Co dziś ukręciłaś Wizażanko? Nasze zmagania z recepturami kosmetyków

[astraroth]

Napisane przez aluskaka

Nie uzyskałam odpowiedzi na mój poprzedni post wiec ukręciłam coś sama.
Sporządziłam tonik z kwasem migdałowym (10%) kwasem hialuronowym (10%) i mocznikiem (prawie 20%). Chciałam uzyskać preparat który pomoże oczyścić twarz, przygotuje ja do peelingu i jednocześnie będzie nawilżał. Czy mogę tego używać? nie "gryzą"się ze sobą poszczególne składniki? i czy to jednak normalne ze przecierając twarz tym roztworem nie czuję kompletnie żadnego pieczenia ani mrowienia? jeszcze raz barzdo prosze o odpowiedz

Raczej się nie pogryzą, pytanie mam tylko zasadnicze, czy zbadałaś pH tego toniku? Jeśli jest zbyt niskie to należy je podwyższyć do wartości co najmniej 4. I nie zapomnij o używaniu filtrów przy stosowaniu kwasów AHA, pomimo zimy słoneczko potrafi zaświecić tak jak np. dziś u mnie .
Jak na pierwsze zetknięcie z kwasami zacznij go używać co jakieś dwa dni na noc po oczyszczeniu twarzy.

[SouthEater]

Napisane przez iinnkkaa

Chciałam ukręcić krem nawilżający z tego przepisu:
10 ml bazy kremowej
10 ml olei- 5 ml oleju awokado i 5 ml oleju z pestek brzoskwini
5 ml kwasu hialuronowego
5 ml aloesu
2,5 ml pantenolu
woda

i wyszlo cos dziwneg, jakby oleje nie połączyły się z resztą. Po wymieszaniu jest ok ale po kilku godzinach olej znwou wyplywa na wierzch.
Czy da sie cos z tym zrobić??

Nie znam bazy kremowej ani zasad jej używania, ale idę o zakład, że nie mieszałaś mieszadełkiem, a jeśli - to miałaś za słabe baterie Miałam ten sam problem. Polecam jakieś stare akumulatorki - mam takie od aparatu i ładuję je przez kilka minut tylko po to, żeby ukręcić krem.
Wnioskuje to po zdjęciach, też uzyskiwałam takie nie wiadomo co, dopóki nie doszłam do wniosku, że mieszadełko na pełną parę to jest to.

[medrosia]

Napisane przez astraroth

Kiedyś Lorri przestrzegała, że DHA BA jest ciężkim w użyciu konserwantem i jest mocno niestabilny więc lepiej by było użyć FEOG, chyba że nie masz innego konserwantu.
Ja mam zastrzeżenie co do użytych olei i Ubichinionu - żeby rozpuścić koenzym trzeba podgrzać fazę olejową do 51 stopni a te oleje raczej nie są odporne na podgrzewanie. Cytuję info o oleju konopnym z ZSK: "Olej ma charakterystyczny zapach i kolor zielony do ciemnozielonego. Jest olejem nie odpornym na ciepło nie podgrzewać!" .
I to samo jest napisane o oleju z pachnotki: " Jest olejem nie odpornym na ciepło. Nie podgrzewać!".
Ja się zastanawiam nad doborem Twoich olei i Ubichinonu - kurcze, oleje wybrałaś typowe do użycia dla młodej skóry a znowu koenzym jest zalecany dla cer po 50tce .
Jeśli masz skórę młodą to zrezygnuj z Q10 na rzecz nie podgrzewania dobroci w olejach które dodasz do kremu .

O rety, Q10 dla starych, pachnotka dla młodych?? Nie będę się śmiać, tylko się rozpiszę:


Koenzym Q10 chroni skórę przed zanieczyszczeniem ze strony środowiska i wolnymi rodnikami, zwiększa zdolności obronne naskórka, pobudza regenerację skóry, zwiększa jędrność skóry. Jest naturalnym filtrem przeciwsłonecznym o niskim ryzyku podrażnień. Odtruwa komórki z toksyn i pomaga w ich usunięciu. Stanowi pierwszą linię obrony komórek.
Koenzym Q10 może być stosowany powyżej 25 roku życia.


Zaliczam się do przedziału wiekowego wdzięcznie nazywanego 30+ Mam cerę przetłuszczającą się, skłonną do niespodzianek, z rozszerzonymi porami. Co chcę uzyskać swoim mazidłem (opiszę tylko niektóre składniki):


