Najlepsze farby Blond-wätek zbiorczy(offtopowo) II

[Agatau88]

Zle sie wyrazilam. Wtedy co mialam takie fajne wlosy to fryzjer nakladal mi 1 kolor ale na folie, jak miałam krótkie to czepek - i to sie po jakimś czasie zlało i wygladało jak 1 kolor. Ale ja to nazywam balejaż. Teraz mam misz masz na głowie, kilka kolorów i chce ujednolicić ten kolor. A jak już ujednolicę ten kolor to bede chodziła juz na ten pseudobalejaz

[Adzi07]

snowhitee Spróbuje kochana ,spróbuje tylko teraz jestem spokojniejsza ze jak mi wyjdzie coś nie tak to już wiem czym mogę się ratować.A i na pewno zdam relacje.Pozdrawiam.

[Kotka17]

Zrobiłam brillance skandynawski blond i jestem zadowolona polecam... moje wloski na miniaturce

[dilara]

blond bunny - ja juz wczesniej pytalam, ale musze sie jeszcze upewnic u ekspertki

moje naturalne wlosy to popielaty ciemny blond, albo moze jakis popielaty braz (?), nie wiem dawno ich nie widzialam, ale odrost mam popielaty
farbowalam je baaardzo dlugi czas na brazy - rozne, czasem zlote, czasem popielate.

Niedawno zrobilam sobie pasemka u fryzjerki, i zeby sie tak nie odznaczalo (tzn zebym nie miala czarno - bialych pasemek) to nalozyla mi na to jakas farbe podobno bezowy blond - choc u tej fryzjerki to ciezko powiedziec co ona mi tam nalozyla....
efekt jest taki ze na zdjeciu zamieszczonym w linku
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...1&d=1276717589

kurcze na tym zdjeciu, nie widac za bardzo tych pasemek, moze tu widac
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...2&d=1276682526

moje pytanie:
czy na rozjasnione do bialosci wloski moge nalozyc np.perlowy kolorek? albo naturalny, aby nie wyszedl zielony odcien??? bleee...

no i ponadto na innym forum wizazanka mi powiedziala, ze mam jesienny typ urody - mimo tych popielatych wloskow.... to czy perlowy odcien bedzie mi pasowal? mam brazowe oczka, i latem raczej zlocisty odcien skory (zima blada, wrecz anemiczna )

moze nawet stwierdzicie ze blond wogole mi nie pasuje, ale juz sie uparlam na blond :P brazy juz mi sie totalnie znuuudzily, a rudego nie zrobie


wiec prosze o porade, odnosnie kolorku. Dodam ze najbardziej podobalby mi sie caly blond, a nie pasemka.... ale niestety nie wiem totalnie jak sie za to zabrac bo odrost mi nawet pewnie i by zlapal, ale dol wloskow, tam gdzie sa pasemka nierozjasnione, i tam gdzie jeszcze jest farba brazowa, to juz na pewno nie zlapie - i gdybym farbe nalozyla na cale wloski, to chyba juz wogole bym ciapki na glowie miala, bo odrost by zlapal, pasemka rozjasnione pewnie tez, a te brazowe farbowane wlosy pewnie zostaly by takie same.... ehhh

dziekuje za porady

[Agatau88]

Kotka - Ale robilas calosc czy odrost? Bo na zdjeciu odtrost rozni sie od reszty. Ja kiedys uzylam tego Brillance i mialam zolte wlosy Apropos jestem po farbowaniu specjalną platyna(tak sie nazywa ta seria farb) z Alfaparfu. Wieczorem wkleję fotki i zdam relecję bo od wczoraj jestem zaganiana ze nawet w lustro dobrze nie popatrzyłam

[blond bunny]

Motylowa ten kolor aniston co ci się podoba to jest jakiś zafarbowany balejaż- ona wtedy zmieniała powoli kolor do nowego filmu i jest to zimny kolor nałożony na balejaż z kilku kolorów, w tym nawet czarny.
Pierwsza rzecz to napisz jaki masz kolor cery, oczu, na jaki kolor się opalasz, jaki masz naturalny odrost. Najlepiej jakbyś dała fotki- twarz możesz wyciąć.
No i co wcześniej było robione z włosami przed balejażem? Jakie kolory, od jak dawna?
Wreszcie czy chcesz farbę profesjonalną do kupienia np. przez allegro- ja ci napiszę jak ją rozrobić więc bez obaw czy chcesz ze sklepu?
Daj kilka fot aktorek które mają kolor jaki chcesz mieć.

