2012-03-19, 17:33 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 231
|
Dieta dla nastolatki - wątek zbiorczy!
Przepraszam, że zakładam nowy watek, ale chciałabym rozwiać swoje wszelkie wątpliwości dotyczące odchudzania a w innych wątkach nie wszystkie moje pytania zostały wyjaśnione.
Mam 17 lat, 158 cm wzrostu i 50 kg . Waga jest prawidłowa ale mam za dużo tłuszczu i bardzo źle się z tym czuje. Odchudzam się od bardzo dawna, moje diety były złe i niezdrowe, teraz chce ułożyć sobie taką by schudnąć zdrowo i nie odmawiać sobie przyjemności bo kocham jedzenie. Nie wiem czy mój jadłospis jest dobry bo przez te odchudzanie trochę boje się przytyć a nie mogę całe życie nie jeść słodyczy bo jestem nastolatką i chce jak inne, czasami zjeść coś niezdrowego bez odbicia się na sylwetce. Proszę o ocenienie treningu i jadłospisy przykładowego oraz sprawdzenie błędów przez osoby które znają się na tym. Jadłospis: I śniadanie: naleśniki (3 łyżki mąki - 2 razowej i 1 pszennej, trochę mleka, 1 jajko, pół łyżeczki proszku do pieczenia, łyżeczka oliwy) z konfiturą - jabłkami pieczonymi z cukrem II śniadanie: pomarańcza + 6 migdałów (to w szkole więc nie mam do wyboru zbyt dużo dań) Obiad: makaron razowy, pieczony kurczak, warzywa smażone na łyżeczce oliwy Kolacja: puszka tuńczyka z kawałkiem papryki Nie wiem czy nie jeść więcej, niby nie jestem głodna ale czy mogę od czasu do czasu zjeść coś słodkiego np. domowe dietetyczne ciasto, czy loda? I czy jak zjem więcej to utyję? Mam teraz miesięczny karnet na siłowni i będe ćwiczyć 4-5 razy w tygodniu głównie na rowerku, orbitreku, stepperze oraz siłowe od 30 - 60 min. Potem, gdy będzie cieplej, bieganie. Proszę, odpowiedzcie Edytowane przez Cammila123 Czas edycji: 2012-03-19 o 19:40 |
2012-03-19, 18:40 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 102
|
Dot.: Zdrowe odchudzanie 17-latki
-mało warzyw, w tym brak surowych
-tuńczyk z puszki nie jest zbyt zdrowy ani wartościowy ---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ---------- spróbuj, czy Ci będzie smakował naleśnik jeśli zastąpisz mąkę np.zmielonymi płatkami owsianymi?
__________________
######################### .............. .............
|
2012-03-20, 14:38 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 231
|
Dot.: Zdrowe odchudzanie 17-latki
Czy ktoś się wypowie, tyle napisałam a żadnej odpowiedzi która by mnie usatysfakcjonowała. Proszę o odpowiedzi .
