Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ II

[hola ola]

Napisane przez kijanka89

ja kupiłam w sklepie zielarskim, ale on jest chyba rafinowany bo nic a nic nie pachnie. mimo wszystko jestem bardzo zadowolona ale teraz kupie organiczny na zsk i na pewno będzie jeszcze lepszy. i robie tak że smaruje rece kremem maczam palec w buteleczce z tym olejem i wcieram. łapki są cudne
kupiłabym jakiś krem na noc i nie wiem jaki
coś z helfów bym wzieła przy okazji ale nie wiem co wybrać..

ja klikne ten olejek na doz tylko musze cos jeszcze dobrać do 20 zł...
Olej, ze słodkich migdałów, (Profarm), 100 ml

i tez siedze na helfach i szukam sama nie wiem czego poza szamponem...
Kijanko coś Ci fajnego w oko wpadło?

[mhm0808]

Napisane przez hola ola

Małgosiu ale głupcy z tym sklepie pracują mamy kryzys, jeśli klient do mnie przychodzi to ma być zadowolony w 99% nawet jak mniej zarobie a oni co - łaske robią!! niedopuszczalne!!

(firma mojego TŻ obsługuje klientów i gdyby którys z pracowników tak sie zachował to ręka noga móżg naścianie!! )

A gdzieżeś Ty była,jak Cię nie było?

Mnie to jeszcze strasznie rażą błędy świadczące o tym,że się właściciele nie do końca orientują w asortymencie (glinka różowa nazywana różaną,albo źle przetłumaczone: mydło z lawendą,różą i geranium - zamiast mydło z lawendą i geranium (bez róży - rose geranium to nazwa geranium

[hola ola]

Napisane przez mhm0808

A gdzieżeś Ty była,jak Cię nie było?

Mnie to jeszcze strasznie rażą błędy świadczące o tym,że się właściciele nie do końca orientują w asortymencie (glinka różowa nazywana różaną,albo źle przetłumaczone: mydło z lawendą,różą i geranium - zamiast mydło z lawendum i geranium (bez róży - rose geranium to nazwa geranium

Małgoś miałam przed 1ym nawał pracy w pracy, a potem jakos odwyk internetowy sobie zrobiłam, wracam i nic mnie nie kusi TŻ sie smieje ze sie popsułam

tak to jest jak sie tylko sprzedaje i nie interesuje co sie sprzedaje

[dikanda]

Napisane przez gayenka

Wielokrotnie już poruszałyśmy ten temat w tym i poprzednim wątku. Kosmetyki Alverde nie są dostępne w regularnej sprzedaży w PL, ponieważ jest to linia produkowana dla drogerii DM, której w Polsce nie ma. Tak, posiadają certyfikaty

Przepraszam w takim razie za moją ignorancję i tym mocniej dziękuję za odpowiedź

[anula_ga]

Napisane przez SzatAnka71

Ja podkładu nie używam ale pod minerały stosowałamTeraz pod BB nie potrzebuję kłaść pudru tylko na.
Trwałości większej nie zauważyłamale wygładzenie i mat tak

Dziękuję

Napisane przez gayenka

.

Doszły mydełka z LF! załapałam się na gratisowy miodowy rumianek (cudownie pachnie! i cynamonowe- niestety wyczuwam pomarańczę...) spory kawał szałwiowego bluesa i mały przywrotnik urody który ślicznie pachnie tak lekko ziołowo..

Aniu idę dziś do apteki Mam nadzieję, że wrócę z naszą hauschką

Fajnie macie z tymi mydełkami....
Miałam najpierw zużyc zapasy i dopiero kupic, ale słabnę....

Napisane przez kijanka89

ja kupiłam w sklepie zielarskim, ale on jest chyba rafinowany bo nic a nic nie pachnie. mimo wszystko jestem bardzo zadowolona ale teraz kupie organiczny na zsk i na pewno będzie jeszcze lepszy. i robie tak że smaruje rece kremem maczam palec w buteleczce z tym olejem i wcieram. łapki są cudne
kupiłabym jakiś krem na noc i nie wiem jaki
coś z helfów bym wzieła przy okazji ale nie wiem co wybrać..

