Jak podkreślić jasną cerę? część VI

[rousse]

Quench, Chochliku, to chyba jakiś pływ księżyca...
A ja bez balsamów nie dam rady za sucha skóra , najlepiej mleczko nivea granatowe, a krem nivea to mój święty Graal

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Napisane przez rousse

Quench, Chochliku, to chyba jakiś pływ księżyca...
A ja bez balsamów nie dam rady za sucha skóra , najlepiej mleczko nivea granatowe, a krem nivea to mój święty Graal

chyba tak bo od pon nie mam na twarzy nic innego niż krem, bo siedzę w domu przestanę się w ogóle czymkolwiek smarować i może przejdzie

[estra]

Hej Dziewczyny
Dawno mnie nie było, ale miałam trochę problemów w życiu i musiałam wszystko uporządkować
Nadal jestem blada, ale niestety powróciły do mnie gigantyczne problemy z cerą Nie wiem już co robić, bo niestety dermatolog mi nie pomaga. Mam nadzieję, że trafię w końcu na jakiegoś w miarę w porządku.
Dodatkowo moja cera zaczeła się okrutnie świecić. No ogólnie to nie jest mój najlepszy okres
Dobra wyżaliłam się to i mogę przystąpić do treści głównej wątku.
Kupiłam sobie ostatnio puder z Rossmanna (Synergen bodajże, ten taki polecany) i skończyło się wielką pomarańczą Szkoda, bo nawet fajnie matuje.

Ja balsamów też nie cierpię, ale że moja skóra uważa inaczej to aplikuje ogromne ilości Neutrogeny, a po jakimś czasie zmywam :P Po prostu duża ilość czegoś lepkiego na twarzy nie jest tym co lubię.

Dziewczyny używała, któraś z Was różów Benefitu? Zastanawiam się nad jakimś, ale nie wiem czy warto inwestować. A może wiecie gdzie mozna dostać koralowy róż? Szukam takiego już od dłuższego czasu, ale niestety nie jestem w stanie na taki trafić.

[marynka42]

bourjois kolor 16 to taki kolor mi osobiscie nie przypadl do gustu, ale to nie ze wzgledu na kolor:P ale te roze sa polecane bardzo na KWC i tansze niz benefit, a starcza na lata

[denq]

Dziewczyny, wiecie, że do roweru potrzeba trzech (!) różnych smarów? Jestem absolutnie zafascynowana tym odkryciem... Chyba tak faceci muszą się czuć, jak im się próbuje wytłumaczyć ideę korektora, podkładu i pudru... Już pomińmy subtelności w rodzaju baz pod podkład, kremów tonujących...

Estra, polecam dermatologa- endokrynologa, ew. ginekologa endokrynologa (ważne: tytuł naukowy. Poniżej doktora nie ma o czym mówić, niestety... najlepiej, jak z habilitacją. Przynajmniej w sytuacji, kiedy już przez kilku lekarzy przeszłaś i Twój przypadek taki oczywisty i podatny na korekcję nie jest) i badanie alergiczne tego typu http://abcalergia.pl/alcat-test , standardowe 'na zadrapanie'? To już kalectwo, ale wiedzę czerpię z acne.org i nie mam pojęcia, jak się po polsku 'scratch test' nazywa bada inny typ reakcji immunologicznej, i tym samym wykrywa inne alergeny niż te, których reakcja drażniąca może powodować zmiany trądzikowe. Są nawet badania, które sugerują, że tak naprawdę trądzikowy stan zapalny zaczyna się przy trądziku zapalnym formować, zanim dojdzie do zakażenia bakteryjnego.

