wegetarianizm? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka

Notka

Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-03-22, 10:38   #31
seszensue
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5
Dot.: wegetarianizm?

Wyrak - to ty chrzanisz bzdury. Doedukuj się ignorantko!!!

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość

Pewnie, ze duzo warzyw i owocow, ale witaminy B12, pelnowartosciowego bialka i zelaza i innych makroskladnikow tam nie ma.
spirulina, nori, tempeh - w nich między innymi jest witamina b12 - pewnie w ogóle nie wiesz nawet co to, buahaha. Poza tym przechowuje się ona(b12) w wątrobie od 3 do 6 lat, więc akurat ja z tą witaminą nie mam problemu... i nie będę mieć. Mozna też jeść żywność wzbogaconą o tą witaminę, ewentualnie suplementację stosować. Ja akurat czasem jadam ryby więc tą witaminę sobie dostarczam.
Żelazo jest w wielu roślinach, o białku już pisałam...
Mało wiesz na ten temat dziewczynko. Tylko się kłócić lubisz z tego co widzę. Jak chcesz coś pisać mądrego to się doucz.

Edytowane przez seszensue
Czas edycji: 2010-03-22 o 10:47
seszensue jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-22, 11:35   #32
venomik
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 351
Dot.: wegetarianizm?

Z przykrością Ci mówię, ale b12 występujące w tempeh, to wedle badań mit. To substancja podobna do witaminy b12, ale nieprzyswajalna przez człowieka. Wręcz przeciwnie, w testach na zwierzętach podawano produkty sojowe i problemy z witaminami z grupy B się zwiększyły, nie zmniejszyły.

Natomiast co do alg i wodorostów to sądzę, że większość wege raczej stosuje (przynajmniej powinna) suplementację witaminową dla B12. Mało kogo stać na to by regularnie jeść algi (z resztą B12 wiele tam nie ma) czy wodorosty.

To, że witamina B12 przechowuje się w organizmie przez lata to nie jest na boga plus! Przez to jej niedobory się kumulują, a efekty są widoczne po kilku latach.
Obyś choćby w ciąży nie miała później problemów.

Nie wiem na ile dokładnie czytasz posty Wyraka, ale jednak mało.
Bo to nie kobieta

Edytowane przez venomik
Czas edycji: 2010-03-22 o 11:36
venomik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-22, 12:42   #33
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: wegetarianizm?

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
A co jest mądrego w przymuszaniu do jedzenia czegoś, czego jeśc nie trzeba? Bo nie trezna, tyle ludzi zyje i ma się dobrze na diecie bezmięsnej - że negowanie tego mija się z sensem.
Bo Ty sobie pogadasz a Ci ludzie mają się dobrze i taki tego gadania sens- żaden.
A co jest madrego w pozwalaniu dzieciom na robienie wszystkiego czego sie dzieciom podoba? Ja w porownaniu z Toba zdecydowanie stoje w tej kwestii w pozycji teoretycznej, tym niemniej, nie wyobrazam sobie, zeby gdzies w procesie wychowawczym nie bylo czegos, co dzieci musza robic, choc gdyby im nie pozwolic, to by tego nie robily.
Autorka dla mnie przypomina dzieci wybrzydzajace na warzywa - ciekawe ile osob by wtedy bronilo jej wolnego wyboru Zwlaszcza, ze jej motywacja - bo mi nie smakuje

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Mądry rodzić, nauczy jeśc róznorodnie - bo zdrowa dieta, to dieta róznorodna - a tu klasyka gatunku, zamiast ugotowac fasolową, to się wmusza kotleta. Skutek taki, ze dziewczyna zjada kęsek kotleta a reszta jej obiadu to ziemniaki z homeopatyczna ilościa sałatki a potem jakas buła, ciastko, jogurcik srurcik i tak w kółko.
Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
sama pisze, że nie wie co ma jeść - nie wie, bo rodzice nie nauczyli.

Roznorodnie = z miesem. Wywalanie calych grup produktow odzwierzecych, to nie jest roznorodnie.

