|
Notka |
|
Paznokcie Forum, w którym rozmawiamy o pielęgnacji paznokci. Podyskutujmy o malowaniu, kształcie, stylizacji i dominujących trendach w zdobieniu paznokci. |
Pokaż wyniki sondy: Czy może mi coś pomóc?? | |||
tipsy | 114 | 19,45% | |
silna wola | 397 | 67,75% | |
płyn | 31 | 5,29% | |
-- | 44 | 7,51% | |
Głosujący: 586. Nie możesz głosować w tej sondzie |
|
Narzędzia |
2006-03-17, 07:32 | #121 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak z tym skończyć(obgryzanie paznokci)
Nie bedę orginalna. Iść do stylistki nich zrobi zele lub akryle tak by nie było dostepu do naturalnej płytki. Jak nie bedzie co obgryzac to odruch wkładania paznokci do buzi bedzie zanikał.
Ja tak włsnie zrobiłam mojej siostrze. Zrobiłam jej bez przedłuzania płytki tylko tak by zakryć obryzek paznokcia i odrobinę opuszka paznokciowego. Podziałało po 2 miesiącach odruch obgryzania zanikł. |
2006-03-19, 12:42 | #122 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 67
|
Dot.: Jak z tym skończyć(obgryzanie paznokci)
.
Edytowane przez marta87 Czas edycji: 2009-09-20 o 09:27 |
2006-03-19, 18:41 | #123 |
Raczkowanie
|
Dot.: Jak z tym skończyć(obgryzanie paznokci)
ja wlasnie zamierzam rzucic ten nalog za pomoca przedluzenia paznokci-ciesze sie ze to pomaga
__________________
|
2006-03-19, 19:23 | #124 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 334
|
Dot.: Jak z tym skończyć(obgryzanie paznokci)
Ja również obgryzałam pazurki. Żeby przestać nie używałam żadnych z tych żeli, ani przedłużania. Zmotywowały mnie paznokcie u innych. Zaczełam zazdrościć, że inne dziewczyny mają takie ładne zadbane dłonie Zmotywowałam się i teraz nie wyobrażam sobie obgryzania...Wg mnie liczy się silna wola i chęć rzucenia tego nie zbyt higienicznego nałogu Dla chcącego nic trudnego
__________________
nie wypowiadam sie juz na wizażu nie przysyłajcie próśb o retusz zdjęć |
2006-03-21, 09:19 | #125 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: małopolskie
Wiadomości: 26
|
Dot.: Jak z tym skończyć(obgryzanie paznokci)
A ja obgryzam i nawet tipsy nie pomogły....na poczatku jak byly ladne to ok..ale nawet i do nich sie dobralam...zastanawiam sie o samych zelach na plytkę? co o tym sadzicie bo slyszalam opinie ze moga pomoc!
pozdrawiam
__________________
|
2006-03-21, 11:49 | #126 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak z tym skończyć(obgryzanie paznokci)
Cytat:
Sam tips nie pomize na problem obgryzania. Tips jest to kawałek plastiku naklejany na paznokiec i na trym jest budowane przedłuzenie akrylowe badz zelowe. Czy zel bedzie tylko na płytce czy bedzie i pozania czyli bedzie zrobione przedłuzenie to ochrona krańca paznokcia jest taka sama. Oczywiście mowa o przedłuzeniu budowanym na formie a nie na tipsie. Zreszta przy obgryzanych pazurkach zaleca się stosowanie form. Tak wiec wywnioskowałam ze pierwsze paznokcie były budowane na tipsie iz pod spodu był dostep do naturalnego paznokcia. Ja obgryzaczom robię na formie i robię większą "zaczepkę" by dostęp do paznokcia naturalnego był bardziej utrudniony. |
|
2006-03-22, 21:53 | #127 | |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: obgryzanie paznokci
Cytat:
Ciekawi mnie, czy komuś pomogła psychoterapia czy coś w tym stylu? |
|
2006-03-28, 15:35 | #128 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Nowy Sącz
Wiadomości: 10
|
Straszne przyzwyczajenie!
