Patenty na bycie NAJ :)

[paspartu]

Napisane przez elianka

paspartu- picie małymi łykami zmniejsza potrzebę siusiania. Nie wiem jak to działa, ale działa.

Moja mama kiedyś miała teorię, ze jak się pije duszkiem, to od razu organizm wydala płyn do pęcherza, a jak małymi łykami, to jest szansa nawodnić tkanki. niezbyt to wiarygodnie brzmi,ale faktycznie- jak piję małymi łykami, to sikam zdecydowanie rzadziej.

naprawdę? nie miałam pojęcia... mam nadzieję, ze na mnie się to sprawdzi

[oczko1205]

zgadzam sie z tym co napisała elianka picie małyki łyczkami a często nie powoduje że bedziesz czesto biegała do łazienki i ponoć jest lepsze dla organizmu

paspartu gratuluje na poczatek dobre i tyle, przyzwyczaisz sie powoli ja nie pije duzo poznym wieczorem bo w nocy sie budze i mam wedrowki do łazienki

[paspartu]

Napisane przez oczko1205

paspartu gratuluje na poczatek dobre i tyle, przyzwyczaisz sie powoli ja nie pije duzo poznym wieczorem bo w nocy sie budze i mam wedrowki do łazienki

ja i bez picia odwiedzam w nocy conajmniej 3 razy łazienkę. dla mnie jest to uciążliwe, bo noszę gorset i muszę go ściągać, a potem zakładać na nowo... masakra

[oczko1205]

nie zazdroszcze jak dużo pije wieczorem to budze sie w nocy raz lub dwa ale dla mnie i tak to meczarnia bo potem godzine zasypiam wiec wole nie pic duzo przed snem

[paspartu]

ja czas na picie mam tak dopiero od godz 15-16...
kurcze, i znow! znów muszę iść do łazienki
mam nadzieje, ze wytrwam przy tym piciu...

[Madzia_M77]

Napisane przez paspartu

słyszałam, ze jak juz ktos raz dostanie opryszczkę to się jej nie pozbędziee, bo to jakaś bakteria w organizmie, ktorej nie idzie się pozbyć...

oczko, zainspirowałaś mnie i od dziś biorę się do picia na początek pełny litr

Nie bakteria, tylko wirus no i niestety, nie da się go pozbyć, mozna tylko uśpić i jest opcja, że w przypadku oslabienia organizmu, przeziębienia czy też stresu opryszczka znów się pojawi.

Napisane przez elianka

paspartu- picie małymi łykami zmniejsza potrzebę siusiania. Nie wiem jak to działa, ale działa.

Moja mama kiedyś miała teorię, ze jak się pije duszkiem, to od razu organizm wydala płyn do pęcherza, a jak małymi łykami, to jest szansa nawodnić tkanki. niezbyt to wiarygodnie brzmi,ale faktycznie- jak piję małymi łykami, to sikam zdecydowanie rzadziej.

A tu działa prosta zasada dyfuzji - caly organizm dąży do wyrównania cisnień, więc w tym przypadku dużo pijąc - mozna powiedzieć, że rozciągamy komorki do granic mozliwosci, a jedyną metodą do pozbycia sie nadwyzki jest zwiększona ilość wydalanego moczu, bo to najprostsza droga. I w drugą stronę - jeśli pijemy małymi łykami róznica ciśnień jest niewielka i zwiększa to szansę na wykorzystanie wody w większej ilości

No to się wymądrzyłam

[Ag4]

oczko dziękuję za informacje o wodzie w spray'u z almy
Jak bedę to kupię napewno (kurcze, specjalnie po wodę nie chce mi sie lecieć :/ )



EDIT:

idę wstawić wodę na bratka.