kwas migdałowy – wiadomo - oczyszczanie, delikatne złuszczanie (używałam do tej pory toniku z kwasem migdałowym, efekty były zadowalające)
wit. B3 - działanie przeciwzapalne, wpływa na zmniejszenie wytwarzania łoju, hamuje także proces fotostarzenia, czytałam, że wspaniale zwęża pory
olej konopny – pięknie się wchłania, naprawia, łagodzi i upiększa, cudowny olej dla skóry tłustej i dojrzałej
olej z pachnotki – olej-cud dobry na wszystko i absolutnie nie tylko dla młodych! Działa przeciwutleniająco, przeciwzapalnie, przeciwbakteryjnie, przeciwwirusowo, promieniochronnie, przeciwalergicznie, ochronnie na ścianki naczyń krwionośnych, zapobiega zaczopowaniu ujść gruczołów łojowych, działa przeciwzaskórnikowo. Wspomaga wytwarzanie kolagenu i elastyny, zwiększając elastyczność i jędrność skóry oraz redukując zmarszczki. Jest idealny dla skóry dojrzałej skłonnej do zanieczyszczeń!
olej z nasion pomidora - pomaga zachować skórze rownowagę pH oraz równowagę w wydzielaniu łoju, zapobiega starzeniu się skóry, łagodzi podrażnienia.


Oleje, które wybrałam są idealne do skóry dojrzałej, tłustej, ze skłonnością do wyprysków.


Posiadam tylko konserwant DHA BA, nie spotkałam się z negatywnymi opiniami na jego temat, można go dodawać do schłodzonego produktu, ma małą toksyczność, nie podrażnia. O co chodzi z tą niestabilnością?


Dzięki za zwrócenie mi uwagi na oleje nie odporne na podgrzewanie. W ferworze tworzenia receptury umknęło to mojej uwadze W takim razie rozpuszczę Q10 w 1g oleju jojoba – może być podgrzewany do wysokich temperatur. Chyba tyle oleju wystarczy do rozpuszczenia 0,3g Q10?

[aluskaka]

Napisane przez astraroth

Raczej się nie pogryzą, pytanie mam tylko zasadnicze, czy zbadałaś pH tego toniku? Jeśli jest zbyt niskie to należy je podwyższyć do wartości co najmniej 4. I nie zapomnij o używaniu filtrów przy stosowaniu kwasów AHA, pomimo zimy słoneczko potrafi zaświecić tak jak np. dziś u mnie .
Jak na pierwsze zetknięcie z kwasami zacznij go używać co jakieś dwa dni na noc po oczyszczeniu twarzy.

Dzięki wielkie o tym ze pH podniosłam do 4 zapomniałam napisać, a o tym ze już trochę się podkwasiłam pisałam wcześniej (effaclar duo), dlatego toniku używam każdego dnia jeszcze raz wielkie dzięki

[spalona_sloncem]

Cześć wszystkim Wizażankom!

Czytam ten wątek i czytam, i czytam, i wciąż jestem pod wielkim wrażeniem Waszej OGROMNEJ wiedzy i doświadczenia w mieszaniu w kociołkach Przymierzałam się do wzięcia czynnego udziału w tej dyskusji już od jakiegoś czasu, i oto jestem

Od razu napiszę, że mam skórę problematyczną, od ładnych kilkunastu lat borykam się z trądzikiem, w tym z jego grudkowo-krostkową postacią i tymi wielkimi, bolącymi gulami, z którymi nie da się nic zrobić :/ Odkąd zaczęłam jednak stosować kosmetyczne DYI, stan mojej skóry jest dużo lepszy

Chciałam się pochwalić przepisem na bardzo fajny krem, który uczyniłam jakiś miesiąc temu, już zdążyłam go zużyć i być z niego zadowolona - mam nadzieję, że może którejś z Was też się spodoba czekam również na uwagi, korekty proporcji itd.

Faza OLEJOWA:
*olej arganowy - 1,5 ml
* olej z nasion bawełny - 0,5 ml
* olej śliwkowy - 0,5 ml
* polawax - 1,5 ml

Faza WODNA:
* hydrolat oczarowy - 5 ml
* hydromanil - 1 ml
* gliceryna - 5 kropli

Activesy:
* niacynamid - 0,5 ml
* ekstrakt z centelli - 0,15 ml
* ekstensyna - 3 krople
* algi bioferment - 0,5 ml

Krem jest bogaty, ma dużo składników tłustych, ale nie zapycha i daje taki fajny poślizg przy aplikacji. Nie dawałam konserwantu, bo wszystko zużyłam w trakcie pierwszego tygodnia, dawałam nawet na pupę po peelingu kawowym.

Chciałabym przy okazji prosić Was o radę: zamówiłam na ZSK tlenek cynku z zamiarem zrobienia kremu, który będę używać po toniku migdałowym. Czy ZnO można wmieszać do jakiegokolwiek kremu i będzie on wtedy pełnił funkcję filtra, czy są jakieś obostrzenia?

Dzięki z góry i witam jeszcze raz wszystkie biochemiczki!

[EbonyLuna]

Zrobiłam olejek myjący na bazie oleju lnianego z dodatkiem olejku z drzewa herbacianego. Duplikat ulubieńca z BU, zobaczymy, jak będzie się sprawował na lnie.