|
2013-01-06, 15:47 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: BB
Wiadomości: 8
|
Trądzik a suplementacja
Hej Od 5 lat borykam się z ostrym trądzikiem. Ropne dziwadła czy gule podskórne to niestety codzienność Moja skóra uspokaja się mniej więcej w środku lata i jest względnie ładna do końca października, później znów zaczyna się masakra :-( Jestem po kuracji antybiotykowej, hormonalnej, po różnych lekach bez i na receptę, po maściach, płynach, substancjach witaminowych itd. itd. Widziałam się z wieloma dermatologami, gastrologami, ginekologami i refleksologami, i niestety do tej pory nic ani nikt nie jest w stanie mi pomóc. Niedawno miałam badanie, które polegało na podłączeniu mnie do jakiegoś urządzenia (tzw. badanie diagnostyczne). Elektrody zostały przypięte do mojego czoła, na innych położyłam stopy, a inne trzymałam w dłoniach. Badanie trwało około 1,5h i zdiagnozowało wszystkie świństwa, które w sobie noszę. Dowiedziałam się o wrzodzie (miałam takie podejrzenia- częsta zgaga, stres, no i właściwie odziedziczyłam po tacie i babci), o różnych dziwnych grzybach, bakteriach, robakach Boże.. coś jeszcze? Chodziło teraz o to, żeby te robale nie wyżerały minerałów i witamin z jedzenia, które spożywam i żeby zupełnie opuściły mój organizm. Zamówiłam więc u Pani która mi wykonywała to badanie suplementy diety z tej strony- coralsklep.pl , ponieważ mój organizm wymagał niesamowitego oczyszczenia. Wierzyłam, że po kilku latach udręki zacznę wreszcie nowy rok z czystą buzią. Achh.. jakby było cudownie Niestety.. na badanie wydałam 300zł, na suplementację kolejne tyle (ale czego się nie robi, żeby to okropieństwo zeszło) i z wyjątkiem stanu paznokci (były niesamowicie łamliwe, rozdwajające się, a teraz są twarde i mocne) nic się nie poprawiło. Liczyłam na to, że chociaż włosy przestaną wypadać mi garściami, niestety się grubo przeliczyłam :-( Niestety nie mogę brać żadnych leków (ogranizm jeszcze bardziej się zasyfi a obciążona wątroba już całkowicie siądzie), więc załamana nie mam pojęcia co z tą twarzą począć. No i zastanawiam się, czy w ogóle możliwe jest oczyszczenie organizmu i pozbycie się trądziku za pomocą suplementacji. Czy ktoś z Was próbował może stosować albo zna jakąś skuteczną metodę na pozbycie się trądziku?
Z góry bardzo, bardzo, bardzo dziękuję Kurczę, ale się rozpisałam ;-P Mam nadzieję, że znajdzie się chociaż jeden chętny do przeczytania ;-) Nie wiedziałam gdzie osadzić pytanie, więc pojawia się i tutaj i na forum o dermatologii. |
2013-01-07, 12:39 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 124
|
Dot.: Trądzik a suplementacja
Wcinaj ostropest plamisty. Oczyszcza wątrobę, mi pomógł z walce z pryszczami. Oczywiście teraz mam wysyp spowodowany @, ale czoło jest czyste, niegdyś siedlisko zła wszelkiego i gul podskórnych
__________________
|
2013-01-07, 16:43 | #6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: BB
Wiadomości: 8
|
Dot.: Trądzik a suplementacja
ok, dziękuję bardzo ;*
|
2013-01-07, 19:28 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 151
|
Dot.: Trądzik a suplementacja
suplement na trądzik powinien zawierać:
witaminę E cynk chelatowy beta-karoten cysteinę witaminę C mało jodu dodatkowo pomaga coś z pałeczkami kwasu mlekowego- w płynie lub kapsułach
__________________
mój blog o zdrowym odżywianiu : KLIK |
2013-01-12, 18:35 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 9
|
2 tygodnie do studniówki POMOCY
Cześć dziewczyny!
Mam prośbę, znacie sposoby na szybkie schudnięcie? Nie zależy mi na utracie 10kg, tylko koło 2,5kg, chodzi o spłaszczenie brzucha i popracowanie nad talią. Raczej zdrowo się odżywiam, jednak piję dużo kawy i niestety jestem zupełnie niekonsekwentna w mówieniu NIE słodyczom, a ostatnio bardzo często jem wieczorami. Nie mam czasu ćwiczyć, ze względu na naukę, a kiedyś ruszałam się bardzo dużo. Jestem raczej drobna, mam 156cm wzrostu i ważę koło 47-48kg. Jak wspominałam, na wadze średnio mi zależy, ważniejszy jest efekt wizualny. Chciałabym Was prosić o najskuteczniejsze ćwiczenia i sprawdzone sposoby na niejedzenie, tj niepodjadanie i trzymanie się z daleka od słodkości, a Wy zawsze macie genialne rady! |
2013-01-14, 16:02 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1
|
Dot.: 2 tygodnie do studniówki POMOCY
Jeśli zależy Ci na efekcie wizualnym, to nie ukrywam, że w moim wypadku najszybciej działała głodówka. Oczywiście po niej wracają kilogramy, często z nadwyżką i jest to bardzo niezdrowy sposób na schudnięcie. Przed podjadaniem wieczorem czy w ciągu dnia ratuje sudafed, chociaż możesz po nim miec trudnosci z zaśnięciem. Głód hamuje też kodeina (antidol 15), ona raczej dodatkowo zamula, więc lepsza na wieczór.