Chciałam się rozejrzeć w helfach za jakims kremem dla Ciebie, ale strona mi sie nie chce otworzyć ....... Kremów nigdy od nich nie miałam.

Napisane przez hola ola

Małgoś miałam przed 1ym nawał pracy w pracy, a potem jakos odwyk internetowy sobie zrobiłam, wracam i nic mnie nie kusi TŻ sie smieje ze sie popsułam

No ma rację - naprawdę sie chyba popsułaś

[kotwilka]

Napisane przez kijanka89

ja kupiłam w sklepie zielarskim, ale on jest chyba rafinowany bo nic a nic nie pachnie. mimo wszystko jestem bardzo zadowolona ale teraz kupie organiczny na zsk i na pewno będzie jeszcze lepszy. i robie tak że smaruje rece kremem maczam palec w buteleczce z tym olejem i wcieram. łapki są cudne
kupiłabym jakiś krem na noc i nie wiem jaki
coś z helfów bym wzieła przy okazji ale nie wiem co wybrać..

Ja miałam olej z migdałów nierafinowany i też prawie nie pachniał Także ten olej chyba tak ma

Hola napraw się i pokuś czymś i sama daj sie skusić!!

[anakazar]

Napisane przez anula_ga

.

No ma rację - naprawdę sie chyba popsułaś

Ja też tak myślę.

Anula widzę,że Twój wymiankowy wątek rośnie w siłe

Mnie też ciekawią te kremy i kosmetyki do twarzy z helfy...

[anula_ga]

Napisane przez anakazar

Ja też tak myślę.

Anula widzę,że Twój wymiankowy wątek rośnie w siłe

Mnie też ciekawią te kremy i kosmetyki do twarzy z helfy...

dzięki

mi sie helfy nie otwiera wciąż....
Ja wciąż szukam jakiegoś fajnego i treściwego kremu pod oczy 30+.

[2016100512001]

Napisane przez ranka

ja tez czekam na Hauschke ale na emulsje nawilzajaca

Jak przetestujesz to daj znać jak u Ciebie się sprawuje. Ciekawa jestem czy tylko mnie tak zachwyciła czy jest taka rewelacyjna.

Poszłam dziś dziś do apteki po tusz - chciałam oberzynową Hauschke ale nie było to wzięłam pogrubiającą Lavere. Zobaczymy jak się sprawdzi. Zapytałam panią a datę ważności bo nie ma rysunku z otwartym słoiczkiem i pani powiedziała że do maja 2013. Troszkę przy tym marudziłam że szkoda, że Hauschka ma tylko 6 miesięcy, na co pani z apteki powiedziała że jak mi nie szkodzi to pomimo daty ważności mogę ją używać aż się nie skończy, że ona taki tusz używa w 1,5 roku ... i niby z jednej strony powinno tej pani zależeć, żebym co pół roku przychodziła po nową mascarę i żeby apteka zarabiała, ale skoro pani farmaceutka znająca się na tym, mówi że nie ma się co tą datą przejmować, to może warto jej posłuchać? Co o tym myślicie?

[mhm0808]

Napisane przez kakulinka

Jak przetestujesz to daj znać jak u Ciebie się sprawuje. Ciekawa jestem czy tylko mnie tak zachwyciła czy jest taka rewelacyjna.

Poszłam dziś dziś do apteki po tusz - chciałam oberzynową Hauschke ale nie było to wzięłam pogrubiającą Lavere. Zobaczymy jak się sprawdzi. Zapytałam panią a datę ważności bo nie ma rysunku z otwartym słoiczkiem i pani powiedziała że do maja 2013. Troszkę przy tym marudziłam że szkoda, że Hauschka ma tylko 6 miesięcy, na co pani z apteki powiedziała że jak mi nie szkodzi to pomimo daty ważności mogę ją używać aż się nie skończy, że ona taki tusz używa w 1,5 roku ... i niby z jednej strony powinno tej pani zależeć, żebym co pół roku przychodziła po nową mascarę i żeby apteka zarabiała, ale skoro pani farmaceutka znająca się na tym, mówi że nie ma się co tą datą przejmować, to może warto jej posłuchać? Co o tym myślicie?