"A tu klasyka gatunku" - a co powiesz o lekarce, ktora jej zaleca jedzenie miesa? Do jasnej anielki - niech ktos sobie wierzy, ze dieta wege jest ok, ale zeby bronic dziewczyny, ktora z wlasnego, tylko i wylacznie kaprysu sie wpedzila w anemie? To dla mnie jak doradzanie diety opartej na czerwonym miesie osobie chorej na nerki

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
No mam. Za dużo mięsa wpylam a za mało warzyw i strączkowych, jakoś mocno tez ograniczyłam jajka. To teraz zmienię na lepszą, mieso max 3-4 dni w tygodniu a nie jak teraz 6 a w piątek "tylko" ryby i krewetki.
Nie wierze i tyle. Raczej jesz malo miesa i malo roslinnych zrodel zelaza - bo je obcielas po tym, jak zaczelas jesc mieso, ale nie jesz wystarczajaco miesa. Bo twierdzenie, ze przyczyna niedoboru zelaza jest nadmiar pozywienia bogatego w latwiej przyswajalne zelazo niz te roslinne, to dla mnie wishful thinking majace usprawiedliwic, ze mieso jest be
Cava, szanuje Twoje wybory i fajnie, ze podchodzisz z glowa do swojej diety, ale po prostu jestes bardzo daleko od racji wg mnie w tym temacie.

Cytat:
Napisane przez seszensue Pokaż wiadomość
Wyrak - to ty chrzanisz bzdury. Doedukuj się ignorantko!!!
Doucz sie podstawowych faktow o jakosci bialek i witaminie B12, z normalnych zrodel, a nie szerzysz glupoty propagandowe typowe dla niektorych zrodel wege, ktore sa po prostu na zenujaco niskim poziomie.

Cytat:
Napisane przez seszensue Pokaż wiadomość
spirulina, nori, tempeh - w nich między innymi jest witamina b12 - pewnie w ogóle nie wiesz nawet co to, buahaha.
Przestan sie osmieszac tymi wegebzdurami.
Analogi witaminy B12, zawarte w soi czy algach nie sa witamina B12, nie sa przyswajalne przez czlowieka jako witamina B12.
Brak witaminy B12 ponad wszelka watpliwosc dyskwalifikuje diete weganska jako zdrowa Ovo-lacto maja w swojej diecie zrodla witaminy B12 , tyle, ze mniej niz w normalnej (normalnej, gdyz mieso ludzie wcinali i wcinaja w przytlaczajacej wiekszosc cala swoja historie, od paleolitu) diecie ludzkiej, wiec latwiej o niedobory.

Cytat:
Napisane przez seszensue Pokaż wiadomość
Poza tym przechowuje się ona(b12) w wątrobie od 3 do 6 lat, więc akurat ja z tą witaminą nie mam problemu... i nie będę mieć.
Tak, oczywiscie wszyscy gloszacy propagandowe komunaly sa objawami zdrowia
Efekty braku witaminy B12 wychodza nieraz dopiero po latach. Siej siej, zobaczymy co pozbierasz

Cytat:
Napisane przez seszensue Pokaż wiadomość
Mozna też jeść żywność wzbogaconą o tą witaminę, ewentualnie suplementację stosować.
W pyte zdrowa ta dieta, skoro trzeba ja suplementowac

Cytat:
Napisane przez seszensue Pokaż wiadomość
Ja akurat czasem jadam ryby więc tą witaminę sobie dostarczam.
To wegetarianka to Ty nie jestes, skoro jesz mieso. No i dobrze, ze jesz ryby, bo sa generalnie bardzo zdrowe.

Cytat:
Napisane przez seszensue Pokaż wiadomość
Żelazo jest w wielu roślinach,
Pewnie, ze jest, jest to tez te "gorsze", gorzej przyswajalne niehemowe zelazo.