Ale żeby było jasne, żadnego sposobu NIE POLECAM, gdyż mimo że schudniesz na chwilę, zniszczysz sobie zdrowie.
__________________
Człowiek się nie zmienia, człowiek czasem - po prostu - daje się tylko poznać z innej strony. |
2013-01-16, 05:06 | #10 |
EDUkator
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: śląskie/Kraków
Wiadomości: 6 337
|
Dot.: 2 tygodnie do studniówki POMOCY
Odstawić słodycze, kupić na studniówkę jakiś pas czy gorset wyszczuplający,
__________________
Drożdże: 10 III -10 VI; 09 VII-26 IX; 29 X - 26 XII 2012; 01 II-01 IV 2013; 12 IV - 12 VII 2014. Dbam o włosy: od III 2012. CG: od 5 VII 2012. |
2013-01-16, 07:16 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: gdzieś pod stolicą ;)
Wiadomości: 1 793
|
Dot.: 2 tygodnie do studniówki POMOCY
|
2013-01-16, 09:39 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 842
|
Dot.: 2 tygodnie do studniówki POMOCY
Biedactwo.... za 2 tygodnie 100-dniówka, a Ty dopiero teraz się dowiedziałaś? ????
Pomijając już dietę, bo nie wiem jak ona wygląda w Twoim przypadku, to powinnaś zacząć ćwiczyć. Piszesz, że nie masz czasu, ale jakieś 10-15 min dziennie na brzuszki chyba znajdziesz? Wzmocnione mięśnie ładniej potrzymają brzuszek i ew. tłuszczyk na brzuchu - wizualnie będzie lepiej. To+ładna bielizna modelująca i powinno wystarczyć.
__________________
REDUKCJA/SIŁA |
2013-01-16, 09:42 | #13 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 923
|
Dot.: 2 tygodnie do studniówki POMOCY
Cytat:
Żeby nie spamować-linki w tym temacie https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=158673&page=2. Odradzam gorsety-pl.pl, to jest ponoć bardzo dobry sklep, ludzie go chwalą, natomiast panie tam miewają problem z terminem dostawy, więc istnieje minimalne ryzyko, że dostaniesz paczkę...po studniówce. Sama jeszcze go nie próbowałam, ale czytałam różne "ochy" i "achy" na temat. Oczywiście, efekt w gorsecie jest spektakularny i żadnymi ćwiczeniami takiej talii nie wypracujesz (serio, miłe Panie, proszę się nie oburzać, to nie jest absolutnie żaden przytyk do ćwiczeń, ja jedynie stwierdzam fakt) Oczywiście, z ćwiczeń Cię ten fakt nie zwalnia i ja proponuję coś dobrego na mięśnie brzucha. Niekoniecznie same brzuszki i nie tylko na mięśnie brzucha, bo trzeba całe ciało ruszać. Ja ćwiczę na siłowni, ważne (choć mordercze) jest trenowanie mięśni skośnych. Jeżeli kupno sukienki, butów i innych podwiązek zrujnowało Cię definitywnie i nie możesz sobie pozwolić na gorset, to masz parę opcji: a)jeżeli nie aż tak definitywnie-kup sobie karnet na siłownię i pogadaj z trenerem, żeby pokazał Ci skuteczne ćwiczenia. b)rzuć słodycze na dwa tygodnie. Zapoznaj się bliżej z marchewką, jabłkami, mandarynkami, pomarańczami i kiwi, w razie dzikiego cukro-głodu chwyć banany, jako rozwiązanie ostateczne. Możesz też sobie czasem zrobić kisiel, zero wartości