Jak zobić ładne tipsy ;)

[...:::oblabobla:::...]

Napisane przez nattaliah

Masz może kontakty z tego ogłoszenia? Po tym co przeczytałam chetnie wybrałabym się na "Manicure Terapeutyczny".

Manicure terapeutyczny to firmowe zabiegi dla dłoni i paznokci z Nail Teka Autentycznie tak się nazywa Już wyjaśniam skąd się to hasło wzięło na tym ogłoszeniu. Otóż firma AI POLSKA przeprowadza dla szkół kosmetyczntch szkolenia z produtków Nail Teka. A jak się zapłaci 50zł, to dostaje się certyfikat (całkiem ładny) i te 50 zł dostaje się z powrotem w formie produktów z Nail Teka które oczywiście można wtedy kupić taniej

[byliczka]

Obluś czyżby szkolenie z KWSPZ?

[...:::oblabobla:::...]

Si

[byliczka]

Rozumiem, rozumiem

[nattaliah]

Zabawne. Bardziej pasuje tu określenie "leczniczy manicure". Terapeutyczny mimo, że podobnie jak leczniczy w zakresie pola semantycznego zawiera znaczenie "przywracający zdrowie", to zwyczajowo dotyczy najczęściej zdrowia psychicznego czy samopoczucia. Nie stosujemy terapii na zniszczone paznokcie, ale kurację leczniczą. Także moim skromnym zdaniem autor nazwy zabiegu trochę nadużył definicję wyrazu "terapeutyczny".
Czy tylko mnie ta nazwa razi?

[NailsLand]

Napisane przez Naddel

Droga Aniu!
1. Zadajesz tak banalne pytania, że scyzoryk się w kieszeni otwiera na myśl, że mając tak nikłe pojęcie o przedłużaniu paznokci planujesz je wykonywać.
2. Skoro jednak kurs to dla Ciebie najwyraźniej zbyt duży wydatek/wysiłek/cokolwiek, to wysil się chociaż, by poczytać trochę wątków na tym forum - gwarantuję Ci, że podobne problemy były tu omawiane 837892 razy.
3. Zanim nazwiesz mnie i/lub inne dziewczyny, niechętne wyczerpująco odpowiadać na Twoje pytania "nieżyczliwymi/ zarozumiałymi/niemiłymi/zazdrosnymi/etc.etc." zastanów się proszę, czy nie trafiłby Cię szlag, gdybyś latami inwestowała cały swój wolny czas i środki (niemałe) w naukę czegoś, co średnio co drugi dzień ktoś chciałby, abyś mu przekazała "krok po kroku" zupełnie za free...

Dokładnie tak. Poza tym pisanie krok po kroku nic nie da. Szkolenie to jedyne wyjście, tam na własne oczy zobaczysz co i jak się robi, zdobędziesz wiedzę teoretyczną i praktyczną, instruktorka będzie mogła wyeliminować błędy.


A tak wogóle to chciałam się przywitać przy okazji.
Witajcie!

[Madzzzia92]

Napisane przez NailsLand

Dokładnie tak. Poza tym pisanie krok po kroku nic nie da. Szkolenie to jedyne wyjście, tam na własne oczy zobaczysz co i jak się robi, zdobędziesz wiedzę teoretyczną i praktyczną, instruktorka będzie mogła wyeliminować błędy.


A tak wogóle to chciałam się przywitać przy okazji.
Witajcie!

Witaj!

Tu nawet nie chodzi o to - tylko, żeby chociaż to dziewcze ruszyło swoją pupeczkę i czegoś samo poszukało Forum to nie jest miejsce, gdzie wszystko podają na tacy - trzeba samemu się wysilić ale niestety niektórym się nie chce, a później aż roi się od pseudo.

[Tholie]

: hahaha:

Żelki Haribo

: hahaha:

i zamiast akrylu teraz cekol się stosuje najlepszy jest firmy Atlas

[honka81]

Napisane przez Madzzzia92

Witaj!

Tu nawet nie chodzi o to - tylko, żeby hociaż to dziewcze ruszyło swoją pupeczkę i czegoś samo poszukało Forum to nie jest miejsce, gdzie wszystko podają na tacy - trzeba samemu się wysilić ale niestety niektórym się nie chce, a później aż roi się od pseudo.

to nie o to chodzi....zalogowalam sie pierwszy raz na forum...i zaczełam czytac na temat paznokci,był właśnie taki wątek,chciałam w nim uczestniczyć,ale niestety,sama nie wiem jak to zrobiłam, utworzyłam swój własny wątek-nie chciałam tak...nie musicie nic odpisywać,chciałam sietylko poradzić,przede wszystkim jak zrobić ładną linię C ale na sobie,przedłużam pazurki tylko sobie i jest mi czasami ciężko...myślałam,że pomożecie,ale cóż...
zamknijcie ten wątek i będzie ok.