[quana99]

Czesc dziewczyny……
Chcialabym podzielic sie z wami moimi przepisami
Zyje zagranica wiele lat (dlatego tez przepraszam z gòry za slownictwo i nie mam klawiatury polskiej wiec bedzie gdzie niegdzie brakowalo liter polskich)
Ja krece kremy od 2 lat…..ale pòprodukty kupuje tez w Polsce ZSK, Mazidla….
Moje receptury dziele ma 3 fazy…..
Sa to fazy olejowa , wodna i substancjami czynnymi…..ktòre moga byc dodane tylko po ostudzeniu faz olejowej i wodnej…
Podziele sie z Wami moim kremem do Twarzy na dzien…nawilzajacy -pòltlusty
Receptura jest na 100g kremu
Fasa A -Wodna
Woda 63.8g
Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer 0.4g ( ten skladnik nie jest Bio ale tworzy piekny Zel)
guma ksantanowa transparentna 0.1g
Gliceryna roślinna-3g
Mleczko pszczele-2g

FasaB- olejowa
Centiol sensoft- ( olej syntetyczny bardzo lekki)-2.5g
olej arganowy organiczny-1g

Frakcja olejowa masla shea-0.5g
Olej jojoba-2g
Olej kokosowy frakcjonalny1.5g
Olej macadamia-1g
Maslo di kakaowe-0.5g
Maslo mango-1g
Maslo shea-1.5g
Alkohol cetylowy-1.5g
Mgs-4g

Faza C-z substancjami aktywnymi dodana gdy krem ma temp ponizej 40°C
Olej z malin-2.5g
Liposomy dla cery dojrzalej-ceramidy-2g
Ekstrakt nawilzajacy-2g
Koenzym Q10 Ubiquinone 0.5g
Witamina E-1g
kwas hialuronowy małocząsteczkowy 0.2g
zel z kwasu hialuronowego-3g
kolagen i elastyna-1.5
bisabololo-0.5g
DHA BA konserwant-0.5g

Sposòb wykonania jest bardzo prosty…. Najpierw odmierzam gliceryne I do niej wsypuje Xantana I mieszam pòzniej pomalutku dodaje 31g wody I odstawiam aby xantana zrobila piekny zel….

Omierzam pozostala wode 31.5g I do niego wsypuje proszek carbomeru….
Odstawiam…..i czekam az nasiaknie woda
Nastepnie przygotowuje sobie fase olejowa…. I wkladam do lazni wodnej podgrzewam do 70°C
Biore moja fase z carbomerem z kròrego nie utworzy sie zel tylko woda…… mieszam delicatnie i podwyrzszam jego pH do 6 roztworem wody caustycznej (20% soda - 80% woda destylowana) robiac w ten sposòb utworzy sie nam piekny zel …do niego wlewam zel z xantany i delicatnie mieszam podgrzewam w mikrofalòwce i doprowadzam do 70°C ….gdy moje fazy maja ta sama temperature wlewam fase olejowa do wodnej -zelowej…..i mieszam mieszadlem elekrycznym…
Az powstanie piekny krem….. Mieszam mieszadkem tylko do powstania kremu a pòzniej mieszam lyzka i wkladam do lazni zimnej aby szybciej ostyglo….. gdy mòj krem ma temp ponizej 40°C dodaje pomalu faze C ….. cieszajac dobrze
Ten krem robie bardzo czesto jest przyjemny i rozsamrowuje sie bardzo dobrze…nawilzajacy ale tez pòltlusty…

czekam na porady
moje zdjecia kremu
IMG_2083 - Copia.jpg (53,0 KB)

[Villemo.]

witam,
będę dzis kręcić ten krem http://zrobsobiekrem.pl/pl/p/Krem-An...linny-PHA-HA/9 i chce go oczywiście zakonserwować. Nie mam niestety Feog. Orientujecie się czy PEG-400 (http://naturaliskosmetyki.pl/peg400-...owy-p-168.html) sie nada? Jesli tak to ile tego tam dodac ?

[Agnieszka987]

Chcę sobie zrobic serum, tj. juz wybrałam zestaw z odmierzonymi składnikami, tylko problem polega na tym że jest napisane, iż serum stosować max. 10 dni. Czy jeśli dodam konserwantu naturalnego, automatycznie ten czas się wydłuża? Czy jest jakaś zasada łączenia/ niełaczenia danego składnika z danym konserwantem?

[quana99]

Nie ma zadnych przeciwskazan do uzycia konserwantu.... mozesz go uzyc do kazdego twojego mazidla ...a ile go musisz dac...... musisz wyczytac w danych produktu.....albo tam gdzie go kupilas.....
Ja na przyklad uzywam gosgard bardzo podobny do BHA z ZSK uzywam go 0.6g mniej wiecej 16kropli ....jedynym przeciwskazaniem jest Zakres pH poniżej 7 jezeli wyzszy nie konserwuje .....

[Villemo.]

