|
Notka |
|
Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra. |
|
Narzędzia |
2012-07-18, 16:08 | #241 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 2 034
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
|
|
2012-07-18, 18:14 | #242 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 324
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Dziękuję . Troche pomógł masaż kwaskiem cytr. a teraz pumeksa wezmę))))
__________________
Walka o włos-obecna długość 71cm Walczę z wypadaniem i o odrost-szampon i żel Dermena, lotion seboradin niger, wax, Falvit i Cynk, magnez z wit .B6/witaminki/, pije pokrzywę i skrzyp Olejowanie-olejki: kokos, rycynowy, czosnkowy, rozmarynowy + brahmi Rozpoczęłam przygodę z Jantarem |
2012-07-18, 19:08 | #243 |
Raczkowanie
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Czy jeśli w poniedziałek kładłam henne orzechowy brąz, a w piatek użyję szamponetki w kolorze brąz (Verona Ryana), to coś może się stać? W sensie, czy może nie zlapać, bo świeża henna, albo wyjść jakiś tragiczny kolor?
|
2012-07-18, 19:42 | #244 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 53
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
Zastanawiam się jeszcze nad tym przetłuszczaniem. Przed hennowaniem myłam włosy różnymi szamponami , przeważnie Alterry ale z farbą kupiłam na helfach olejek Khadi Amla oraz szampon Khadi Amla , bo czytałam , ze one przyciemniają włosy. Może one tak przetłuszczają mi włosy ? Pytałam dermatolog o hennę powiedziała , że to też nie jest żaden super produkt do włosów ale jak mam już czym farbować to niech to będzie henna a nie chemia. Też była zdziwiona że mam taki tłuste włosy i powiedziała , że to nie wina henny. Analizowałyśmy wszystko co się dało i nie doszłyśmy do żadnych wniosków. Mam poobserwować włosy. Jak nie przejdzie to mam przyjść
__________________
Olejowanie od 17.04.2012r. |
|
2012-07-18, 19:49 | #245 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: autostopem przez galaktykę ;)
Wiadomości: 984
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
dzieki, poczytalam na blogu. Pomysle o tej hennie, z dostepem nie mam problemu, bo mieszkam w UK. Teraz mam na glowie cos takiego jak Ty, i nadal jest to dla mnie zbyt ciemny kolor. Wloski mi pociemnialy jednak, a szkoda wielka szkoda, nie mam pojecia od czego to zalezy i nadal przy skorze glowy mam ciemniejsze wlosy niz przy koncowkach. Ech, nastepnym razem chyba wymieszkam henne z cassia. A tak btw - czy Wy tez tak macie - jak jestem w ciemnym pomieszczeniu, powiedzmy w pokoju gdzie sa zasloniete okna to moje wlosy wygladaja na ciemniejsze, tako bardzo ciemny zimny braz. Za to w sloncu jestem ruda jak wiewiora... czy to normalne przy hennie? |
|
2012-07-19, 19:52 | #246 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 324
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Po hennie jamila z mazideł-kładziona na średni brąz z jasniejszymi pasemkami /rozjasniane pasemka 2 miesiące temu/. Trzymana 8h, jeszcze bez mycia i bez odzywkowania
__________________
Walka o włos-obecna długość 71cm Walczę z wypadaniem i o odrost-szampon i żel Dermena, lotion seboradin niger, wax, Falvit i Cynk, magnez z wit .B6/witaminki/, pije pokrzywę i skrzyp Olejowanie-olejki: kokos, rycynowy, czosnkowy, rozmarynowy + brahmi Rozpoczęłam przygodę z Jantarem |
2012-07-19, 19:58 | #247 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 33
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cześć wszystkim