[Naddel]

Aniu, jeśli przejrzałaś już to forum, to na pewno zauważyłaś taką oto ciekawostkę:
99,9% pytających o podstawowe sprawy, związane z przedłużaniem paznokci twierdzi, ze pyta, bo chce wiedzieć jak zrobić SOBIE paznokcie. Sobie i TYLKO SOBIE. Li i jedynie. Prawie każda tak pisze.

A potem trafiamy na wątek pt. "Prace pseudostylistek", gdzie widzimy pseudopaznokcie, w skrócie: maszkarony i kulfony.
Pytanie: same się te paskudztwa zrobiły?? Nie. Zrobiły je takie właśnie amatorki, które wcześniej zaklinały się na wszystko, że one TYLKO SOBIE chcą robić pazurki. A potem śmigają te "tipsy" na lewo i prawo za 30zł.

Nie odbieraj proszę tego personalnie, ale naprawdę nikt, kto trochę bywa na tym forum nie da się nabrać na teksty w stylu: "nie mam kursu-będę robić tylko sobie-powiedzcie mi proszę...bla bla bla". Sprawa jest prosta - jak czegoś nie umiem, to tego nie robię. Lub idę się tego porządnie nauczyć. I to wg mnie nie podlega dyskusji.

[MiciaKicia]

Napisane przez honka81

to nie o to chodzi....zalogowalam sie pierwszy raz na forum...i zaczełam czytac na temat paznokci,był właśnie taki wątek,chciałam w nim uczestniczyć,ale niestety,sama nie wiem jak to zrobiłam, utworzyłam swój własny wątek-nie chciałam tak...nie musicie nic odpisywać,chciałam sietylko poradzić,przede wszystkim jak zrobić ładną linię C ale na sobie,przedłużam pazurki tylko sobie i jest mi czasami ciężko...myślałam,że pomożecie,ale cóż...
zamknijcie ten wątek i będzie ok.

Hm.. może się czepiam ale ja się zazwyczaj spotykałam z terminem "Krzywa C".. No nieważne. Apropo nie dziwię się, że żel Ci odchodził, skoro primer dawałaś też na tipsa. Primer nakłada się tylko na naturalną płytkę.

[honka81]

Pofatygowałam się troszkę(jak pisałyście) i przejrzałam forum na temat przedłużania paznokci....dzisiaj (choć siedziałam nad tym 5 godzin) wykonałam oś takiego,nie wiem czy wam się spodoba ale co mi szkodzi -załączam fotkę,mam nadzięję,że nie będziecie aż tak bardzo (porównuję "żelki") krytyczne

[honka81]

chyba trochę za długie...ale jak szaleć to szaleć ;-)

[kamila.bg]

Oj jeszcze duzo pracy przed Tobą...jak na mój gust nie są one zbyt ładne jesli chodzi o wykonanie .Za wysoki french ,ktory skrócil plytke .Radzialbym zainwestować w coverek

[misiu235]

Jestem tego samego zdania, dodałabym, że niestety krzywej c, czy łuku paznokcie też tutaj niestety nie ma

[MiciaKicia]

Nooo pierwsze co mi się rzuciło w oczy to kurcze najgorsze co może być - za wysoko french !!!!!!! Płytki prawie wogóle nie widać.. No ale.. tego sie przeciez nie wie jak sie nie jest po kursie.. chociaz ja tez nie jestem ale przynajmniej wiem do czego w takich sytuacjach słyży cover tudzież kamuflaż.. Wiec chyba nie czytałaś forum zbyt dokładnie bo w pazurkach pseudostylistek pełno było komenatrzy dotyczących właśnie frencha umieszczonego zbyt wysoko...

[Veela1]

Ja od siebie dodam, że ozdoby wystają, powinny być dokładnie zalane żelem.
+ oczywiście brak krzywej C, wzmocnienia stresu, poprawnej budowy.

