Goldwell Elumen

[397c2675f3cdfd9a8d969495a6edd4aafb32f2d2_655aa1f83943f]

A może gdzieś na Śląsku (okolice Katowic-Pszczyny-Bielska-Białej) są fryzjerki używające goldwell elumen?

[sheisnot]

wiesz co- na moje włosy zapłaciłabym 180 zł a użycie produktu kosztuje polowe tego... chyba ze na pierwszy raz chcesz, albo najzwyczajniej cię na to stać. ja na odrost będę topchic nakladala z woda 9proc i jak to da radę to odrost będzie robiła mi siostra a elumenowywac będę się sama 2 lustra dają radę /)

[nerla]

Napisane przez sheisnot

znalazłam ładny fiolet ^^

1 zdjęcie to photoshop. Widziałam tą fotę przed "położeniem" fioletu

Napisane przez Klezmerka

A ja mam pytanie odnośnie koloru niebieskiego/turkusowego... Jestem posiadaczką ciemnobrązowych włosów, w związku z tym jestem pogodzona z czekającym mnie rozjaśnianiem itd. Jednak zastanawiam się, czy - by uniknąć zielnego odcienia, szczególnie po pierwszym farbowaniu, które podobno często wychodzi średnio dokładnie - nie warto przed Elumenem w moim przypadku zastosować np. toner La Riche Directions? Czytałam, że Dziewczyny, które marzą o intensywnych odcieniach rudości, zawsze przed Elumenem stosują najpierw farbę tradycyjną, jednak ta zawiera substancje utleniające w przeciwieństwie do tonerów... Czy więc będzie miało to jakieś znaczenie? Czy kolor nie wyjdzie wtedy zbyt ciemny i nie zaważy to na jego trwałości? I czy w takim przypadku produkt Elumen Prepare przygotowujący rozjaśniane włosy do farbowania będzie potrzebny?
Z góry dzięki za wszelkie odpowiedzi

Nie kombinuj z tonerami, nałóż po prostu turkusowy Elumen na rozjaśnione włosy a jak Ci nierówno chwyci lub niedokładnie (choć nie powinno) to możesz nałożyć jeszcze raz po kilku dniach. Albo jak masz więcej pieniędzy na to przeznaczonych to kup turkus i ciemnoniebieski i na początku mieszaj 3:1, wyjdzie ciemniejszy, ale pierwsze razy z rozjaśnionych włosów się wypłukują. I zawsze Prepare przy rozjaśnionych oraz Lock na koniec

Napisane przez lissax

Także takie wyuczone ph to, ph tamto, do mnie nie przemawia. Fryzjerki chyba czasami zapominają,że każdy włos jest inny i u każdego tolerancja na przyswajalność produktu jest również inna. A nie przepisowo trzymać się czasu a potem wychodzi co wychodzi. Zrobiłyśmy sobie z koleżanką pewien eksperyment więc wiem o czym piszę.
Pozdrawiam

Będziesz robiła jak uważasz. Twoje negatywne nastawienie względem fryzjerów zniechęca mnie do tej dyskusji, bo nie należy każdego wrzucać do jednego worka. Mam do czynienia z różnymi włosami i nie mam problemu by uzyskać odpowiedni kolor, dostosowując farbowanie do typu włosów, nie muszę przy tym przetrzymywać farby na włosach klientki. Ja uważam że po to się człowiek czegoś uczy by robić to poprawnie. Może na Twoich włosach nie widać różnicy w kondycji więc im to nie przeszkadza, ale nie mogę obstawiać że każda osoba która ma bardziej problematyczne włosy, równie dobrze zareaguje na tego typu eksperymenty. Pozwólmy każdemu wyrażać swoją wiedzę w tym wątku nie negując od razu co inny ma do powiedzenia. Zwłaszcza że nie jest to wyssane z palca a poparte już pewnym doświadczeniem. Ja się również ciągle uczę i chętnie czytam co piszecie, wyciągając z tego wnioski. Dla każdej rady jest tutaj miejsce . No chyba, że byłaby skrajnie idiotyczna ( ale dopóki ktoś mnie pyta o zdanie to będę odpowiadać, nawet jeśli moje rady takie się Tobie wydają).

