Polecamy:

Poseidon · 2011-09-13, 18:18

Cytat:

Napisane przez wisienka_na_torcie

Nooo... przez długi czas

A jak autentycznie...

Kurczak! musze poćwiczyć

**podwodniak** · 2011-09-24, 12:51

Cytat:

Napisane przez hdgasjdgasidgcbkjuasf

Ciekawi mnie pewnien fakt. Czy wytrysk u chłopaka zawsze oznacza orgazm??

Nie wiem jak u innych facetów, ale u mnie zawsze "wytrysk=orgazm", chociaż czasem różni się intensywnością.

**kalincia** · 2011-09-25, 18:57

U mojego też zawsze wytrysk równa się orgazm. Ale nie zawsze potem jest przez jakiś czas niezdolny do następnego stosunku. Zdarza się, że mimo wytrysku jego penis nie wiotczeje lub wiotczeje tylko częściowo i kochamy się dalej.

**podwodniak** · 2011-09-25, 19:05

Dość przyjemnym uczuciem dla faceta jest też jak nałoży sobie pierścień albo zwiąże prącie tak by jak najwięcej krwi na bodźce. Ja odczuwałem coś co bym nazwał wielokrotnym orgazmem.

Candy_lips · 2011-09-25, 21:10

Podobno nie zawsze wytrysk nie zawsze jest równy orgazmowi

.
Fakt faktem, że facet to nie maszyna i może mieć wytrysk, ale może akurat orgazmu nie być, bo był np przemęczony, np mój facet tak miał, mimo że ogólnie bardzo często ma ze mną orgazm.
Ogólnie po stosunku jest wymęczony i śpimy

.

InkluzjaOstateczna · 2011-09-27, 08:31

Tak jak pisano wyżej, wytrysk = orgazm. Każdy kto mówi inaczej, plecie bzdury. Nie ma żadnego "jeśli facet jest przemęczony, to może mieć wytrysk a nie mieć orgazmu". Jest to tak zbudowane, że sama fizjologia wytrysku wymusza "orgazm", czyli po prostu to bardzo przyjemne uczucie, które jak pisano wyżej, może różnić się intensywnością.

Cytat:

Napisane przez wisienka_na_torcie

Z tym też się nie zgodzę... Mój facet przez pierwszy miesiąc, od kiedy zaczęliśmy się kochać, miewał właśnie orgazm bez wytrysku. Lekarz powiedział, że to nic nienormalnego i zdarza się dość często.

Rozumiem, że przez miesiąc "kończąc" i zarazem kończąc stosunek, nie potrafił upuścić nasienia? I to ma być normalne według lekarza? To nie jest ani "dość częste", ani normalne. No chyba że Twój facet ma powyżej 50-tki, co do takich to się nie orientuję. Boże, gdyby to było "dość częste", to ciekawe jak by wyglądały starania o dziecko. Nie dość że trzeba się czaić na Twoją owulację, to jeszcze modlić się żeby facet akurat w ciągu tego dnia był łaskaw mieć wytrysk podczas gdy kończy stosunek z Tobą. A jak to jest dość częste i nie ma, to miesiąc czekajcie

KHHH

chwast · 2011-09-27, 10:38

No nie wiem mój facet czasami miewa tak, że ma wytrysk ale nie ma orgazmu. Plecę bzdury? Cóż do łóżka nikt mi nie wejdzie aby to sprawdzić, ale nie wymyśliłam tego więc teoria plecenia bzdur tutaj nie pasuje

szarobureobydwa · 2011-09-28, 18:25

Z własnego doświadczenia mogę napisać, że wytrysk = orgazm. Zastanawiają mnie tylko zmazy nocne, czyli gdy młodzieniec ma rano "kisiel w majtkach" - czy można wtedy powiedzieć, że miał orgazm we śnie?

InkluzjaOstateczna · 2011-09-28, 20:51

Cytat:

Napisane przez chwast

No nie wiem mój facet czasami miewa tak, że ma wytrysk ale nie ma orgazmu. Plecę bzdury? Cóż do łóżka nikt mi nie wejdzie aby to sprawdzić, ale nie wymyśliłam tego więc teoria plecenia bzdur tutaj nie pasuje

Moim zdaniem, pleciesz bzdury. Zresztą nie wejdziesz w skórę swojego TŻ, żeby to sprawdzić.