[Aper]

Honka -dobrałaś zbyt duży rozmiar tipsów - zwłaszcza na środkowych palcach- częsty błąd samouków - wiem po sobie... - nie bój się użyć mniejszych (ale dokładnie je przypasuj, porównuj różne rozmiary). I za nisko je nakleiłaś... Jeśli Twoja płytka jest za krótka to daruj sobie na razie białe tipsy - wybierz mleczne naturalne. Jak poprzedniczki powiem - nie żałuj żelu, zalewaj ozdoby (bardzo starannie rozłożone swoja drogą). Nie eksperymentuj na razie z kształtem brzegu paznokcia- powolutku, opanuj technikę klejenia tipsa, nakładania żelu i piłowania. I "krzywa c" = "łuk paznokcia" - doczytaj, oglądaj piękne paznokcie i ćwicz! I przygotuj się na to że dłuuuuuuga i ciężka droga przed Tobą do poprawnych paznokci... po prostu - bez kursu nauka jest o wiele TRUDNIEJSZA... Powodzenia

A - i jeszcze jedno! Twoje koleżanki na pewno się paznokciami zachwycą, zwłaszcza jeśli noszą podobne, albo w ogóle się na tym nie znają... Ale Ty już pokazałaś pazury na wizażu i dąż do tego żeby zrobić takie, które tutaj się spodobają!

[Veela1]

A - i jeszcze jedno! Twoje koleżanki na pewno się paznokciami zachwycą, zwłaszcza jeśli noszą podobne, albo w ogóle się na tym nie znają... Ale Ty już pokazałaś pazury na wizażu i dąż do tego żeby zrobić takie, które tutaj się spodobają!

Święte słowa! W 90% przypadków tak jest, naprawde niewiele "laików" zauważa rażące błędy.
Taka rada - skup się teraz na budowie, dużo czytaj, odpuść sobie narazie zdobienia.
I koniecznie wypróbuj pracę na szablonach, bo nie do każdych paznokci tipsy się nadają, poza tym nie uzyskasz na nich ładnego tunelu, o pipach, czy edgach zapomnij. I ja na Twoim miejscu kupiłabym sobie rękę, albo palucha do ćwiczeń, bo wiem, że na początku przygody pazurkowej łapki będą mocno narażone na przepiłowania, pozdzierane skórki itp. A po co?

[Weronika1010]

A ja radzę zupełnie od siebie- idź na kurs! I nie kipi ze mnie w tej chwili ani złośc, ani sarkazm, ani też ironia.... Po prostu, tak ja Ty kiedyś, zaczynałam swoją przygodę z paznokciami, kupiłam "sprzęt" i.... po moich pierwszych paznokciach zorientowałam się, że po pierwsze- nie takie to łatwe jak się wydaję, a po drugie- nie takich paznokci sobie życzyłam....
I Twoje, bez urazy- tez mnie nie zachwyciły.... Kompletny brak budowy, techniki pracy i estetyki sprawił, że według mnie są one katastrofą- w rozumieniu profesjonalnej stylizacji paznokci

Ja na kurs udałam się w trzy tygodnie po zakupie produktów, dziś dziekuje sobie za samozaparcie i chęć poszerzania horyzontów.
Jeśli masz w sobie pasję i odrobinę ambicji- po prostu zabierz sią za stylizację profesjonalnie
Czytanie internetu jeszcze z nikogo nie uczyniło profesonalisty w żadnej dziedzinie, nie licz więc na to, że w Twoim przypadku będzie inaczej.

A tak poza tym- dużo energii i pozytywnego myślenia

[honka81]

a te są dzisiejsze(przed chwilą skończyłam) mojej siostry

[Aper]

Honka, zakładaj wątek w galeriach, i chwal się od razu aktualnymi pazurami - bo po się tu wysilać nad starymi pracami? Na pewno to nie są Twoje 2 JEDYNE sety. Zresztą Ty taka początkująca całkiem nie jesteś, prawda? chyba w innym wątku myślałaś już o kupnie frezarki... A te pazurki raczej płaskie są...

Weronika - dzięki za przypomnienie - święte słowa...
"Czytanie internetu jeszcze z nikogo nie uczyniło profesonalisty w żadnej dziedzinie, nie licz więc na to, że w Twoim przypadku będzie inaczej."
Czytam "cały internet" a pazury same lepsze się nie robią

[amanda-1a]

Napisane przez honka81

Hej dziewczyny Jestem amatorką,robię tipsy tylko sobie,nie mam kursu i się nie wybieram Proszę o kilka rad co do techniki robienia pazurków:
Ania

Napisane przez honka81

a te są dzisiejsze(przed chwilą skończyłam) mojej siostry

Robię tylko sobie... Akurat. Od siostry się zaczyna, a potem tak jak napisała Naddel...

