Farbowanie henną - część III - Strona 9 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury

Notka

Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-07-18, 16:08   #241
fluoxetine
Wtajemniczenie
 
Avatar fluoxetine
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 2 034
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez czarnaaa33 Pokaż wiadomość
Ale...help!!!!!!!!!!!! Podczas nakładania papki pekły mi rękawiczki. Mam całe dłonie pomarańczowe!!!!!!!!!!/swoją drogą eldowska henna tak nie chwyta skóry/. Nie moge tego niczym zmyć, a szła już benzyna, cytryna, kwasek cytrynowy. Pomóżcie-jak mogę sie pozbyć koloru rąk????????????????
U mnie działa tylko wymoczenie rąk + pumeks. Kolor też nie chciał zejść, więc jedyne wyjście to złuszczyć naskórek.
__________________
czytam!
stop wishing - start doing
be fit, not skinny!
176/56
fluoxetine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-18, 18:14   #242
czarnaaa33
Raczkowanie
 
Avatar czarnaaa33
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 324
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez fluoxetine Pokaż wiadomość
U mnie działa tylko wymoczenie rąk + pumeks. Kolor też nie chciał zejść, więc jedyne wyjście to złuszczyć naskórek.
Dziękuję . Troche pomógł masaż kwaskiem cytr. a teraz pumeksa wezmę))))
__________________
Walka o włos-obecna długość 71cm
Walczę z wypadaniem i o odrost-szampon i żel Dermena, lotion seboradin niger, wax, Falvit i Cynk, magnez z wit .B6/witaminki/, pije pokrzywę i skrzyp
Olejowanie-olejki: kokos, rycynowy, czosnkowy, rozmarynowy + brahmi
Rozpoczęłam przygodę z Jantarem
czarnaaa33 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-18, 19:08   #243
zula4x4
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 49
GG do zula4x4
Dot.: Farbowanie henną - część III

Czy jeśli w poniedziałek kładłam henne orzechowy brąz, a w piatek użyję szamponetki w kolorze brąz (Verona Ryana), to coś może się stać? W sensie, czy może nie zlapać, bo świeża henna, albo wyjść jakiś tragiczny kolor?
zula4x4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-18, 19:42   #244
waxi1000
Raczkowanie
 
Avatar waxi1000
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 53
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez marika39 Pokaż wiadomość
Jjeśli chodzi o Loxon, napisałam że faktycznie przyciemna a nie rozjaśnia. i udowodnione jest to iż ( tak mi powiedziała magister w aptece) odstawiając loxon- problem wraca. Więc albo odbarwienie włosów albo wypadanie - niestety.
Preparat który podałam naprawdę się sprawdza i nie powoduje żadnych skótków ubocznych , mi przestały wypadać włosy.

Wszystko razem tzn?

Smaruję 2 razy dziennie, maseczka z drożdży przy myciu włosów( lub 2-3x w tyg), Wcierki - tu problem , bo jak dajesz na skalp preparat to niby można i wcierki , ale na raz za duzo. Wtedy wcierka doraźnie po myciu( zalezy czy mycie włosów pokrywa Ci się z Novoxid. czyli czy myjesz rano, wieczorem czy po południu) jak po południu ok, a jak nie to musisz sama dostosować sobie.Te wszystkie kreatyny, jedwabie itp. to tak jak dziewczyny robią na wątku zakręconych, dodaję do odżywek , mgiełki robię wtedy na noc pryskam i zostawiam do rana itp. Kombinuję jak mogę

Jeśli chodzi o drożdże, jest watek "drożdżopijek"
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=571906&page=168

Ja piję tak jak dziewczyny. Odpowiednio zaparzone nie powodują ubocznych skutków jelitowych.

