sylwka37 Pokaż wiadomość
Spoko - wbrew pozorom wypłukuje się całkiem dobrze
daj znać jak wyszło tzn zdjęcia włosków poproszę
Nie potwierdzam tej informacji - co ja się namęczyłam ...
__________________


Cytat:
Napisane przez marrellic
Jeżeli Wizaż jest bezradny, to nic tylko skakać z mostu


bajeczka000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-19, 21:42   #3516
quleczka
Zakorzenienie
 
Avatar quleczka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 765
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez ZofiaBalcer Pokaż wiadomość
Jak to jest z brwiami? Nigdy sama nie farbowałam henną, chciałabym zacząć, i nie chcę popełnić jakiegoś mega-błędu, mam naturalnie bardzo jasne brwi, codziennie przyciemniam je grafitową kredką i brązowym cieniem. Henna, o ile mi wiadomo jest w proszku, więc w czym się ją rozrabia? Długo trzymać? Na jak długo to starczy?
To co sie nazywa henna na brwi/rzesy nie ma nic wspolnego z ziolowa henna...to tylko taka glupia nazwa na farbe do brwi/rzes One maja wode utleniona i wszystko to co inne farby...i ani sladu henny Ogolnie jest w opakowaniu instrukcja jak to stosowac

Edytowane przez quleczka
Czas edycji: 2013-06-19 o 21:44
quleczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-19, 21:42   #3517
sylwka37
koci świat
 
Avatar sylwka37
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 14 157
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez bajeczka000 Pokaż wiadomość
Nie potwierdzam tej informacji - co ja się namęczyłam ...
czyli szczęście mam bo mi o dziwo bez problemu się wypłukuje
__________________
wszystkowątek
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=783933
sylwka37 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-06-19, 21:50   #3518
quleczka
Zakorzenienie
 
Avatar quleczka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 765
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez Hanako Pokaż wiadomość
postanowiłam zmieszać hennę pół na pół z cassią, więc całości wyszło 100g. nawet się ucieszyłam, że mam taki spokojny zapas, i myślałam, co z tą papką zrobię, skoro i tak mi jej zostanie.
spokojna o los moich włosów, farbowanie rozpoczęłam hojnie i dokładnie. w połowie miski zorientowałam się, że absolutnie nie zbliżam się do połowy włosów. im bardziej w misce było widać dno, tym bardziej 1/3 włosów pozostawała bez farby i należało przyznać się do porażki...
musiałam dorobić.
Wow, ja swoje wlosy 100g spokojnie farbuje Sa takie z tylu do lopatek. Ale moze to kwestia tego, ze naklada mi to mama i nie daje jakos super grubo tego

Wierze, ze bedzie dobrze u ciebie

Co do wyplukiwania...u mnie daje rade...za pierwszym razem myslalam, ze bedzie znacznie gorzej niz bylo

Tylko po prostu dlugo leje ta wode z prysznica....z 10 minut ja leje na wlosy jak nic. Na poczatku nawet nie bardzo je ruszam....tylko daje jej plynac Jak juz czesc splynie to dopiero zaczynam nimi ruszac

---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------

Cytat:
Napisane przez sylwka37 Pokaż wiadomość
czyli szczęście mam bo mi o dziwo bez problemu się wypłukuje
ale ty masz dosc krotkie i proste wlosy o ile kojarze...wiec sila rzeczy latwiej z kreconymi, ktore maja sklonnosci do platania sie na pewno moze byc trudniej
quleczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-19, 21:55   #3519
Hanako
lubi eks swojego męża
 
Avatar Hanako
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 791
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez quleczka Pokaż wiadomość
Wow, ja swoje wlosy 100g spokojnie farbuje Sa takie z tylu do lopatek. Ale moze to kwestia tego, ze naklada mi to mama i nie daje jakos super grubo tego
Cytat:
Napisane przez sylwka37 Pokaż wiadomość
Spoko - wbrew pozorom wypłukuje się całkiem dobrze
daj znać jak wyszło tzn zdjęcia włosków poproszę
Cytat:
Napisane przez bajeczka000 Pokaż wiadomość
Nie potwierdzam tej informacji - co ja się namęczyłam ...
no cóż, fakt faktem, było to farbowanie dziewicze, zupełnie pierwsze w życiu. myślę, że następnym razem będę o wiele oszczędniejsza, o ile nie zatrudnię do tej fuchy faktycznie kogoś trzeciego.
co do wypłukiwania - obawiam się, że u mnie może być podobnie jak u bajeczki, bo moje włosy to dzikie węże, puszące się loki ze skłonnością do plątania się. po tym, jak je dzisiaj zmaltretowałam grzebykiem i zwinęłam wielki kołtun, nie liczę na zanik tego kołtuna do pierwszego mycia

zdjęcia wstawiłabym bardzo chętnie, ale ostałam się bez aparatu, nawet takiego głupiego w telefonie. postaram się zmusić kogoś, żeby mnie obfocił.
__________________
chase the rain!
Hanako jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-19, 22:06   #3520
quleczka
Zakorzenienie
 
