Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II - Strona 47 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Biochemia kosmetyczna

Notka

Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-04-14, 21:03   #1381
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Dlatego właśnie brałam w tym udział tylko raz. Cztery balsamy do ciała + cztery kremy do rąk - kiedy to niby zużyć? Toż to prawie pół roku smarowania się czymś, co niespecjalnie mi pasowało, ani nie pielęgnowało za dobrze i jeszcze na dodatek mi śmierdziało. Nigdy więcej testów
Załapałam się 2 razy na test farb do włosów, takie testy już mi bardziej pasowały, bo użyjesz raz i już wiesz wszystko. Miałam jeszcze do testów micela do tłustej Garniera. Micel był całkiem ok, zmywał prawidłowo makijaż, ale nic poza tym nie robił zbytnio. Takie testy całych linii są męczące, jak kosmetyki są po prostu nijakie, albo kiepskie, jak coś jest dobre, to się tego chce używać, bo efekty są tego warte.
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-15, 08:48   #1382
losek78
Zakorzenienie
 
Avatar losek78
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 3 815
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Dlatego właśnie brałam w tym udział tylko raz. Cztery balsamy do ciała + cztery kremy do rąk - kiedy to niby zużyć? Toż to prawie pół roku smarowania się czymś, co niespecjalnie mi pasowało, ani nie pielęgnowało za dobrze i jeszcze na dodatek mi śmierdziało. Nigdy więcej testów
Rozdać rodzinie
__________________
blog
losek78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-15, 10:18   #1383
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 327
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez losek78 Pokaż wiadomość
Rozdać rodzinie
Nie mam możliwości rozdawania takich rzeczy, żyję na walizkach i raczej nie będę ledwo co poznanym ludziom wciskać napoczętych kosmetyków. Ten tryb życia zmusza zresztą do pozbycia się sentymentalizmu względem rzeczy nabytych. Kosmetyki, które mi nie pasują zazwyczaj lądują po prostu w koszu.

Poza tym jak brałam udział w tych testach, to chciałam podejść do tego uczciwie tzn zgodnie z kodeksem KWC i używać każdej rzeczy przez miesiąc. To dopiero była mordęga. Ale ja w ogóle nie za bardzo rozumiem tej chęci załapania się na gratisy, bele jakie, obojętnie jakiej formy, byle było za darmo. Naprawdę wolę wydać kasę i kupić coś, co sama sobie wybiorę.

Edytowane przez chimay
Czas edycji: 2016-04-15 o 10:20
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-15, 11:43   #1384
losek78
Zakorzenienie
 
Avatar losek78
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 3 815
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Ja też wolę sobie kupić sama, przynajmniej mam satysfakcję i jak coś mi nie pasuje, to nie zmuszam się. Kosmetyki można zużyć w różny sposób. Przy eko nie ma jednak takich wpadek i uciążliwości w zużywaniu. Nie widzę potrzeby rzucać się na tą "tanioszkę" , czasem coś wezmę, bo mnie zaciekawi, a później różnie bywa, nie raz żałuję. Najbardziej mnie ostatnio rozbawiła propozycja testowania papieru toaletowego Z rozdawaniem rodzinie też jest ciężko, są takie osoby, którym wiem, że nic nie mogę dać, bo patrzą krzywo, jakbym im chciała trucizne wcisnąć, lepiej po prostu do kosza.
losek78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-15, 11:52   #1385
Koshatka
Zakorzenienie
 