Dziwi mnie to iż włosy zaczęły wypadać po hennie? Zaskakujące- mi wręcz przeciwnie , pomogła henna. Oraz wszystkie czyste zioła. Konsultowałaś to z kimś?
Znalazłam ten wątek dla " drożdżopijek" zaraz po tym jak napisałam ten post. Wysłałam od razu syna po drożdże. Zalałam spróbowałam dzisiaj z 1/4 kostki. Zalałam wrzącym mlekiem tak jak piszą dziewczyny ale te drożdże się nie rozpuściły. Mieszałam , mieszałam i nic. Wylałam do zlewu. Spróbuję jutro z tymi w proszku i jutro nałożę twoją maseczkę. Mam jeszcze pytanie o Novoxid. Czy stosujesz cały zestaw czy tylko jakieś wybrane produkty i ile razy w tygodniu. Czytałam , że tonik 2 razy dziennie do 60 dni, żel 2 razy dziennie od 20 do 39 dni i każdy z tych produktów w zależności od efektów zaleca się zmniejszanie częstotliwości aplikacji do 1 dziennie. Szampon 2-3 razy w tygodniu.
Zastanawiam się jeszcze nad tym przetłuszczaniem. Przed hennowaniem myłam włosy różnymi szamponami , przeważnie Alterry ale z farbą kupiłam na helfach olejek Khadi Amla oraz szampon Khadi Amla , bo czytałam , ze one przyciemniają włosy. Może one tak przetłuszczają mi włosy ? Pytałam dermatolog o hennę powiedziała , że to też nie jest żaden super produkt do włosów ale jak mam już czym farbować to niech to będzie henna a nie chemia. Też była zdziwiona że mam taki tłuste włosy i powiedziała , że to nie wina henny. Analizowałyśmy wszystko co się dało i nie doszłyśmy do żadnych wniosków. Mam poobserwować włosy. Jak nie przejdzie to mam przyjść
__________________
Olejowanie od 17.04.2012r.
waxi1000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-18, 19:49   #245
Gorzałka
Rozeznanie
 
Avatar Gorzałka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: autostopem przez galaktykę ;)
Wiadomości: 984
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez margoltka Pokaż wiadomość
Też miałam efekt czerwienienia i ciemnienia henny Khadi. Średnio mi się to podobało. Wypróbowałam Lush'a i choć pierwsze hennowanie nie wyszło - nie stosowałam się do instrukcji i farbowałam jak Khadi. Za drugim razem wyszedł przepiękny kolor. Przede wszystkim nic nie czerwienieje. Mam taki kolor jak chciałam, czyli kasztanowo-rudy Opisałam wszystko co wiem o hennie Lush'a na blogu, jeśli masz ochotę zapraszam do Koszyczka. Poniżej wklejam zdjęcia, co mi wyszło
Hej hej,
dzieki, poczytalam na blogu. Pomysle o tej hennie, z dostepem nie mam problemu, bo mieszkam w UK. Teraz mam na glowie cos takiego jak Ty, i nadal jest to dla mnie zbyt ciemny kolor.
Wloski mi pociemnialy jednak, a szkoda wielka szkoda, nie mam pojecia od czego to zalezy i nadal przy skorze glowy mam ciemniejsze wlosy niz przy koncowkach. Ech, nastepnym razem chyba wymieszkam henne z cassia.
A tak btw - czy Wy tez tak macie - jak jestem w ciemnym pomieszczeniu, powiedzmy w pokoju gdzie sa zasloniete okna to moje wlosy wygladaja na ciemniejsze, tako bardzo ciemny zimny braz. Za to w sloncu jestem ruda jak wiewiora... czy to normalne przy hennie?
Gorzałka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-19, 19:52   #246
czarnaaa33
Raczkowanie
 
Avatar czarnaaa33
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 324
Dot.: Farbowanie henną - część III

Po hennie jamila z mazideł-kładziona na średni brąz z jasniejszymi pasemkami /rozjasniane pasemka 2 miesiące temu/. Trzymana 8h, jeszcze bez mycia i bez odzywkowania
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg rudeee.jpg (106,2 KB, 154 załadowań)
__________________
Walka o włos-obecna długość 71cm
Walczę z wypadaniem i o odrost-szampon i żel Dermena, lotion seboradin niger, wax, Falvit i Cynk, magnez z wit .B6/witaminki/, pije pokrzywę i skrzyp
Olejowanie-olejki: kokos, rycynowy, czosnkowy, rozmarynowy + brahmi
Rozpoczęłam przygodę z Jantarem
czarnaaa33 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-19, 19:58   #247
_entropia
Raczkowanie
 