Mam straszny problem. Od kilku lat nagminnie obgryzam paznokcie. Próbowałam smarowania gorzkimi lakierami, ale i to nie pomogło. Proszę pomóżcie. Może znacie jakieś sposoby.
|
2006-03-28, 15:40 | #129 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Straszne przyzwyczajenie!
skorzystaj z wyszukiwarki, było już dużo na ten temat, całkiem niedawno
|
2006-03-28, 15:45 | #130 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 473
|
Dot.: Straszne przyzwyczajenie!
heheh to sie robi forum o sztucznych paznokciach i obgryzaniu
__________________
Paznokciowe konto na Instagramie @lynieczka. Zapraszam! |
2006-03-28, 15:56 | #131 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Straszne przyzwyczajenie!
zrómy takie pod-fora
|
2006-03-28, 16:00 | #132 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 473
|
Dot.: Straszne przyzwyczajenie!
A co obgrzyania ... nie chce nikogo obrazic/urazic ale moze powinno sie z tym isc do psychologa jak inne sposoby zawodza
Agoosiu no ja mialam pomysl zeby wlasnie podzielic na sztuczne i naturalne ale widze ze trzeba by jeszcze dodac podforum o obgryzaniu
__________________
Paznokciowe konto na Instagramie @lynieczka. Zapraszam! |
2006-04-08, 17:27 | #133 |
Raczkowanie
|
Dot.: Obgryzki :)
A ja rzuciłam obgryzanie i udaje mi się nawet. Mam droben porażki ale się nie poddam! Zarzywam Capivit A+E lub Revalid przez co są ładniejsze i mocniejsze. Mam nadzieje, że wygram z tym beznadziejnym nawykiem do Wakacji. Trzymajcie się i nie obgryzajcie
|
2006-04-13, 22:55 | #134 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 931
|
Dot.: Obgryzki :)
Ja obgryzam od kiedy pamiętam... Jakiś rok temu mama namówiła mnie na akryl i nosiłam przez pół roku. Potem płytka mi urosła i było widać granicę akrylu z naturalnym paznokietkiem więc ścierałam te granice pilniczkiem i potem już starłam cały akryl. miałam paznokcie długie na 1,5 cm z czego się bardzo cieszyłam ale niestety paznokcie były tak słebe, że gieły się jak papier !! Malowałam preparatami wzmacniającymi itp ale niestety obgryzłam. Miałam takie ładne długie paznokietki, ładne skórki (nieobgryzione !) a teraz... Szkoda gadać... Chciałabym zrobić tak:
zapuścić paznokietki tak troszkę - aby już dało się zrobić akryl, potem iść i zrobić sobie taki naturalny, nie za długi : ) i potem dbać na równi z cerą ! gdy tylko się troszkę zniszczy - poprawić. Chcę przez parę dobrych lat nosić akryl non stop - może tak się oduczę ? Sama nie wiem... Może nawyk obgryzania najmniejszej skórki minie ? |
2006-04-13, 23:39 | #135 |
BAN stały
|
Dot.: Obgryzki :)
Finezjo moja droga....ale akryl sie uzupełnia..... srednio co 3 tygodnie.....