To raczej od wrażliwości oczu zależy i od kondycji tuszu - ja bym używała,dopóki coś nie zacznie się dziać niepokojącego (szczerze to mam akurat bardzo wrażliwe oczy ale one są i tak wytrwalsze,niż te tusze - prędzej tusz się zacznie robić beznadziejny,niż oczy zapieką

[margoltka]

Ojej dziewczyny, nie było mnie kilka dni i już nie jestem w stanie przeczytać wszystkich zaległości

Rzuciło mi się w oczy, że wiele z Was zaczyna przygodę z dr.Hauschką. Polecam! Tylko radzę zapoznać się ze stosowaniem tych kosmetyków, bo w innym przypadku nie działają. Ciężko jest przykładowo przyzwyczaić się do "bezkremowych" nocy - wedle ich filozofii w nocy skóra odpoczywa i musi być wolna od kremów, olejków itd. To samo dotyczy kremu do mycia, nie wolno pocierać, choć jego ziarnista konsystencja bardzo do tego zachęca Szkoda, że musiałam na jakiś czas odstawić, ale do nich wrócę, jak tylko uporam się z obecnymi problemami skórnymi. Drugą firmą, którą bardzo lubię jest Alverde, cieszę się, że w Polsce jest coraz bardziej popularna. Szczególnie do włosów mam całkiem pokaźną kolekcję tej firmy.

Co do tuszu dr.Hauschki nie wiem, czy używałabym po terminie ważności. Jednak ja jestem wrażliwcem i po prostu reaguję na byle co Sam tusz dr.Hauschki byłby idealny gdyby nie jego trwałość, a raczej jej brak. Ciekawa jestem jak Lavera będzie się spisywała, Kakulinka czekam na Twoją opinię

[anakazar]

kakulinka ja nigdy nie zwracam uwagi na datę przydatności swojego tuszu.Maluje póki da się nim malować.Jak już wysycha to go do kosza.

[anula_ga]

Napisane przez anakazar

kakulinka ja nigdy nie zwracam uwagi na datę przydatności swojego tuszu.Maluje póki da się nim malować.Jak już wysycha to go do kosza.

inna sprawa, że i tak nigdy nie pamietam kiedy otwierałam
za każdym razem, kiedy musze określić datę otwarcia jakiegoś kosmetyku szukam w mailach potwierdzenia jego zakupu za sklepu i po prostu date zakupu przyjmuje jako date otwarcia

Dzisiaj umyłam włosy yesowską marchewą - jednak po żadnych innych szamponach nie mam tak puszystych włosów jakpo yesach. Nie wiem co one maja w sobie takiego, ale po nich mam najładniejsze włosy. Odżywki marchewkowej jeszcze nie testowałam - stoi zamknieta i chyba na razie nie będe jej otwierać. Najpierw zużyję otwartą pomidorową, jmo, organique, biorgane, alepię, argile provence......
Anakazar, Ty masz szampon yesa, powiedz mi czy khadi amla też tak fajnie robi z włosami jak yes? Bo mój szampon khadi owszem, fajny bardzo, ale jednak po yesie włosów mam jakoś więcej


Klolcia - bardzo Ci dziękuję. Było mi niezmiernie miło

[ranka]

ja tez tak robie z tuszem

co do nocy bez kremu to chyba nie dla mnie bo ja tylko klade kremy na noc, wyjatek to krem z filtrem Phenome.
hgmmm.. zobacze jak to bedzie.