Avatar _entropia
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 33
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cześć wszystkim
Na sobotę zaplanowałam sobie moje pierwsze farbowanie henną. Jednak wciąż mam parę wątpliwości - przejrzałam wątek, ale nie znalazłam odpowiedzi. Wcześniej używałam farb chemicznych, od dwóch miesięcy nie farbowałam.
Kupiłam naturalną hennę Khadi i z amlą i jathropą z zamiarem pomieszania ich. Co prawda, jeszcze nie wiem w jakich proporcjach (chciałabym, żeby były bardziej czerwone, ale właściwie wszystkie rudości mi pasują, o ile nie są zbyt pomarańczowe), ale moim głównym problemem jest fakt, że nie wiem, ile w sumie potrzebuję tego proszku do zafarbowania. Na opakowaniu jest napisane, że 100 g wystarcza do zafarbowania włosów "do ramion". Kiedyś przeczytałam na jakimś blogu, że tak naprawdę potrzeba mniej. Więc jak to z tym jest?
Na stronie Khadi są też podane dwa sposoby farbowania. Czym one się różnią pod względem rezultatów? Kolor/Trwałość jest inna?
_entropia jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-07-19, 20:07   #248
czarnaaa33
Raczkowanie
 
Avatar czarnaaa33
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 324
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez Gorzałka Pokaż wiadomość
Hej hej,
dzieki, poczytalam na blogu. Pomysle o tej hennie, z dostepem nie mam problemu, bo mieszkam w UK. Teraz mam na glowie cos takiego jak Ty, i nadal jest to dla mnie zbyt ciemny kolor.
Wloski mi pociemnialy jednak, a szkoda wielka szkoda, nie mam pojecia od czego to zalezy i nadal przy skorze glowy mam ciemniejsze wlosy niz przy koncowkach. Ech, nastepnym razem chyba wymieszkam henne z cassia.
A tak btw - czy Wy tez tak macie - jak jestem w ciemnym pomieszczeniu, powiedzmy w pokoju gdzie sa zasloniete okna to moje wlosy wygladaja na ciemniejsze, tako bardzo ciemny zimny braz. Za to w sloncu jestem ruda jak wiewiora... czy to normalne przy hennie?
Tez tak mam W pomieszczeniu ciemne, wrecz czarne, a w świetle /dałam fotke/-od kasztana po czerwienie, których de facto nie ma do wiewióry Ale po kilku myciach jasnieja i czerwieni nie widac tylko rude ładne i duzo jasniejsze niz na poczatku-nawet w pomieszczeniu /tak przy eld było/-ciekawe jak jamila sie bedzie zmywała)))
__________________
Walka o włos-obecna długość 71cm
Walczę z wypadaniem i o odrost-szampon i żel Dermena, lotion seboradin niger, wax, Falvit i Cynk, magnez z wit .B6/witaminki/, pije pokrzywę i skrzyp
Olejowanie-olejki: kokos, rycynowy, czosnkowy, rozmarynowy + brahmi
Rozpoczęłam przygodę z Jantarem
czarnaaa33 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-20, 18:32   #249
Madzialenka170
Raczkowanie
 
Avatar Madzialenka170
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 61
Dot.: Farbowanie henną - część III



Witam przeczytałam w ciągu 2 tygodni wszystkie wątki o hennie i .... właśnie siedzę z papką na włosach. Nałożyłam hennę Khadi z małym dodatkiem Cassji, octem jabłkowym i minimalną ilością odżywki Fitomedu (po myciu nie mogłam grzebienia we włosy wsadzić).
Włosy do tej pory przeszły sporo- od białego blondu, przez prawie brązowy do obecnego rudego na poziomie 8. Mój naturalny, to blond na poziomie 7-8.

Kurcze...strasznie się boję, że wyjdzie czerwień, a bardzo bym chciała bardziej rude, względnie jasne... Zobaczymy.. Mój narzeczony zawsze w takich momentach mi powtarza, że zawsze zostaje maszynka i jedziemy do zera

Jeszcze 0,5 h...
Madzialenka170 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-21, 10:27   #250
LadyMadalena
Wtajemniczenie
 
Avatar LadyMadalena
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 145
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez czarnaaa33 Pokaż wiadomość
Po hennie jamila z mazideł-kładziona na średni brąz z jasniejszymi pasemkami /rozjasniane pasemka 2 miesiące temu/. Trzymana 8h, jeszcze bez mycia i bez odzywkowania
Tam gdzie słońce pada to mój kolor ideał Piękny efekt.
__________________
Stosuję bardziej lub mniej pokracznie zasady CG od 22.07.10r