Napisane przez Villemo.

witam,
będę dzis kręcić ten krem http://zrobsobiekrem.pl/pl/p/Krem-An...linny-PHA-HA/9 i chce go oczywiście zakonserwować. Nie mam niestety Feog. Orientujecie się czy PEG-400 (http://naturaliskosmetyki.pl/peg400-...owy-p-168.html) sie nada? Jesli tak to ile tego tam dodac ?

mam dziś jakis dzień faili - okazało się ze mam FEOG (myslalam ze mi sie skończyl) ale w trakcie krecenia kremu, w kapieli wodnej, zlewka z fazą olejowa przerowcila mi się !!!!!! dostalo sie tam moze jakies 3ml wody. Krem dokonczylam ale mam mieszane uczucia i chyba go wyrzuce bo nawet jesli to procentowo skladniki będa mocno rozcieńczone - prawda? jestem zla na siebie.

[quana99]

Villemo.
Nie rozumiem dlaczego mialabys go wyrzucic.....jezeli nie mialas problemu ze zrobieniem kremu i go dokonczylas.... i wyszedl.....
nie powinnas miec problemu ...jak uzywajac go zobaczysz ze sie rozdzielily fazy olejowa od wodnej no to wtedy mozesz myslec ze emulsja byla niestabilna.....jezeli wszystko trzyma sie razem nie ma problemu.....uzywaj go spokojnie

[Lorri]

Napisane przez zapalniczka89

Cześć. Zastanawiam się nad kupnem Voluplusu na mazidłach: http://mazidla.com/index.php?page=sh...hk=1&Itemid=27

Chciałabym używać go pod oczy (w sumie to na biust też mogę spróbować). Mam pytanie: czy mogę to zmieszać z kremem i trzymać w łazience? Nic się nie stanie takiej mieszance? Używała któraś z Was tego?

Możesz wzbogacić nim krem (zalecane stężenie 2-5%). Jeśli łazienkę masz bardzo ciepłą, to lepiej trzymaj kosmetyki w chłodniejszym pomieszczeniu.

Napisane przez wypad

Witam. Niedługo mam zamiar zacząć zakwaszać się Acne Dermem.Na blogu Idalii *klik* znalazłam właśnie ten przepis na serum nawilżające z kwasem HA. Chciałam je trochę zmodyfikować, więc mam do Was kilka pytań.

Na mazidłach mam zamiar kupić sobie:
Potrójny kwas hialuronowy 1,5%
30 g oleju z orzecha włoskiego
Jakiś konserwant, żebym mogła trzymać serum poza lodówką i może jakiś ekstrakt. I tu kilka pytań do Was.
Jaki konserwant z trzech dostępnych na mazidłach będzie dobry do takiego serum? Nie znam się na tym i nie wiem czy każde się nada.
Który ekstrakt będzie dobry do cery skłonnej do zapychania, mieszanej, naczynkowej i zanieczyszczonej?
Znacie może jakieś składniki, które można dodać do takiego serum, które mają działanie przeciwzmarszczkowe? Co sądzicie o koenzymie Q10 do serum?

A może ekstrakty są niepotrzebne? Chodzi mi głównie o dobre nawilżenie i zmiękczenie twarzy w trakcie kuracji AD. No i działanie przeciwzmarszczkowe, gdyż po mamie mam niezłe bruzdy w okolicy ust... Prooooszę Was bardzo o pomoc!

Konserwant nie jest potrzebny, żel hialuronowy jest już zakonserwowany. Olej konserwacji nie wymaga, ale warto wzbogacić go w dodatkowe antyoksydanty, np. olejowy ekstrakt z rozmarynu. Jak chcesz dodać koenzym Q10, lepiej wybrać trwalszy olej (będzie go trzeba lekko podgrzać, żeby rozpuścić koenzym), np. z pestek malin, notabene bardziej wartościowy niż orzech. Dla działania przeciwzmarszczkowego mogłabyś dodać do fazy olejowej tetraizopalmitynian askorbylu, retinol, do żelu HA składniki rozpuszczalne w wodzie, np. Vitasource, resweratrol, roślinne komórki macierzyste... Z ekstraktów polecam zwłaszcza aloes x200 ze względu na dobrą rozpuszczalność (niektóre ekstrakty mogą nie chcieć się dobrze rozpuścić w żelu).

Napisane przez medrosia

Wymyśliłam recepturę kremu na noc z kwasem migdałowym i mocznikiem. Zerknijcie, proszę, czy wszystko gra

pojemność 30 g (mniej więcej )

Faza wodna:

3 g kwas migdałowy
1,2 g wit. B3
7 g mocznik
0,6 g D-pantenol
2 g kwas hialurowy 1,5%
10 g hydrolat z szałwii lekarskiej

Faza olejowa:

3 g olej konopny
1 g olej z pachnotki
2 g olej z nasion pomidora
0,3 g koenzym Q10

dodatkowo: ok. 1 g alkoholu cetylowego do zagęszczenia, 5 kropel DHA BA, mleczan sodu do regulacji pH (PH powinno być między 4 a 5)

Brak emulgatora. A to ma być krem "do zadań specjalnych", bo 23% mocznika to sporo jak na "zwykły" krem.