Avatar quleczka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 765
Dot.: Farbowanie henną - część III

zrob zdjecia koniecznie....absolutnie uwielbiam rude loki

ja mam tylko ciemnorudawe fale...a nie rude loki niestety

co do koltuna...i kiepskich wlosow...sprobuj na koniec splukac przegotowana woda...podobno troche na siano pomaga ogolnie miekka woda ale pewnie cudow to nie zrobi

ja sie ostatnio mowiac szczerze "nie szczypalam" i dalam odzywke po splukaniu...ale nie moge z czystym sumieniem innym tego polecac bo niby tak sie nie powinno
quleczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-19, 22:16   #3521
Hanako
lubi eks swojego męża
 
Avatar Hanako
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 791
Dot.: Farbowanie henną - część III

no właśnie ciuteńkę się cykam odżywki, bo chciałabym, żeby kolor się dobrze ustabilizował.
znając życie, ustabilizuje się tak, że się go nigdy nie pozbędę nie ma strachu, wepnę w kołtuna dwie szpilki i będę udawać, że to taki hipsterski kok.
__________________
chase the rain!
Hanako jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-06-19, 22:18   #3522
sylwka37
koci świat
 
Avatar sylwka37
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 14 157
Dot.: Farbowanie henną - część III

na fakt - o tym nie pomyślałam że z długich i kręconych będzie faktycznie gorzej się wypłukiwać
ja od jakiegoś czasu zawsze po hennowaniu nakładam odżywkę i idę z nią spać i dopiero rano spłukuję nie widzę żeby henna gorzej się trzymała a włosy cacuszko
Zresztą na moich włosach henna trzyma mocno nic mi się nie wypłukuje
__________________
wszystkowątek
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=783933
sylwka37 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-19, 22:22   #3523
quleczka
Zakorzenienie
 
Avatar quleczka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 765
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez sylwka37 Pokaż wiadomość
na fakt - o tym nie pomyślałam że z długich i kręconych będzie faktycznie gorzej się wypłukiwać
No przede wszystkim mi sie te moje dlugie wlosy niemilosiernie koltunia w czasie nakladania...miejscami wygladaja jak natapirowane niemal

Wyplukiwanie wyplukiwaniem....ale ja bez masy odzywki zamiast fal mam siano, a nie wlosy....i to siano sterczace we wszystkie strony Z prostymi przynajmniej tego problemu nie ma

Ale ogolnie splukiwanie myslalam, ze bedzie gorsze niz bylo
quleczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-19, 22:26   #3524
sylwka37
koci świat
 
Avatar sylwka37
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 14 157
Dot.: Farbowanie henną - część III

Rozumiem to doskonale bo z natury mam bardzo kręcone ale robię sobie prostowanie keratynowe więc dzięki temu są proste i śliskie więc wypłukanie henny to dla mnie nie problem i zapomniałam co to siano na głowie
__________________
wszystkowątek
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=783933
sylwka37 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-19, 23:02   #3525
Hanako
lubi eks swojego męża
 
Avatar Hanako
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 791
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez sylwka37 Pokaż wiadomość
Rozumiem to doskonale bo z natury mam bardzo kręcone ale robię sobie prostowanie keratynowe więc dzięki temu są proste i śliskie więc wypłukanie henny to dla mnie nie problem i zapomniałam co to siano na głowie
domyślam się, że to bardzo wygodne - ja z kolei po tylu latach z lokami w prostych czuję się koszmarnie łyso, takie się jakieś płaskie robią i już nie udają, że ich tak dużo
__________________
chase the rain!
Hanako jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-19, 23:16   #3526
sylwka37
koci świat
 