Moja fragrantica
LadyMadalena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-21, 16:57   #251
Aneta_O
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 7
Dot.: Farbowanie henną - część III

Witam, witam

Farbuję włosy prawie od zawsze i miałam już na głowie wszystkie kolory... Odkąd miałam przygodę ze spalonymi od rozjaśniacza włosami zaczęłam farbować się na rudo henną z amlą khadi .
Jednak od jakiegoś czasu zapragnęłam wrócić do mojego naturalnego koloru i rzucić nałóg farbowania na dobre.

I tu moje pytanie do dziewczyn, które miały podobną sytuację.

Jeśli pofarbuję swoje jakby nie było rude hennowane włosy farbą chemiczną w odcieniu mocno popielatym (bo takie są moje naturalne) to czy nie wyjdzie mi na głowie coś dziwnego? Farba pokryje henne czy może ten rudy kolor będzie mi ciągle wychodził?

Bardzo proszę o porade
Aneta_O jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-07-21, 17:07   #252
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez Aneta_O Pokaż wiadomość
Jeśli pofarbuję swoje jakby nie było rude hennowane włosy farbą chemiczną w odcieniu mocno popielatym (bo takie są moje naturalne) to czy nie wyjdzie mi na głowie coś dziwnego? Farba pokryje henne czy może ten rudy kolor będzie mi ciągle wychodził?
Rudy będzie przebijać. Farba musiałaby usunąć hennę, a tego nie jest w stanie zrobić. Barwnik jest związany z keratyną.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-21, 17:11   #253
Aneta_O
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 7
Dot.: Farbowanie henną - część III

A czy jest jakiś sposób żeby chociaż połowicznie pozbyć się tej henny z włosa?
Aneta_O jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-21, 17:39   #254
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Farbowanie henną - część III

Jakiś może jest, ale nie słyszałam o żadnym udowodnionym działającym sposobie. Gdzieś na forum laboratorium urody pisali o melasie z sodą oczyszczoną i o kwasku cytrynowym. Szczerze wątpię w powodzenie tej operacji. Mogłabyś też przejżeć forum long hair community jeśli czytasz po angielsku. Osobiście nie przeglądałam tego forum pod kątem zmywania henny, ale wiem, że tam dziewczyny potrafią być pomysłowe.
Z doświadczenia mogę powiedzieć, że nic a nic nie pomaga pozostawienie koloru samemu sobie do wyblaknięcia. Po prostu nie blaknie.
Na forum jedna wizażanka usunęła brąz, ale to bardzo odbiło się na kondycji włosów, poniewać wymagało to rozwalenia struktury keratyny.
Mazianie rozjaśniaczem szybciej usunie twój naturalny barwnik zostawiając rudy, a dekoloryzacja z tego co mi wiadomo nic nie daje.

W sumie gdyby mi bardzo zależało na wywaleniu barwnika, to w pierwszej kolejności spróbowałabym czegoś bardzo oczyszczającego, a mianowicie sody. Z szamponem lub bez.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-21, 17:42   #255
Aneta_O
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 7
Dot.: Farbowanie henną - część III

Bardzo Ci dziękuje! Pomogłaś!
Aneta_O jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-21, 17:54   #256
goldika
Zakorzenienie
 
Avatar goldika
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 14 974
Dot.: Farbowanie henną - część III

ja rozjasnialam hennowane wlosy rozjasniaczem.
Troche sie zniszczyly ale po olejowaniu juz sa w lepszym stanie. Musialam niestety sciac 10cm wlosow.
dodam jezcze ,ze tylko dwukrotnie hennowalam wlosy orzechowym i ciemnym brazem.
goldika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-21, 17:59   #257
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez goldika Pokaż wiadomość
ja rozjasnialam hennowane wlosy rozjasniaczem.
Troche sie zniszczyly ale po olejowaniu juz sa w lepszym stanie. Musialam niestety sciac 10cm wlosow.
dodam jezcze ,ze tylko dwukrotnie hennowalam wlosy orzechowym i ciemnym brazem.
Ano właśnie, brązem Indygo o wiele łatwiej zdjąć, często samo z czasem blaknie (choć też nie zawsze ). Z rudym już gorzej pod tym względem.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-21, 18:09   #258
goldika
Zakorzenienie
 
Avatar goldika
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 14 974
Dot.: Farbowanie henną - część III

ja sobie pluje w brode, ze zeszlam do tego cholernego blondu... po tygodniu i tak juz wrocilam do brazu farba.
A teraz bede chciala hennowac.
Myslisz, ze to bezpieczne? Rozjasnione wlosy zaliczyly pigmentacje i farbe.