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Ja tam roweru nigdy niczym nie smarowałam i jeździł długie lata no, ale może tak robią profesjonaliści facetom lepiej nie mówić co nakładacie na twarz, bo jeszcze uciekną (bez obrazy, ale większość chyba tak ma) swoją drogą mój kuzyn nie mógł patrzeć jak maluję dolą linię wodną, drastyczne to dla niego było ciekawe co by powiedział na soczewki.. co do testu na alergię miałam coś takiego kiedyś, jak byłam mała.. wiem, że na ręku, a czy to było zadrapanie, czy nacinanie lekkie (skalpelem?) to tego już wam nie powiem, bo nie pamiętam

[denq]

to to samo to się tylko tak nazywa, nie skrobią Cię niczym, tylko delikatnie nacinają (w moim przypadki żyletkami jednorazowymi, z tego, co pamiętam) skórę po wewnętrznej stronie przedramienia. Tylko tak naprawdę ten test jest bardzo niedokładny. A chłopakowi też bym w życiu nie tłumaczyła, ale czasem lubię poprowadzić taki monolog bratu i obserwować fluktuację emocji na jego twarzy Zresztą, on i tak już jest biedny, wbrew sobie dowiedział się dużo za dużo i do końca życia będzie miał skrzywione spojrzenie na kobiety ;p

[marynka42]

dziś przyszedł do mnie gosh porcelain, wiec jesli ktoś potrzebowałby porownania jego i hm 51 to moge zrobic swatche

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Napisane przez marynka42

dziś przyszedł do mnie gosh porcelain, wiec jesli ktoś potrzebowałby porownania jego i hm 51 to moge zrobic swatche

ja bym prosiła, bo na oba się czaiłam i w końcu zrezygnowałam

[marynka42]

po lewej HM,po prawej gosh, na zdjeciu wydaja sie zblizone, ale przed chwila dodatkowo roztarłam dwa obok siebie na policzku i gosh jest odrobine jasniejszy.bez flesha, swiatlo dzienne

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

dziękuję Ci bardzo z tym, że u mnie na monitorze HM wygląda jaśniej... pewnie wina monitora

[fiasco]

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;26092680]Ja tam roweru nigdy niczym nie smarowałam i jeździł długie lata no, ale może tak robią profesjonaliści facetom lepiej nie mówić co nakładacie na twarz, bo jeszcze uciekną (bez obrazy, ale większość chyba tak ma) swoją drogą mój kuzyn nie mógł patrzeć jak maluję dolą linię wodną, drastyczne to dla niego było ciekawe co by powiedział na soczewki.. co do testu na alergię miałam coś takiego kiedyś, jak byłam mała.. wiem, że na ręku, a czy to było zadrapanie, czy nacinanie lekkie (skalpelem?) to tego już wam nie powiem, bo nie pamiętam [/QUOTE]
no właśnie to wszystkich fascynuje, zdarzało mi sie pokazywać koleżankom jak zakładam soczewki A z jakim zdziwieniem się spotykam, jak jeżdżę sobie palcem po oku...

Napisane przez denq

to to samo to się tylko tak nazywa, nie skrobią Cię niczym, tylko delikatnie nacinają (w moim przypadki żyletkami jednorazowymi, z tego, co pamiętam) skórę po wewnętrznej stronie przedramienia. Tylko tak naprawdę ten test jest bardzo niedokładny. A chłopakowi też bym w życiu nie tłumaczyła, ale czasem lubię poprowadzić taki monolog bratu i obserwować fluktuację emocji na jego twarzy Zresztą, on i tak już jest biedny, wbrew sobie dowiedział się dużo za dużo i do końca życia będzie miał skrzywione spojrzenie na kobiety ;p

owszem, test jest niedokładny, jak topole pylą to z nosa robi mi się wodospad, a miało być nieodczuwalne...

haha, tez lubię czasem przy kimś "wymądrzać" "Nie smaruj twarzy tym podkładem, on jest na parafinie i ma silikony i może cię zapchać, poza tym wiem, ze ulega oksydacji, i w ogóle to nie twoja tonacja" - z reguły moje koleżanki patrzą na mnie, jakbym się urwała z księżyca, a to dla wielu z nas jest czymś wybitnie oczywistym...
albo lepiej jest jak opisuję kolor: "Określiłabym to jako nieco rozbielony ugier jasny, przełamany błękitem pruskim i brązem van Dycka". Reakcja: "eee... To jest beżowy"

dobrze, ze jakoś oswoiłam koleżanki i nie dziwią się, ze się smaruję w szkole filtrem. a słoneczko grzeje! i to jak, można popylać w krótkim rękawku