Napisane przez sheisnot

heh, skądś znam ten kolor...^^ nie nie mój jest bardziej intensywny- wiecej pomarańczu ma tamten z tym gk mieszany jest o ile pamietam i oceniam nerla by się wypowiedziała gdyby zatesknila i spojrzała tu ^^

napisze wam jedno- po 2yg od farbowania na rudo(po rozjasniaczu!!) Nigdy nie miałam rudego a blond z rudym odcieniem- teraz nadal pomarancz!

Mam ostatnimi czasy niewiele wolnych chwil by wchodzić jeszcze na forum, więc przepraszam za milczenie ale co jakiś czas nadrabiam (albo jak mnie ktoś pogoni prywatną wiadomością co widzę na mailu )

Bardzo się cieszę, że kolor już po pierwszym razie się dobrze trzyma

pink death ja jestem z okolic Bielska

Co do Twojej wiadomości - farbujesz włosy chną lub farbowałaś w ostatnim czasie? Jest to dosyć ważne, może bardzo utrudnić uzyskanie odpowiedniej bazy pod Elumen (farbowałam chną ponad dwa lata, kilkukrotnie rozjaśniałam włosy swoje i innych po ziołach i wiem że różnie schodzi...nie mówię że się nie da, ale różnie jest po drodze - polecam wątek o hennowaniu ). Jeśli nie farbowałaś włosów henną albo farbowałaś je grubo ponad rok temu, to proponuję najpierw ściągnięcie tego ciemnego brązu dekoloryzatorem (będą potrzebne dwie- trzy dekoloryzacje minimum, nie mylić z rozjaśnianiem ) nie zniszczy ci tak włosów i wypłuka sztuczny barwnik. Na to powinno wystarczyć jednokrotne rozjaśnienie nawet na słabej wodzie utlenionej. I teraz zależy jaki odcień "blondu" po rozjaśnieniu będziesz miała, najlepszy jest ciepły/żółty/rudawy ale po niektórych farbach jest to zimny kolor i w celu uzyskania pomarańczy trzeba jeszcze nałożyć na nie czysty barwnik (solo) a dopiero potem Elumen. Wiem że to wydaje się skomplikowane ale moim zdaniem to najlepsza droga by włosy nie wyglądały potem jak sieczka...
I niestety ale przy pierwszych kilku razach na pewno nie zamkniesz się w 70ciu złotych/mies , jak dziewczyny już pisały.

[397c2675f3cdfd9a8d969495a6edd4aafb32f2d2_655aa1f83943f]

Nerla
To fantastycznie, że w okolicach Bielska mieszkasz! Farbujesz prywatnie albo masz swój salon? A może obcinasz też?
I polecasz jakiś fiolet z tejże marki?

Więc pomarańcz uzyskałabym dopiero po kilku miesiącach z tego co widzę. Chyba nie chce mi się tak bawić, bo niecierpliwa jestem. :C
Tak, stosowałam hennę z venity, jakieś 3 miesiące temu ostatni raz. Ale po tym nakładałam farby z l'oreala, syossa i jakąś fryzjerską. Na szczęście nie odpadły mi włosy, tak jak mnie fryzjerka straszyła. :d

[nerla]

Nie no włosy raczej nie odpadną, ale są niespodzianki w postaci bagiennych kolorów, plam i takich tam

Po kilku razach jeśli masz fundusze to nie trwa to kilka miesięcy, dekoloryzacje można robić jedną od razu po drugiej, potem rozjaśnianie w innym terminie i elumen od razu. Mogą to być nawet dwie sesje jak dobrze idzie, z czego czas trwania jednej to nawet 5-6 godzin

Z Elumena średni fiolet mogłabyś uzyskać dosyć szybko, na pewno z mniejszym bólem niż pomarańcz

Wysłałam Ci wiadomość na priv co do mojej pracy.