Nie sa za mocno zniszczone dlatego chcialabym zostac przy hennie juz.
goldika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-21, 18:20   #259
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Farbowanie henną - część III

Myślę, że spokojnie możesz dalej używać henny/indygo. Może być tylko większy problem z wypłukiwaniem, bo tak się czasem dzieje w przypadku rozjaśnianych włosów.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-07-21, 20:18   #260
goldika
Zakorzenienie
 
Avatar goldika
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 14 974
Dot.: Farbowanie henną - część III

mam nadzieje, ze ta wczesniejsza pigmentacja zalatwi sprawe. Bo kolor po tygodniu jzu mi sie nie wyplukuje
goldika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-22, 11:23   #261
_entropia
Raczkowanie
 
Avatar _entropia
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 33
Dot.: Farbowanie henną - część III

Siedzę z pierwszą henną na głowie Ciekawe, co z tego wyjdzie
_entropia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-22, 13:11   #262
Gorzałka
Rozeznanie
 
Avatar Gorzałka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: autostopem przez galaktykę ;)
Wiadomości: 984
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez _entropia Pokaż wiadomość
Siedzę z pierwszą henną na głowie Ciekawe, co z tego wyjdzie
Pewnie rudy albo czerwony.... albo cos pomiedzy, chyba ze robisz brazem to juz inna historia .

Ja mam jeszcze pytanko techiniczne do Was dziewczyny - bo jaki czas farbujecie wlosy henna? I czy tylko odrosty czy cala glowe?
I ile proszku wam schodzi ma jedno hennowanie? Ja zuzywam 100g henna na jeden raz, teoretycznie starczyloby mniej, ale gdzie wyczytalam, ze lepiej nalozyc wiecej a nie na styk wiec tak robie.
A wy?
Gorzałka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-22, 14:33   #263
_entropia
Raczkowanie
 
Avatar _entropia
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 33
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez Gorzałka Pokaż wiadomość
Pewnie rudy albo czerwony.... albo cos pomiedzy, chyba ze robisz brazem to juz inna historia .
Oby, bo trochę się mimo wszystko obawiam, jak to na zaafarbowanych wyjdzie
Cytat:
Napisane przez Gorzałka Pokaż wiadomość
I ile proszku wam schodzi ma jedno hennowanie? Ja zuzywam 100g henna na jeden raz, teoretycznie starczyloby mniej, ale gdzie wyczytalam, ze lepiej nalozyc wiecej a nie na styk wiec tak robie.
A wy?
Ja dzisiaj użyłam 200 g proszku Co prawda odrobinę mi zostało, ale ponieważ dziś pierwszy raz hennowałam, to nie wiedziałam ile zużyje, więc uznałam, że lepiej mieć więcej niż żeby miało zabraknąć.
_entropia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-22, 15:21   #264
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez Gorzałka Pokaż wiadomość
Ja mam jeszcze pytanko techiniczne do Was dziewczyny - bo jaki czas farbujecie wlosy henna? I czy tylko odrosty czy cala glowe?
I ile proszku wam schodzi ma jedno hennowanie? Ja zuzywam 100g henna na jeden raz, teoretycznie starczyloby mniej, ale gdzie wyczytalam, ze lepiej nalozyc wiecej a nie na styk wiec tak robie.
A wy?
Jeśli chodzi o rudy, to zwykle farbowałam same odrosty + jakieś pasmo jeśli zostawał mi nadmiar papki. Do tego mogło mi wystarczyć nawet 1/3 opakowania.
Natomiast gdy próbowałam przyciemniać, to 100g było za małą ilością na pokrycie wszystkiego. Mam obecnie ok. 60cm włosy, ścięte na prosto, dość cienkie, średnio gęste.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-22, 15:53   #265
marika39
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 444
GG do marika39 Send a message via Skype™ to marika39
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez waxi1000 Pokaż wiadomość
Znalazłam ten wątek dla " drożdżopijek" zaraz po tym jak napisałam ten post. Wysłałam od razu syna po drożdże. Zalałam spróbowałam dzisiaj z 1/4 kostki. Zalałam wrzącym mlekiem tak jak piszą dziewczyny ale te drożdże się nie rozpuściły. Mieszałam , mieszałam i nic. Wylałam do zlewu. Spróbuję jutro z tymi w proszku i jutro nałożę twoją maseczkę. Mam jeszcze pytanie o Novoxid. Czy stosujesz cały zestaw czy tylko jakieś wybrane produkty i ile razy w tygodniu. Czytałam , że tonik 2 razy dziennie do 60 dni, żel 2 razy dziennie od 20 do 39 dni i każdy z tych produktów w zależności od efektów zaleca się zmniejszanie częstotliwości aplikacji do 1 dziennie. Szampon 2-3 razy w tygodniu.
Zastanawiam się jeszcze nad tym przetłuszczaniem. Przed hennowaniem myłam włosy różnymi szamponami , przeważnie Alterry ale z farbą kupiłam na helfach olejek Khadi Amla oraz szampon Khadi Amla , bo czytałam , ze one przyciemniają włosy. Może one tak przetłuszczają mi włosy ? Pytałam dermatolog o hennę powiedziała , że to też nie jest żaden super produkt do włosów ale jak mam już czym farbować to niech to będzie henna a nie chemia. Też była zdziwiona że mam taki tłuste włosy i powiedziała , że to nie wina henny. Analizowałyśmy wszystko co się dało i nie doszłyśmy do żadnych wniosków. Mam poobserwować włosy. Jak nie przejdzie to mam przyjść