Avatar sylwka37
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 14 157
Dot.: Farbowanie henną - część III

ja to się chyba traumy nabawiłam w dzieciństwie kiedy na ulicy prawie każdy kto przechodził koło mnie dotykał moich włosów. Uwielbiam loki ale u innych
Ja na szczęście nie mam totalnego przylizu są zawsze odbite od nasady więc nie jest źle a wręcz już zapomniałam jak to jest mieć loki na głowie
__________________
wszystkowątek
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=783933
sylwka37 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-19, 23:49   #3527
Hanako
lubi eks swojego męża
 
Avatar Hanako
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 791
Dot.: Farbowanie henną - część III

spłukałam całość. summa summarum było o wiele łatwiej niż przewidywałam, jak mówiła quleczka - po prostu myślałam, że nigdy tego błota z włosów nie wypłuczę, ale nie było tak źle.
bez problemu wypłukały się wszystkie grudki, właściwie nie zauważyłam ich obecności. ku mojemu zdumieniu, włosy były dosyć miękkie - o wiele miększe niż po użyciu szamponu z sls, na ten przykład. spodziewałam się szopy, szorstkości i splątania, a tak naprawdę włosy niewiele się poplątały. spokojnie i bez szarpania dałam radę rozczesać je grzebieniem - gorzej niż po odżywce, ale nieźle.
generalnie jedyne, co mi na ten moment przeszkadza we włosach, to ich zapach. tak jak nie przeszkadzał mi przy nakładaniu, tak po spłukaniu czuję się, jakbym spędziła dwa tygodnie na moczeniu włosów w szlamiastym jeziorze. żałuję, że nie mam psa, żeby zgodnie z radą poradnika - zwalić na niego.

na chwilę obecną absolutnie nie potrafię przyzwyczaić się do koloru moich włosów, a marchewkowy przedziałek wpędza mnie w histerię. już planuję, jak je będę przyciemniać. pewnie za tydzień przywyknę

ogromne dzięki za udzielone wsparcie. wiem, że zachowywałam się trochę jak upośledź wyjęty z wody.
__________________
chase the rain!
Hanako jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-20, 07:24   #3528
quleczka
Zakorzenienie
 
Avatar quleczka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 765
Dot.: Farbowanie henną - część III

spokojnie, przejdzie ci poczekaj ze dwa dni, daj im dojsc do konca do swojego koloru

jak za tydzien dalej ci sie nie spodbaja...to pokombinujesz z ciemniejsza wersja
quleczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-20, 09:05   #3529
DMkAnia
Strażnik Wizażu
 
Avatar DMkAnia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 9 384
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez bajeczka000 Pokaż wiadomość
Jest łatwiejszy sposób (który zresztą sama stosuję): poszukaj w hurtowni kosmetycznej lub na allegro henny w kremie ''Refectocil'' jest kilka odcieni. Wyciskasz jakieś 2 cm pasty dodajesz kilka kropel wody utlenionej i masz gotową mieszankę na brwi/rzęsy
Oj tak, polecam!
__________________
Moje włosy z CG - ZDJĘCIA

"Świat przeszkadza mi w życiu."
DMkAnia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-06-20, 09:29   #3530
Hanako
lubi eks swojego męża
 
Avatar Hanako
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 791
Dot.: Farbowanie henną - część III

jest dzień, włosy są suche, ja jestem nieco zaskoczona kolorem. co prawda przedziałek i przednie pasma są bardziej niż mniej pomarańczowe, ale już cała reszta włosów to dosyć ciemny, niezbyt intensywny rudy, raczej jak mój naturalny kolor z ciepłym refleksem.
ale, kruca bomba, zrobiłam pół na pół z casią to cierp, ciało, jak się chciało.
jestem nieco zdumiona, bo wydawało mi się, że mam bardzo podobny kolor wyjściowy do wielu wizażanek, które później na fotkach obnoszą wściekłą marchew, a tu właściwie bardziej ciemna miedź. cóż, może jestem upośledzona w odbieraniu kolorów. niemniej jestem bardzo zadowolona z faktu, żem ruda, tylko ja bym teraz chciała tak jeszcze intensywniej. henna baq już do mnie leci, z jakiś czas będziemy poprawiać

włosy są bardzo mocno odbite od skalpu (z czym na co dzień mam problemy), a poza tym - świetnie się kręcą. nie wiem, czy to zasługa cassii, ale po mimo faktu, że położyłam się zupełnie bez odżywki i jakiegokolwiek stylizatora (normalnie kończy się to katastrofą i rozczochraną apokalipsą), skręt jest (cud!), jest wyrazisty i widoczny. objętość - niesamowita. co prawda włosy to nadal straszny puch, więc błyszczenia ni hu-hu, ale u mnie bez lnu lanego litrami to standard.
jest cu-do-wnie, nie porzucę tej farby, choćby mnie wołami odciągali.
...no, chyba że mi się odwidzi ^^
__________________
chase the rain!
Hanako jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-20, 09:58   #3531
quleczka
Zakorzenienie
 