Na sobotę zaplanowałam sobie moje pierwsze farbowanie henną. Jednak wciąż mam parę wątpliwości - przejrzałam wątek, ale nie znalazłam odpowiedzi. Wcześniej używałam farb chemicznych, od dwóch miesięcy nie farbowałam. Kupiłam naturalną hennę Khadi i z amlą i jathropą z zamiarem pomieszania ich. Co prawda, jeszcze nie wiem w jakich proporcjach (chciałabym, żeby były bardziej czerwone, ale właściwie wszystkie rudości mi pasują, o ile nie są zbyt pomarańczowe), ale moim głównym problemem jest fakt, że nie wiem, ile w sumie potrzebuję tego proszku do zafarbowania. Na opakowaniu jest napisane, że 100 g wystarcza do zafarbowania włosów "do ramion". Kiedyś przeczytałam na jakimś blogu, że tak naprawdę potrzeba mniej. Więc jak to z tym jest? Na stronie Khadi są też podane dwa sposoby farbowania. Czym one się różnią pod względem rezultatów? Kolor/Trwałość jest inna? |
2012-07-19, 20:07 | #248 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 324
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
__________________
Walka o włos-obecna długość 71cm Walczę z wypadaniem i o odrost-szampon i żel Dermena, lotion seboradin niger, wax, Falvit i Cynk, magnez z wit .B6/witaminki/, pije pokrzywę i skrzyp Olejowanie-olejki: kokos, rycynowy, czosnkowy, rozmarynowy + brahmi Rozpoczęłam przygodę z Jantarem |
|
2012-07-20, 18:32 | #249 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 61
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Witam przeczytałam w ciągu 2 tygodni wszystkie wątki o hennie i .... właśnie siedzę z papką na włosach. Nałożyłam hennę Khadi z małym dodatkiem Cassji, octem jabłkowym i minimalną ilością odżywki Fitomedu (po myciu nie mogłam grzebienia we włosy wsadzić). Włosy do tej pory przeszły sporo- od białego blondu, przez prawie brązowy do obecnego rudego na poziomie 8. Mój naturalny, to blond na poziomie 7-8. Kurcze...strasznie się boję, że wyjdzie czerwień, a bardzo bym chciała bardziej rude, względnie jasne... Zobaczymy.. Mój narzeczony zawsze w takich momentach mi powtarza, że zawsze zostaje maszynka i jedziemy do zera Jeszcze 0,5 h... |
2012-07-21, 10:27 | #250 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 145
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Tam gdzie słońce pada to mój kolor ideał Piękny efekt.
|
2012-07-21, 16:57 | #251 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 7
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Witam, witam
Farbuję włosy prawie od zawsze i miałam już na głowie wszystkie kolory... Odkąd miałam przygodę ze spalonymi od rozjaśniacza włosami zaczęłam farbować się na rudo henną z amlą khadi . Jednak od jakiegoś czasu zapragnęłam wrócić do mojego naturalnego koloru i rzucić nałóg farbowania na dobre. I tu moje pytanie do dziewczyn, które miały podobną sytuację. Jeśli pofarbuję swoje jakby nie było rude hennowane włosy farbą chemiczną w odcieniu mocno popielatym (bo takie są moje naturalne) to czy nie wyjdzie mi na głowie coś dziwnego? Farba pokryje henne czy może ten rudy kolor będzie mi ciągle wychodził? Bardzo proszę o porade |
2012-07-21, 17:07 | #252 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Rudy będzie przebijać. Farba musiałaby usunąć hennę, a tego nie jest w stanie zrobić. Barwnik jest związany z keratyną.
|
2012-07-21, 17:11 | #253 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 7
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
A czy jest jakiś sposób żeby chociaż połowicznie pozbyć się tej henny z włosa?
|
2012-07-21, 17:39 | #254 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Jakiś może jest, ale nie słyszałam o żadnym udowodnionym działającym sposobie. Gdzieś na forum laboratorium urody pisali o melasie z sodą oczyszczoną i o kwasku cytrynowym. Szczerze wątpię w powodzenie tej operacji. Mogłabyś też przejżeć forum long hair community jeśli czytasz po angielsku. Osobiście nie przeglądałam tego forum pod kątem zmywania henny, ale wiem, że tam dziewczyny potrafią być pomysłowe.