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

zanim zaczęłam nosić też byłam bardzo zainteresowana wszystkim co związane z soczewkami filmiki na YT, czasem trochę dłużej przyglądałam się koleżance, która nosi, ale oczywiście tak, żeby nie widziała co do kolorów chyba jestem zbyt mało uświadomiona, bo też nie wiem o czym mówisz, a pogoda u mnie straszna... niby te 12 stopni, ale mokro

[quench]

Testy alergiczne o których piszecie, to testy skórne; zwykle obejmują dwa panele: panel wziewny i panel pokarmowy. Są też panele mieszane. Ale testy te są niemiarodajne (można mieć alergię a test skórny wyjdzie negatywny) i pokazują tylko reakcje immulogiczne typu natychmiastowego z udziałem histaminy. Do diagnostyki alergii bardziej wiarygodne jest określenie konkretnych p-ciał we krwi; ale badania te są drogie średnio 30-60 zł za jeden alergen, a przecież zwykle trzeba zbadać ich kilka.

Weszłam w posiadanie kolejnego podkładu Deborah. Colour copy nude perfection. Podkładzik bardzo przyjemny, tylko niecnota w ciągu dnia ciemnieje.

[denq]

Napisane przez fiasco

no właśnie to wszystkich fascynuje, zdarzało mi sie pokazywać koleżankom jak zakładam soczewki A z jakim zdziwieniem się spotykam, jak jeżdżę sobie palcem po oku...

owszem, test jest niedokładny, jak topole pylą to z nosa robi mi się wodospad, a miało być nieodczuwalne...

haha, tez lubię czasem przy kimś "wymądrzać" "Nie smaruj twarzy tym podkładem, on jest na parafinie i ma silikony i może cię zapchać, poza tym wiem, ze ulega oksydacji, i w ogóle to nie twoja tonacja" - z reguły moje koleżanki patrzą na mnie, jakbym się urwała z księżyca, a to dla wielu z nas jest czymś wybitnie oczywistym...

Właśnie już sama nie wiem, czy z tą parafiną to takie oczywiste... Wówczas większość kosmetyków firmy Becca byłaby potworna (dopiero Becca uświadomiła mnie, że wazelina, olej mineralny i ozokeryt to trzy różne rzeczy, bo w którejś jej formule wszystkie trzy występowały (!). Ale z kolei wazelina jest hipoalergiczna, mogą używać jej atopicy, a jakaś dziewczyna z acne.org opanowała swój trądzik przy pomocy podkradanej ze szkolnego laboratorium parafiny. Więc już sama nie wiem...

Napisane przez fiasco

albo lepiej jest jak opisuję kolor: "Określiłabym to jako nieco rozbielony ugier jasny, przełamany błękitem pruskim i brązem van Dycka". Reakcja: "eee... To jest beżowy"

dobrze, ze jakoś oswoiłam koleżanki i nie dziwią się, ze się smaruję w szkole filtrem. a słoneczko grzeje! i to jak, można popylać w krótkim rękawku

Błekit pruski i ugier to znam, ale brązem van Dycka to mnie zagięłaś ;p Swoją drogą jak to może być, że mając osobę z takim okiem do kolorów jeszcze nie mamy forumowej marki kosmetyków mineralnych? Może podeślę Ci próbki pigmentów i nie wiem... palec może, zdesperowana jestem, zdobędę się więc na ofiarę do porównania odcieni i mi powiesz, co z czym mieszać w jakich ilościach i czym przełamywać

Napisane przez quench

Testy alergiczne o których piszecie, to testy skórne; zwykle obejmują dwa panele: panel wziewny i panel pokarmowy. Są też panele mieszane. Ale testy te są niemiarodajne (można mieć alergię a test skórny wyjdzie negatywny) i pokazują tylko reakcje immulogiczne typu natychmiastowego z udziałem histaminy. Do diagnostyki alergii bardziej wiarygodne jest określenie konkretnych p-ciał we krwi; ale badania te są drogie średnio 30-60 zł za jeden alergen, a przecież zwykle trzeba zbadać ich kilka.