[lissax]

Nerla-nie mam nic do Ciebie,ale to co piszę jest poparte doświadczeniem wieloletnim i nie tylko moim. Na szczęście moja siostra - która jest również fryzjerką- pasjonatką- otworzyła mi oczy na pewne tematy i też sztywno nie trzyma się zasad,tylko tworzy. A klientki do niej wracają , cieszy się dobrą opinią nie tylko wśród nich. Własnie ona wyciągnęła mnie z tych włosów zniszczonych z którymi nie dawały sobie rady inne panie z tej branży choć dopiero zaczynała swoje kroki we fryzjerstwie. I nigdy nie miała sytuacji,że spartoliła robotę bo ma cholernie dobra rękę do tego za co się zabiera. Nie ujmuję nikomu jego wiedzy. Lecz wiedza czasami jest książkowa. Może i jestem negatywnie nastawiona do fryzjerek,bo mam ku temu powody. Nigdy nie wyszłam zadowolna z salonu. Jedna sytuacja? Po nałożeniu elumena posadzono mnie pod suszarę na 15 minut-nie dość,że kolor był zbyt słaby to babsko jeszcze mi włosy zniszczyła. Prócz tego odrosty były za blade. A wczesniej została poinformowana ze szczegółami o kondycji włosa.Więc z czego wynikają błedy? Ponoć doświadczona. A poszłam tam tylko z lenistwa. Sama sobie robię od kilku lat i najlepiej na tym wychodze. Twoje rady kazdy słucha ale po to jest tez to forum bym mogła sie do Twoich rad jakoś odnieść. Nie wymądrzam się tylko pokazuję,że kazdy ma inaczej. A o dobrego fryzjera w tych czasach jest bardzo ciężko.
Pozdrawiam Cię miło.

[sheisnot]

nerla, farbowalam 2 razy- miałam doła po nieudanym ścięciu i musiałam poprawić sobie humor choć kolorem hihi ^^

nie wiem czy to to, że 2 raz farba lepiej przyjmuje czy to to, ze za 2 razem przytrzymałam farbe dłużej- kolor inny wyszedł- bardziej w czerwień taki- mocniejszy konkretniejszy!

szkoda ze to Photoshop, bo ładnie to wyglada

no nerla, masz fajny i zarazem ciężki zawód- po kilku niepowodzeniach wracam do siostry sie scinac, bo chyba niewyraźnie mówię czy co...
weszłam ostatnio na fanpage tej laski co mnie ostatnio...oszpecila...i widzę inne laski tak samo ścięte!! kto tam do tego zakładu chodzi?? pełno zadowolonych lasek..szoook!

[olkamnyp]

U mnie wygląda to następująco. Trochę to trwało ale w końcu udało mi się wrzucić fotę. Możecie mnie zabić za opieszałość;-) odrost jest świeżo zrobiony topchikiem więc jest jaśniejszy ale jutro elumen i będzie git.

[sheisnot]

taaaa znam twoje "jutro elumen"..... ja robię w środę- może sie okazać ze będę szybciej ^^ i zdecydowałam ze robię kk mix plus 9% woda na te kilkucentymetrowe odrosty od głowy i potem elumen na wszystko, 2 dni pozniej. trochę sie boje nie wiem ile 3mac ale coz.... jak to nie doprowadzi do rozjasniania tych ciemniejszych tak jak powinno to zacznę sie w czerwienie bawić (te ciemniejsze też są ok) a jak mi sie nie spodoba to jakiś brąz (choć brazy mnie nudzą trochę z naturalnymi mi sie kojarzą...)

czy elumen return będę musiała używać przy każdej zmianie koloru? nawet z rudego w czerwień czy będzie sie na rudo wyplukiwac tylko? czy w ogóle nie załapie? )) ciekawskie jajo ^^

[sheisnot]

jak zwykle cicho....^^ no coz- 3majcie kciuki, żeby woda 9tka dała radę z moimi odrostami! )

[Klezmerka]

Dziewczny wlasnie siedze z Elumenem na wlosach wymieszalam, tak jak radzila nerla turkusowy z niebieskim, ale w proporcji 1:2, zobaczymy, co z tego bedzie... jedynym moim zmartwieniem, to, ze b. ciezko bylo rozjasnic moje wlosy samodzielnie, a tego sie podjelam, wiec nie sa rozjasnione do platyny tylko do dosyc ciemnego blondu i to przy skorze sa jasniejsze... licze sie wiec z tym, ze kolor bedzie nierownomierny, ale nie mialam juz cierpliwosci czekac na ten niebieski, bo wygladalam jak kurczak w tym blondzie:P potem juz tylko lock i odzywka, jutro moze cykne sobie fote i wstawie, o ile mi wlosy do tego czasu nie wypadna trzymajcie kciuki, zeby nie byly zielono-rude!