Co do drożdży to kupuj BABUNI np w biedronce. Te się bardzo łatwo rozpuszczają. Ja tez wcześniej kupiłam te o których mówisz i też się nie rozpuściły, ale mieszałam mieszałam , porobiły się glutki i jakoś ze wstrętem je wypiłam A te babuni są super. Pije juz miesiąc i efekty widać.

Jeśli chodzi o maseczki , wejdż na stronki które podałam , tam dziewczyny podają sporo przepisów, ja te maseczki kłade co każde mycie i jest ok. Ta która podałam , dodaje troszkę mniej mleka , czesto zamiast samego żółtka dodaję majonez i o wiele lepsze są efekty.Zobaczysz co bedą wolały Twoje włosy
Jeśli chodzi o nowoxidil to ja stosuję tylko żel, ale dobrze by było gdybyś stosowała zestaw, na pewno bedzie to o wiele lepsze i zamiast wcierki np. jantara czy radical tem tonik będzie lepszy. Cały zestaw ma zastosowanie typowo pod ten problem , więc krzywdy sobie nie zrobisz.
Jeśli będziesz widziała efekty, to tak jak piszesz trzeba zmniejszyć częstotliwość stosowania , więc trzeba obserwować włos.
Co do szamponu halfy z amlą, nie powiem Ci nic, bo nie uzywałam , a i dziewczyn opinni nie czytałam.A Pani dermatolog , dziwie się że tak Ci powiedziała, bo wiele opinii jest właśnie na + , jesli chodzi o farbowanie włosów w sytuacji kiedy ma sie problemy dermatologiczne.
Wiem , ze henna może przesuszać włosy, ale nigdy nie słyszałam żeby po jej zastosowaniu włosy się przetłuszczały.

Tak samo jak Ciebie i dermatologa , również mnie dziwi to przetłuszczanie, może z hormonami od strony ginekologicznej coś się dzieje ! Skoro twierdzi że leki które stosujesz nie powinny powodować łojotoku.
To jest temat rzeka i ciezko dojść to prawdziwego powodu tego problemu.