Weszłam w posiadanie kolejnego podkładu Deborah. Colour copy nude perfection. Podkładzik bardzo przyjemny, tylko niecnota w ciągu dnia ciemnieje.

Właśnie wiem o tym pisałam. Tylko postanowiłam się na wątku o jasnej cerze nie rozpisywać o reakcjach z wystąpieniem przeciwciał IgE, IgG, IgA i IgM. Zwłaszcza, że dla laika starczy wiedzieć, że reakcje te nie są współzależne (irytant może powodować tylko jedną z tych reakcji i często tak jest) stąd też należy robić badania, które biorą pod uwagę możliwie szerokie spektrum reakcji, lub badają przeciwciała odpowiedzialne za rodzaj reakcji której objawy są dla nas bezpośrednio dokuczliwe. Np. katar sienny to typowa reakcja IgA, natomiast jakieś badania powiązały wystąpienie trądziku z aktywnością przeciwciał IgE.... Mam nadzieję, że nie pomyliłam, nie mam tu tego badania żeby skonsultować to, co pamiętam...

[little witch]

ha. ja kupiłam sobie podkład - lasting silk armaniego kolor 2.
i jest ładny, jasny, żółty, tylko za cholere nie kryje. i w sumie to po nałożeniu nie widac zadnej różnicy, no moze troszkę cerę ujednolica od odróżawia.
ale przynajmniej nie przyciemnia
btw, dalej uprawiam proceder uzywania w charakterze korektora pod oczy + rozświetlacza białej farbki do charakteryzacji. ma toto konsystencję penatenu i takiż zapach, ale nałożone w odpowiednich ilościach ładnie rozświetla i tak "otwiera" twarz.
albo ja już totalnie zeswirowałam i tylko mi się wydaje, a naprawde prezentuję image clowna.
off top, ale musze wam powiedzieć. dzisiaj w pracy (uczę maluchy angielskiego) jednemu delikwentowi "ulało się" wprost na moje nadobne kolana odziane w ładną sukienkę (teraz juz nie tak ładną), drugi zaś wsypał mi do torebki prawie cały kubek cini minis. jak ja kocham te moje dzieciaki.

[marynka42]

Napisane przez little witch

btw, dalej uprawiam proceder uzywania w charakterze korektora pod oczy + rozświetlacza białej farbki do charakteryzacji. ma toto konsystencję penatenu i takiż zapach, ale nałożone w odpowiednich ilościach ładnie rozświetla i tak "otwiera" twarz.
albo ja już totalnie zeswirowałam i tylko mi się wydaje, a naprawde prezentuję image clowna.
[/COLOR]

od razu skojarzyło mi się to z tym wątkiem "nowy trend", nie wiem, czy czytałyście

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Napisane przez little witch

ha. ja kupiłam sobie podkład - lasting silk armaniego kolor 2.
i jest ładny, jasny, żółty, tylko za cholere nie kryje. i w sumie to po nałożeniu nie widac zadnej różnicy, no moze troszkę cerę ujednolica od odróżawia.
ale przynajmniej nie przyciemnia
btw, dalej uprawiam proceder uzywania w charakterze korektora pod oczy + rozświetlacza białej farbki do charakteryzacji. ma toto konsystencję penatenu i takiż zapach, ale nałożone w odpowiednich ilościach ładnie rozświetla i tak "otwiera" twarz.
albo ja już totalnie zeswirowałam i tylko mi się wydaje, a naprawde prezentuję image clowna.
off top, ale musze wam powiedzieć. dzisiaj w pracy (uczę maluchy angielskiego) jednemu delikwentowi "ulało się" wprost na moje nadobne kolana odziane w ładną sukienkę (teraz juz nie tak ładną), drugi zaś wsypał mi do torebki prawie cały kubek cini minis. jak ja kocham te moje dzieciaki.