[olkamnyp]

Dobra dobra, zrobiłam w końcu dziś;-) No co ja poradzę, że nie mogę się uwiązać w domu na 3 godziny żadną siłą, nawet elumenową, ale teraz jestem chora i zdycham więc idealnie w sam raz na farbowanie;-) A w ogóle to mnie zaczyna denerwować ten elumen. Bo ostatnio dałam 2:1 kk z gk i wyszły za jasne a teraz dałam mniej więcej 4:1 i mam wrażenie, że znowu będą czerwone... A mam jeszcze pytanie odnośnie tego cudownego stanu włosów który jest po elumenie, doświadczacie? Bo ja niby widzę niewielką różnicę ale nie jest wcale jakaś spektakularna. I odrosty zawsze robię topchickiem i wodą 3% ale chyba ona jest jakaś nie za bardzo bo ciągle takie jasne mi to wychodzi. Jak zrobię z 6% wyjdzie ciemniejsze?

[Klezmerka]

Hmmm... Dziewczyny, a ja z przygodami. Po 2 rozjasnianiach i Elumenie, okazalo sie, ze wyszly mi zielone przeswity... wiec dzis rozjasnialam 2x po raz kolejny, madlac sie, zeby cokolwek z tych wlosow zostalo, po czym znowu elumen, wymieszany turkus z niebieskim... I tak jak pisalyscie, kolor jest ladny, instensywny, no, ale nierowny.

Bardzo przeszkadzaja mi te zoltawe przestwity i pomimo, ze zuzylam juz (a raczej zmarnowalam) prawie dwie buteleczki - czy mysliscie, ze moge dzis zafarbowac wlosy po raz kolejny (nie moge zniesc tych przeswitow)? Czy trzeba poczekac az farba sie nieco splucze, zeby chwycila dobrze drugi raz? Nie chce tak jutro pojsc do ludzi, a zal mi farby, jesli efekt bedzie podobny...:/

I jeszcze jedno - jeżeli mogę dziś pofarbować, to czy zastosować znowu Prepare przed farbą?

[sheisnot]

Napisane przez Klezmerka

Hmmm... Dziewczyny, a ja z przygodami. Po 2 rozjasnianiach i Elumenie, okazalo sie, ze wyszly mi zielone przeswity... wiec dzis rozjasnialam 2x po raz kolejny, madlac sie, zeby cokolwek z tych wlosow zostalo, po czym znowu elumen, wymieszany turkus z niebieskim... I tak jak pisalyscie, kolor jest ladny, instensywny, no, ale nierowny.

Bardzo przeszkadzaja mi te zoltawe przestwity i pomimo, ze zuzylam juz (a raczej zmarnowalam) prawie dwie buteleczki - czy mysliscie, ze moge dzis zafarbowac wlosy po raz kolejny (nie moge zniesc tych przeswitow)? Czy trzeba poczekac az farba sie nieco splucze, zeby chwycila dobrze drugi raz? Nie chce tak jutro pojsc do ludzi, a zal mi farby, jesli efekt bedzie podobny...:/

I jeszcze jedno - jeżeli mogę dziś pofarbować, to czy zastosować znowu Prepare przed farbą?

wiesz co- ja nie wiem jak stan twoich włosów ale ja bym przystopowała... też miałam prześwity ale u mnie przyznam nie tak masakryczne, bo wcześniej farbowałam się na rudo i na to rudy elumen- do przeżycia. współczuję ci. i wiem co to znaczy robić sobie samej- wbrew pozorom to nie takie łatwe. ja bym poczekała. ale ja fryzjerką nie jestem. wstaw foty jak możesz albo opisz stan włosów bo jak siano to przystopuj.