[anakazar]

Napisane przez anula_ga

inna sprawa, że i tak nigdy nie pamietam kiedy otwierałam
za każdym razem, kiedy musze określić datę otwarcia jakiegoś kosmetyku szukam w mailach potwierdzenia jego zakupu za sklepu i po prostu date zakupu przyjmuje jako date otwarcia

Dzisiaj umyłam włosy yesowską marchewą - jednak po żadnych innych szamponach nie mam tak puszystych włosów jakpo yesach. Nie wiem co one maja w sobie takiego, ale po nich mam najładniejsze włosy. Odżywki marchewkowej jeszcze nie testowałam - stoi zamknieta i chyba na razie nie będe jej otwierać. Najpierw zużyję otwartą pomidorową, jmo, organique, biorgane, alepię, argile provence......
Anakazar, Ty masz szampon yesa, powiedz mi czy khadi amla też tak fajnie robi z włosami jak yes? Bo mój szampon khadi owszem, fajny bardzo, ale jednak po yesie włosów mam jakoś więcej


Klolcia - bardzo Ci dziękuję. Było mi niezmiernie miło

Aniu ja robie identycznie:zawsze w mailach sprawdzam kiedy kupiłamI za każdym razem obiecuje sobie przykleić na spodzie opakowania kiedy je otworzyłam...tylko do tej pory jakoś mi się mojego super planu nie udało zrealizować

Powiem Ci,że na wszystkie szampony jakie miałam(nawet silikownowe loreal absolut)to khadi wygrywaPo nim to nawet odżywka/maska zbędna,bo włosy są świetne.Moim zdaniem yes to przy nim malutki jest.Sama mam ochotę kupić jakiś inny khadi,ale boję się,że się tylko rozczaruję,bo żaden nie będzie tak fajny jak khadi amla i b...coś tam

[anula_ga]

Napisane przez anakazar

Aniu ja robie identycznie:zawsze w mailach sprawdzam kiedy kupiłamI za każdym razem obiecuje sobie przykleić na spodzie opakowania kiedy je otworzyłam...tylko do tej pory jakoś mi się mojego super planu nie udało zrealizować

Powiem Ci,że na wszystkie szampony jakie miałam(nawet silikownowe loreal absolut)to khadi wygrywaPo nim to nawet odżywka/maska zbędna,bo włosy są świetne.Moim zdaniem yes to przy nim malutki jest.Sama mam ochotę kupić jakiś inny khadi,ale boję się,że się tylko rozczaruję,bo żaden nie będzie tak fajna jak amla i b...coś tam

ileż my mamy ze sobą wspólnego
No w taki razie musze spróbować amlę, bo jednak ten z szafranem aż tak dobrze moim włosom nie robi jak yesiki
Gdyby nie to, że mam 1,5 tony otwartych odżywek to i odżywke khadi bym sobie kupiła

[anakazar]

Napisane przez anula_ga

ileż my mamy ze sobą wspólnego
No w taki razie musze spróbować amlę, bo jednak ten z szafranem aż tak dobrze moim włosom nie robi jak yesiki
Gdyby nie to, że mam 1,5 tony otwartych odżywek to i odżywke khadi bym sobie kupiła

Mnie też odżywki od nich kręcą,ale mam tyle,że muszę przystopować.
Dzisiaj chyba otworze sese i wypróbuje,bo nie dam rady dłużej wytrzymać
Kijanko i co zamówiłaś z helfy?

Magnesita wracaj tu

[aga89s]

przez moje problemy z netem dawno nie wklejałam zakupów więc dziś wygrzebałam wszystko co ostatnio zakupiłam (wiem mało tego ale jak nie jestem na bieżąco kuszona to jakoś się trzymam)

zdjęcie 1 zakupy na Biolanderze
zdjęcie 2 gdzieś z doskoku wyczytałam u Was, że jest promocja na AA więc kupiłam kremik kokosowy na który czaiłam się już dawno, w gratisie był żel pod prysznic, który szału nie robi (nie wiem czy powinnam go wstawiać bo nie ma 95% składników pochodzenia naturalnego)
zdjęcie 3 mój nowy lipsmacker - uwielbiam, dobrze nawilża, smaczny mam zamiar wypróbować wszystkie smaki

[2016100512001]

Nie możecie zachwalać jakiś kremów na zmarszczki, żeli pod prysznic, cieni do powiek, które mnie nie ruszają tylko akurat szampony i odzywki
Chyba muszę wypróbować ten Khadi ... tylko będę potrzebowała wynająć jakąś powierzchnie magazynową na te moje zbiory nienapoczęte.

