kosmetyki mineralne Lucy Minerals

[carolinascotties]

Ja testuje Lucy ponad dwa tygodnie - i nie mam zadnych problemow

To zdecydowanie najlepsze podklady mineralne, z jakimi mialam do czynienia - zaraz po nich jest Meow

Blusche mnie rozczarowaly - i co ja zrobie z tymi BIGami uzytymi do swatchy...

[alunialunia]

Napisane przez carolinascotties

Ja testuje Lucy ponad dwa tygodnie - i nie mam zadnych problemow

To zdecydowanie najlepsze podklady mineralne, z jakimi mialam do czynienia - zaraz po nich jest Meow

Blusche mnie rozczarowaly - i co ja zrobie z tymi BIGami uzytymi do swatchy...

a mogłabyś je porównać do Lumiere(podkłady lucy), jak przy nich wypadają?bo zastanawiam się nad próbkami

[carolinascotties]

Nie pomoge Ci, poniewaz Lumiere nie testowalam dlugo - z racji zlego dobrania koloru; Jak juz ja przyciemnie - na pewno dam znac. Pierwsze wrazenia to dosc mocne krycie, co wymaga stosowania naprawde niewielkiej ilosci podkladu.

[alunialunia]

Napisane przez carolinascotties

Nie pomoge Ci, poniewaz Lumiere nie testowalam dlugo - z racji zlego dobrania koloru; Jak juz ja przyciemnie - na pewno dam znac. Pierwsze wrazenia to dosc mocne krycie, co wymaga stosowania naprawde niewielkiej ilosci podkladu.

ok,dziękuję

[nadi83]

Napisane przez BigMama

Yasinisi - Creamy Bisque jest ciemniejszy, ale wybijają w nim pomarańczowe tony.
Moim zdaniem to nie jest po prostu ciemniejszy Cream.
Wydaje mi się (przynajmniej na mojej skórze tak wygląda), ze bliższy jest mu Shell beige.

zgadzam się. U mnie wręcz potrai dac efekt cegły Fajnie, że znalazłas pasujący kolorek-tak jak pisałam, najlepiej samemu popróbowac, potestować i dopiero wtedy decydować sie na zakup biga.

[Yasinisi]

Qrcze, to mnie trochę zasmuciłyście..
Pisałam do Annie (odpowiedziała mi po kilkunastu minutach ) i powiedziałam jaką mam cerę na twarzy i szyi, że Cream pasuje super i co ona radzi w tej samej tonacji ale ciut ciemniejszego żeby pasowało jak się lekko opalę..
Powiedziała mi, że wszystko zalezy od tego jak mocno sie opalam ale podała albo Creamy Bisque albo Golden Medium..

Sama już nie wiem..

[BigMama]

Napisane przez Yasinisi

(...)

Sama już nie wiem..

Myslę, ze najlepiej zrobisz, jeśli kupisz biga Cream, skoro Ci on pasuje
i próbki pozostałych proponowanych odcieni.
Próbki wystarczają na długi czas i mozna je ze sobą mieszać
(np. robić mieszanke z Cream , gdy będzie się robił zbyt jasny w miarę, jak się będziesz opalała )

[Yasinisi]

Myślałam też o poproszenie o mieszankę Cream z Golden Medium np w stosunku 60:40.
Czaję się na kit z 2 podkładami bo wychodzi korzystniej a jako, że 9 listopada jadę na urlop do Egiptu i wrócę pewnie trochę opalona to chciałam mieć też odcień ciut ciemniejszy żeby pasował już teraz a nie na lato dopiero..

Ps. Wiem, że jestem w gorącej wodzie kąpana ale jak już coś sobie ubzduram i jakiś produkt wpadnie mi w oko to nie umiem się powstrzymać.. Muszę mieć już i teraz..

[carolinascotties]

Ja mam light medium (wspaniala na jesien i zime) i leci do mnie Bisque - na bardziej opalona twarz.

[zetakpowiem]

Napisane przez carolinascotties

Ja mam light medium (wspaniala na jesien i zime) i leci do mnie Bisque - na bardziej opalona twarz.

...a mi się ciągle wydaje że Bisque jest jaśniejszy od Light Medium..
Może to tylko złudzenie chociaż już kilka razy ich używałam.



Mam pytanie - na czole mam troszkę zaskórników i często pojawiają się wągry - jaki korektor na nie użyć?
Za to zimą na policzkach popękane naczynka i brzydkie czerwone plamki.