[Agatau88]

blond bunny jak czytam Twoje odpowiedzi to mi sie serce smieje jestes taka uczynna, pomocna, jak fajnie że mamy Cie na forum

[blond bunny]

Agatau ... dawaj foty bo ja już z ciekawości umieram. I link jakiś do tej farby. Ale to miałaś położoną tylko farbę z wodą ile %? Czy to na rozjaśniacz?

dilara możesz kłaść perłowy bo to jest równe opalizujący a więc ma fiolet lub błękit barwnik czyli nie da zieleni, ale uważaj żeby się nie zrobiło fioletowe. Nie wiem czy to jest całkiem farbka perłowa czy tylko dodatek mixtonu perłowego- tak byłoby bezpieczniej.
Na pasemkach masz jakiś średni blond beżowy, zgadza się.
Naturalne kolory zawsze można kłaść i zieleni nigdy nie będzie chyba że biały blond zechcecie zafarbować na czarno
Opisz siebie dokładnie to sprawdzimy czy jesteś jesienią- oczy, odrost to już wiem, cera jaki ma odcień, jak się opalasz?
Zawsze możesz poprosić koleżankę o pomoc, niech ci powybiera pasma ciemne od spodu, kładź na nie rozjaśniacz i po zmyciu farbkę wybraną na całość. Powinno wyjść nie źle o ile już nie chcesz balejażu. Kilka pasemek zostanie ale stopniowo to się wyrówna.

A wiecie co laski? Dziś mi odpie...(chyba nie mamy dzieci na forum? ) i kupiłam palette C12 pomimo złych przejść z C10. Będę kłaść na odrost i patrzeć czy mniej żółte jak skandynawski, najwyżej za miesiąc wyrównam. A planuję przetestować jeszcze A10 ale boję się że siwo bardzo będzie. Chyba pozazdrościłam wam eksperymentów. Za tydzień kładę, niech Bóg ma moje włosy w swojej opiece.
Chociaż co tam, najwyżej wyłysieję-już tyle osób mi to wróżyło- pozdrawiam instruktorkę!- a jeszcze więcej życzyło...Ale! Niedoczekanie.

[MOTYLowa]

Napisane przez blond bunny

Motylowa ten kolor aniston co ci się podoba to jest jakiś zafarbowany balejaż- ona wtedy zmieniała powoli kolor do nowego filmu i jest to zimny kolor nałożony na balejaż z kilku kolorów, w tym nawet czarny.
Pierwsza rzecz to napisz jaki masz kolor cery, oczu, na jaki kolor się opalasz, jaki masz naturalny odrost. Najlepiej jakbyś dała fotki- twarz możesz wyciąć.
No i co wcześniej było robione z włosami przed balejażem? Jakie kolory, od jak dawna?
Wreszcie czy chcesz farbę profesjonalną do kupienia np. przez allegro- ja ci napiszę jak ją rozrobić więc bez obaw czy chcesz ze sklepu?
Daj kilka fot aktorek które mają kolor jaki chcesz mieć.

Ok, spróbuje
kolor cery-jasna, wydaje mi się, że bardziej ciepła tonacja niż chłodna, latem mam piegi od słońca
kolor oczu-ciepły, piwno-bursztynowy z ciemniejszą obwódką
jak się opalam? bardzo szybko-na czerwono, po 2 dniach jest brzoskwiniowa złocista.
naturalny kolor włosów-w dzieciństwie blond, pozniej ściemniał, moja fryzjerka mówi, że to średni blond, chyba poziom 7, mi się wydaje że jest popielaty, ale może to wina kontastu z obecnymi rozjaśnionymi włosami.. (dodaje foto z odrostem)
Z włosami kombinuje już od dłuższego czasu na początku rozjaśniane pasemkami, po 2 rozjaśnianiu byłam już platynką i stwierdziłam, że jest za jasno-przefarbowałam się na ciemny blond garniera, który wyszedł ciemniej(wyglądałam dość smutno), na szczęscie sprał się po jakimś czasie i pomalowałam loreal islande, który nosiłam dłuższy czas bo odrosty się idelnie komponowały. Na wesele kuzynki postanowiłam odświeżyć kolorek i poszłam do fryzjerki na pasemka chyba blond z karmelem (fot 1,2-grudzien 09) bardzo mi się podobało, a w marcu dołożyła więcej refleksów (fot nr3) bardzo naturalnie to wyglądało i tak sobie chodziłam aż mnie strzeliło, żeby rozjaśnić jeszcze bardziej a efekty już widziałaś teraz chciałabym je przyciemnić i ochłodzić(bo teraz wydają mi się żółtawe )najbardziej mi się podoba taki kolorek jak na pudełku castinga, kolorek Małgosi Sochy także