Avatar Koshatka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 9 699
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Ale ja w ogóle nie za bardzo rozumiem tej chęci załapania się na gratisy, bele jakie, obojętnie jakiej formy, byle było za darmo. Naprawdę wolę wydać kasę i kupić coś, co sama sobie wybiorę.
No cóż dla niektórych to biznes. Wypróbować raz albo wcale, machnąć notkę na bloga i sprzedać.
__________________
"It's not a bargain if you don't need one" S. Kinsella
Koshatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-15, 12:17   #1386
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 327
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez losek78 Pokaż wiadomość
. Najbardziej mnie ostatnio rozbawiła propozycja testowania papieru toaletowego
Obawiam się, że to przyszłość reklamy, przynajmniej przez jakiś czas, dopóki sama się nie wykończy. Dojdzie do tego, że opinie w necie przestaną być w ogóle wiarygodne, no chyba że na forach gdzie przesiadują stali bywalcy i wiadomo mniej więcej kto co lubi i poleca i na ile wybory tej osoby są kompatybilne z naszymi. Fora Wizażu jeszcze to umożliwiają, KWC już nie, zobaczymy, jak to się dalej potoczy.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-15, 12:56   #1387
natkaa
Zadomowienie
 
Avatar natkaa
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 610
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Cera jest po nim taka świetlista, satynowa, optycznie wygładzona i pory robią się malutkie, niektórzy twierdzą, że bieli, ale wystarczy odpowiednio dawkować, malutka porcja wystarczy, jest cudny. Może przy sporo ciemniejszej karnacji by bielił, ale jaśniejszych nie powinien. U mnie utrwala na długo makijaż, a mam tłustą skórę.

Poza tym to jedyny sypki produkt mineralny, który nie podrażnia mi oczu, bo nie zawiera Titanium Dioxide. Ten składnik u mnie odpada zupełnie, jeśli jest go dużo w składzie, również w filtrach. Podrażnia na odległość, nie mogę używać filtrów fizycznych.
Korah, zapodasz linka, bo choć szukałam, to nie wiem o jakim produkcie mówisz. Proszę...

PS. Ja z kolei jestem uczulona na bismuth oxychloride. Robię się po nim czerwona i mam ochotę zadrapać się na śmierć. Bare minerals zdaje się opiera na tym większość swoich podkładów. Musiałam go oddać po zakupie. W sieci znalazłam, że nie tylko ja miałam takie problemy, choć z reguły mam skórę odporną niczym nosorożec
__________________
Czasami piszę sobie recenzje filmów.

Edytowane przez natkaa
Czas edycji: 2016-04-15 o 13:00
natkaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-04-15, 13:04   #1388
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Poza tym jak brałam udział w tych testach, to chciałam podejść do tego uczciwie tzn zgodnie z kodeksem KWC i używać każdej rzeczy przez miesiąc.
W moim przypadku to było niemożliwe, tzn. regulamin testów narzucał wydanie opinii 4 kosmetykom w ciągu miesiąca od ich otrzymania, np. 4 żelom pod prysznic, najuczciwiej było napisać, ze recenzja pochodzi z testu kosmetyku i był on używany na zmianę z innymi. W przypadku recenzji ambasadorek mogą one łamać regulamin kwc

Mam 2 nowe szampony, Coslys i Alphanova bebe (obydwa są kosmetykami 2w1, że do ciała i włosów). Mam nadzieję, że poradzą sobie z łupieżem, chociaż już i tak jest dużo lepiej po odstawieniu tamtych i używaniu tylko Equilibry przez tydzień.

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

Cytat:
Napisane przez natkaa Pokaż wiadomość
Korah, zapodasz linka, bo choć szukałam, to nie wiem o jakim produkcie mówisz. Proszę...

PS. Ja z kolei jestem uczulona na bismuth oxychloride. Robię się po nim czerwona i mam ochotę zadrapać się na śmierć. Bare minerals zdaje się opiera na tym większość swoich podkładów. Musiałam go oddać po zakupie. W sieci znalazłam, że nie tylko ja miałam takie problemy, choć z reguły mam skórę odporną niczym nosorożec
Proszę bardzo: Klik