|
2006-04-14, 01:14 | #136 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 6 544
|
Dot.: Obgryzki :)
moj TŻ tez obgryza i nie moge go odzwyczic czego juz mu na te pazurki nie kupowalam i rozne lakiery i olejki przeciw obgdyzaniu , a on co.. nie minelo piec minut od posmarowania i szamie toz to ma okropny smak :/
co do sztucznych paznokci pamietam ze kiedys w liceum kolezance zafundowalismy takie porzadne przyklejane( wtedy jeszcze o tipsach nikt nie slyszal) przychodzi na drugi dzien do szkoly i sie chwali jakie to ma piekne i pomalowane.. pierwsza lekcja sie zaczela , my sie patrzymy a ta te sztuczne obgryza.. jak sie domyslacie po lekcji juz miala obgryzione do skory praktycznie moja siostra za to odzwyczaila sie ,a obgryzala od dzieciaka.. ale to juz jej samozaparcie mi sie wydaje bo nic nie uzywala zycze Wam dziewczyny cierpliwosci w odzwyczajaniu sie
__________________
"Lubię być kurą domową Do pralki wrzucić problem wraz z głową Pralka pierze, ja nie wierzę w nic Słodko jest nie myśleć o niczym Się zgubić we własnej spódnicy.." |
2006-04-14, 14:11 | #137 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 931
|
Dot.: Obgryzki :)
Akryl miałam pierwszy raz i niestety nie byłam jeszcze tak doświadczona
|
2006-04-15, 18:05 | #138 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 207
|
Dot.: Obgryzki :)
Moj kolega obgryzal paznokcie do krwi, a jak obgryzl to podwazal cyrklem i dalej obgryzal... I tak do skorek...
Nie mial W OGOLE tej 'rozowej' czesci... Fuuj... |
2006-04-17, 15:01 | #139 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Obgryzki :)
Cytat:
To brzydki nawyk nie przeczę ale często wiąże się z nerwicą albo innymi problemami więc nie oceniaj... Może to nieestetyczne ale trudno! |
|
2006-04-17, 19:44 | #140 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 207
|
Dot.: Obgryzki :)
Ale ja nie oceniam tego nawyku tylko raczej wyglad jego rączek... sorki jesli ktos poczul sie urazony.
|
2006-04-17, 21:48 | #141 |
Raczkowanie
|
Dot.: Obgryzki :)
Spoczko! Nic się nie dzieje, ale pamiętaj, że czasem jeśli wydajesz osądy to możesz kogoś zranić. Ja jestem Walczącą Ze Sobą Obgryzaczką ale pamiętam przykre uwagi i znaczące spojrzenia
Pozdrawiam |
2006-04-17, 22:12 | #142 |
Zadomowienie
|
Dot.: Obgryzki :)
a ja też obgryzałam paznokcie.. co prawda nigdy do krwi, ale i tak wyglądało to byle jak, próbowałam różnych odżywek, lakierów i jak były dłuższe troszkę chociaż, jak było widać to białe to troszkę je takie miałam a potem się rozdwajały, robiły się zadziorki i gryzłam dalej.. i też już nie wiedziałam co mam z tym zrobić..
a rok temu przez zupełny przypadek przeglądałam w necie stronki z wzorkami na paznokcie i strasznie mnie wzięło- pazurki były śliczne, zadbane, wypielęgnowane.. i się zawzięłam kupiłam gorzki żel i smarowałam nim pazurki na gęsto, jak troszkę podrosły to odżywkę "przyspieszajaca wzrost" co dalo raczej efekt psychologiczny niz rzeczywisty, ale fakt, ze pomoglo.. no i w dlugi weekend minie roczek od dnia kiedy pierwszy raz po wielu latach ogryzania paznokci pomalowalam je z takim leciutkim frenchem i wygladalo to pewnie fatalnie, bo pazurki byly slabe i zniszczone, ale i tak bylam dumna bardzo a teraz po roku odzywek i wzmacniania mam dlugie i wytrzymale paznokietki Życzę Wam dziewczyny wytrwałości i trzymam za Was kciuki (a propo tych kciuków- też na początku je sobie "zostawiałam", dopiero jakoś po wakacjach przestałam je na serio obgryzać ) żeby się udało pokonać ten nałóg tym bardziej, że takie intensywne obgryzanie pazurków wiąże się też z psychiką, więc jak już z tym skończycie, mozecie byc z siebie dumne podwójnie- po pierwsze bo macie juz sliczne rączki, a po drugie bo pokonalyscie jakas "slabsza" czesc siebie powodzenia, cierpliwosci i duzo silnej woli |