[mysia m]

Tak sobie czytam jak kombinujecie i mnie też naszło.. Denerwuje mnie okropnie, że po 3-4 tygodniach włosy zaczynają rudziec. Ja rozumiem, że idealnie nie będzie, ale z kolorku neutralnego naturalnego w lekko ciepłej tonacji, robi mi się miedziany. Czy to jest wina farby? Czy to wina waxa? Po fioletowym szamponie jest lepiej, ale nie idealnie.

No wiec własnie siedzę z mieszanką beżowego bardzo jasnego nutrissa z 1/3 9.1 natural colors i 1/2 8 natural colors na wodzie z nutrissa. Zawsze jak na niej robię, to wychodza mniej rudawe, podejrzewam, ze to nie jest woda 6, tylko 7,5 do 9. No bo nie wiem czemu raz jest tak raz siak. Troche mam stresa, bo 3 farbek to jeszcze nie mieszałam, ale tego 9.1 było tak malutko a 8 miałam tylko poł, wiec trzepnęłam 89. Się okaże co wyszło. Zawsze i tak wychodzi mi podobnie. Jak coś będe się za parę tygodni czyms ratowac. Ale ten odrot i rudawka zaczynała mnie bardzo drażnic.

[blond bunny]

Motylowa no masz ciepłe włoski i w tej chwili takich jak socha nie uzyskasz bo skończy się brudnym zzieleniałym kolorem. Na razie musisz farbować naturą. Stronę wcześniej w moim poście do dolce wkleiłam linki z farbami. Które kolory z nich ci się podobają? To są profesjonalne farby loreala, lepsze niż sklepowe.

mysia ładny kolorek ci wyjdzie. Taki między 8 a 9 i chłodny. No właśnie mnie też wkurza że kolory często niby są neutralne- natury a np.odrost wychodzi ewidentnie ciepły- ja tak mam po 100, albo po czasie robią się ciepłe, ale to przez to że naturalny czerwony pigment z włosów wybija i się na to nic nie poradzi.

[mysia m]

bunny, dzięki za pocieszenie ja tak własnie mam, że włosy najchętniej do rudego mi się rozjaśniaja i najlepiej z miedzianym połyskiem, jak nałozyłam rozjasniacz joanny taki najmocniejszy to z pasemka w kolorze średniego blondu, zrobiły się czerwone.. po 40 minutach hehe choc jak gołym okiem oceniam naturalny odrost to w zasadzie jest chłodny, tylko z ciepłym pobłyskiem, takim złotawym i nie jest jednolity, tylko taki przetkany roznokolorowymi włosami.

A myślisz, że profesjonalne, ten majirel np, to nie bedzie rudział? Bo bardzo mi się podoba kolorek 10 1/2.1 Tylko jesli on wychodzi taki platynowy, to ja bym go nie chciała. Lubie swój poziom 8/9.

---
zajrzałm na odrost.. no na razie to on jest ee.. miedziany. o panie.. no nic, zostało jeszcze 10 min, dołozyłam farbke na całosc. jak beda suche, bedzie lepiej pewnie.

[blond bunny]

mysia no ten 10 1/2 to jest taki mocno platynowy bym powiedziała.
Musisz wybierać poziom 8 lub 9 skoro w takim się najlepiej czujesz.
A czemu ty nie przetrzymujesz farbki ponad czas skoro masz tak trudno rozjaśniające się włosy? Ja jak bym nie przetrzymywała to zawsze wyglądam jak ruda wiewiórka
Najgorsze do rozjaśniania są włosy które ja mam- lekko kręcone, cienkie, mysi brąz. To cholerstwo w najlepszym razie po mocnym rozjaśnieniu jest kurczakowo żółte i dopiero po drugim farbowaniu kolor się wyrównuje. Taki urok.