Bardzo możliwe, minerały mogą uczulać, a co najlepsze, najczęściej nie są naturalnego pochodzenia, tzn pozyskanie ich z naturalnych zasobów jest bardzo kosztowne, a można je wyprodukować poprzez różne reakcje chemiczne w laboratorium. Dopiero niedawno o tym wyczytałam.
Mi strasznie łzawią oczy po niektórych cieniach, pudrach, korektorach, filtrach, potem puchną, i bolą. W przypadku filtrów to nawet jak omijam okolice oczu, to migrują niemiłosiernie.
__________________


Edytowane przez Korah
Czas edycji: 2016-04-15 o 13:08
Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-15, 14:21   #1389
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Korah , moze mika ci szkodzi. Wiele niemeck ma wlasnie problemy z mineralymi jak jest w nich mika
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-15, 14:32   #1390
Koshatka
Zakorzenienie
 
Avatar Koshatka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 9 699
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
W moim przypadku to było niemożliwe, tzn. regulamin testów narzucał wydanie opinii 4 kosmetykom w ciągu miesiąca od ich otrzymania, np. 4 żelom pod prysznic, najuczciwiej było napisać, ze recenzja pochodzi z testu kosmetyku i był on używany na zmianę z innymi. W przypadku recenzji ambasadorek mogą one łamać regulamin kwc
Ja ostatnio zostałam wybrana do testowania płynu micelarnego z olejkiem arganowym Garnier i mnie rozbawili że po tygodniu miałam oceniać odżywienie, rozjaśnienie, wygładzenie i nie wiadomo co jeszcze. Po takim czasie to ja mogę tylko stwierdzić czy coś mnie nie uczula.
__________________
"It's not a bargain if you don't need one" S. Kinsella
Koshatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-15, 16:59   #1391
nevershoutnever
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 253
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Hej dziewczyny, mam pytanie odnośnie Waszych doświadczeń... kupiłam szampon startującej polskiej firmy Trawiaste. Skład bajeczny - oparty na orzechach piorących, żadnych detergentów. Ogólnie całkiem nieźle myje, włosy są świeże, puszyste. Ale mam wrażenie, że przetłuszczają się szybciej. Mam włosy raczej bardzo suche. Myślałam, że tak naturalny kosmetyk ograniczy wręcz przetłuszczanie. Czy to może być jakiś detoks związany z przestawieniem się na samą naturę?
nevershoutnever jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-04-15, 17:07   #1392
losek78
Zakorzenienie
 
Avatar losek78
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 3 815
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

To już wiem dlaczego po pewnym czasie nie mogłam używać annabelle minerals, cienie powodowały u mnie łzawienie oczu, tak po około roku, myślałam że się zepsuły po prostu.
Czy teraz można czegoś być pewnym? Ałun miał być taki ekstra, a już piszą że jednak szkodzi.
Filtry mineralne miały być ekstra, bo naturalne, a jednak mogą być produkowane chemicznie , czy ja dobrze rozumiem?

Edytowane przez losek78
Czas edycji: 2016-04-15 o 17:09
losek78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-15, 20:03   #1393
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez MonikaPogrzeba Pokaż wiadomość
Korah , moze mika ci szkodzi. Wiele niemeck ma wlasnie problemy z mineralymi jak jest w nich mika
Bardzo możliwe, że mika również, ale dwutlenek tytanu na pewno, bo jest w filtrach. Puder LL ma mikę w składzie, a nie powoduje tego podrażnienia, ale wszystkie inne minerały, które miały mikę na 1 miejscu w składzie koszmarnie mi drażniły oczy.

Cytat:
Napisane przez Koshatka Pokaż wiadomość
Ja ostatnio zostałam wybrana do testowania płynu micelarnego z olejkiem arganowym Garnier i mnie rozbawili że po tygodniu miałam oceniać odżywienie, rozjaśnienie, wygładzenie i nie wiadomo co jeszcze. Po takim czasie to ja mogę tylko stwierdzić czy coś mnie nie uczula.
Ja tak mialam ocenić wersję do cery tłustej po tygodniu, ale w ankiecie, a w kwc po miesiącu napisałam.