odżywczych, sporo cukru, ale z kaloriami dalej nie ma takiej tragedii. c)ogranicz sól!!! I popij sobie trochę ziołowych moczopędnych herbatek/połykaj takich tabletek. To są bezpieczne środki, które dostaniesz w aptece, a pomogą usunąć nadmiar wody z organizmu. Tabletki po studniówce odstaw, natomiast o soli myśl na stałe. d)guzik prawda, masz kupę czasu. Ludzie pracują i studiują i jeszcze mają dzieci i koty, a pakują po siłowniach i garażach, że aż miło. Edytowane przez nosferatku Czas edycji: 2013-01-16 o 09:43 |
|
2013-01-19, 10:56 | #14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1
|
dieta u nastolatki- ciągłe zmęczenie, ospałość
Witam,
Mam 16 lat 166 cm wzrostu i ważę 56 kg. "Odchudzam się" od tygodnia, tj. mniej jem, nie jem fast foodów i słodyczy, produktów z białej mąki i ogólnie tych tłustych rzeczy. Nie mam żadnej diety od dietetyka, po prostu jest ona taka "indywidualna". Jem bardzo dużo nabiału trochę mniej owoców, warzyw i chudego mięsa.Praktycznie każdy mój posiłek składa się z białka. kolacje jem 6 -7 godzin przed pójściem spać. Pije ponad 2 litry wody dziennie i codziennie ćwiczę (skaczę na skakance i robię 6W) do tego dochodzą jeszcze 4 h w-fu w tygodniu i spacery. Ale wczoraj już się do niczego nie nadawałam bo miałam straszne skurcze w łydkach. 1 kg zleciał. Ale jest problem - mam zaparcia (muszę pić przez to błonnik), jestem ciągle zmęczona i ospała, a co najgorsze nie mogę zasnąć. No i to bardzo utrudnia naukę. Co tu jest nie tak ? |
2013-01-19, 13:57 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 151
|
Dot.: dieta u nastolatki- ciągłe zmęczenie, ospałość
możesz napisac dokładniej co jesz? przykładowy 1 dzień
a co z węglowodanami? z czego chcesz czerpać energię? poza tym skurcze łydek - to być może brak magnezu niejedzenie tylu godzin przed snem to stanowczo za długo
__________________
mój blog o zdrowym odżywianiu : KLIK Edytowane przez gabafunkia Czas edycji: 2013-01-19 o 14:01 |
2013-01-19, 16:30 | #16 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 493
|
Dot.: dieta u nastolatki- ciągłe zmęczenie, ospałość
Robisz głupotę nie jedząc kolacji, ostatnio posiłek można jeść nawet na godzinę przed snem, jeśli jest białkowo-warzywny.
Osłabienie wynika pewnie z niedoboru węglowodanów- uczysz się, ćwiczysz, Twój mózg nie ma skąd czerpać energii. A niejedzenie kolacji sprawia, że Twoje ciało w nocy nie ma siły się regenerować, dlatego źle się czujesz. Skurcze świadczą o niedoborze magnezu, zacznij jeść więcej orzechów (nic o nich nie wspomniałaś, więc zakładam, że wywaliłaś je z diety jako kaloryczne- błąd), warzyw strączkowych, kakao.
__________________
"Przebacz mi i zapomnij o mnie jak najszybciej. Opuszczam cię na zawsze. Nie szukaj mnie, to się na nic nie zda. Na skutek klęsk i nieszczęść, które na mnie spadły, zostałam wiedźmą. Czas na mnie. Żegnaj."