Boję się trochę tego zielonego korektora bo wydaje mi się że będzie na twarzy widać że jest zielony ;P

[wiosenny wiatr]

Napisane przez zetakpowiem

...a mi się ciągle wydaje że Bisque jest jaśniejszy od Light Medium..
Może to tylko złudzenie chociaż już kilka razy ich używałam.



Mam pytanie - na czole mam troszkę zaskórników i często pojawiają się wągry - jaki korektor na nie użyć?
Za to zimą na policzkach popękane naczynka i brzydkie czerwone plamki.

Boję się trochę tego zielonego korektora bo wydaje mi się że będzie na twarzy widać że jest zielony ;P

Mnie też się wydaje, że Bisque jest jaśniejszy od Light Medium. Zimą używam Light, a latem przyciemniałam go Bisque, bo Light Medium był jednak za ciemny i mocno się odznaczał. Natomiast czasem było tak, że malowałam się samym Bisque i było ok. Z Light Medium już to nie wyszło

[carolinascotties]

juz pisalam, ze mnie zasmucilyscie... i na szczescie sprawdzilam, co to za kolor zamowilam - przepraszam za zamieszanie - ale zamowilam Shell beige... ufff. Dobrze, ze na blogu Cathy sa takie wspaniale swatche -
http://mineralne.files.wordpress.com...urallight2.jpg

Z jednej strony ulga - ale z drugiej... wizja sklerocialej mineraloholiczki...chyba czeka mnie wyprawa po lecytyne...

[wiosenny wiatr]

Napisane przez carolinascotties

Z jednej strony ulga - ale z drugiej... wizja sklerocialej mineraloholiczki...chyba czeka mnie wyprawa po lecytyne...

Nie martw się. To wszystko przez ten natłok różnych nazw pudrów, podkładów, róży i innych minerałów Do tego w każdej firmie co innego. Naprawdę można się pogubić. Ja muszę sobie wszystko zapisywać

[BigMama]

Napisane przez wiosenny wiatr

Mnie też się wydaje, że Bisque jest jaśniejszy od Light Medium. Zimą używam Light, a latem przyciemniałam go Bisque, bo Light Medium był jednak za ciemny i mocno się odznaczał.

.... a sam Bisque jaki był latem ?

[wiosenny wiatr]

Napisane przez BigMama

.... a sam Bisque jaki był latem ?

Light przyciemniałam sobie Bisque stopniowo, w miarę jak skóra się opalała. Po urlopie przez pewien czas mogłam używać samego Bisque i nie odznaczał się. Natomiast sam Light Medium był wtedy za ciemny. Możliwe też, że to, że Light Medium się odznaczał to kwestia innej niż Bisque tonacji kolorystycznej. Ale mimo wszystko miałam wrażenie, że Light Medium jest lekko ciemniejszy. Teraz opalenizna ucieka i musiałam wrócić do mieszania Light z Bisque. Zimą maluję się samym Light.

[carolinascotties]

Napisane przez wiosenny wiatr

Nie martw się. To wszystko przez ten natłok różnych nazw pudrów, podkładów, róży i innych minerałów Do tego w każdej firmie co innego. Naprawdę można się pogubić. Ja muszę sobie wszystko zapisywać

Mam taki plan, zeby zrobic arkusz na wzor tych zamowieniowych - i wpisac wszystko, co mam (na dobra sprawe wystarczy to przepisac z zamowien);

[Vegetka]

no i do mnie po tygodniu doszły próbki wraz z pędzlem...
Od razu rozpoczęłam test paskowy i najbardziej przypasował mi odcień pale olive i creamy olive. Reszty odcieni jeszcze nie testowałam na całej twarzy. Mam formułę orginal. Oczywiście na początku nabierałam za dużo proszku, teraz myślę już jest w porządku, jednak co do pędzla bardziej pasuje mi ten z everyday minerals. Na mojej twarzy daje bardziej naturalny efekt, tym od Lucy ( jest bardziej miękki i przyjemniejszy w dotyku) łatwiej mi zrobić maskę, ale to być może jeszcze wina mojego nieumiejętnego nakładamia więc na pewno nie spisuję go na straty !

zapomniałam jeszcze dodać, że coś mnie zapchało, i wydaje mi się że był to finishing powder z Lucy więc narazie go odłożyłam...

[anoska]

do mnie przypełzły dziś pierwsze dwa woreczki luśki. mam kolor light medium i bisque z formuły LL. za chwilę będę testować kolor za pomocą paseczków nie mniej jednak jestem wręcz zadziwiona jak bardzo wypełnione są te woreczki. strasznie pękate, jakby proszek miał się za chwilę wysypać. to na pewno pozwoli na parę miesięcy testów.
mam nadzieję, że luśka nie będzie kapryśna

carolinascotties - jakie masz bigi z Blusche?