Cytat:
Napisane przez nevershoutnever Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, mam pytanie odnośnie Waszych doświadczeń... kupiłam szampon startującej polskiej firmy Trawiaste. Skład bajeczny - oparty na orzechach piorących, żadnych detergentów. Ogólnie całkiem nieźle myje, włosy są świeże, puszyste. Ale mam wrażenie, że przetłuszczają się szybciej. Mam włosy raczej bardzo suche. Myślałam, że tak naturalny kosmetyk ograniczy wręcz przetłuszczanie. Czy to może być jakiś detoks związany z przestawieniem się na samą naturę?
Może Ci nie służą saponiny, albo może się skóra i włosy "zszokowały", najlepiej odstawić i kupić coś delikatnego, np szampon Bioturm i ew. stosować obydwa na zmianę.

Cytat:
Napisane przez losek78 Pokaż wiadomość
To już wiem dlaczego po pewnym czasie nie mogłam używać annabelle minerals, cienie powodowały u mnie łzawienie oczu, tak po około roku, myślałam że się zepsuły po prostu.
Czy teraz można czegoś być pewnym? Ałun miał być taki ekstra, a już piszą że jednak szkodzi.
Filtry mineralne miały być ekstra, bo naturalne, a jednak mogą być produkowane chemicznie , czy ja dobrze rozumiem?
Tak, dobrze rozumiesz. Tzw. produkt identyczny z naturalnym. Zamiast czekać, aż dojdzie do jakiejś reakcji w naturze, która może trwać przez tysiąclecia, po prostu w laboratorium doprowadza się do przyspieszonych reakcji np. tlenu z kwasem siarkowym w procesie spalania i już mamy coś, co występuje również w naturze.

Biotechnologia: "Barwniki mineralne- Są to głównie tlenki i ditlenki żelaza, chromu manganu, mika, tlenochlorek bizmutu. Są stosowane, jako pigmenty w tzw. kosmetyce kolorowej (pomadki, cienie, pudry).
Kaolin /naturalny glinokrzemian/, węglany/ wapnia, magnezu/, siarczan baru a zwłaszcza ditlenek tytanu/biel tytanowa/ i tlenek cynku/biel cynkowa/służą, jako pigmenty białe. W zależności od rozdrobnienia stosowane są również, jako wypełniacze lub fizyczne filtry UV.
Jako pigmenty mogą być wykorzystane rozdrobnione kamienie szlachetne lub półszlachetne (np.: diament, rubin, szafir).
W kosmetykach stosowane są barwniki syntetyczne, również takie, które są odpowiednikami barwników naturalnych. Otrzymywanie barwników syntetycznych, w tym pigmentów mineralnych, ochrania wykorzystanie zasobów naturalnych, produkty pozbawione są zanieczyszczeń pochodzących z natury.
Syntetyczna mika nosi nazwę „Fluoroflogopit”. Na bazie naturalnej jak i syntetycznej miki, otrzymywane są pigmenty perłowe. Pigmenty te otrzymuje się także na bazie borokrzemianu (szkło).
Szybko i mocno rozwijający się przemysł kosmetyczny, stara się zaspokajać potrzeby coraz bardziej wymagających klientów. Producenci barwników w szczególności pigmentów i laków opracowują coraz to nowe technologie ich otrzymywania, czy powlekania ich np.: silikonami żeby otrzymać nowe efekty barwne, większą zdolność krycia, trwałość, lepsze odczucie sensoryczne na skórze."
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-16, 10:48   #1394
Rap_unzel
Przyczajenie
 