dlaczego zawsze kupujecie takie drogie podkłady co do tej farbki to może nawet ciekawie wyglądać
a co do off topu-m.in. dlatego nie chcę mieć dzieci chyba, że miałabym tak z... świetnego męża, że aż szkoda byłoby tego nie wykorzystać .. ale musiałby mnie i tak dłuuuuugo przekonywać

[Basiulek]

Hej, bladziochy, nie chciałaby któraś bb creamu Skin79?
Zbieram pieniądze na wybielanie zębów, coby się ładnie z jasną cerą komponowały Ostatnio odkryłam, że nic bardziej nie szpeci bladości niż żółć na zębach ;/

[marynka42]

Napisane przez Basiulek

Hej, bladziochy, nie chciałaby któraś bb creamu Skin79?
Zbieram pieniądze na wybielanie zębów, coby się ładnie z jasną cerą komponowały Ostatnio odkryłam, że nic bardziej nie szpeci bladości niż żółć na zębach ;/

a ja ściągam aparat za jakieś 2 miesiace i też wybielam ( już kiedyś wybielalam ) i już nie moge się doczekać ale będę piękna!

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

też miałam kiedyś metalowy uśmiech, z tym, że on mi się zawsze podobał ściągnęłam 03.08.2010 i w sumie też bym chciała wybielić, ale jakoś mi nigdy nie po drodze do dentysty...

[little witch]

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;26106825]też miałam kiedyś metalowy uśmiech, z tym, że on mi się zawsze podobał ściągnęłam 03.08.2010 i w sumie też bym chciała wybielić, ale jakoś mi nigdy nie po drodze do dentysty...[/QUOTE]

ja tez byłam zadrutowana kieedys, tzn w liceum. zdjęcłam we wrzesniu 2008, czyli prawie 3 lata temu :szok:

)
i ta róznica od razu po zdjęciu... cudowne uczucie
a na wybielanie sie nie wyboeram, wg dentystki mam zbyt wrażliwe szkliwo.

[Immolation]

Ja bede wybielac niedlugo ząbki

[marynka42]

Napisane przez Basiulek

Hej, bladziochy, nie chciałaby któraś bb creamu Skin79?
Zbieram pieniądze na wybielanie zębów, coby się ładnie z jasną cerą komponowały Ostatnio odkryłam, że nic bardziej nie szpeci bladości niż żółć na zębach ;/

ja bym była chętna

wymaziałam się dziś goshem i jestem już absolutnie pewna, że jest gdzieś o ton jasniejszy niz HM, kolor mi zupelnie odpowiada, ale to jak wyglada na twarzy...ech bourjois jednak wygrywa.
Ale niedlugo dostane nyxa, moze bedzie ideal w koncu

[19agusia91]

http://www.youtube.com/watch?v=rhFIy...hFvf0J&index=1


Wiecie moze co to za pani w tym teledysku? Sceny łóżkowe moim zdaniem nie wyszły, ale jest piękna, i nie wiem moze nawet blada, ale możliwe ,że to kolorystyka ogolna.

[milk]

quench u mnie w superpharmie są toniki flosleku, wprowadzili nowe opakowania, zawsze mogę ci kupić ja chyba trafiłam na swojego dermatologa, nigdy nei było jeszcze tak cudnie, prawie się nei musze malować, omiatam tylko minerałami. Ale nie chce się cieszyć wszystko co dobre szybko się kończy.

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

a ja Wam pokaże kogoś ciekawego dziewczyna się wyróżnia bladością, chociaż tam obsada jest ogólnie jasna a ja dopiero teraz to zauważyłam

[little witch]

tak, Luna jest dobra.....
ale matko boska. jacy brzydcy ludzie grają w tym filmie (i wszystkich innych z serii).

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

a ja się nie zgodzę z tym ale ja zawsze miałam specyficzny gust.. swoją drogą nie sądziłam , że ktoś tu to ogląda

[pamfilia]

Napisane przez little witch

tak, Luna jest dobra.....
ale matko boska. jacy brzydcy ludzie grają w tym filmie (i wszystkich innych z serii).

Brytyjczycy
Mi się podoba że to nie są holiłódzkie piękności i potomkowie Herkulesa. Taki jest ich urok