Z doświadczenia mogę powiedzieć, że nic a nic nie pomaga pozostawienie koloru samemu sobie do wyblaknięcia. Po prostu nie blaknie. Na forum jedna wizażanka usunęła brąz, ale to bardzo odbiło się na kondycji włosów, poniewać wymagało to rozwalenia struktury keratyny. Mazianie rozjaśniaczem szybciej usunie twój naturalny barwnik zostawiając rudy, a dekoloryzacja z tego co mi wiadomo nic nie daje. W sumie gdyby mi bardzo zależało na wywaleniu barwnika, to w pierwszej kolejności spróbowałabym czegoś bardzo oczyszczającego, a mianowicie sody. Z szamponem lub bez. |
2012-07-21, 17:42 | #255 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 7
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Bardzo Ci dziękuje! Pomogłaś!
|
2012-07-21, 17:54 | #256 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 14 974
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
ja rozjasnialam hennowane wlosy rozjasniaczem.
Troche sie zniszczyly ale po olejowaniu juz sa w lepszym stanie. Musialam niestety sciac 10cm wlosow. dodam jezcze ,ze tylko dwukrotnie hennowalam wlosy orzechowym i ciemnym brazem. |
2012-07-21, 17:59 | #257 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Ano właśnie, brązem Indygo o wiele łatwiej zdjąć, często samo z czasem blaknie (choć też nie zawsze ). Z rudym już gorzej pod tym względem.
|
2012-07-21, 18:09 | #258 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 14 974
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
ja sobie pluje w brode, ze zeszlam do tego cholernego blondu... po tygodniu i tak juz wrocilam do brazu farba.
A teraz bede chciala hennowac. Myslisz, ze to bezpieczne? Rozjasnione wlosy zaliczyly pigmentacje i farbe. Nie sa za mocno zniszczone dlatego chcialabym zostac przy hennie juz. |
2012-07-21, 18:20 | #259 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Myślę, że spokojnie możesz dalej używać henny/indygo. Może być tylko większy problem z wypłukiwaniem, bo tak się czasem dzieje w przypadku rozjaśnianych włosów.
|
2012-07-21, 20:18 | #260 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 14 974
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
mam nadzieje, ze ta wczesniejsza pigmentacja zalatwi sprawe. Bo kolor po tygodniu jzu mi sie nie wyplukuje
|
2012-07-22, 11:23 | #261 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 33
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Siedzę z pierwszą henną na głowie Ciekawe, co z tego wyjdzie
|
2012-07-22, 13:11 | #262 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: autostopem przez galaktykę ;)
Wiadomości: 984
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Pewnie rudy albo czerwony.... albo cos pomiedzy, chyba ze robisz brazem to juz inna historia .
Ja mam jeszcze pytanko techiniczne do Was dziewczyny - bo jaki czas farbujecie wlosy henna? I czy tylko odrosty czy cala glowe? I ile proszku wam schodzi ma jedno hennowanie? Ja zuzywam 100g henna na jeden raz, teoretycznie starczyloby mniej, ale gdzie wyczytalam, ze lepiej nalozyc wiecej a nie na styk wiec tak robie. A wy? |
2012-07-22, 14:33 | #263 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 33
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
Ja dzisiaj użyłam 200 g proszku Co prawda odrobinę mi zostało, ale ponieważ dziś pierwszy raz hennowałam, to nie wiedziałam ile zużyje, więc uznałam, że lepiej mieć więcej niż żeby miało zabraknąć. |
|
2012-07-22, 15:21 | #264 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
Natomiast gdy próbowałam przyciemniać, to 100g było za małą ilością na pokrycie wszystkiego. Mam obecnie ok. 60cm włosy, ścięte na prosto, dość cienkie, średnio gęste. |
|
2012-07-22, 15:53 | #265 | |
BAN stały
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