Avatar Rap_unzel
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 6
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez kasiatoya Pokaż wiadomość
Z tym sprzedawcami to różnie bywa... baaardzo często trafiam na takich którzy nie mają bladego pojęcia co sprzedają.
A już śmiechłam jak pewien pan sprzedawca wymądrzał się na temat oleju kokosowego nie mając za bardzo pojęcia o co chodzi z tym rafinowany/nie rafinowany
Pewnie tak - jak ze wszystkim. Ale ta z mojego upatrzonego sklepu wygląda, że się zna (oby!). Jak ja już zdobędę większą wiedzę, to nie będę musiała się na sprzedawców oglądać ale w Syberice kupuję część, część przez neta albo w aptece (a nawet w Hebe wynalazłam eco marki!
Rap_unzel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-19, 14:10   #1395
Sicilia
Zadomowienie
 
Avatar Sicilia
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 621
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Dziewczyny blogujące Czy któraś z Was wybiera się w sobotę na konferencję meet beauty?
__________________
Reklama kosmetyków na mnie nie działa, dopiero lista składników

naturalnie proste
Sicilia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-21, 19:29   #1396
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Dziewczyny, dobre wiadomosci. Nivea sie chyba jednak wczesniej rypnela w skladach. Wlasnie sobie obejrzalam ponownie INCI u nich na stronce i jest, jako kwas askorbinowy

Aqua, Glycerin, Butyrospermum Parkii Butter, Methylpropanediol, Ascorbic Acid, Cetearyl Alcohol, Dicaprylyl Ether, C12-15 Alkyl Benzoate, Tapioca Starch, Glyceryl Stearate, Panthenol, Tocopheryl Acetate, Dimethicone, Phenoxyethanol, Sodium Stearoyl Glutamate, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Sodium Carbomer, Trisodium EDTA, Xanthan Gum, Sodium Chloride, Potassium Phosphate, Limonene, Linalool, Butylphenyl Methylpropional, Geraniol, Citronellol, Citral, Parfum

i krem dzienny
Aqua, Glycerin, Ethylhexyl Salicylate, Ascorbic Acid, Alcohol Denat, Butyl Methoxydibenzoylmethane, Butyrospermum Parkii Butter, Cetearyl Alcohol, Methylpropanediol, Octocrylene, Dicaprylyl Ether, Tapioca Starch, Glyceryl Stearate, Phenylbenzimidazole Sulfonic Acid, Tocopheryl Acetate, Dimethicone, Phenoxyethanol, Potassium Phosphate, Sodium Stearoyl Glutamate, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Sodium Carbomer, Trisodium EDTA, Xanthan Gum, Sodium Chloride, Limonene, Linalool, Butylphenyl Methylpropional, Geraniol, Citronellol, Citral, Parfum
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-23, 07:57   #1397
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Dziewczyny czy znacie jakies sklepy internetowe, w kórym jest duży wybór suplementów?
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-23, 08:25   #1398
losek78
Zakorzenienie
 
Avatar losek78
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 3 815
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Ja kupowałam na sweetpiggy.com
losek78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-23, 14:49   #1399
Lorri
Zakorzenienie
 
Avatar Lorri
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Silesia Inferior
Wiadomości: 2 946
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Dziewczyny czy znacie jakies sklepy internetowe, w kórym jest duży wybór suplementów?
Jeśli interesują Cię suplementy apteczne, to polecam aptekę Gemini i Aptekę Gold.

http://www.aptekagemini.pl/
http://aptekagold.pl/
__________________
Lorri jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-05-08, 09:24   #1400
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Przychodzę z rozkminą na temat olejów spożywczych.

Olej lniany Świecie po dłuższym stosowaniu uznaję jednak za niezbyt trafny jako dodatek do potraw, np. surówek. Jeżeli chcemy przyjmować go w formie suplementu, czyli po prostu z łyżki, to jest zupełnie w porządku, zauważam wręcz poprawę skóry, sebum jest płynniejsze, pory czystsze, chociaż być może sobie wmawiam. Natomiast jest jednak w smaku zbyt aromatyczny, zdominowuje smak jedzenia, lepszy pod tym względem, o wiele neutralniejszy jest Oleofarm.