Michaił Bułhakow - Mistrz i Małgorzata Edytowane przez dance makabre Czas edycji: 2013-01-19 o 16:32 |
2013-01-19, 17:48 | #17 |
Agencja Spamu - Nie stać nas na reklamę, więc spamujemy!
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 118
|
Dot.: dieta u nastolatki- ciągłe zmęczenie, ospałość
166 i 56kg, to chyba nie musisz chudnąć! Może bardziej zadbaj o smukłość sylwetki niż chudnięcie. Uważaj na witaminy, bo jak ich nie dostarczysz do organizmu to zaburzysz proces rozwoju organizmu. Pamiętaj też żeby jeść! no chyba że chcesz mieć nieregularne miesiączki i inne problemy. Znajomo przez własną dietę ułożoną w liceum zaczęła tracić włosy i stopniowo wchodziła w anoreksje. Na zaparcia dobry jest błonnik, jeśli łapią Cię też wzdęcia, polecam espumisan, albo dodawanie kminku do potraw.
|
2013-01-20, 09:46 | #18 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 16
|
Dot.: dieta u nastolatki- ciągłe zmęczenie, ospałość
przykładowy 1 dzień:
rano: płatki owsiane z rodzynkami, pestkami dyń, cynamonem, miodem i orzechami + mleko 2 % 2 śniadanie: kanapka z wieloziarnistego chleba z szynką papryką i masłem roślinnym obiad: 2 łyżki kaszy gryczanej albo klusek, lub kromka chleba, filet z piersi z kurczaka i surówka z marchewki podwieczorek: 2 pomarańcze albo kawa inka z rozpuszczalną, cynamonem, miodem i mlekiem kolacja: 2 łyżki kaszy gryczanej, 2 łyżki serka wiejskiego z pokrojonym plasterkiem szynki albo 150 gram kleiku ryżowego. albo po prostu nic. ---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ---------- jakieś pół roku temu też się odchudzałam z moją "indywidualną" dietą, i właśnie zaczęły mi wypadać włosy i miałam nieregularne miesiączki. ale wtedy to była dużo gorsza dieta od tej co teraz stosuję bo praktycznie były same beztłuszczowe rzeczy. Mam bardzo podobne objawy do choroby jelita drażliwego. Czy może to być związane z dietą ? ---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ---------- do tego chodzę późno spać ( 23.30 - 1.30) i nie mogę zasnąć chociaż jestem wyczerpana. |
2013-01-20, 10:02 | #19 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Z
Wiadomości: 321
|
Dot.: dieta u nastolatki- ciągłe zmęczenie, ospałość
Cytat:
PS: Ta kolacja to śmiech na sali 2 łyzki kaszy gryczanej? Nawet jakbyś zjadła ponad połowę woreczka do obiadu to byłoby dobrze. A kolację jeść trzeba. Nie ma to tamto.
__________________
mnie ta gonitwa nie bardzo bawi, więc wolę ją innym zostawić.
|
|
2013-01-20, 14:33 | #20 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 16
|
Dot.: dieta u nastolatki- ciągłe zmęczenie, ospałość
no ok, to załóżmy że jak teraz trochę zwiększę te porcje posiłków, i dorzucę trochę więcej tłuszczy, to nie będzie efektu jo -jo ?
i dziś np. znowu nie mogłam zasnąć i obudziłam się wcześnie, byłam że tak powiem "flaki z olejem". Później zjadłam gorzką czekoladę to momentalnie mi ciśnienie skoczyło. Czy to jest normalne ? (puls był 103, i nie było przy tym żadnego wysiłku fizycznego) |
2013-01-20, 16:14 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Z
Wiadomości: 321
|
Dot.: dieta u nastolatki- ciągłe zmęczenie, ospałość
Pytasz o efekt jojo? Zamierzasz być w takim razie całe życie na takiej diecie w obawie przed efektem jojo? Myślałam, że chcesz zdrowo schudnąć i czuć się dobrze. Jeżeli byłby efekt jojo to znaczy, że twoje wczesniejsze jadłospisy były głodówkowe- co za tym idzie- na pewno były powodem złego samopoczucia.