Napisane przez aluskaka

czy to jednak normalne ze przecierając twarz tym roztworem nie czuję kompletnie żadnego pieczenia ani mrowienia? jeszcze raz barzdo prosze o odpowiedz

Tak, to zupełnie normalne. Brak pieczenia nie świadczy o braku działania kwasów.

Napisane przez medrosia

Posiadam tylko konserwant DHA BA, nie spotkałam się z negatywnymi opiniami na jego temat, można go dodawać do schłodzonego produktu, ma małą toksyczność, nie podrażnia. O co chodzi z tą niestabilnością?

Napisane przez astraroth

Kiedyś Lorri przestrzegała, że DHA BA jest ciężkim w użyciu konserwantem i jest mocno niestabilny więc lepiej by było użyć FEOG, chyba że nie masz innego konserwantu.

Proszę nie nadinterpretować. Nie przypominam sobie, abym określiła DHA BA (Geogard 221) jako "mocno niestabilny" (cokolwiek miałoby to znaczyć). Z mojego punktu widzenia jest on po prostu wadliwy w określonych zastosowaniach, a przez to mało uniwersalny. Pisałam o problemach z rozpuszczalnością DHA BA (Geogardu 221) w niepodgrzewanych roztworach, skutkuje to błyskawicznym wytrącaniem się niezwykle uciążliwego osadu. Druga sprawa to działanie rozrzedzające Geogardu 221, jak komuś (tak jak mi) zależy na dobrej konsystencji przy minimalnym stężeniu emulgatorów i zagęszczaczy, to zdecydowanie nie jest to dobry wybór.

Napisane przez spalona_sloncem

Chciałabym przy okazji prosić Was o radę: zamówiłam na ZSK tlenek cynku z zamiarem zrobienia kremu, który będę używać po toniku migdałowym. Czy ZnO można wmieszać do jakiegokolwiek kremu i będzie on wtedy pełnił funkcję filtra, czy są jakieś obostrzenia?

ZnO wymaga dość wysokiego pH (ok. 7-7,5). Niektóre składniki wzbogacanego kosmetyku mogłyby ulec destabilizacji. Poza tym tlenków cynku i tytanu nie poleca się łączyć z olejami podatnymi na utlenianie. Jakbyś chciała robić własny krem, warto wybrać oleje trwałe, np. jojoba czy abisyński.

Napisane przez quana99

Nie ma zadnych przeciwskazan do uzycia konserwantu.... mozesz go uzyc do kazdego twojego mazidla

Konserwanty mają określone wymagania co do zakresu pH i temperatury, mogą też być niekompatybilne z wybranymi składnikami. Zatem nie można użyć każdego konserwantu do każdego mazidła.

Napisane przez Villemo.

mam dziś jakis dzień faili - okazało się ze mam FEOG (myslalam ze mi sie skończyl) ale w trakcie krecenia kremu, w kapieli wodnej, zlewka z fazą olejowa przerowcila mi się !!!!!! dostalo sie tam moze jakies 3ml wody. Krem dokonczylam ale mam mieszane uczucia i chyba go wyrzuce bo nawet jesli to procentowo skladniki będa mocno rozcieńczone - prawda? jestem zla na siebie.

Mniejsza o procenty. W mojej opinii krem nie nadawałby się do użytku ze względu na to, czym się "wzbogacił" wraz z wodą. Domyślam się, że większość osób stosuje zwykłą kranówkę do kąpieli wodnej. Ja w podgrzewaczu mam demineralizowaną, ale i tak wywaliłabym kosmetyk, jakby mi się wlało gdzie nie trzeba. Nie ma szans, żeby taka woda była wystarczająco czysta. Od biedy można zużyć na stópki czy inną mniej szlachetną część ciała .

[quana99]

Napisane przez Lorri

Konserwanty mają określone wymagania co do zakresu pH i temperatury, mogą też być niekompatybilne z wybranymi składnikami. Zatem nie można użyć każdego konserwantu do każdego mazidła.

Lorri zgadzam sie z toba w pelni dlatego tez w mojej odpowiedzi napisalam ze trzeba wyczytac w danych technicznych danego konserwantu jak i z czym go uzywac.......ale konserwant moze byc uzywany w kazdym mazidle...... ale odpowiednie dobrany.....to mnialam na mysli....