Druga kwestia, to tani olej rzepakowy, podstawowy w kuchni, do smażenia czy pieczenia. Ktoś ostatnio gdzieś pisał, że szuka dobrego oleju, niedrogiego i ma problem, bo podczas pieczenia niektóre oleje się pienią i kipią. No i właśnie wczoraj na taki trafiłam, Kujawski olej. W życiu nie miałam takiego badziewia, zababrał mi całą kuchenkę. Smażyłam na głębokim tłuszczu takie paszteciki na wzór szczecińskich, tyle, że na mące owsianej, piany było tyle, że nie było widać w ogóle pasztecików, musiałam je łowić, żeby sprawdzić, czy się już zrumieniły, po wrzuceniu kolejnej partii cały olej wykipiał, zababrał wszystko. Wlałam więc inny olej, też tani, Polski olej Komagra i problem znikł, piany zero, więc to nie wina składników jedzenia, a ewidentnie oleju.
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-08, 14:13   #1401
pestycyda
Zakorzenienie
 
Avatar pestycyda
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Oława
Wiadomości: 5 600
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Przychodzę z rozkminą na temat olejów spożywczych.

Druga kwestia, to tani olej rzepakowy, podstawowy w kuchni, do smażenia czy pieczenia. Ktoś ostatnio gdzieś pisał, że szuka dobrego oleju, niedrogiego i ma problem, bo podczas pieczenia niektóre oleje się pienią i kipią. No i właśnie wczoraj na taki trafiłam, Kujawski olej. W życiu nie miałam takiego badziewia, zababrał mi całą kuchenkę. Smażyłam na głębokim tłuszczu takie paszteciki na wzór szczecińskich, tyle, że na mące owsianej, piany było tyle, że nie było widać w ogóle pasztecików, musiałam je łowić, żeby sprawdzić, czy się już zrumieniły, po wrzuceniu kolejnej partii cały olej wykipiał, zababrał wszystko. Wlałam więc inny olej, też tani, Polski olej Komagra i problem znikł, piany zero, więc to nie wina składników jedzenia, a ewidentnie oleju.

Ja na kujawskim smaze sporadycznie ale nie zauważyłam żeby się pienił... Aczkolwiek czasem zdarza mi się tak z łopatką wieprzową lub kurczakiem gdy jest za niska temepratura oleju.

Generalnie wolę olej słonecznikowy nawet z dyskontów, pierwszy z brzegu. Ostatnio też szał robi kokosowy i faktycznie fajnie się na nim smaży. No i zawsze mam w głowie że to zdrowsza opcja:p kokos nakładem też na włosy jako maskę z miodem i cytryną- super sprawa
pestycyda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-08, 14:20   #1402
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez pestycyda Pokaż wiadomość
Ja na kujawskim smaze sporadycznie ale nie zauważyłam żeby się pienił... Aczkolwiek czasem zdarza mi się tak z łopatką wieprzową lub kurczakiem gdy jest za niska temepratura oleju.

Generalnie wolę olej słonecznikowy nawet z dyskontów, pierwszy z brzegu. Ostatnio też szał robi kokosowy i faktycznie fajnie się na nim smaży. No i zawsze mam w głowie że to zdrowsza opcja:p kokos nakładem też na włosy jako maskę z miodem i cytryną- super sprawa
To na pewno nie wina temp. miałam odpowiednio rozgrzany olej.
Słonecznikowy ponoć nie jest zdrowy do smażenia, łatwiej go spalić.
Kokos jest rzeczywiście super, też używam, ale jak coś jest do smażenia w głębokim tłuszczu, to jednak skąpię i wolę użyć tańszego. Wiadomo, że nie smaży się tak za często, bo to bomba kalorii, ale i tak byłoby mi żal kokosowego
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-08, 14:31   #1403
pestycyda
Zakorzenienie
 