[mysia m]

boję sie przetrzymywac farbę.. że włosy się poniszczą itd.. poza tym podobno środki utleniajace działaja do 30min a potem już nie.. tak pisza producenci.. no więc strach..
To mówisz, żeby ile trzymac takie sklepidło, no że marketową farbke garniera- nie 35 min jak pisza, tylko np godzinkę?

bo ten majirel 10 na palecie wygląda fajniutko, jak z poziomu 9, ale moze nie mam oka. Wszystkie z gamy 8 wydają mi się burawe.. ale poprzegladam i jeszcze zasiegne porady. Następnym razem skorzystam z profesjonalnej farbki. Jak u fryzjera oglądałam próbki, to mi się luo color 8 podobał bardzo, ale on dosyc skomplikowany chyba w nakąłdaniu? Bo malaksowac trzeba.

--
eksperyment chyba nie wyszedł.. jakos rudawo.. nawet bardzo rudo na mokro. Zmywam zaraz maske i susze.. moze na sucho będzie lepiej.

[Kotka17]

astosowalam brilance skandynawski blond i wyszlo super nawet sie nie spodziewałam, mój kolorek na miniaturce robilam tylko odrost... trzymalam 1 i pul godziny

[blond bunny]

mysia nie wiem jak to jest z luo z malaksowaniem bo nigdzie tego nie mogę znaleźć... ale co to za problem pod koniec zmoczyć wodą, pomasować i poczekać w wannie z 10min.?
Tyle że luo słabo rozjaśnia do 3 tonów ale raczej dwa...
Ja teraz rozmyślam nad profesjonalną londą, jest tam kilka kolorów co mi się podobają...ale jakoś się obawiam że kolor będzie nie bardzo...

Z tym przetrzymaniem farby to ja myślę że jest sens,bo przecież sam mechanizm jest taki że woda rozjaśnia włos i aktywuje farbę, która wchodzi w miejsce rozjaśnionego pigmentu. Ale przecież poszczególne włosy różnie się rozjaśniają, jedne do żółtego inne do rudego i stąd kolor wychodzi niejednolity. Jak za krótko się potrzyma to np. u mnie jest tak że wierzch głowy ładny platynowy a spód rudy... ja tam zawsze trzymam 55-60min. i patrzę na kolor. Dla mnie lepiej jaśniej jak rudo...

Kotka jak możesz wstaw zdjęcie odrostu z przedziałkiem w świetle dziennym...

[mysia m]

no nie jest tak źle, ale pozostanę przy 9.1 i 8, bo jednak teraz to mam ni to żółty ni to beżowy, ni to różoworudy? odrost. Ogólnie nie rzuca się w oczy. Fioletowy szampon powinien cos z tym zrobic. Za 2-3 mycia spłucze się troszkę. Beżu mi się zachciało.

Ja mam naturalny kolor na poziomie średni/ciemny blond. Średni jak mi się rozjaśni od słonka, więc 2 tony to i tak że hoho, bo ja chce tylko 1 do 2 jaśniejsze a więc ten poziom 8 max do 9.

Jeśli to malaksowanie to zwykłę masowanie przez 5 minut, to se pomasowac mogę. To faktycznie żaden problem.

Generalnie boje sie farb z oznaczeniem naturalny bez przecinka z 1, bo wychodzi mi własnie rudy a jak uzyje popielu to jednak są chłodniejsze.

Wstawiam zdjęcia w róznym świetle.

[blond bunny]

mysia no ja się nie dziwię że ci ten rudy wybija. tak siedze i myślę i przecież farby z 1 po przecinku to popiele! Więc jak masz odrost rudy to popiel ci go wybije. Musisz dawać coś z fioletowym/ niebieskim barwnikiem czyli opalizujące. A popiel ma zielony barwnik.
Powinnaś wybierać farby z 2 po przecinku.