---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Napisane przez olkamnyp

Dobra dobra, zrobiłam w końcu dziś;-) No co ja poradzę, że nie mogę się uwiązać w domu na 3 godziny żadną siłą, nawet elumenową, ale teraz jestem chora i zdycham więc idealnie w sam raz na farbowanie;-) A w ogóle to mnie zaczyna denerwować ten elumen. Bo ostatnio dałam 2:1 kk z gk i wyszły za jasne a teraz dałam mniej więcej 4:1 i mam wrażenie, że znowu będą czerwone... A mam jeszcze pytanie odnośnie tego cudownego stanu włosów który jest po elumenie, doświadczacie? Bo ja niby widzę niewielką różnicę ale nie jest wcale jakaś spektakularna. I odrosty zawsze robię topchickiem i wodą 3% ale chyba ona jest jakaś nie za bardzo bo ciągle takie jasne mi to wychodzi. Jak zrobię z 6% wyjdzie ciemniejsze?

olka, topchic z wodą 3% przyciemnia. albo wlali ci nie tą albo kupiłaś nie tą- sprawdź. ps. mi 6% słabo rozjaśnia, a 9% jest ok. naprawdę nie powinno tak być.
ps. ja farbowałam już 3 razy elumenem i poza tym, że już2 laski pytały mnie czym taki fajny kolor uzyskałam (samo kk dalej robię), to też nie widzę tego tzw"elumenowego blasku". niby wyglądają lepiej i nawet wypłykany kolor nie jest rudym blondem a nadal rudy (jaśniejszy rudy ale rudy) ale nie wiem czy za kilka buteleczek nie wrócę do topchica. tyle z tym roboty, po myciu prepare i muszą być suche potem elumen mycie i lock...jakby nie patrzec 2godziny zlatują od umycia. a i odrosty trzeba zafarbować bo na naturalne nie wyjdzie...;/ zaczyna mnie to męczyć ...

aaa i nie rozumiem jak można pisać że ta farba nie niszczy- z tyłu na tych słabszych włosach na karku mam siano ;/ one w ogóle są słabsze ale zaczynają się lekko kręcić ;/

poza tym jak prawie każda tu z nas też mam problem- miałam rozjaśniane a potem siostra mi farbowała odrosty z wodą 6 żeby rozjaśnić a na resztę tą samą farbę z wodą 3 żeby jednak przyciemnić ciut... no i odrost wychodził ciemniejszy. na to elumen 2 razy i już topchic z wodą 9 nie chce rozjaśnić mi tego;/ zaraz naprawdę będę miała ombre ;/ narazie widać to jak mam tłuste włosy na 2 dzień i oczywiście jak nie dam suchego szamponu...;/

[Klezmerka]

Tak jak pisałam, zafarbowałam drugi raz od razu po napisaniu posta, nie wytrzymalam. Zrobilam, jak sie okazalo, kardynalny blad - po pierwszym farbowaniu umylam wlosy szamponem. Co prawda juz po locku, ale niestety, dopiero potem przeczytalam, ze nie wolno tego robic najlepiej przez pare pierwszych dni po farbowaniu. W zwiazku z tym takze kupilam suchy szampon i mimo, ze myje wlosy codziennie, teraz juz trzeci dzien bez mycia, wlosy sa bardziej przesuszone niz zwykle, pewnei tylko dzieki temu jakos wygladaja. Niestety, nie moge teraz wrzucic zdjecia, bo nie mam aparatu, a telefon nie chce mi wysylac danych na kompa... Jak tylko bede mogla, to wstawie z roznych dni dla porownania intensywnosci Wlosy maja niesamowicie mocny kolor, choc nie jest jednolity, miejscami jest turkusowy, miejscami niebieski, ale mi to odpowiada. Choc dziwnie sie czuje na ulicy, na ktorej ludzie w kazdym wieku i kazdej plci odwracaja sie za mna i komentuja, chyba najbardziej dzieci, wygladam jak z kreskowki, tym bardziej, ze wlosy sa dlugie z prosta grzywka.