Avatar pestycyda
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Oława
Wiadomości: 5 600
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Ja ostatnio do sałatek używam olej z orzechów włoskich i mi bardzo smakuje
pestycyda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-08, 15:40   #1404
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez pestycyda Pokaż wiadomość
Ja ostatnio do sałatek używam olej z orzechów włoskich i mi bardzo smakuje
Miałam i bardzo nam smakował, super orzechowy charakter nadaje Ciekawi mnie czy np. z laskowych też byłby taki aromatyczny
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-08, 18:22   #1405
pestycyda
Zakorzenienie
 
Avatar pestycyda
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Oława
Wiadomości: 5 600
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Miałam i bardzo nam smakował, super orzechowy charakter nadaje Ciekawi mnie czy np. z laskowych też byłby taki aromatyczny

Nie próbowałam ale jak wykończę ten to z orzechów laskowych jest następny na liście zakupów mam jeszcze sezamowy ale nie mam pomysłu na niego. Nie wolno na nim smażyć, a dania azjatyckie robie nie za czesto...
pestycyda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-09, 08:27   #1406
losek78
Zakorzenienie
 
Avatar losek78
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 3 815
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Ja się już tak nasłuchałam na temat szkodliwości olejów roślinnych do smażenia, że mam obsesje. Polecam wykłady Zięby, można się uświadomić. Na pewno jak ognia unikam rzepaku. Jak widzę, ile się pryska pola z rzepakiem, to podziękuje. Zaczęłam smażyć na oleju kokosowym, ale mogę tylko naleśniki na tym virgin smażyć, ewentualnie kapustę, bo ta ma tak intensywny smak, że przebije ten kokos. Na inne potrawy mi nie podchodzi, no chyba że mam ten rafinowany kokosowy w domu, to nie przechodzi ten zapach. Naczytałam się też na temat oliwy, jak nie mam takiej pewnej z Włoch, to nie kupuje tej z marketu, a taką bio ciężko jest spotkać. Do kotletów najlepszy jest smalec, z domowej świnki, mam pewność że nie jest niczym zaprawiony. Do sałatek mam obecnie z pestek winogron, bo jest obojętny smakowo.
__________________
blog
losek78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-09, 09:25   #1407
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez losek78 Pokaż wiadomość
Ja się już tak nasłuchałam na temat szkodliwości olejów roślinnych do smażenia, że mam obsesje. Polecam wykłady Zięby, można się uświadomić. Na pewno jak ognia unikam rzepaku. Jak widzę, ile się pryska pola z rzepakiem, to podziękuje. Zaczęłam smażyć na oleju kokosowym, ale mogę tylko naleśniki na tym virgin smażyć, ewentualnie kapustę, bo ta ma tak intensywny smak, że przebije ten kokos. Na inne potrawy mi nie podchodzi, no chyba że mam ten rafinowany kokosowy w domu, to nie przechodzi ten zapach. Naczytałam się też na temat oliwy, jak nie mam takiej pewnej z Włoch, to nie kupuje tej z marketu, a taką bio ciężko jest spotkać. Do kotletów najlepszy jest smalec, z domowej świnki, mam pewność że nie jest niczym zaprawiony. Do sałatek mam obecnie z pestek winogron, bo jest obojętny smakowo.
Smalec jest bardzo dobry i bardzo zdrowy, ale ja toleruję tylko samorobiony, albo ze wsi. Teraz dostałam od koleżanki litr smalcu z prawdziwej wiejskiej świni. Te sklepowe kostki są ohydne, są po prostu straszne w smaku i zapachu, jedzenie całe aż śmierdzi mokrą sierścią, ja nie wiem jak oni to robią i z czego??? Podobno biedronkowy smalec jest dobry, ale już tak się przyzwyczaiłam do domowego, że nie kupuję. zrobienie samemu to łatwizna. W ogóle to nawet tradycyjny przepis na pączki opiera się na smażeniu na smalcu.

Najlepszy smak ma masło, nic tak nie smakuje, jak potrawy na maśle, żadne kokosy, oliwy, rzepaki. Tylko trzeba bardzo uważać, żeby nie spalić, albo na klarowanym, ale też można spalić.