[EwCiA000]

Blond bunny kupiłam dziś ten szampon johnons baby lawendowy, tylko pwoiedz jak ja mam te włosy teraz myc?? cały zcas mam nim myc czy na zmianę z innym czy jak?? i czy on ma normalnie właściwości myjące żeby było widac po umyciu nim że mam świeże włoski powiedz proszę.

a jak już tak poruszyłyście temat typu urody to powiedz proszę jaki ja mam...spróbuje opisac się jak najbardziej szczegółowo
mam jasną karnacje, ciemne niebieskie oczy, ciemną oprawę oczu, naturalny kolor włosów wydaje mi się, że mam ciemny blond, opalam się dośc szybko i na ładny brązowy kolor, mam piegi na nosie brązowe. Nie wiem co jeszcze mam napisac;*

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

jeżeli chodzi ofarbę którą używam to jak myślisz? powinnam ją używac czy jakąś inną?? używam belle color 111;*

[mysia m]

Napisane przez blond bunny

mysia no ja się nie dziwię że ci ten rudy wybija. tak siedze i myślę i przecież farby z 1 po przecinku to popiele! Więc jak masz odrost rudy to popiel ci go wybije. Musisz dawać coś z fioletowym/ niebieskim barwnikiem czyli opalizujące. A popiel ma zielony barwnik.
Powinnaś wybierać farby z 2 po przecinku.

dziękuje!!!!!

następnym razem wrzuce jaką perłę

[blond bunny]

Ewcia bez zdjęcia to tak ciężko określić typ kolorystyczny ale z tego co pamiętam to tobie było dobrze w popielach więc wychodzi mi że ty jesteś takie lato z zimą połączone ale ogółem zimny typ. I farby dla ciebie to popiele i srebrzyste blondy, szare brązy, wszystkie natury. Źle ci będzie w złotach i rudościach. Jak byś dała fotę buzi z odrostem to będę mieć pewność.
Tym szamponem myjesz normalnie jak każdym innym, on normalnie myje ale ma mniej Niejonowych SPC czyli środków pianotwórczych i mocno myjących jest więc delikatniejszy. Tyle że on się będzie marnie pienił, więc musisz się po prostu przyzwyczaić. Nakładasz go na mocno zmoczone, ociekające wodą włosy, nie odciskaj wody z nich bo będziesz mieć problem z zapienieniem go. Ja robię tak że moczę włosy aż całe ciekną, nakładam szampon na czoło, boki i tył głowy, trochę więcej szamponu niż zwykłego, zlewam to wodą lekko i dopiero masuje- wtedy się zapieni. Jak olejujesz włosy to myj nim potem włosy 2x bo raz może nie wystarczyć. No i obowiązkowo odżywka/ maska po myciu. Jak chcesz pielęgnować kolor to co 2-4 mycie umyj zamiast nim -fioletowym szamponem. Z początku będzie ci się ciężko przyzwyczaić ale jak poczujesz miękkość włosów nawet 3 dni po myciu to będziesz zachwycona-ja mam ostatnio jedynie lekko szorstkie końce które aż się rozdwajają więc jest super

mysia i pamiętaj opalizująca lub perła. Nigdy beż! Bo beże mają złoty barwnik a przy rudych włoskach ocieplą resztę. Tak się przyglądam paletom i widzę że nieraz opale to 8 po przecinku więc musisz dobrze sprawdzić.

[EwCiA000]

Napisane przez blond bunny

Ewcia bez zdjęcia to tak ciężko określić typ kolorystyczny ale z tego co pamiętam to tobie było dobrze w popielach więc wychodzi mi że ty jesteś takie lato z zimą połączone ale ogółem zimny typ. I farby dla ciebie to popiele i srebrzyste blondy, szare brązy, wszystkie natury. Źle ci będzie w złotach i rudościach. Jak byś dała fotę buzi z odrostem to będę mieć pewność.
Tym szamponem myjesz normalnie jak każdym innym, on normalnie myje ale ma mniej Niejonowych SPC czyli środków pianotwórczych i mocno myjących jest więc delikatniejszy. Tyle że on się będzie marnie pienił, więc musisz się po prostu przyzwyczaić. Nakładasz go na mocno zmoczone, ociekające wodą włosy, nie odciskaj wody z nich bo będziesz mieć problem z zapienieniem go. Ja robię tak że moczę włosy aż całe ciekną, nakładam szampon na czoło, boki i tył głowy, trochę więcej szamponu niż zwykłego, zlewam to wodą lekko i dopiero masuje- wtedy się zapieni. Jak olejujesz włosy to myj nim potem włosy 2x bo raz może nie wystarczyć. No i obowiązkowo odżywka/ maska po myciu. Jak chcesz pielęgnować kolor to co 2-4 mycie umyj zamiast nim -fioletowym szamponem. Z początku będzie ci się ciężko przyzwyczaić ale jak poczujesz miękkość włosów nawet 3 dni po myciu to będziesz zachwycona-ja mam ostatnio jedynie lekko szorstkie końce które aż się rozdwajają więc jest super