[gothika]

chyba Annie wysyłała próbki do polski w jednym dniu bo i ja dostałam swoje pierwsze zamówione próbki, mam nadzieję że cos sobie wybiorę i nic mnie nie zapcha

[Vegetka]

z tą ilością proszku w próbkach to widzę jest różnie. Moj woreczek jest zapełniony tak w 1/4

[gothika]

mój tez w 1/4 ale to i tak dużo, przecież nie napcha go całego bo to by było niebezpieczne i nieopłacalne

zastosowałam dziś lucy w formule light i jestem też zadowolona, nie wiem czy to czary ale także kryje bardzo dobrze, choć może już nie pamiętam jak wyglądałam w org. formule, ale tu kolor się trochę różni, bo cream olive był bardziej żółty w org. formule.

[agnesss25]

dziewczynki kochane jaki kolor lucy mineral odpowiadałby mniej wiecej kolorowi beige neutral z EDM??

ups!!juz było takie pytanie, juz doczytałam gdzie
wycofuje pytanie

[carolinascotties]

Napisane przez anoska

carolinascotties - jakie masz bigi z Blusche?

http://www.wizaz.pl/forum/attachment...1&d=1282921854

nie bede uzywac Vanilla Latte full matte i French Vanilla original matte

[klatka]

Pomóżcie testowałam odcień Bisque i okazał się idealny pod względem jasności ale jest zdecydowanie za różowy. Potrzebuję czegoś żółtego. I mam pytanie- czy Creamy Bisque będzie odpowiedni? Czy on jest jak Bisque ale żółty zamiast różowego?

[RamiStars]

Napisane przez klatka

Pomóżcie testowałam odcień Bisque i okazał się idealny pod względem jasności ale jest zdecydowanie za różowy. Potrzebuję czegoś żółtego. I mam pytanie- czy Creamy Bisque będzie odpowiedni? Czy on jest jak Bisque ale żółty zamiast różowego?

Creamy Bisque jest bardziej zolty i wydaje mi sie ze ciemniejszy

[klatka]

Może wiesz, czy Cream jest tak samo jasny jak Bisque czy jaśniejszy? Bo muszę wybrać coś najbardziej zbliżonego do Bisque ale żółtego.

[BigMama]

Klatko - popatrz tutaj

[klatka]

Oglądałam już wszystkie zdjęcia z tego wątku.
Na tym pokazanym przez Ciebie BigMama Creamy Bisque ewidentnie będzie dla mnie najlepszy, jest taki jak sobie wymyśliłam, że ma być
ale były też tutaj inne zdjęcia pokazujące inaczej ten kolor, już nie tak fajnie.
Dobra, ryzykuję z Creamy Bisque

[SzatAnka71]

Napisane przez klatka

Oglądałam już wszystkie zdjęcia z tego wątku.
Na tym pokazanym przez Ciebie BigMama Creamy Bisque ewidentnie będzie dla mnie najlepszy, jest taki jak sobie wymyśliłam, że ma być
ale były też tutaj inne zdjęcia pokazujące inaczej ten kolor, już nie tak fajnie.
Dobra, ryzykuję z Creamy Bisque

Klatka to zalezy też od ustawien monitora.Niestety póki sama nie nałożysz-sie nie dowiesz.Ja też niestety ryzykuję ale tylko próbkami

[BigMama]

Napisane przez klatka

Oglądałam już wszystkie zdjęcia z tego wątku.
Na tym pokazanym przez Ciebie BigMama Creamy Bisque ewidentnie będzie dla mnie najlepszy, jest taki jak sobie wymyśliłam, że ma być
ale były też tutaj inne zdjęcia pokazujące inaczej ten kolor, już nie tak fajnie.
Dobra, ryzykuję z Creamy Bisque

... ponieważ kolor podkładów Lucy zmienia się na twarzy ...

Creamy Bisque u mnie wygląda idealnie tuż po nałożeniu.
Po kilku godzinach zaczyna wybijać w pomarańcz
Natomiast Cream tuż po nałożeniu jest za jasny,
a z czasem świetnie się wtapia i dopasowuje ...

Sama poruszam się wśród odcieni Cream, Light Medium, Shell Beige i Creamy Bisque
i jakby mi ktoś kazał wybrać jeden z tych czterech,
to bym zdechła jak osioł między pełnymi żłobami