Jedyne co mi przeszkadza to brak polysku - ciezko mi teraz ocenic stan wlosow, bo odzywke polozylam tylko raz i na krotko w obawie przed splukaniem koloru, ale w porownaniu do stanu sprzed rozjasniania - wiadomo, roznica kolosalna. Mialam zawsze bardzo zdrowe, niesamowicie blyszczace wlosy, ale liczylam sie z tym, ze rozjasnianie to zmieni. Jednak tych cudownych wlasciwosci Elumenu takze nie zauwazylam.

No nic, zobaczymy, jak bedzie z wyplukiwaniem koloru. Obawiam sie, ze moze byc slabo... Co robicie, zeby kolor trzymal sie dluzej? Czy nie lepiej stosowac odzywki bez splukiwania? Nie boicie sie, ze maska na wlosach wyplucze Wam kolor?

[sheisnot]

jak po farbowaniu nie można myć?? ja myję potem na wysuszone prepare i jak wyschną elumen....potem 2 razy myję szamponem!! i potem dopiero lock i odżywka.

moje włosy robią furrorę bo jednak nikt nie ma tak ślicznego rudego ^^ skromność moja powala co?? ale z tym blaskiem to ja go niestety tylko na filmach widzę...;/

[sheisnot]

tak u mnie to wyglada...;/

[sheisnot]

no...


średnio tu widać ze są ciemniejsze ale chyba coś widać... jeny....sama nie wiem co teraz- a rude to ja lubię ale nie za ciemne, bo mogłabym "sprowadzić" kolor do ciemniejszego nawet jakby to jak ombre wyglądało zaraz....

[397c2675f3cdfd9a8d969495a6edd4aafb32f2d2_655aa1f83943f]

To elumen wcale nie jest taki za☠☠☠isty i nie warto poświęcać mu tyle czasu i kwoty?

[sheisnot]

moje doświadczenie (użyłam tylko 3 razy i tylko odcienia kk- pomarańcz)- kolor fajny, znacznie lepiej 3ma (jak się używa serii- szampon i odżywka, bo teraz trochę pokombinowałam z olejem kokosowym i odżywką inną i szamponem innym i wypłukały się naprawdę w tydzień jak wcześniej w miesiąc). wiadomo wypłukuje się ale nie na rudy blond. zabawy przy nakładaniu jest niestety sporo, a ja blask widzę tylko jak ciemniej i po prostownicy...;/ blasku ja nie widzę. ale nawet mój mąż zauważył różnicę w stanie włosów "przed i po elumenie"

ps. otrzymuję pełno komplementów co do koloru i szczerze, może nieskromnie to zabrzmi- nie widzę na ulicach tak ładnego odcienia.

ja narazie poelumenuję się, za jakiś czas włączę kolor rr (czerwień) do zabawy i dam znać.

sama nie wiem czy po skończonej odżywce i szamponie nadal będę elumenowała się, ale nie wiem czy w naturalnych wy3mam. a takiego koloru uzyskać będzie bardzo trudno bez elumena... mam czas do namysłu

[397c2675f3cdfd9a8d969495a6edd4aafb32f2d2_655aa1f83943f]

Ah, tyle problemów z tym kolorem włosów.

Ja się wciąż waham pomiędzy fioletem a pomarańczem. Chciałabym już natychmiast, a to chyba niemożliwe, żeby taki odcień uzyskać 'od zaraz'. :c

[sheisnot]

wiesz, w fiolecie będziesz zwracać bardziej uwagę choć ten mój kochany kk też takim typowym rudym nie jest
\najgorsze, że zanim wyjdzie równo i jak chcesz to z 2 razy będzie nierówno....;/ a ta farba jednak kosztuje. ja np zastanawiam się czy trochę rr nie dodać do mojego kk

[397c2675f3cdfd9a8d969495a6edd4aafb32f2d2_655aa1f83943f]

Zupełnie nie orientuję się w tych kk i rr.

A ile farby schodzi na Twoje włosy? Ciekawam, bo mamy podobną długość.