2006-04-17, 22:35 | #143 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 473
|
Dot.: Obgryzki :)
Cytat:
Tak palenie szkodliwe... ale ile dobrego Brak obgryzania i zarcia haha i jak sie nie wie co powiedziec to sie pali
__________________
Paznokciowe konto na Instagramie @lynieczka. Zapraszam! |
|
2006-04-29, 12:26 | #144 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 107
|
Dot.: Obgryzki :)
no ja też strasznie obgryzam paznokietki jeśli można je tak nazwać... Teraz założyłam sobie plastry na palcach żebym nie miała dostępu do paznokci. strasznie się ich wstydzę ale wiem że dam radę
|
2006-04-29, 14:59 | #145 | |
BAN stały
|
Dot.: Obgryzki :)
Cytat:
O moj boze!!!!!!! |
|
2006-04-30, 13:13 | #146 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 107
|
Dot.: Obgryzki :)
nom na wszystkichxD ale to jedynie mnie powstrzymuje:P
|
2006-04-30, 21:21 | #147 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 107
|
Dot.: Obgryzki :)
Przed chwilką zdjełam te moje plastry i zauważyłam że paznokietki troszke i urosły Teraz tylko żebym nie obgryzła to ciągle je lakierem bezbarwnym maluje
|
2006-05-01, 08:44 | #148 |
Rozeznanie
|
Dot.: Obgryzki :)
Ja też obgryzałam, całe życie.
Przestałam całkiem niedawno, kilka miesięcy temu. Po prostu bardzo zapragnęłam mieć dłuższe paznokcie, bo zaczęłam się wstydzić tych kikutów. Zawzięłam się i udało mi się Zapuściłam je na jakieś 3mm nad opuszek Ale niestety od obgryzania moje paznokcie są miękkie. Zaczęłam je moczyć w oliwie i olejku rycynowym. Zawsze obgryzałam kiedy coś oglądałam, czytałam. I zaczęłam przy tych czynnościach robić cos innego z rękami, np. zaczęłam coś chrupać, trzymac kubek z herbatą itp. Miałam silna wolę Teraz kupiłam za niecałe 72zł odżywki Nail Tek Myślę, że mi sie uda mieć ładne paznokcie Pozdrawiam b. |
2006-05-01, 10:36 | #149 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 107
|
Dot.: Obgryzki :)
No ja też trzymam za ciebie kciuki i podziwiam za silną wolę Mam nadzieję ze mi też uda sie przezwyciężyć ten nałóg
|
2006-05-01, 15:23 | #150 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 978
|
Dot.: Obgryzki :)
ja zawsze obgryzałam namiętnie prawego kciuka... i kiedy wyglądał fatalnie zaklejałam go tj. mówiła anbrze plastrem kiedy ktoś się mnie pytał co stało mi się w paluszek mówiłam, że kroiłam chleb nigdy nie obgryzałam swoich paznokci do krwi. zawsze tak, że wyglądały jakbym po prostu krótko je obcięła. ale przez te moje "zabiegi" zaczęły się rozdwajać, łamać i w ogóle są brzydkie ostatnio na wizazu znalazłam dwa prześliczne wzorki i wzięłam je za swój cel! znalazłam bezbarwny lakier Avon'u, który miałbyć odżywką, ale ja tam żadnego odżywienia nie widzę kiedy pomaluję nim paznokcie dwa razy i się uprę, to moge zgryźć lakier w jednym "płatku", a wtedy lecę szybko do łazienki i maluję od nowa bo inaczej korci mnie, żeby hmm "poprawić" zębami moje paznokcie drugim punktem mojej motywacji jest bardzo bliska koleżanka... ma takie śliczne, długie paznokcie, że aż mnie skręca z zazdrości i... ze wstydu kiedy patrzę na swoje łapki obiecałam sobie, że tez takie będe miała! no i zaczynam walkę
P.S. w załączniku są dwie fotki, które znalazłam tutaj, na wizazu jest właścicielka któregoś z nich nie życzy sobie, żebym je tutaj wstawiała proszę o sygnał, usunę nie łamcie się dziewczyny! i swoich paznokci tez! damy radę! |
Nowe wątki na forum Paznokcie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:10.