Cytat:
Napisane przez seszensue Pokaż wiadomość
o białku już pisałam...
A ja Ci juz wylozylem, jakie pleciec niedorzeczne bzdury.
Poza roslinami straczkowymi, ilosc bialka w roslinach jest po prostu nedzna.
Bialko roslinne jest gorsze od zwierzecego - bo nie jest pelnowartosciowe i jego wchlanianie jest uposledzone przez blonnik.
Osoba cwiczaca na roslinkach jako zrodle bialka zwykle daleko nie zajedzie

Cytat:
Napisane przez seszensue Pokaż wiadomość
Mało wiesz na ten temat dziewczynko. Tylko się kłócić lubisz z tego co widzę. Jak chcesz coś pisać mądrego to się doucz.
Zacznij czytac uwaznie posty innych, bo sie kompromitujesz nieco.

Jedyna osoba, ktora powinna sie douczyc, to Ty, bo sie opierasz na wegebzdurach
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-22, 13:34   #34
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: wegetarianizm?

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
A co jest madrego w pozwalaniu dzieciom na robienie wszystkiego czego sie dzieciom podoba? Ja w porownaniu z Toba zdecydowanie stoje w tej kwestii w pozycji teoretycznej, tym niemniej, nie wyobrazam sobie, zeby gdzies w procesie wychowawczym nie bylo czegos, co dzieci musza robic, choc gdyby im nie pozwolic, to by tego nie robily.
Autorka dla mnie przypomina dzieci wybrzydzajace na warzywa - ciekawe ile osob by wtedy bronilo jej wolnego wyboru Zwlaszcza, ze jej motywacja - bo mi nie smakuje

[COLOR=#ff00ff][COLOR=#000000]

Roznorodnie = z miesem. Wywalanie calych grup produktow odzwierzecych, to nie jest roznorodnie.

"A tu klasyka gatunku" - a co powiesz o lekarce, ktora jej zaleca jedzenie miesa? Do jasnej anielki - niech ktos sobie wierzy, ze dieta wege jest ok, ale zeby bronic dziewczyny, ktora z wlasnego, tylko i wylacznie kaprysu sie wpedzila w anemie? To dla mnie jak doradzanie diety opartej na czerwonym miesie osobie chorej na nerki


Z lekarzami to mam takie doświadczenia, ze jedna na pytanie czy jem produkty odzwierzece, usłyszawszy wtedy odpowiedz że jem jaja, nabiał i ryby, , zezłościła się i powiedziałą :"ale ja się pytam, czy je pani jakies produkty odzwierzęce?!"
Ale to ginekolog była to miała prawo się nei znac

A druga tak mi zywienie pierwszego dziecka pokierowała że wyhodowałyśmy alergika
Tu niestety pediatra- znac się powinna

W Cenrtum Zdrowia Dziecka sa lekrze prowadzący dzieci wegańskie i wegetariańskie - i Ci lekarze mają odpowiednią wiedzę na temat żywienia, piszą o tym prace, dzieci sa kontrolowane i rosną sobie zdrowo pod lekarskim okiem na dietach wege/wegańskiej.
Niektóre z tych dzieciaków to już nastolatkowie z wąsem pod nosem.

Wracając do poczatkowej tezy - człowiek jest elastycznym wszytkożercą. w warunkach obfitości i łatwości dostępu do jedzenia w jakich my żyjemy- moze sobie kaprysić.
Zauważ, ze owszem jest sporo badań o złych skutkach diet wegetariańskich, ale na ogół są to badania robione na grupach ludności żyjącej w warunkach w których największym problemem jest po prostu bieda i w konsekwencji niedożywienie.

Co do "tzrymania dziecka za mordę" - zła droga. Im mniej zakazów i nakazów- tym mniejszy opór. Mozna się zawziąc i kazac jeśc mięso, ale lepiej siąść z 19to latkiem i pogadać - jak sobie to wyobrażasz? czy coś poczytałeś na ten temat? czy weźmiesz na siebie ułożenie sensownego jadłospisu i pomozesz gotować, skoro ja rodzic mam gotowac na 2 gary? czy moze nie radzisz sobie z tym i oczekujesz na początek pomocy?