aha dzięki bardzo
też tak myslałam, że jestem lato, ale oczy mam z zimy takie wyraźne i też najlepiej się czuję w popielu dzięki bardzo;* napisze efekty
niestety nie mam na chwilę obecną żadnego zdjęcia z odrostem ale jak teraz będę miała to zrobię zdjęcie i wkleję
a ja robię tą belle color 111 ale odrost wychodzi nieco rudawy masz na to jakąś radę?? bo kolor tej farby jest świetny i naprawdę mi pasuje;*

[dilara]

blond bunny - a ja, a ja?
dalam fotencje nawet



moze dopisze jeszcze do tego poprzedniego dlugasnego postu:
mam ciemnobrazowe oczy, jasna cere usiana piegami - latem to juz wogole tragedia, opalam sie na czerwono, po 2 dniach robi sie taki cieply brazik, wlosy tak jak juz wspominalam mam mysiowato-popielato brazowe (albo ciemny blond) - tzn,tak mi sie wydaje bo odrost wyglada na popielaty i nie wiem co jeszcze napisac

baaardzo dziekuje jak znajdziesz chwilke, zeby to wszytko co tam powypisywalam przeczytac


ALE GAMON ZE MNIE, BLOND BUNNY NIE WIDZIALAM ZE JUZ MI ODPISALAS

[blond bunny]

Ewcia no ja ci nic nie poradzę na rudawy odrost bo ta farbka ma poziom 11 czyli bardzo bardzo jasny i wtedy rudość i żółć mogą przebić, co innego przy ciemniejszych poziomach typu 8. Mogłabyś dokupić inna wodę np. 12% bo podejrzewam że w tej farbce jest 9 woda a może i 6 i mieszać z farbą i zobaczyć czy lepiej nie będzie.

dilara odpisałam ci w poście 1415. Jesteś ciepłym typem i myślę że lepiej ci jest w ciepłych odcieniach właśnie w beżu np.

[MOTYLowa]

Napisane przez blond bunny

Motylowa no masz ciepłe włoski i w tej chwili takich jak socha nie uzyskasz bo skończy się brudnym zzieleniałym kolorem. Na razie musisz farbować naturą. Stronę wcześniej w moim poście do dolce wkleiłam linki z farbami. Które kolory z nich ci się podobają? To są profesjonalne farby loreala, lepsze niż sklepowe.
.

śliczne kolorki z 1 linka najbardziej mi się podobają 9N 10N 8G 11N 11A, a z drugiego - 9.31, 10.21 10.13

moje włosy też mają tendencję do rudzienia, mimo, ze odrost zawsze wydaje mi się chłodny ;/ czyli też powinnam wybierać z 2 po przecinku???

[dilara]

no i odcien cery mojjej to ciezko powiedziec, bo zima jestem blada jak trup, a latem jak sie ladnie opale, to juz mi sie o wiele bardziej podoba, i kolor jest raczej taki cieplutki - ogolnie cialo opala mi sie o wiele lepiej i ladniej niz buzia, bo na twarzy mam peeeelno pieguskow jak juz sloneczko wyjdzie.... i ogolnie to zima jest mi bardzo nie do twarzy w blekitach, albo w seledynowym - to juz wogole wygladam jak trup. Latem ujdzie nawet blekit to tez popierasz ze jestem jesienia?

[blond bunny]

dilara wychodzi na to żeś jesień z włoskami wiosny. Tak czy inaczej ciepła. Polecam ci naprawdę beże.

motylowa to była rada dla mysi bo ona ma ciężkie włoski jak ja. Powtarzam to się sprawdza tylko w wypadku lekkiego rozjaśniania o ton, 2 a nie jak my nawet o 5-6 tonów. Im mocniej rozjaśniamy włoski tym bardziej żółto- rudo może być, to zależy od naturalnych czynników. dlatego potem trzeba dobrać sobie lepszą opcję- jak już mamy wymarzony kolor to trzeba dobrać jeszcze wodę 9 lub 12% żeby rudości nie było. Ale to moje teorie, podkreślam! Tego w podr. nie ma i ja będę tą swoją teorię teraz za tydzień testować. Zobaczymy co mi wyjdzie.
motylowa wybrałaś natury i zimne odcienie. Spróbuj na razie jakąś naturą z wodą 9%.