Przy zdrowym odżywianiu, nawet jeśli waga na początku trochę się podniesie (wątpie by był to znaczący skok), później prawdopodobnie zacznie ZDROWO spadać. Ile zjadłaś tej czekolady? Kakao zasadniczo obniża ciśnienie... więc może jeśli czekolady było dużo, a Twój organizm nie był przyzwyczajony do takiej dawki kalorii... nie wiem. Gdybam głośno. Może jedzenie tej czekolady, nie wiem, jakoś Cię zestresowało?
__________________
mnie ta gonitwa nie bardzo bawi, więc wolę ją innym zostawić.
|
2013-01-20, 17:01 | #22 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 16
|
Dot.: dieta u nastolatki- ciągłe zmęczenie, ospałość
to była gorzka czekolada domowej roboty z 4 łyżeczek czystego kakao. wyszło jej ze 150 gram, zjadłam 100. Wiem, z deka z a dużo, ale myślałam że może jakoś mnie pobudzi bo byłam dosłownie zombie.
Właśnie nie chcę być cały czas na takiej diecie, chcę zrzucić 1- 2 kg do tego ćwiczenis , później zacząć (stopniowo) jeść normalnie i też ćwiczyć. Ale i tak boje się efektu jojo, bo ostatnio jak mi zaczęły wypadać włosy i ten brak miesiączki to się na maxa wystraszyłam i zaczęłam jeść normalnie. Później to co udało mi się schudnąć wróciło x2. -.- ( przybyło 2 kg) no i ogólnie ciężko mi schudnąć chociaż się staram. Nie wiem , może to dla tego że dojrzewam .. |
2013-01-20, 17:20 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 285
|
Dot.: dieta u nastolatki- ciągłe zmęczenie, ospałość
Ja bym na Twoim miejscu zrezygnowała ze wszelkich prób odchudzania się poprzez ograniczanie jedzenia. Nie masz nadwagi, jesteś bardzo młoda i się rozwijasz, do tego się uczysz (wbrew pozorom praca umysłowa pożera mnóstwo energii). Postaraj się po prostu jeść zdrowo, jedz to na co masz ochotę (oczywiście bez fast-foodów, słodyczy itp.) i przede wszystkim regularnie, tak żeby nie być głodną.
Jeżeli koniecznie chcesz w jakiś sposób zmienić swoją sylwetkę to może spróbuj jakiejś nowej aktywności fizycznej, ćwiczeń itd. Może powinnaś też pomyśleć o jakichś badaniach? |
2013-01-20, 20:02 | #24 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 16
|
Dot.: dieta u nastolatki- ciągłe zmęczenie, ospałość
Bez fast foodów to spokojnie wytrzymam, gorzej ze słodyczami. Nawet w trakcie tej diety czasem coś tam zjem, ale nie dużo. Mama zamiar zrobić sobie badania OB i morfologię krwi. Idę jutro do lekarza , zobaczymy co powie.
A co do aktywności fizycznej to mam bardzo urozmaiconą, jest praktycznie wszystko, lubie sport. |
2013-01-20, 23:25 | #25 |
Agencja Spamu - Nie stać nas na reklamę, więc spamujemy!
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 118
|
Dot.: dieta u nastolatki- ciągłe zmęczenie, ospałość
Jesli masz zespól jelita drazliwego, to zapomnij o tej diecie, będziesz musiała mieć nową. Poza tym pamietaj ze w diecie nie chodzi o niejedzenie! jesli meczą cię wzdęcia to mogę polecić Ci moj sposób- espumisan. Czasami nawet profilaktycznie przed jedzeniem ale espumisan nie wyleczy Ci ZJD.
|
2013-01-21, 08:13 | #26 |
Agencja Spamu - Nie stać nas na reklamę, więc spamujemy!