Ja bym tak zrobiłą. Ale tez i fakt, ze spróbowawszy na własnej skórze- wiem, ze taka dieta nie zabija, ze można bez mięsa żyć zdrowo.

Możliwośc dobierania sobie diety zgodnej z sumieniem czy ideologią czy po prostu kaprysem, traktuję jak luksus dany nam przez dobrobyt w jakim żyjemy.





Nie wierze i tyle. Raczej jesz malo miesa i malo roslinnych zrodel zelaza - bo je obcielas po tym, jak zaczelas jesc mieso, ale nie jesz wystarczajaco miesa. Bo twierdzenie, ze przyczyna niedoboru zelaza jest nadmiar pozywienia bogatego w latwiej przyswajalne zelazo niz te roslinne, to dla mnie wishful thinking majace usprawiedliwic, ze mieso jest be
Cava, szanuje Twoje wybory i fajnie, ze podchodzisz z glowa do swojej diety, ale po prostu jestes bardzo daleko od racji wg mnie w tym temacie.

No tu nic nie zrobimy, bo faktycznie nie mam jak Ci udowodnić co i kiedy jem.
Dla mnie moje wyniki tez sa duzym zaskoczeniem. Mięsa jem w ostatnim roku bardzo dużo - ale udowodnić Ci tego nie jestem w stanie.

No ale sam chyba wiesz, ze przyswajanie żelaza nie jest proste jak drut i nie wystarczy jeśc mięsa po prostu - muszą mu towarzyszyć np. wit C, nie moze być w posiłku za dużo wapnia, itp, itd.

Kawkę jeszcze muszę ograniczyć, bo tez tak przemyślałam, ze ostatnio piję jej więcej niż kiedykolwiek


Wyrak, ale z tymi osobami ćwiczącymi na roślinach, to tak trochę bez sensu. mało jest sportowców wegetarian, ale sa i jak na tak mała grupę, to procentowo pozachodzili na same szczyty wręcz oszałamiająco czesto.
Mozna sobie wygooglać. ja to robiłam już tyle razy, ze mnie się po prostu już nie chce kolejny raz.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams

Edytowane przez cava
Czas edycji: 2010-03-22 o 13:37 Powód: dopisek
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-22, 15:08   #35
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: wegetarianizm?

Wcale nie twierdze, ze wszyscy lekarze sa kompetentni, szczegolnie jesli chodzi o kwestie dietetyczne - tylko mowie o tym konkretnym przypadku - dziecie wybrzydza, kaprysi, dorobilo sie anemii i sa posty - ze dziecka zmuszac nie mozna i jeszcze sugerowanie, ze pani doktor cos skrewila? No bez zartow

Swoja droga, to nie wyobrazam sobie, zeby ktos autorki bronil, gdyby przejawiala wstret do warzywek i owocow przykladowo. No ale, dla niektorych wywalenie miesa z diety = podwyzszenie roznorodnosci (nie pije tu do Ciebie Cavo, ale rzeczy ktore mozna na necie przeczytac ).

No i uwierz, przypadki osob, ktorym dieta wege nie sluzy, bynajmniej nie ograniczaja sie do biedy. Wrecz przeciwnie, powiedzialbym, ze w takich Stanach latwo znalezc takich niezdrowych wege.
Najlepsze sa dla mnie przypadki typu - blade to, chude, anemia, brak energii do czegokolwiek i sie bawi w kaznodziejstwo jakie to spozycie miesa jest be i niezdrowe

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
No tu nic nie zrobimy, bo faktycznie nie mam jak Ci udowodnić co i kiedy jem.
Dla mnie moje wyniki tez sa duzym zaskoczeniem. Mięsa jem w ostatnim roku bardzo dużo - ale udowodnić Ci tego nie jestem w stanie.

No ale sam chyba wiesz, ze przyswajanie żelaza nie jest proste jak drut i nie wystarczy jeśc mięsa po prostu - muszą mu towarzyszyć np. wit C, nie moze być w posiłku za dużo wapnia, itp, itd.