Napisane przez Naddel

Aniu, jeśli przejrzałaś już to forum, to na pewno zauważyłaś taką oto ciekawostkę:
99,9% pytających o podstawowe sprawy, związane z przedłużaniem paznokci twierdzi, ze pyta, bo chce wiedzieć jak zrobić SOBIE paznokcie. Sobie i TYLKO SOBIE. Li i jedynie. Prawie każda tak pisze.

A potem trafiamy na wątek pt. "Prace pseudostylistek", gdzie widzimy pseudopaznokcie, w skrócie: maszkarony i kulfony.
Pytanie: same się te paskudztwa zrobiły?? Nie. Zrobiły je takie właśnie amatorki, które wcześniej zaklinały się na wszystko, że one TYLKO SOBIE chcą robić pazurki. A potem śmigają te "tipsy" na lewo i prawo za 30zł.

Sorry, ale nie mogłam się powstrzymać. Aniu, przeczysz sama sobie.

No normalnie nóż się w kieszeni otwiera , jak widzę: napiszcie "co robię źle", "po kolei".
Płaciłam za takie wiadomości całkiem niemało

[Veela1]

Weronika1010 ma sta procent racji
W drugich paznokciach popełniłaś takie same błędy, jak w poprzednich i są (technicznie) na tak samo katastrofajnym poziomie. Myślałam, że to Twoje pierwsze pazurki i zrobiłaś je na próbę sama sobie, a tu widzę zdjęcie siostry... ;/
Teraz już nie rozumiem Twojego toku myślenia, szpecisz łapki strasznie i nie chcesz podjąć żadnej próby efektywnej nauki co zrobić, żeby je upiększać. Nieładnie.

[honka81]

hahaha

[Madzzzia92]

Napisane przez honka81

hahaha

Bardzo rezloutna odpowiedź.

[byliczka]

Dziewczyny, nie warto kopać się z koniem.
Dla niej te paznokcie są cudne i śliczne, są gusta i bezguścia i kijem Wisły nie zawrócicie. Pozbawione jakiegokolwiek sensu nawracanie, które i tak nic nie da.
Nie ma co nawracać pseudostylistki, trzeba by było nawrócić ich potencjalne klientki, wtedy kobiety wiedziały by jak powinny wyglądać ładne pazurki a pseudostylistki odeszły by w niepamięć.. Szkoda że to tylko takie marzenia..

[Veela1]

Nie ma co nawracać pseudostylistki, trzeba by było nawrócić ich potencjalne klientki, wtedy kobiety wiedziały by jak powinny wyglądać ładne pazurki a pseudostylistki odeszły by w niepamięć.. Szkoda że to tylko takie marzenia..

Szkoda.
A tak swoją drogą zadziwiające jest to, co można wcisnąć nieświadomym klientkom...
Koleżanka opowiadała mi raz, że zrobiła sobie tipsy u sąsiadki, która na wejściu dała jej pilnik i kazała piłować swoje naturalne "tak z wierzchu". Domyślacie się, jak wyglądały "tipsy" po zrobieniu. Potem rzuciła jakąs żaluzję (wiedziała, że też się tym zajmuję), żę tyle koleżanek już zaraziła tymi paznokciami. Z 5 już też kupiło sobie na allegro "MASZYNĘ do TIPSÓW" i robią.
Takich Honek niestety jest na pęczki...

[angel109238]

dziewczyny trzeba dać sobie spokój z tą dziewczyną niech robi sobie te TIPSY siostrom, mamom , koleżankom nawet sąsiadowi moze zrobic. niech chodzi z czymś takim i niech się cieszy KOLEJNA PUSTA PANNA uważająca sie za stylistkę. A dla mnie to zwykła pseudostylistka i już. Szkoda nerwów i klawiatury.

Honka wyśmiałabym Twoje paznokcie na mieście i spytałą kto Ci taką krzywdę zrobił

[byliczka]

Veela ale takich przykładów jest na pęczki. Przyszła do salonu w którym pracuje dziewczyna którą znam i miała zrobione "paznokcie" o dziwo był "kamuflaż" mało kryjący ale jednak, łoże każdego paznokcia wydłużone z różną długością paznokcie płaskie, ba! szły do góry i były masakrycznie szerokie, jako ze to znajoma i czekała na solarium chwile a ja czekałam na klientke, wziełam pilnik i mówię: Dawaj to ci chociaż te boki spiłuje, a ona na to OBURZONA! NIEEEE!! MI SIĘ TAAAKIE PODOBAJĄ!! zwątpiłam i odeszłam. Co więcej tłumaczyć?