[anula_ga]

Napisane przez aga89s

przez moje problemy z netem dawno nie wklejałam zakupów więc dziś wygrzebałam wszystko co ostatnio zakupiłam (wiem mało tego ale jak nie jestem na bieżąco kuszona to jakoś się trzymam)

zdjęcie 1 zakupy na Biolanderze
zdjęcie 2 gdzieś z doskoku wyczytałam u Was, że jest promocja na AA więc kupiłam kremik kokosowy na który czaiłam się już dawno, w gratisie był żel pod prysznic, który szału nie robi (nie wiem czy powinnam go wstawiać bo nie ma 95% składników pochodzenia naturalnego)
zdjęcie 3 mój nowy lipsmacker - uwielbiam, dobrze nawilża, smaczny mam zamiar wypróbować wszystkie smaki

nie liczy sie ilość, tylko jakość.
koniecznie daj znać co myslisz o nigelli jak poużywasz sobie

Napisane przez kakulinka

Nie możecie zachwalać jakiś kremów na zmarszczki, żeli pod prysznic, cieni do powiek, które mnie nie ruszają tylko akurat szampony i odzywki
Chyba muszę wypróbować ten Khadi ... tylko będę potrzebowała wynająć jakąś powierzchnie magazynową na te moje zbiory nienapoczęte.

to by było za łatwe nie sztuka oprzeć się kuszeniu rzeczami zbędnymi.
Chociaż niektórzy i z tym mają problem

[margoltka]

Napisane przez ranka

co do nocy bez kremu to chyba nie dla mnie bo ja tylko klade kremy na noc, wyjatek to krem z filtrem Phenome.
hgmmm.. zobacze jak to bedzie.

Przyznaję, że początki są ciężkie, ale szybko się przyzwyczaiłam. Teraz muszę stosować na noc krem przepisany przez dermatolga i nie mogę się przestawić. Jakoś mi tak "duszno" z tym kremem na buzi

Mam jeszcze pytanie odnośnie Sesy. Wiem, że to nie forum włosowe, ale czytałam, że używacie. Jak to jest z tym zapachem? Rzeczywiście jak z rynsztoka?

A poniżej moje najnowsze nabytki Już teraz mogę wszytkim mamą polecić kremik Hipp na zimę, niestety w Polsce niedostępny.

[anakazar]

Napisane przez aga89s

zdjęcie 3 mój nowy lipsmacker - uwielbiam, dobrze nawilża, smaczny mam zamiar wypróbować wszystkie smaki

Ja ostatnio kupiłam "cukier waniliowy"i daje fajny,delikatny błysk na ustach.Podoba mi się.Szkoda,że jednego na zapas nie kupiłam-następnym razem

[zai]

Napisane przez margoltka

A poniżej moje najnowsze nabytki Już teraz mogę wszytkim mamą polecić kremik Hipp na zimę, niestety w Polsce niedostępny.

Czy mogę u Cibie zamieszkać?
Strasznie kuszą mnie te kosmetyki alverde. I zazdroszczę osobom, które mają do nich lepszy dostęp.
Tylko czy one wszystkie łapią się na ten wątek?

[mhm0808]

Napisane przez aga89s

zdjęcie 3 mój nowy lipsmacker - uwielbiam, dobrze nawilża, smaczny mam zamiar wypróbować wszystkie smaki

Ładne zakupy,Aga
A ten smackers jest naturalny??? Pierwsze widzę,ale widzę że w SP kupiłaś...

