Odpowiedni odcień koloru dla szarej myszki ;-)

[Kaliopea]

Uprzejmie proszę o pomoc w dobraniu odpowiedniego odcienia do moich włosów. Naturalny kolor włosów to ciemny blond, chociaż jako dziecko miałam włosy w kolorze platyny. Przez dłuższy okres czasu miałam na włosach farbowany jasny blond. Ostatnio zmęczona ciągłym rozjaśnianiem odrostów postanowiłam wrócić do naturalnego koloru włosów, ale wyszedł mi zdecydowanie za ciemny, taki mysi i bez wyrazu. Źle się w nim czuję i wyglądam, ma chyba zbyt ciepły odcień. Myślałam o jakimś bardziej zdecydowanym kolorze, który doda mi wyrazu: ciemny brąz, ewentualnie jakiś odcień czerni. Mam cerę o chłodnej tonacji, jasną, różową z widocznymi popękanymi naczynkami. Raczej ciemna oprawa oczów, chociaż zdaje sobie sprawę, że w przypadku zafarbowania włosów na czarno musiałabym przyciemnić brwi. Kolor tęczówek jest zielony z ciemniejszą obwódką po zewnętrznej stronie. Zastanawiam się jakie odcienie brązu i czerni pasują do mojego typu urody. Z góry dziękuje za wszelkie wskazówki i sugestie

[Meadow]

nie rozumiem, włosy mysie i bez wyrazu to raczej nie jest określenie na zbyt ciepły kolor

[Kaliopea]

Napisane przez Meadow

nie rozumiem, włosy mysie i bez wyrazu to raczej nie jest określenie na zbyt ciepły kolor

Źle to sformułowałam. Ten delikatny, ciepły odcień jest widoczny tylko na włosach przy skórze głowy. Będę wdzięczna za ogólną podpowiedź jakie odcienie pasują do tego typu urody, z pośród tak wielu dostępnych na rynku farb o różnych odcieniach na jakich powinnam się szczególnie skupić? Gubię się w tym wszystkim.