[dilara]

dziewczyny wizazanki, ale zgodzicie sie chyba ze mna ze blond bunny ma chyba jakies powolanie w tym fryzjerstwie i wogole taka dobra duszyczka, bo inaczej chyba by bidula nie siedziala od rana tu na forum, po to aby kazdej z nas doradzac w czym nam lepiej, a w czym gorzej, a jaki kolor farby wybrac itp itd.


---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------

Napisane przez blond bunny

dilara wychodzi na to żeś jesień z włoskami wiosny. Tak czy inaczej ciepła. Polecam ci naprawdę beże.

hehe no te wloski wlasnie mi tu totalnie nie pasuja
chyba wogole taka zamieszana troszke jestem, bo latem wydaje mi sie ze ta skora ma taki sliczny cieplutki odcien... a w zwiazku z tym ze zima wygladam jak chodzaca anemiczka, to mam wrazenie ze ten odcien skory jakis taki totalnie zimny i brzydki jest
czyli bezowe sa ok? bo jakos ostatnio jak mi fryzjerka pofarbowala, to wlasnie mialam takie delikatne wrazenie ze jak swiatlo dziwnie mi padnie na te wlosy to ze wlasnie takie jakby zielonkawe sa nie wiedziec czemu - tzn taki delikatny odcien khaki wchodzil - kolezanki tez potwierdzily nawet bez mojego zapytania, wiec chyba nie wydawalo mi sie to.... choc nie rzucalo sie to bardzo drastycznie w oczy, ale mimo wszsytko. Dlatego wlasnie pytalam o te odcienie, zeby znow mi nic dziwnego na glowce nie powychodzilo
no i nie podobaja mi sie zlote blondy, dlatego wlasnie myslalam o tym perlowym, ale nie jestem do kocna przekonana czy bedzie pasowac, a boje sie ze ten bez, nie wiedziec czemu, znow da mi taka deeeeelikatniutka poswiate zielonkawa (dziwne prawda? )

[EwCiA000]

Napisane przez dilara

dziewczyny wizazanki, ale zgodzicie sie chyba ze mna ze blond bunny ma chyba jakies powolanie w tym fryzjerstwie i wogole taka dobra duszyczka, bo inaczej chyba by bidula nie siedziala od rana tu na forum, po to aby kazdej z nas doradzac w czym nam lepiej, a w czym gorzej, a jaki kolor farby wybrac itp itd.

zgadzam się z Tobą całkowicie

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------

Napisane przez blond bunny

Ewcia no ja ci nic nie poradzę na rudawy odrost bo ta farbka ma poziom 11 czyli bardzo bardzo jasny i wtedy rudość i żółć mogą przebić, co innego przy ciemniejszych poziomach typu 8. Mogłabyś dokupić inna wodę np. 12% bo podejrzewam że w tej farbce jest 9 woda a może i 6 i mieszać z farbą i zobaczyć czy lepiej nie będzie.
.

tylko boję się, że jak będę robiła odrost tą wodą 12% to mogę najechac na resztę włosów, a tego bym nie chciała tym bardziej 12%

[blond bunny]

dilara ja się po prostu pasjonuję. Dlaczego mam innym nie pomóc skoro widzę jak sobie krzywdę kilka osób robi ? Poza tym to też podnosi moje doświadczenie zawodowe. Ja nie z tych co -zapłaciła za szkołę to nikomu juz nie doradzi bo wiedza kosztuje
No i mam wakacje, zaczyna się nuda więc mam czas siąść przed kompem bo ostatnie kilka mcy mało was czytałam. Korzystajcie póki jestem

dialara jak dasz zdjęcie odrostu przy świetle dziennym to ja ci powiem co jest nie tak. Ale odrost z przedziałkiem proszę. Bo coś mi tu nie gra...

Ewcia a jaką wodę ma belle color? 6 czy 9%? Ile ona tonów rozjaśnia? Na pudełku pisze.
ja bym na twoim miejscu kupiła małą wodę np. 12 % na jeden raz i położyła tylko na odrost, możesz ten jeden raz kogoś poprosić koleżanke czy mame i zobaczysz jak kolor wyjdzie, a nóż lepiej? Sama woda ci nie popali, już nie przesadzajcie laski, to nie rozjaśniacz.