[margoltka]

Napisane przez zai

Czy mogę u Cibie zamieszkać?
Strasznie kuszą mnie te kosmetyki alverde. I zazdroszczę osobom, które mają do nich lepszy dostęp.
Tylko czy one wszystkie łapią się na ten wątek?

myślę, że się spokojnie łapią

[anakazar]

Napisane przez mhm0808

Ładne zakupy,Aga
A ten smackers jest naturalny??? Pierwsze widzę,ale widzę że w SP kupiłaś...

Ja też z wątku się o lipsmackerach dowiedziałam.A taki ich wybór w SP,że oczopląsu dostać można

[anula_ga]

Napisane przez margoltka

Przyznaję, że początki są ciężkie, ale szybko się przyzwyczaiłam. Teraz muszę stosować na noc krem przepisany przez dermatolga i nie mogę się przestawić. Jakoś mi tak "duszno" z tym kremem na buzi

Mam jeszcze pytanie odnośnie Sesy. Wiem, że to nie forum włosowe, ale czytałam, że używacie. Jak to jest z tym zapachem? Rzeczywiście jak z rynsztoka?

A poniżej moje najnowsze nabytki Już teraz mogę wszytkim mamą polecić kremik Hipp na zimę, niestety w Polsce niedostępny.

fajne zakupy.....szkoda, że w pl brak....
Z sesą to zależy..... mi na początku przeszkadzała (ale z powodu intensywności zapachu a nie smrodu), tz sie podobała , po kilku uzyciach sie przyzwyczaiłam a teraz mi się wręcz podoba

[T'ai]

dawno nie zaglądałam ale staram się podczytywać

zakupów nowych oprócz glinki białej na razie brak ale przymierzam się by kupić coś ze strony zrób sobie krem lub biochemii urody

polecicie jakiś olej lub hydrolat dla cery mieszanej, na rozszerzone pory
czytałam że hydrolat mogę stosować zamiast toniku, a jak jest w przypadku olejów?
jestem totalnie zielona póki co i nie wiem jak to stosować.......

tak samo masła - używałyście samych?

[zai]

Napisane przez T'ai

dawno nie zaglądałam ale staram się podczytywać

zakupów nowych oprócz glinki białej na razie brak ale przymierzam się by kupić coś ze strony zrób sobie krem lub biochemii urody

polecicie jakiś olej lub hydrolat dla cery mieszanej, na rozszerzone pory
czytałam że hydrolat mogę stosować zamiast toniku, a jak jest w przypadku olejów?
jestem totalnie zielona póki co i nie wiem jak to stosować.......

tak samo masła - używałyście samych?

Ja za wiele nie pomogę bo mam cerę suchą ale oleje i masła używam solo. Oleje stosuje w okresach cieplejszych a zimą przerzucam się na masła. Oleje czasem wzbogacam i robię sera ekspresowe (np dodaje żel hialuronowy, macerat z marchwi, jedwab itp). Hydrolatów używam jako ostatni etap oczyszczania skóry przed nałożeniem masła/oleju/kremu. Czasem do odświeżenia twarzy w ciągu dnia no i oczywiście do utrwalenie makijażu mineralnego.

[T'ai]

Napisane przez zai

Ja za wiele nie pomogę bo mam cerę suchą ale oleje i masła używam solo. Oleje stosuje w okresach cieplejszych a zimą przerzucam się na masła. Oleje czasem wzbogacam i robię sera ekspresowe (np dodaje żel hialuronowy, macerat z marchwi, jedwab itp). Hydrolatów używam jako ostatni etap oczyszczania skóry przed nałożeniem masła/oleju/kremu. Czasem do odświeżenia twarzy w ciągu dnia no i oczywiście do utrwalenie makijażu mineralnego.

a w jakich proporcjach dodać np do oleju kwas hialuronowy? czy hydrolat też tym można rozcieńczać czy lepiej je stosować bez rozcieńczania?