[elianka]

Napisane przez Madzia_M77

A tu działa prosta zasada dyfuzji - caly organizm dąży do wyrównania cisnień, więc w tym przypadku dużo pijąc - mozna powiedzieć, że rozciągamy komorki do granic mozliwosci, a jedyną metodą do pozbycia sie nadwyzki jest zwiększona ilość wydalanego moczu, bo to najprostsza droga. I w drugą stronę - jeśli pijemy małymi łykami róznica ciśnień jest niewielka i zwiększa to szansę na wykorzystanie wody w większej ilości

No to się wymądrzyłam

Ekstra to bardziej wiarygodne wyjaśnienie teorii mojej mamy

[Haylee]

Bieganie do łazienki w nocy też może być spowodowane nadmiarem witaminy C :P a też dużo piję w ciągu dnia, na noc staram się mniej... Tak samo, gdy brałam 2 cerutiny na noc to pobudka o 3 obowiązkowa :/

[tusia13pl]

A ja jestem dziwna. Jak nie piję to mogę wytrzymać raz dziennie chodząc do toalety. Jak piję to normalnie 3 razy dziennie czy coś koło tego. W nocy w życiu nie wstaję. Mam taki impuls, że jak idę do łóżka to najpierw do toalety.

[Ag4]

Napisane przez tusia13pl

A ja jestem dziwna. Jak nie piję to mogę wytrzymać raz dziennie chodząc do toalety. Jak piję to normalnie 3 razy dziennie czy coś koło tego. W nocy w życiu nie wstaję. Mam taki impuls, że jak idę do łóżka to najpierw do toalety.

ja tez zawsze przed położeniem się staram się zrobić siusiu bo jak mam w nocy wstać to kooooniec

[milkNhoney]

i ja również zachęcam do picia wody Widzę różnicę w samopoczuciu i skóra też jest jędrniejsza, można to najbardziej zaobserwować na ustach.
Kupiłam dzisiaj Juvit pod oczy polecałyście Cevikap, ale to chyba bez różnicy nie?

[PanzerKitty]

Ten Cevikap to tylko pod oczy, czy można na całą twarz zastosować?

[oczko1205]

ja mam krople Juvit, uzywam ich do twarzy i pod oczy samodzielnie lub mieszając z kremem przed nałożeniem na skóre, chwilowo je odstawiłam bo testuje inny kosmetyk tak dla odmiany, zuzyłam ok pol buteleczki przez kilka mc i musialam przezucic sie na cos innego bo lubie nowe kosmetyki, a te krople tak wolno sie zuzywaja, reszta kropli cierpliwie czeka na póleczce aż je znowu zaczne aplikować

[dragon_she]

a czy w tych 2 litrach dziennie liczy sie kawa, mleko itp?

[Haylee]

tak zupka też !

[oczko1205]

wlicza sie

chociaz ja nie licze zup, kawy, w sumie ja duzo pije wiec nawet na oko wiem ze ok 3l dziennie, dziś juz wypiłam: 3 kubki 0,3 herbaty zielonej, 1 filizanka h. z bratka (poj mniej wiecej tyle co pol kubka), 1 szklanke wody niegaz z rozp tabletka plussz magnez, 1 kubanek h. z pokrzywy (taki spory kubanek do którego wrzucam 2 torebki herbaty)

a do tego 2 kawki z mlekiem i miseczka zupy, a to sie tez liczy wkoncu płyn

a teraz ide siusiu
pije małymi łyczkami wiec czesto nie okupuje łazienki

[Ag4]

Napisane przez oczko1205

wlicza sie

chociaz ja nie licze zup, kawy, w sumie ja duzo pije wiec nawet na oko wiem ze ok 3l dziennie, dziś juz wypiłam: 3 kubki 0,3 herbaty zielonej, 1 filizanka h. z bratka (poj mniej wiecej tyle co pol kubka), 1 szklanke wody niegaz z rozp tabletka plussz magnez, 1 kubanek h. z pokrzywy (taki spory kubanek do którego wrzucam 2 torebki herbaty)

a do tego 2 kawki z mlekiem i miseczka zupy, a to sie tez liczy wkoncu płyn

a teraz ide siusiu
pije małymi łyczkami wiec czesto nie okupuje łazienki

ooojej, Ty pijaczyno !

ja poki co szklanka wody z miodem,1 czarna i 2 bratki
aaa i jogurt pitny
w domu wypije jeszcze zielona i białą i moze szklane siemienia lnianego

[oczko1205]

Napisane przez Ag4

ooojej, Ty pijaczyno !

ja poki co szklanka wody z miodem,1 czarna i 2 bratki
aaa i jogurt pitny
w domu wypije jeszcze zielona i białą i moze szklane siemienia lnianego

pijaczyno hahahaha dobre

czarnej herbaty nie pije wogóle chyba że u kogoś jak jestem w odwiedzinkach
siieminia tez nie pijam nawet nigdy nie probowalam pić, za to dodaje len mielony do jogurtów, zupy mlecznej czy owsianki

[Śnieżka]

a jak sie pije to siemie lniane?