Avatar quleczka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 765
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez Hanako Pokaż wiadomość
cała reszta włosów to dosyć ciemny, niezbyt intensywny rudy, raczej jak mój naturalny kolor z ciepłym refleksem.
ale, kruca bomba, zrobiłam pół na pół z casią to cierp, ciało, jak się chciało.
No kasja tlumi intensywnosc rudosci

http://polehenny.wordpress.com/o-kasji/

Cytat:
Napisane przez Hanako Pokaż wiadomość
jestem nieco zdumiona, bo wydawało mi się, że mam bardzo podobny kolor wyjściowy do wielu wizażanek, które później na fotkach obnoszą wściekłą marchew, a tu właściwie bardziej ciemna miedź. cóż, może jestem upośledzona w odbieraniu kolorów.
No jak zrobisz z sama czysta henna to na pewno bedzie intensywniej rudo

Zawsze lepiej w ta strone eksperymenty...niz odwrotnie, jakby ci wyszlo bardziej rude niz chcesz
quleczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-20, 10:19   #3532
Aziddee
Zadomowienie
 
Avatar Aziddee
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Warsaw
Wiadomości: 1 649
Dot.: Farbowanie henną - część III

Wygoniono mnie tu z wątku dla kręconowłosych więc przyszłam wyrazić swoją miłość do henny Po dwóch farbowaniach (trzech jeśli liczyć pierwsze naturalną ) obie z mamą pokochałyśmy Khadi. Wychodzi na to, że z wzajemnością, bo ani ja, ani mama nie zauważyłyśmy wypłukiwania się koloru Jej pokrywa idealnie siwe włosy i widać tylko po odpowiednim czasie odrosty, chociaż i tak delikatniejsze niż po farbie, chyba z powodu bardziej naturalnego efektu Ja za to w końcu uwielbiam kolor swoich włosów - zawsze miałam taki nijaki, w końcu jest żywszy
Podobno większości się wypłukuje szybko ciemny kolor, prawda to?
__________________
Przed chorym perfekcjonizmem chroni mnie zdrowa doza lenistwa
Aziddee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-20, 10:29   #3533
quleczka
Zakorzenienie
 
Avatar quleczka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 765
Dot.: Farbowanie henną - część III

nie napisalas jakiego koloru uzywacie ale zgaduje, ze ktorys braz...skoro piszesz o ciemnych

te z indygo podobno maja sklonnosc do wyplukiwania sie szybciej...niz te bez

nic tylko sie cieszyc, ze u was tak nie jest
quleczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-20, 10:34   #3534
Aziddee
Zadomowienie
 
Avatar Aziddee
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Warsaw
Wiadomości: 1 649
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez quleczka Pokaż wiadomość
nie napisalas jakiego koloru uzywacie ale zgaduje, ze ktorys braz...skoro piszesz o ciemnych

te z indygo podobno maja sklonnosc do wyplukiwania sie szybciej...niz te bez

nic tylko sie cieszyc, ze u was tak nie jest
Wpierw Khadi Ciemny Brąz (pół godziny, bo nie chciałyśmy zbyt ciemnych), a ostatnio Orzechowy Brąz - fajniejszy chłodniejszy
Cieszymy się
__________________
Przed chorym perfekcjonizmem chroni mnie zdrowa doza lenistwa
Aziddee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-20, 10:57   #3535
Wizazanka5000
Zakorzenienie
 
Avatar Wizazanka5000
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 6 246
Dot.: Farbowanie henną - część III