Ta, jeszcze tego by brakowało żeby dziewucha musiała chłopa pytać po tym jak właśnie skończył z impetem - "doszedłeś?"

marchewkowe pole · 2011-09-28, 21:11

Cytat:

Napisane przez InkluzjaOstateczna

Moim zdaniem, pleciesz bzdury. Zresztą nie wejdziesz w skórę swojego TŻ, żeby to sprawdzić.

a jak sam o tym mówi to tez mu nie wierzyć? owszem moze się tak zdarzyć, i nie widze powodu żeby nie wierzyć skoro sam zainteresowany tak twierdzi.
orgazm bez wytrysku też istnieje.

InkluzjaOstateczna · 2011-09-29, 00:10

Cytat:

Napisane przez marchewkowe pole

a jak sam o tym mówi to tez mu nie wierzyć? owszem moze się tak zdarzyć, i nie widze powodu żeby nie wierzyć skoro sam zainteresowany tak twierdzi.
orgazm bez wytrysku też istnieje.

Tak, istnieje. Jak wcześniej facet się w ciągu paru wytrysków pozbędzie całych zapasów jakie posiada. A nie tak samoistnie, "bo tak".

Kenworth · 2011-09-29, 10:35

Cytat:

Napisane przez InkluzjaOstateczna

Tak, istnieje. Jak wcześniej facet się w ciągu paru wytrysków pozbędzie całych zapasów jakie posiada. A nie tak samoistnie, "bo tak".

Dokładnie. Jako facet powiem, że nie ma innej możliwości. Tak jak jest napisane wyżej: orgazm=wytrysk. Jedynym wyjątkiem jest wysoka częstotliwość stosunków w krótkich odstępach czasowych, kiedy to produkcja nasienia nie nadąża wobec jego "zużycia". Wówczas owszem. Czuje się orgazm ale nic tryśnie.
Natomiast, jeśli facet, dajmy na to, kocha się raz na 24h i podczas orgazmu nie następuje wytrysk, to moim zdaniem, coś jest nie tak z jego "sprzętem". To tak jakby, przepraszam za porównanie, kobieta miała okres bez krwawienia.
Tutaj też można by się zastanowić czym tak naprawdę jest męski orgazm. Zdaniem niektórych uczonych męskie szczytowanie nie jest żadnym orgazmem a jedynie zwykła serią skurczów penisa (w wielkim uogólnieniu), mających wywołać rzeczony wytrysk. Orgazm, zdaniem tych ludzi, jest zarezerwowany jedynie dla kobiet. Mówią, że kobieta szczytuje całym ciałem, że mogą pojawić się fale ciepła, konwulsje, drgawki itp., które mogą trwać o wiele dłużej niż te kilka sekund, jakie, niestety, notuje mężczyzna na finiszu stosunku.

marchewkowe pole · 2011-09-29, 18:58

Cytat:

Napisane przez InkluzjaOstateczna

Tak, istnieje. Jak wcześniej facet się w ciągu paru wytrysków pozbędzie całych zapasów jakie posiada. A nie tak samoistnie, "bo tak".

co innego twierdzą mistrzowie seksu tantrycznego

normalnyFacet · 2011-09-29, 20:42

Cytat:

Napisane przez Kenworth

Tutaj też można by się zastanowić czym tak naprawdę jest męski orgazm. Zdaniem niektórych uczonych męskie szczytowanie nie jest żadnym orgazmem a jedynie zwykła serią skurczów penisa (w wielkim uogólnieniu), mających wywołać rzeczony wytrysk. Orgazm, zdaniem tych ludzi, jest zarezerwowany jedynie dla kobiet. Mówią, że kobieta szczytuje całym ciałem, że mogą pojawić się fale ciepła, konwulsje, drgawki itp., które mogą trwać o wiele dłużej niż te kilka sekund, jakie, niestety, notuje mężczyzna na finiszu stosunku.

Co do pogrubionego I TAK I NIE

Pompowanie nasienia do cewki moczowej (rurki biegnącej wzdłuż penisa) wywołuje wrażenie ciepła i pulsowania członka oraz prostaty ja tu ZWYKŁEGO skurczu nie widzę.. ponieważ nawet zaciskając mięśnie kegla również są skurcze ale z tego przyjemności nie ma

Po pompowaniu nasienia cewka rozszerza się i mężczyzna czuje przepływające przez członek nasienie, co jest dla niego zwykle najprzyjemniejszą fazą orgazmu.