[paspartu]

len pamiętam z dzieciństwa- obrzydlistwo.
teraz jak mi sie przypomni to posypię kanapkę ziarenkami, albo wrzuce do serka/jogurtu- ale pic nie wypiję

Wypiłam 2 kubki bratka, monte pitne i mleko w płatkach
dziewnie brzmi, ale dla mnie to sukces

[Śnieżka]

Napisane przez paspartu

len pamiętam z dzieciństwa- obrzydlistwo.
teraz jak mi sie przypomni to posypię kanapkę ziarenkami, albo wrzuce do serka/jogurtu- ale pic nie wypiję

Wypiłam 2 kubki bratka, monte pitne i mleko w płatkach
dziewnie brzmi, ale dla mnie to sukces

a na co ten len ma działać ogólnie?

[paspartu]

Napisane przez Śnieżka

a na co ten len ma działać ogólnie?

w okresie przeziębien mama mi go robiła, a poza tym to na skórę działa dobrze. ogólnie kosmetyki z lnem nawilżają.

[Aniela88]

Ja ostatnio nie mam czasu się udzielać na forum , ale staram się czytać. W mojej pielęgnacji na stałe zagościł olej rycynowy (paznokcie, rzęsy, brwi, włosy). byłam dziś na aptecznych zakupach i kupiłam dużą butelkę 100 ml oleju rycynowego. Poza tym cevikap- dziś pierwszy raz użyję, mam nadzieję, że się sprawdzi . Kupiłam też olejek herbaciany na wypryski i falvit oraz tran na wzmocnienie organizmu.

Jeśli chodzi o opryszczkę i wszelkie świństewka wyskakujące w okolicach ust, mogę polecić Carmex. Radzi sobie doskonale .

[honey1012]

Napisane przez Aniela88

Ja ostatnio nie mam czasu się udzielać na forum , ale staram się czytać. W mojej pielęgnacji na stałe zagościł olej rycynowy (paznokcie, rzęsy, brwi, włosy). byłam dziś na aptecznych zakupach i kupiłam dużą butelkę 100 ml oleju rycynowego. Poza tym cevikap- dziś pierwszy raz użyję, mam nadzieję, że się sprawdzi . Kupiłam też olejek herbaciany na wypryski i falvit oraz tran na wzmocnienie organizmu.

Jeśli chodzi o opryszczkę i wszelkie świństewka wyskakujące w okolicach ust, mogę polecić Carmex. Radzi sobie doskonale .

A gdzie kupujesz carmex?

Dziewczyny mozecie mi polecic jakas paste wybielajaca poza biala perla?

[paspartu]

Napisane przez honey1012

Dziewczyny mozecie mi polecic jakas paste wybielajaca poza biala perla?

tez sie chetnie dowiem. byleby tylko nie zniszyczyla szkliwa.

[inc0rrect]

Napisane przez honey1012

A gdzie kupujesz carmex?

Dziewczyny mozecie mi polecic jakas paste wybielajaca poza biala perla?

no właśnie??
w super pharmie juz nie ma

[*Catherrine*]

Napisane przez honey1012

A gdzie kupujesz carmex?

Dziewczyny mozecie mi polecic jakas paste wybielajaca poza biala perla?

Napisane przez paspartu

tez sie chetnie dowiem. byleby tylko nie zniszyczyla szkliwa.

polecam blend-a-med tą wybielającą, glamour czy jakoś tak jak dla mnie suuper

[nati360]

Macie jakiś sposób na duże podskórne, czerwone, dość bolące, raczej przedokresowe albo srodkowocyklowe pryszcze??
Talkie, których nie da się zwalczyć środkami "fizycznymi". Jakaś maść?

Aga jak Ty taka obcykana w byciu naj to musisz wyglądąć jeszcze piękniej niż wcześniej!! Podziwiam. Też bym chciała mieć taką chęć do tego i zapał.

[Aniela88]

Carmex kupiłam niecały miesiąc temu w super- pharmie we wrocławiu i było tam tego całkiem sporo. Ostatnio przechodziłam i też widziałam.