Hej dziewczyny, mam pytanie bo ciężko znaleźć informacje na temat farbowania henną włosów blond. Mam włosy farbowane na blond przez wiele lat, jakieś 1,5 ,miesiąca temu je przyciemniłam z nadzieją, że zejdę do naturalnego koloru, ale farba sie wypłukała, nie chce już ich farbować dlatego chciałabym wypróbować hennę, myślę o orzechowym brązie, żeby wyrównać ten kolor z odrostem, doradźcie proszę
dodaję takie zdjęcie, żeby było widać odrost.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 100_7194.jpg (124,1 KB, 34 załadowań)
Wizazanka5000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-20, 11:24   #3536
rousse
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Polska/Szwecja
Wiadomości: 6 498
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez ZofiaBalcer Pokaż wiadomość
Witam, pierwszy raz na forum, proszę o wyrozumiałość
Jak to jest z brwiami? Nigdy sama nie farbowałam henną, chciałabym zacząć, i nie chcę popełnić jakiegoś mega-błędu, mam naturalnie bardzo jasne brwi, codziennie przyciemniam je grafitową kredką i brązowym cieniem. Henna, o ile mi wiadomo jest w proszku, więc w czym się ją rozrabia? Długo trzymać? Na jak długo to starczy?
Bardzo proszę o pomoc
parę postów wyżej pisałam, że hanna brwi nie chwyta...
rousse jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-20, 11:31   #3537
quleczka
Zakorzenienie
 
Avatar quleczka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 765
Dot.: Farbowanie henną - część III

no prawdziwa henne nie...ale autorce chodzilo raczej o to cos co sie popularnie zwie henna do brwi, a z henna nie ma nic wspolnego
quleczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-20, 11:54   #3538
Hanako
lubi eks swojego męża
 
Avatar Hanako
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 791
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez Wizazanka5000 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, mam pytanie bo ciężko znaleźć informacje na temat farbowania henną włosów blond. Mam włosy farbowane na blond przez wiele lat, jakieś 1,5 ,miesiąca temu je przyciemniłam z nadzieją, że zejdę do naturalnego koloru, ale farba sie wypłukała, nie chce już ich farbować dlatego chciałabym wypróbować hennę, myślę o orzechowym brązie, żeby wyrównać ten kolor z odrostem, doradźcie proszę
dodaję takie zdjęcie, żeby było widać odrost.
nie widzę żadnej przeszkody, żeby ufarbować blond włosy henną. po zdjęciu nie jestem w stanie ocenić twojego odrostu i doradzić koloru, musisz sama poprzeglądać zdjęcia dziewczyn, które stosowały konkretną mieszankę i spróbować oszacować, czy jest możliwie najbliżej naturalnego koloru. należy się też spodziewać, że efekt może się różnić od przewidywań - ja sama chwilę wyżej jestem zdumiona, że żadna ze mnie marchew, a drut miedziany wpadający momentami w kasztan.
po farbowaniu kolor rozjaśnianych włosów może nieco różnić się od koloru odrostów, ale im ciemniejsza farba, tym mniejsze ryzyko takich sytuacji. musisz też być przygotowana na to, że indygo może się wypłukiwać - u części osób tak się dzieje - pozostawiając na włosach hennę, która da ciepły kolor i rudy poblask.
__________________
chase the rain!
Hanako jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-20, 11:57   #3539
quleczka
Zakorzenienie
 
Avatar quleczka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 765
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez Hanako Pokaż wiadomość
nie widzę żadnej przeszkody, żeby ufarbować blond włosy henną.
no tylko jedna uwaga - jasne blond gdy sie chce zafarbowac na ciemno to nalezy to robic dwuetapowo

najpierw czysta henna, a dopiero potem jakas mieszanka typu braz

raz, ze to zwieksza trwalosc koloru, a dwa, ze nie bedzie takiej roznicy z odrostami...i ryzyka, ze zrobi sie jakis dziwny nieoczekiwany kolor

http://www.khadi.pl/probnik-kolorow-farb-khadi - zerknij na "gwiazdke"

Edytowane przez quleczka
Czas edycji: 2013-06-20 o 11:59
quleczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-20, 12:05   #3540
Hanako
lubi eks swojego męża
 
Avatar Hanako
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 791
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez quleczka Pokaż wiadomość
no tylko jedna uwaga - jasne blond gdy sie chce zafarbowac na ciemno to nalezy to robic dwuetapowo

najpierw czysta henna, a dopiero potem jakas mieszanka typu braz

raz, ze to zwieksza trwalosc koloru, a dwa, ze nie bedzie takiej roznicy z odrostami...i ryzyka, ze zrobi sie jakis dziwny nieoczekiwany kolor

http://www.khadi.pl/probnik-kolorow-farb-khadi - zerknij na "gwiazdke"
gapa ze mnie, jak mogłam to przegapić?
masz absolutną rację
__________________
chase the rain!
Hanako jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:13.