[Agnieszka987]

Napisane przez quana99

Nie ma zadnych przeciwskazan do uzycia konserwantu.... mozesz go uzyc do kazdego twojego mazidla ...a ile go musisz dac...... musisz wyczytac w danych produktu.....albo tam gdzie go kupilas.....
Ja na przyklad uzywam gosgard bardzo podobny do BHA z ZSK uzywam go 0.6g mniej wiecej 16kropli ....jedynym przeciwskazaniem jest Zakres pH poniżej 7 jezeli wyzszy nie konserwuje .....

dziekuje

[alexa93]

Cześć dziewczyny,
Mam do Was prośbę, chciałabym zrobić sobie serum z takich składników jak:

potrójny kwas hialuronowy 1,5%,
ekstrakt z truskawek,
mleczan sodu,
olejek arganowy,
witamina B3,

jednak nie za bardzo wiem w jakich ilościach ich użyć. Myślałam o 50ml kwasu, 10g ekstraktu z truskawek, 30ml olejku arganowego i 8ml mleczanu sodu. Co Wy na to? Dodam, że nigdy nie robiłam takich rzeczy, więc kompletnie się na tym nie znam ;D

Z góry dziękuje za pomoc

[medrosia]

Napisane przez Lorri

Brak emulgatora. A to ma być krem "do zadań specjalnych", bo 23% mocznika to sporo jak na "zwykły" krem.

Emulgatorem jest alkohol cetylowy, umieściłam go poniżej przepisu. Planuję go dodać w ilości ok. 2 g, nie chcę, żeby krem był zbyt gęsty. Krem ma być złuszczający, może jednak trochę za dużo jest tego mocznika, obniżę go do 15% i dodam więcej oleju z nasion z pomidora w fazie olejowej.

[SouthEater]

Napisane przez medrosia

Emulgatorem jest alkohol cetylowy, umieściłam go poniżej przepisu. Planuję go dodać w ilości ok. 2 g, nie chcę, żeby krem był zbyt gęsty. Krem ma być złuszczający, może jednak trochę za dużo jest tego mocznika, obniżę go do 15% i dodam więcej oleju z nasion z pomidora w fazie olejowej.

Alkohol cetylowy owszem - zagęści, ale nie zemulguje.

[Lorri]

Napisane przez medrosia

Emulgatorem jest alkohol cetylowy, umieściłam go poniżej przepisu. Planuję go dodać w ilości ok. 2 g, nie chcę, żeby krem był zbyt gęsty.

Alkohol cetylowy nie jest samodzielnym emulgatorem. Dla uzyskania trwałej emulsji musiałabyś zastosować dodatkowy emulgator o wyższym HLB.

[spalona_sloncem]

Napisane przez alexa93

Cześć dziewczyny,
Mam do Was prośbę, chciałabym zrobić sobie serum z takich składników jak:

potrójny kwas hialuronowy 1,5%,
ekstrakt z truskawek,
mleczan sodu,
olejek arganowy,
witamina B3,

jednak nie za bardzo wiem w jakich ilościach ich użyć. Myślałam o 50ml kwasu, 10g ekstraktu z truskawek, 30ml olejku arganowego i 8ml mleczanu sodu. Co Wy na to? Dodam, że nigdy nie robiłam takich rzeczy, więc kompletnie się na tym nie znam ;D

Z góry dziękuje za pomoc

Z podanych składników zrobisz serum, ale takie do wstrząsania przed użyciem, bo masz olej arganowy, który nie rozpuści się w kwasie hialuronowym. Druga sprawa to chyba dość wysokie ph takiego serum - masz w nim mleczan i b3, które w innych kosmetykach są stosowane m.in. do podwyższania ph. Czy to wszystkie składniki, którymi dysponujesz? I trzecia rzecz to ogromna ilość takiego serum zrób może sobie lepiej ilość na tzw. próbę, nawet żeby zobaczyć, czy Twoja buzia będzie dobrze tolerować kosmetyk - 10 ml w sumie to max jak dla mnie poza tym nie masz chyba konserwantu, a bez niego nie ma co porywać się na duże ilości.

Co zaś do proporcji, pozostawiam sprawę bardziej doświadczonym koleżankom

[medrosia]

No pięknie... To nie mam żadnego emulgatora :-( Co będzie lepsze do kupienia? MGS czy Polysorbate 60? Czy miał już ktoś do czynienia z włóknami pomarańczy oferowanymi przez ZSK? Może najlepiej kupić coś takiego?

[SouthEater]

Napisane przez medrosia

No pięknie... To nie mam żadnego emulgatora :-( Co będzie lepsze do kupienia? MGS czy Polysorbate 60? Czy miał już ktoś do czynienia z włóknami pomarańczy oferowanymi przez ZSK? Może najlepiej kupić coś takiego?

MGS. Szerszy zakres pH, w którym działa i prostota stosowania. Nie wspominając, że Polysorbate 60 najnormalniej w świecie cuchnie, nawet po zemulgowaniu.
O włóknach kilka osób się już wypowiadało. Też mam, ale do tej pory stosowałam jako stabilizator, a nie emulgator. Raz wyszło mi to, co chciałam, a raz dosypałam, bo wydało mi się za mało, niż odważone 2% i wyszło mi kremidło, że jakby nim rzucił, to by zabił.
Kilka osób powyżej pisało, że formowało na nim normalnie kremy i wszystko grało i śpiewało, czyli dodawało jako emulgator, a nie jako stabilizator.

