zbyt czesty okres

[mundziolek]

miesiaczkuje od 4 lat wiec powinnam miec regularne miesiaczki-mimo ze pierwszy okres dostlam w wieku 10 lat czyli dosyc wczesnie.... a wiec 23 lipca skonczyl mi sie okres....7 sierpnia znow dostalam (trwal 7 dni)....dzisiaj(27 sierpnia) znowu dostalam okres....co moze byc tego przyczyna ze ostatnie krwawienia nastepuja w tak szybkim czasie?

[edit23]

No powiem Ci że to w porządku nie jest. Przyczyny nie znam, ale już gołym okiem widać, że dobrze nie jest. Moja rada jest taka: zmykaj do ginekologa i to szybko.

[ciasteczkowy potwór]

Napisane przez mundziolek

miesiaczkuje od 4 lat wiec powinnam miec regularne miesiaczki-mimo ze pierwszy okres dostlam w wieku 10 lat czyli dosyc wczesnie.... a wiec 23 lipca skonczyl mi sie okres....7 sierpnia znow dostalam (trwal 7 dni)....dzisiaj(27 sierpnia) znowu dostalam okres....co moze byc tego przyczyna ze ostatnie krwawienia nastepuja w tak szybkim czasie?

Szkoda, że nie wiemy ile twój cykl trwał w lipcu, bo to kiedy się okres skończył nie ma nic do rzeczy. Hmmm nie wiem tylko czy poniżej 21 dni to już jakaś anomalia. W każdym razie przydałyby się informacje o zmianach klimatów, bo to również ma wpływ na długość cykli. Ja miesiączkuje już dużo dużo dłużej i też nie mam regularnych i dość często bo zdarza się, że właśnie co te 21 dni. Ja na twoim miejscu martwiłabym się bardziej o zdrowie, bo długie krwawienia (zakładam że obfite )i częste mogą prowadzić do anemii.

[Cathas]

To mogą być nerwy, zmiana klimatu, pogoda. Ja miesiączkowałam co dwa tygodnie [!], kiedy zaczęłam studia - w miarę regularny cykl oszalał kompletnie z racji nerwów, nowego trybu życia, etc. Pomogły mi dopiero pigułki, bo na szczęscie badania nie wykryły żadnej choroby, więc zrzucono to na karb stresu.

[ola_108]

tez miałam podobnie, ale po jakis 2 miesiącach sie unormowało. przypuszczam, ze to wina stresu. w sumie nie musisz się jakoś specjalnie martwić, ale oczywiscie wizyta u ginekologa uspokoi Cię.

[mundziolek]

hmmm byc moze wina klimatu....stres ostatnio mi rowniez towarzyszyl....ale dziwne to i tak bo wychodzi ze mam okres 14 dni w miesiacu....nie powinno tak byc....

[kitosa]

Ja teraz mam identycznie. Tyle, że ja miesiączkuję od 10 lat. Cykle mam zwykle 30-33, lecz ze dwa trzy razy w roku zdarzają mi się dość poważne opóżnienia, nawet dwutygodniowe. A teraz co nigdy mi się nie zdarzyło dostałam go za wcześnie o wiele za wcześnie. 6 lipca i teraz 27. Również się zaniepokoiłam i nie wiem co o tym myśleć.. Choć z drugiej strony..zmiana klimatu, otoczenia?