Co do drożdży to kupuj BABUNI np w biedronce. Te się bardzo łatwo rozpuszczają. Ja tez wcześniej kupiłam te o których mówisz i też się nie rozpuściły, ale mieszałam mieszałam , porobiły się glutki i jakoś ze wstrętem je wypiłam A te babuni są super. Pije juz miesiąc i efekty widać. Jeśli chodzi o maseczki , wejdż na stronki które podałam , tam dziewczyny podają sporo przepisów, ja te maseczki kłade co każde mycie i jest ok. Ta która podałam , dodaje troszkę mniej mleka , czesto zamiast samego żółtka dodaję majonez i o wiele lepsze są efekty.Zobaczysz co bedą wolały Twoje włosy Jeśli chodzi o nowoxidil to ja stosuję tylko żel, ale dobrze by było gdybyś stosowała zestaw, na pewno bedzie to o wiele lepsze i zamiast wcierki np. jantara czy radical tem tonik będzie lepszy. Cały zestaw ma zastosowanie typowo pod ten problem , więc krzywdy sobie nie zrobisz. Jeśli będziesz widziała efekty, to tak jak piszesz trzeba zmniejszyć częstotliwość stosowania , więc trzeba obserwować włos. Co do szamponu halfy z amlą, nie powiem Ci nic, bo nie uzywałam , a i dziewczyn opinni nie czytałam.A Pani dermatolog , dziwie się że tak Ci powiedziała, bo wiele opinii jest właśnie na + , jesli chodzi o farbowanie włosów w sytuacji kiedy ma sie problemy dermatologiczne. Wiem , ze henna może przesuszać włosy, ale nigdy nie słyszałam żeby po jej zastosowaniu włosy się przetłuszczały. Tak samo jak Ciebie i dermatologa , również mnie dziwi to przetłuszczanie, może z hormonami od strony ginekologicznej coś się dzieje ! Skoro twierdzi że leki które stosujesz nie powinny powodować łojotoku. To jest temat rzeka i ciezko dojść to prawdziwego powodu tego problemu. Może zaczniesz używać robionych maseczek na sam skalp, do włosów przetłuszczających . Jak cos znajdę w necie to Ci podeśle I cóż moge jeszcze napisać, przykro mi że tak się dzieję. Wiem co musisz przeżywać, też przeszłam bardzo ciężkie 3 lata zmagania się z wieloma problemami , również ten z włosami. |
|
2012-07-22, 21:26 | #266 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: far away land
Wiadomości: 14 308
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
__________________
Podczas gdy reszta gatunku pochodzi od małpy, rude pochodzą od kotów. 61.5 -66.5 ... 70 -73-75 - 77- 79,5 - 80 - 82 15.04.2013 |
|
2012-07-22, 21:44 | #267 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 107
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
czesc dziewczyny jutro wlasnie zamierzam farbowac wlosy henna i takie moje pytanie. jak peirwszy raz farbowalyscie wlosy wlasnie henna i mialyscie odrost okolo 3 cm albo inny to czy najpierw farbowalysci eodrost tak jak farba czy od razu cala mieszanke na cale włosy?
__________________
Bo WyStaRczY wiErZyC W SiEbIe By CoS OsIaGnAC |
2012-07-22, 22:05 | #268 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
|
|
2012-07-23, 19:10 | #269 | |
BAN stały
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
to mój przykład Ja kiedys kładłam po dłuższej przerwie chemie i niestety, wyszłam o 2-3 tony ciemniejsza niz byłam wczesniej przy farbie z poz 8 . Ido tego od głowy bylo w miare znośnie a od połowy totalny mahoń się zrobił. Nie wiem jak to sie ma do farb popielatych czyli jasnych. Ale mam wrażenie , że wyjdziesz po tym popiele szaro .....cos tam . Ja bym nie ryzykowała. Może odczekać dłużej , myć włosy sls-ami i spróbować z innym odcieniem. A najpierw spróbuj na pasemku, ja inaczej bym nie ryzykowała. Masz jeszcze jedno wyjscie- rozjaśnić włos i dopiero farba Jeśli sie myle , proszę mnie poprawić ---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ---------- jednym słowem włosy wychodzą ciemniej |
|
2012-07-23, 19:22 | #270 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Rozjaśnienie hennowanych włosów bardziej poskutkuje wymyciem naturalnego barwnika. Wynik = marchewa w takim wypadku.
Jeszcze pozwolę sobie udowodnić nieskuteczność czekania na samoistne ustąpienie koloru po hennie. Zdjęcia przedstawiają moje włosy rok po farbowaniu, w pomieszczeniu, oświetlenie naturalne. Farbowana część jest przyłożona do odrostu. Edytowane przez 18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a Czas edycji: 2012-07-23 o 19:27 |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:31.