---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Napisane przez quana99

Czesc dziewczyny……
Chcialabym podzielic sie z wami moimi przepisami
Zyje zagranica wiele lat (dlatego tez przepraszam z gòry za slownictwo i nie mam klawiatury polskiej wiec bedzie gdzie niegdzie brakowalo liter polskich)
Ja krece kremy od 2 lat…..ale pòprodukty kupuje tez w Polsce ZSK, Mazidla….
Moje receptury dziele ma 3 fazy…..
Sa to fazy olejowa , wodna i substancjami czynnymi…..ktòre moga byc dodane tylko po ostudzeniu faz olejowej i wodnej…
Podziele sie z Wami moim kremem do Twarzy na dzien…nawilzajacy -pòltlusty
Receptura jest na 100g kremu
Fasa A -Wodna
Woda 63.8g
Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer 0.4g ( ten skladnik nie jest Bio ale tworzy piekny Zel)
guma ksantanowa transparentna 0.1g
Gliceryna roślinna-3g
Mleczko pszczele-2g

FasaB- olejowa
Centiol sensoft- ( olej syntetyczny bardzo lekki)-2.5g
olej arganowy organiczny-1g

Frakcja olejowa masla shea-0.5g
Olej jojoba-2g
Olej kokosowy frakcjonalny1.5g
Olej macadamia-1g
Maslo di kakaowe-0.5g
Maslo mango-1g
Maslo shea-1.5g
Alkohol cetylowy-1.5g
Mgs-4g

Faza C-z substancjami aktywnymi dodana gdy krem ma temp ponizej 40°C
Olej z malin-2.5g
Liposomy dla cery dojrzalej-ceramidy-2g
Ekstrakt nawilzajacy-2g
Koenzym Q10 Ubiquinone 0.5g
Witamina E-1g
kwas hialuronowy małocząsteczkowy 0.2g
zel z kwasu hialuronowego-3g
kolagen i elastyna-1.5
bisabololo-0.5g
DHA BA konserwant-0.5g

Sposòb wykonania jest bardzo prosty…. Najpierw odmierzam gliceryne I do niej wsypuje Xantana I mieszam pòzniej pomalutku dodaje 31g wody I odstawiam aby xantana zrobila piekny zel….

Omierzam pozostala wode 31.5g I do niego wsypuje proszek carbomeru….
Odstawiam…..i czekam az nasiaknie woda
Nastepnie przygotowuje sobie fase olejowa…. I wkladam do lazni wodnej podgrzewam do 70°C
Biore moja fase z carbomerem z kròrego nie utworzy sie zel tylko woda…… mieszam delicatnie i podwyrzszam jego pH do 6 roztworem wody caustycznej (20% soda - 80% woda destylowana) robiac w ten sposòb utworzy sie nam piekny zel …do niego wlewam zel z xantany i delicatnie mieszam podgrzewam w mikrofalòwce i doprowadzam do 70°C ….gdy moje fazy maja ta sama temperature wlewam fase olejowa do wodnej -zelowej…..i mieszam mieszadlem elekrycznym…
Az powstanie piekny krem….. Mieszam mieszadkem tylko do powstania kremu a pòzniej mieszam lyzka i wkladam do lazni zimnej aby szybciej ostyglo….. gdy mòj krem ma temp ponizej 40°C dodaje pomalu faze C ….. cieszajac dobrze
Ten krem robie bardzo czesto jest przyjemny i rozsamrowuje sie bardzo dobrze…nawilzajacy ale tez pòltlusty…

czekam na porady
moje zdjecia kremu
IMG_2083 - Copia.jpg (53,0 KB)

Bardzo ładnie wygląda Mi się na MGS wszystkie strasznie piankują na drugi dzień, wkurza mnie to niesamowicie. Wolę GSC, a kocham już w ogóle GMS. I unikam jak ognia wszystkich alkoholi cetylowych (cetearylowy jeszcze jak cię mogę), za to dodaję w/w włókien pomarańczy

[quana99]

Ciesze sie ze kremik ci sie podoba.....
wszystko zalezy od gustu i skòry ja mòj zestaw emulsyjny kocham .....wychodza mi kremy naprawde fajne i nie zawiòdl mnie ani razu....czsami dodaje tez razem z nimi Cetilpalmitato, poligliceril-3-metilglucosio distearato
nie mam problemu ze mi piankują....

GSC-Glyceryl Stearate Citrate ja tez uzywam ale do kremòw bardzo lekkich...lubie go bardziej latem i jest doskonaly do wyrobu dezodorantu in roll-on....
Natomiast Gms-Glyceryl Monostearate jest fajny ale do niego musisz uzyc koemulgatora.....nie zrozumialam jakigo uzywasz....mòwiac ze alkoholi cetylowych nie uzywaz bo nie lubisz...uzywasz z wlòknami?
Ja tych wlòkien z pomaranczy nie znam....Jak je uzywasz???

[Lorri]

Napisane przez spalona_sloncem

poza tym nie masz chyba konserwantu, a bez niego nie ma co porywać się na duże ilości.