Może zaczniesz używać robionych maseczek na sam skalp, do włosów przetłuszczających . Jak cos znajdę w necie to Ci podeśle

I cóż moge jeszcze napisać, przykro mi że tak się dzieję. Wiem co musisz przeżywać, też przeszłam bardzo ciężkie 3 lata zmagania się z wieloma problemami , również ten z włosami.
marika39 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-22, 21:26   #266
kocurzyca
Zakorzenienie
 
Avatar kocurzyca
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: far away land
Wiadomości: 14 308
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez Gorzałka Pokaż wiadomość
Ja mam jeszcze pytanko techiniczne do Was dziewczyny - bo jaki czas farbujecie wlosy henna? I czy tylko odrosty czy cala glowe?
I ile proszku wam schodzi ma jedno hennowanie? Ja zuzywam 100g henna na jeden raz, teoretycznie starczyloby mniej, ale gdzie wyczytalam, ze lepiej nalozyc wiecej a nie na styk wiec tak robie.
A wy?
Ja zaczynałam od 150g. Teraz farbuję całe włosy używając 100g. Wystarcza jak świat. A mam włosy raczej gęste, za pas.
__________________


Podczas gdy reszta gatunku pochodzi od małpy,
rude pochodzą od kotów.

Start 13.09.2011
61.5 -66.5 ... 70 -73-75 - 77- 79,5 - 80 - 82 15.04.2013

kocurzyca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-22, 21:44   #267
AanDziAaAaA
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 107
Dot.: Farbowanie henną - część III

czesc dziewczyny jutro wlasnie zamierzam farbowac wlosy henna i takie moje pytanie. jak peirwszy raz farbowalyscie wlosy wlasnie henna i mialyscie odrost okolo 3 cm albo inny to czy najpierw farbowalysci eodrost tak jak farba czy od razu cala mieszanke na cale włosy?
__________________
Bo WyStaRczY wiErZyC W SiEbIe By CoS OsIaGnAC
AanDziAaAaA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-22, 22:05   #268
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez AanDziAaAaA Pokaż wiadomość
czesc dziewczyny jutro wlasnie zamierzam farbowac wlosy henna i takie moje pytanie. jak peirwszy raz farbowalyscie wlosy wlasnie henna i mialyscie odrost okolo 3 cm albo inny to czy najpierw farbowalysci eodrost tak jak farba czy od razu cala mieszanke na cale włosy?
Całe. To jest zupełnie co innego niż farba chemiczna. Nie da się potem tej henny "przeciągnąć" na długość. Papkę i tak trzymasz kilka godzin. Skoro farbujesz pierwszy raz, to nie wiesz jeszcze jakiś czas trzymania skutkuje jakąś konkretną intensywnością koloru. Po zmyciu kolor i tak się jeszcze zmienia przez kilka dni.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-23, 19:10   #269
marika39
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 444
GG do marika39 Send a message via Skype™ to marika39
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez Aneta_O Pokaż wiadomość
A czy jest jakiś sposób żeby chociaż połowicznie pozbyć się tej henny z włosa?
Lisbeth dobrze podpowiada co do sody. Ale do końca nie wymyje Ci henny.
to mój przykład
Ja kiedys kładłam po dłuższej przerwie chemie i niestety, wyszłam o 2-3 tony ciemniejsza niz byłam wczesniej przy farbie z poz 8 . Ido tego od głowy bylo w miare znośnie a od połowy totalny mahoń się zrobił. Nie wiem jak to sie ma do farb popielatych czyli jasnych. Ale mam wrażenie , że wyjdziesz po tym popiele szaro .....cos tam . Ja bym nie ryzykowała. Może odczekać dłużej , myć włosy sls-ami i spróbować z innym odcieniem. A najpierw spróbuj na pasemku, ja inaczej bym nie ryzykowała.

Masz jeszcze jedno wyjscie- rozjaśnić włos i dopiero farba

Jeśli sie myle , proszę mnie poprawić

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ----------

jednym słowem włosy wychodzą ciemniej
marika39 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-23, 19:22   #270
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Farbowanie henną - część III

Rozjaśnienie hennowanych włosów bardziej poskutkuje wymyciem naturalnego barwnika. Wynik = marchewa w takim wypadku.

Jeszcze pozwolę sobie udowodnić nieskuteczność czekania na samoistne ustąpienie koloru po hennie. Zdjęcia przedstawiają moje włosy rok po farbowaniu, w pomieszczeniu, oświetlenie naturalne. Farbowana część jest przyłożona do odrostu.

Edytowane przez 18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Czas edycji: 2012-07-23 o 19:27
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:31.