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 27
|
Dot.: dieta u nastolatki- ciągłe zmęczenie, ospałość
Nie rozumiem do końca dlaczego ospałość, zmęczenie przypisujecie do dety. Dobre żywienie wspomże trochę samopoczucie, ale przede wszystkim odżywi organizm. Ospałość, zmęczenie, apatia kojarzą mi się z brakie hormonów tarcyzcy wtedy trzeba się leczyć przede wszystkim.
Savages - dobry patent na wzdęcia, również stosuję. A co do niejedzenia-miałam nadzieję, że to zaczyna być mitem. |
2013-01-21, 09:17 | #27 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 923
|
Dot.: dieta u nastolatki- ciągłe zmęczenie, ospałość
Cytat:
Kolacja. Nie chodź spać głodna. |
|
2013-01-21, 18:03 | #28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 202
|
Dot.: dieta u nastolatki- ciągłe zmęczenie, ospałość
Cytat:
Miałam wytłuszczone wyżej objawy + mimo stosowanej diety i aktywności fizycznej przez rok czasu nie schudłam nic (o może z pół kilo). Od 3 miesięcy biorę lewotyroksynę i schudłam 4,5 kg bez żadnych wyrzeczeń, jem słodycze (choć w mniejszej ilości, bo nie mam już takiej ochoty na nie, może przez te tabsy), regularne posiłki (przede wszystkim śniadanie, to podstawa) i czuję się lepiej, mam więcej energii, nie czuję się ospała, nie dokucza już mi tak bardzo chłód (wcześniej ciągle marzłam mimo 22 stopni w pomieszczeniu). Innym wytłumaczeniem może być zmiana nawyków żywieniowych, odstawienie słodyczy, organizm cały czas dostawał power'a w postaci cukru, a teraz finito i się buntuje PS> Kolacje należy jeść minimum 3-4 godziny przed snem. Późniejsza kolacja spowoduje ociężałość i problemy z zaśnięciem. Edytowane przez Ramona_85 Czas edycji: 2013-01-21 o 18:10 |
|
2013-01-22, 15:09 | #29 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 16
|
Dot.: dieta u nastolatki- ciągłe zmęczenie, ospałość
Właśnie z tym zimnem mam podobnie, w domu gorąco a ja w swetrze. ( + zimne ręce, ale to mam od zawsze)
I teraz zaczęłam jeść trochę więcej węglowodanów i kolację. Na 3 dni odstawiłam 6W i skakankę. Jest dużo lepiej, wczoraj normalnie zasnęłam. Byłam też u lekarza rodzinnego i dał mi skierowanie na USG jamy brzusznej, morfologie krwi i badanie TSH. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Dziękuję Wam także za bardzo pomocne rady. + świetne forum. ^^ ---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ---------- Czy ja wiem czy przez odstawienie słodyczy ... Ogólnie jak się nie odchudzam to też mało ich jem, bo praktycznie od 4 lat jem to zdrowe jedzenie, tj. mało mącznych produktów i słodyczy zero fast foodów. A jak już ze słodyczy to najczęściej coś z czekolady, bo uwielbiam. ^^ |
2013-01-22, 16:15 | #30 |
Agencja Spamu - Nie stać nas na reklamę, więc spamujemy!
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 118
|
Dot.: dieta u nastolatki- ciągłe zmęczenie, ospałość
Zimne ręce i to że jest Ci zimno może być spowodowane niedociśnieniem, ale z tym można żyć, tylko uważaj na żylaki (jeśli w Twojej rodzinie występowały). Co do energii i ospałości to chyba niedobór węglowodanów może to spowodować?hmm?
Ulka99 najlepszy i nie zastąpiony patent |
Nowe wątki na forum Dietetyka |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:12.