[sheisnot]

kk to pomarańcz rr to czerwień.

to co mam na zdjęciu nie oddaje rzeczywistości- bo tył mi Pani "fryzjerka" (choć chyba stwierdzenie pseudofryzjerka bardziej oddaje rzeczywistość jak patrzę na jej funpage na fb i conajmniej kilka cięć jak moje....;/ ) zostawiła znacznie dłuższy (z przodu jej się ciachnęło znacznie krócej)- różnica około 10 cm... a ja zużywam ponad pół buteleczki. ale jakby mnie farbowała siostra pewnie wyszłoby tylko pół wiesz że "jakby co" na początku więcej włosy "chłoną" specyfiku..

[sheuk]

czesc dziewczyny ,tak sie wlasnie zastanawiam czy jeszcze ktoras z was tu zaglada....prze czytalam wszystkie szersc stron i nak koniec stwierdzilam ze za cholere nie wiem czego uzyc nak na tip top wiec zarzucam watek....oto moja historia.....kolor wyjsciowy beaz z jasnymi refleksami,poszlam do fryzjera,na odrosty w niektorych miejscach polozyl nowe pasemka i dodal refleksow w najciemniejszych miejscach,dodam ze chcialam aby bylo piekny rudy,taki ppomarancz ale bez przesady zarowiasty,mail byc ladny stonowany rudy.a wyszlo co??...bordo!omg ...zalamka,tak wiec w ten sam dzien sciagnelam kolor w domu dekoloryzatorem,na drugi dzien powtorka-wlosy dostaly w dupe....i to z taim zoltkiem na glowie udalam sie do sklepu po schfartskopf live pomarancz,kolor ...moze byc ale bardzo sie wyplukuje i jest nijaki jakby zoltp-marchewkowy blady.plaski a fee.tak wiec dzis zakupilam pare produktow goldwella,tak jak mowie po waszych postach nakupowalam wszystkiego aby zyskac na czasie a teraz dziewczynki powiedzcie mi co z tym zrobic,ogolnie mam prepare,lock,mix kk,elumen kk,elumen gk,topchic 8k,8kg i lotion 20vol.ogolnie chce taki kolor jak nerla....nie wiem ktora z farb polozyc doradzcie dziewczyny,ocZywiscie pozniej elumen kk+gk itd.

desperacj an amaxza za trzy dni do polski jade....z Anglii trzeba wygladac help lejdis
postaram sie wrzucic zdjecia nie jestem pewna jak

[sheuk]

a chcialabym tak...to nerla) bardzo bardzo chce tak,dodam jeszcze ze moje wlosy sa dosc suche a kolor bardzo nierowny,wlosy od polowy w dol sa nieco ciemniejsze...na zdjeciach jest lepiej niz w rzeczywistosci...:confuse d:

[sheisnot]

niestety ja znam tylko kk apropo elumena...ale to wychodzi znacznie bardziej...powiedzmy pomarańcz ale ciemniejszy i ostrzejszy, a to chyba kk z gk zmieszane, ale wiem w jakiej proporcji, przykro mi. do nerli napisałam priva tydz temu i nie odzywa się, więc chyba nikt ci nie pomoże ;/ lissax też coś nie ma, a ona więcej kombinowała...i tak i tak na włosach wyjdzie każdej co innego. połóż topchic a 2 dni potem elumenuj ja bym położyła mniej więcej pół na pół gk z kk...na "oko" tak powinno wyjść.

[sheuk]

cze dzieki za porade,sluchaj a nie moge w ten sam dzien klasc topchic i elumena?hmmmm taki mialam zamiar

[sheisnot]

niby możesz... to są tylko zalecenia. ja jak bym musiała to bym kładła daj znać co ci wyszło....hihih jak to brzmi powodzenia!!

[lissax]

Witajcie dziewczyny
Nie odrazu Rzym zbudowano... Nie rozumiem waszej niecierpliwości co do błysku. Nikt nie ma takiej mocy by tylko pstryknąć palcem i czary mary -jest. Nauczcie się cierpliwości i nie kombinujcie za bardzo z jakimiś maskami kokosowymi i innymi rzeczami. Używajcie elumena i tylko to. A będziecie szczęśliwymi posiadaczkami pięknych i błyszczących włosów