Co do rafinacji, po to się oleje rafinuje, żeby nadawały się do smażenia i są mniejszym złem niż smażenie nierafinowanego oleju, ale ja już takiego taniego nie kupię, bo tak jak piszesz, to jest GMO razem z pestycydami.
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-09, 13:58   #1408
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Smalec bardzo zdrowy? Toc to pelno cholerterolu. Sa jakies nowe badania, ze jednak nie?

Ja sie przyzwyczailam do nierafinowanego kokosa i smaku w wiekszosci juz nie czuje. Jedynie co to musze sie jeszcze przyzwyczaic zeby sobie zamiast masla/ margaryny pod dzem posmarowac. Normalnie to juz zastapialam te tluszcze do smarowania chleba kokosem( ale lubie sobie czasamu uzyc masla), ale pod slodki dzem to mi jeszcze jakos dziko.
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-09, 14:09   #1409
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez MonikaPogrzeba Pokaż wiadomość
Smalec bardzo zdrowy? Toc to pelno cholerterolu. Sa jakies nowe badania, ze jednak nie?

Ja sie przyzwyczailam do nierafinowanego kokosa i smaku w wiekszosci juz nie czuje. Jedynie co to musze sie jeszcze przyzwyczaic zeby sobie zamiast masla/ margaryny pod dzem posmarowac. Normalnie to juz zastapialam te tluszcze do smarowania chleba kokosem( ale lubie sobie czasamu uzyc masla), ale pod slodki dzem to mi jeszcze jakos dziko.
A i owszem, są. A raczej dowody obalające mity stworzone przez producentów margaryn

Smalec, podobnie jak masło, jest bardzo zdrowy. Oczywiście w rozsądnych ilościach, wiadomo, że codzienne, tłuste i kaloryczne jedzenie nikomu nigdy nie wyszło na zdrowie. Jest zdrowszy do smażenia niż jakikolwiek inny tłuszcz (choć trzeba zaznaczyć, że jakiekolwiek smażenie nie jest i nigdy nie będzie zdrowe).
__________________


Edytowane przez Korah
Czas edycji: 2016-05-09 o 14:10
Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-09, 14:27   #1410
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

A tak margaryna..., podobno lepiej zasmarowac dziurki w chlebie maslem niz margaryna. te troche cholesterolu z masla i tak jest lepsze niz margaryna.

Ale jak sie to ma do smalcu to nie wiem. W smalcu logicznie powinno byc go wiecej niz w masle. Jak ktos czesto cpos smazy to chyba jednak lepiej na roslinnym rafinowanym oleju, albo?

Ale zeby nie bylo, wychowalam sie na kromce chleba ze smalcem wiejskim i szczypiorkiem, albo ogorkiem kiszonym. Pychota Jednak gdy zaczalam mieszkac sama ( mialam 20 lat) to zaczelam smazyc schabowego na oleju roslinnym . Smakowo zupelnie inny, bo jednak smalec ma swoj wlasny posmak i zmienia smak smazonego miesa. I co dziwne, bo pewnie tylko mi sie wydaje, ze taki schabowy jest jak by bardziej opity tluszczym. Mowie o tym klasycznym w panierce. Moja mama jeszcze do niedawna smazyla na smalcu i mialam wrazenie ze jest duzo tlusciejszy ten kotlet( smak oczywiscie inny) i to samo bylo jak ja sama przestawilam sie ze smalcu na olej roslinny. No i to co moja mama uzywala ostatnie lata to byl ewidentnie kupny smalec, wiec moze przez to jeszcze bardziej mi schabowy nie smakowal i wydawal sie jeszcze tlusciejszy niz kiedys. Albo sie poprostu odzwyczailam od prawdziwego smalcu. Bo i ja od paru lat smalcu nie robie, nie kupuje, a jesli kupie to smalec weganski, albo robie go sama
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-07-21 14:26:54


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:03.