Żele hialuronowe są konserwowane, często maksymalnymi stężeniami układów konserwujących. Jeżeli bazą serum będzie żel hialuronowy, to przy zachowaniu odpowiedniego pH (odpowiedniego dla stabilności układu konserwującego) dodatkowy konserwant nie będzie konieczny. Można ewentualnie dodać coś naturalnego, np. Leucidal Liquid (dostępny w BU).

[alexa93]

Napisane przez spalona_sloncem

Z podanych składników zrobisz serum, ale takie do wstrząsania przed użyciem, bo masz olej arganowy, który nie rozpuści się w kwasie hialuronowym. Druga sprawa to chyba dość wysokie ph takiego serum - masz w nim mleczan i b3, które w innych kosmetykach są stosowane m.in. do podwyższania ph. Czy to wszystkie składniki, którymi dysponujesz? I trzecia rzecz to ogromna ilość takiego serum zrób może sobie lepiej ilość na tzw. próbę, nawet żeby zobaczyć, czy Twoja buzia będzie dobrze tolerować kosmetyk - 10 ml w sumie to max jak dla mnie poza tym nie masz chyba konserwantu, a bez niego nie ma co porywać się na duże ilości.

Co zaś do proporcji, pozostawiam sprawę bardziej doświadczonym koleżankom

Bardzo dziękuję za odpowiedź składników na razie nie mam żadnych, chcę złożyć zamówienie na ZSK i szukam czegoś najbardziej potrzebnego dla mojej skóry; olej arganowy i kwas ładnie nawilżają, mleczan jest na trądzik, a witamina B3 i truskawki rozjaśniają. Liczę na efekt gładkiej, jędrnej buźki właśnie coś myślałam o tym pH, ale nie znam się na tym zostało mi jeszcze olejku arganowego i kwasu, więc na razie zamówienia nie składam dopóki mi się nie skończą, a potem chcę zamówić składniki na, mam nadzieję, moje obiecujące serum

[Shazney]

Mam pytanie, czy do ukręcenia kremu mogę użyć wody butelkowanej?

[medrosia]

A czy w razie braku emulgatora można zrobić kremo-emulsję dwufazową? Czyli krem do wstrząsania przed użyciem ;-)

[SouthEater]

Napisane przez quana99

Ciesze sie ze kremik ci sie podoba.....
wszystko zalezy od gustu i skòry ja mòj zestaw emulsyjny kocham .....wychodza mi kremy naprawde fajne i nie zawiòdl mnie ani razu....czsami dodaje tez razem z nimi Cetilpalmitato, poligliceril-3-metilglucosio distearato
nie mam problemu ze mi piankują....

GSC-Glyceryl Stearate Citrate ja tez uzywam ale do kremòw bardzo lekkich...lubie go bardziej latem i jest doskonaly do wyrobu dezodorantu in roll-on....
Natomiast Gms-Glyceryl Monostearate jest fajny ale do niego musisz uzyc koemulgatora.....nie zrozumialam jakigo uzywasz....mòwiac ze alkoholi cetylowych nie uzywaz bo nie lubisz...uzywasz z wlòknami?
Ja tych wlòkien z pomaranczy nie znam....Jak je uzywasz???

Tak jak napisano na ZSK - http://zrobsobiekrem.pl/pl/i/Monoste...y-emulgator/71
Robiłam mleczko/lotion/jak zwał, tak zwał, wg. przepisu na 25% FO. No i zamiast 1% alkoholu cetylowego dałam 2% włókien pomarańczy. Tylko dosłownie idealnie wymierzone 2%, bo - jak w/w - dosypałam trochę na oko i wyszło mi masło jak choroba. Ciekawa jestem, czy 1% też by dał radę.

Niedługo spróbuję zrobić coś tylko na włóknach. Eksperymentuje z każdym emulgatorem po prostu na najtańszych olejach kosmetycznych (rafinowanych sto razy i w ogóle bez wartościowych), wodzie i emulgatorach, żeby po prostu ogarniać jak się zachowują, a nie ładować wszystkich substancji i potem się zaskoczyć, że o, rozwarstwia się i o, co tu zrobić i o, choroba, zmarnowałam półprodukty.

[EbonyLuna]

Dziewczyny, mam ogromną prośbę, może któraś mi pomoże. Czy robiłyście czyścik/pastę do twarzy[coś w stylu np. Lush] z konserwantem? Jeśli tak, to z jakim i jak długo można używać takiego czyścika? Nie podam konkretnych produktów, których użyję, gdyż przepis mam jeszcze nie do końca opracowany, ale może któraś orientuje się w temacie?

[Lorri]

Napisane przez SouthEater

a kocham już w ogóle GMS

No popatrz, a dla mnie to jest śmierdziel straszliwy .

Napisane przez Shazney

Mam pytanie, czy do ukręcenia kremu mogę użyć wody butelkowanej?

A jaką konkretnie masz na myśli? Najlepsza woda do iniekcji z apteki, świeżo otwarta. Od biedy ogólnodostępna woda demineralizowana (nie mylić z mineralną ).