Kawkę jeszcze muszę ograniczyć, bo tez tak przemyślałam, ze ostatnio piję jej więcej niż kiedykolwiek
Zdaje sobie tego sprawe, tak czy siak, jakby nie spojrzec, byla/jest jakas niekorzystna zmiana w Twojej diecie, ale sila rzeczy to nie bedzie za duzo miesa, tylko za malo czegos innego.

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Wyrak, ale z tymi osobami ćwiczącymi na roślinach, to tak trochę bez sensu. mało jest sportowców wegetarian, ale sa i jak na tak mała grupę, to procentowo pozachodzili na same szczyty wręcz oszałamiająco czesto.
Mozna sobie wygooglać. ja to robiłam już tyle razy, ze mnie się po prostu już nie chce kolejny raz.
No wiesz, mozna byc wege i wpierdzielac whey'a pudelkami i duzo jajek. Nie uwazam tego za najbardziej efektywna strategie, to takie sobie robienie pod gorke, ale da sie.

Druga sprawa - wg mnie to tylko Twoja percepcja odnosnie tego oszalamiajaco czesto - bo zwrocisz uwage na to, ze jest sportowiec wege i zapamietasz to bardziej, niz 10,000 sportowcow ktorzy wege nie sa.
Kiedys, ktos sie pokusil o liste, nie pamietam, bylo to jakies 60iles nazwisk? Zebranych doslownie z wszystkich mozliwych sportow - od narciarstwa, przez zapasy, do amerykanskich sportow zespolowych, ba, nawet sie jeden szachista znalazl; lista obejmowala zakres czasowy okolo pol wieku. No i sorry, w ciagu tego pol wieku, w tych wszystkich sportach, mowimy o laczniej liczbie idacej w setki tysiecy zawodowych sportowcow. Lista kilkudziesieciu, czy ponad 100 nazwisk w tak duzej populacji, jak dla mnie udowadnia tylko, jak marginalne jest to zjawisko, wiec dla mnie to nie argument, tylko strzal w stope Bo faktycznie, co mnie ma przekonac, ze 9,999 (liczba przykladowa) zapasnikow, ktorzy cos osiagali na przestrzeni tych lat wcinalo mieso, czy 1 nie wcinal No i ostatnia sprawa - wiesz tylko o tych sportowcach wege, ktorzy cos osiagneli; ilu sie przez ograniczenia w diecie nie udalo (a nie da sie zaprzeczyc, ze to gra role, to tj. dieta)?

Aha, najlepsze, ze lista byla o kant tylka potluc w warstwie merytorycznej - sprawdzilem 2 nazwiska na liscie:
- Hank Aaron - amerykanski bejsbolista. Zrodla podaja, ze mial ksywke pork chops, czyli kotlety wieprzowe, schabowe, ze wzgledu na jego ulubione danie
- Tony LaRussa - obecny trener bejsbolu, kiedys zawodnik - malo tego, ze byl zawodnikiem drugorzednej kategorii, to faktycznie, zostal wegetarianinem... ale juz po skonczeniu kariey zawodniczej

Wiec suma sumarum - nie, to nie jest czeste, wrecz przeciwne, to wrecz bardzo rzadkie i nie uwazam tego za przypadek.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-22, 15:30   #36
hamtaros
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: tu i tam
Wiadomości: 20
Dot.: wegetarianizm?

Widze że ktos (czyt. Wyrak) sie tu bardzo wymądrza, próbuje pokazac ze jest inteligentniejszy niz w rzeczywistości, mozliwe ze ma jakies kompleksy i probuje sie tu podniesc, jednak to nie jest o tym temat i nie chce o takich glupotach pisac.
Co do Twojej( Wyrak) wiadomości wczoraj dowiedzialam sie ze anemie mam od ok (moglobyc nawet wczesniej) 7 lat. Badania te robilam przed wakacjami, bylam w 5 klasie podstawówki. Miesa nie jadam, a raczej staram sie od ok polowy 1 klasy gimnazjum. Wiec chyba to nie to jest przyczyna anemii. Tak wiec Drogi Wyraku twoje tezy sa nieprawdziwe, niestety starcze ale mylisz sie.
hamtaros jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-22, 17:35   #37
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: wegetarianizm?

Cytat:
Napisane przez hamtaros Pokaż wiadomość
Widze że ktos (czyt. Wyrak) sie tu bardzo wymądrza, próbuje pokazac ze jest inteligentniejszy niz w rzeczywistości, mozliwe ze ma jakies kompleksy i probuje sie tu podniesc, jednak to nie jest o tym temat i nie chce o takich glupotach pisac.
Zalosny, prymitywny podjazd osobisty, to jedyne na co Cie stac w obliczu zasluzonej krytyki Tak, dalej sobie roj mrzonki, ze ktos ma kompleksy, bo Ci mowi wprost, ze Twoje zachowanie jest lekkomyslne i infantylne. Wcale sie nie dziwie podejsciu Twoich rodzicow w swietle tego, co tutaj prezentujesz.

Cytat:
Napisane przez hamtaros Pokaż wiadomość
Co do Twojej( Wyrak) wiadomości wczoraj dowiedzialam sie ze anemie mam od ok (moglobyc nawet wczesniej) 7 lat. Badania te robilam przed wakacjami, bylam w 5 klasie podstawówki. Miesa nie jadam, a raczej staram sie od ok polowy 1 klasy gimnazjum. Wiec chyba to nie to jest przyczyna anemii. Tak wiec Drogi Wyraku twoje tezy sa nieprawdziwe, niestety starcze ale mylisz sie.
Dobra jestes, zmniejszasz zrodla zelaza i witaminy B12 w diecie i masz mrzonki, ze to nie ma zwiazku z Twoja anemia. A faktu, ze juz przedtem mialas problem z niedoborami w zadnym wypadku to nie wyklucza
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-03-22, 20:07   #38
seszensue
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5
Dot.: wegetarianizm?

widzę wyrak, że jesteś tu alfą i omegą... wiesz wszystko najlepiej i w ogóle... Łał
Nie czytałam wcześniej tego forum więc nie wiedziałam że jesteś samcem
Nie będę się więcej kłócić, bo to nie ma sensu. Każdy robi w życiu co chce, je co uważa za dobre dla siebie, kieruje się w życiu swoimi zasadami.
Życzę wszystkim zdrówka
EOT
seszensue jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-22, 20:52   #39
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: wegetarianizm?

Cytat:
Napisane przez seszensue Pokaż wiadomość
widzę wyrak, że jesteś tu alfą i omegą... wiesz wszystko najlepiej i w ogóle... Łał
Nastepna z podjazdami ad personam Nie moja brocha, ze masz problem z przyswojeniem informacji, ktore Ci nie pasuja


Cytat:
Napisane przez seszensue Pokaż wiadomość
Nie czytałam wcześniej tego forum więc nie wiedziałam że jesteś samcem
Nie będę się więcej kłócić, bo to nie ma sensu. Każdy robi w życiu co chce, je co uważa za dobre dla siebie, kieruje się w życiu swoimi zasadami.
Życzę wszystkim zdrówka
EOT
Pewnie, kieruj sie swoimi zasadami Mi to tam ryba, rob co chcesz, tylko nie szerz dezinformacji i propagandowych przeklaman
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-30, 13:38   #40
marga_zg
Zadomowienie
 
Avatar marga_zg
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: mój własny świat
Wiadomości: 1 407
GG do marga_zg
Dot.: wegetarianizm?

prosiłabym wizażanki o wypełnienie krótkiej, anonimowej ankiety zebrane dane posłużą mi do napisania pracy zaliczeniowej, badane będą jedynie korelacje między różnymi zmiennymi.


dziękuję, mamy już potrzebną liczbę osób
__________________
Cierpienie należy do życia.
Jeśli cierpisz, znaczy, że żyjesz.
Pogódź się z tym mała dziewczynko.


akcja regeneracja: włosy


I'm just a little girl...

Edytowane przez marga_zg
Czas edycji: 2010-03-31 o 09:34
marga_zg jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Dietetyka


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:15.