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

Cytat:

Napisane przez marchewkowe pole

co innego twierdzą mistrzowie seksu tantrycznego

Wiesz... nie ma nieskończoności spermy.. Ona musi na nowo się tworzyć i na to TRZEBA CZASU. A seks tantryczny to jest nacisk głównie na doznania wynikające z samego seksu, aniżeli z tryskania spermą.. chodzi mi o ILOŚĆ

bo ilość zawsze jest ograniczona i nie jest ważne czy seks normalny czy jakiś tantryczny

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

Cytat:

Napisane przez marchewkowe pole

orgazm bez wytrysku też istnieje.

owszem... ale chyba po 5 stosunku z rzędu

poza tym przy pierwszym stosunku dajmy na to dziennie to za pierwszym razem będzie bardzo obficie. Oczywiście ma też wpływ parę aspektów jakim jest: co facet jadł (kwestia ilości spermy i jej KONSYSTENCJI) chęci na seks (zauważyłem u siebie, że jak mam super ochotę na seks to mam obfite wytryski), oraz kondycje (im dłużej się kocham tym jeszcze bardziej obfitszy)

marchewkowe pole · 2011-09-29, 21:29

kurde no, nie spotkałam się z czyms takim na żywo, ale widziałam wywiad z kolesiem który praktykuje seks tantryczny od lat, i gość mówił że ma orgazmy (wielokrotne) BEZ wytrysku nie dlatego że mu się sperma skończyła po wcześniejszych tylko dlatego że ćwiczył się w technikach POWSTRZYMYWANIA wytrysku. a powstrzytmuje wytrysk poniewaz w tej ich ideologii wytrysk pozbawia mężczyznę energii.

nie wnikam czy on mówił prawdę czy kłamał i jakiego rodzaju są te orgazmy które przeżywa, tylko mówię, że niektórzy ludzie twierdzą że istnieje orgazm bez wytrysku. pomijając jakies chorobowe przyczyny. nie ujawnił oczywiście na czym dokładnie to polega bo prowadzi szkolenia i takich rzeczy uczy za kasę.

Poseidon · 2011-09-29, 22:01

Cytat:

Napisane przez marchewkowe pole

tylko dlatego że ćwiczył się w technikach POWSTRZYMYWANIA wytrysku. a powstrzytmuje wytrysk poniewaz w tej ich ideologii wytrysk pozbawia mężczyznę energii.

Jest coś takiego (już chyba pisałem o tym w tym wątku), że można mieć taki mini-orgazm powstrzymując wytrysk w odpowiednim czasie, ja to robię bez medytacji

choć nie zawsze wychodzi.
ALE! nie można tego w żaden sposób porównać do pełnego orgazmu przy pełnym wytrysku.

InkluzjaOstateczna · 2011-09-30, 01:13

Cytat:

Napisane przez marchewkowe pole

co innego twierdzą mistrzowie seksu tantrycznego

I rozumiem, że wszyscy TŻ-ci kobitek wypowiadających się z taką pewnością na ten temat, są mistrzami seksu tantrycznego?

Grindr · 2011-09-30, 02:05

To mój pierwszy post tutaj (może i ostatni ale kto wie :P) więc pragnę się przywitać ;-) Cześć wszystkim!

Wiem, że jest prawie 3 rano ale po przeczytaniu niektórych powyższych postów MUSIAŁEM założyć konto i napisać, aby rozwiać watpliwości wasze jak i niektórych waszych TŻtów (jeśli któraś może to niech mi napisze co ten skrót oznacza bo czasami przypadkiem trafiam na to forum przez google i zawsze się zastanawiam :P:P:P), którzy z nich - co jestem w szoku - tak mało wiedza o swoim penisie i jego możliwościach.

Otóż robię mały off-top bo pytanie brzmi czy wytrysk = orgazm, ale prowadzicie rozmawiacie też o odwrotności czyli czy orgazm = wytrysk i do tego chce się ustosunkować.

A więc niektóre z was napisały o tym, że sa święcie przekonane, że orgazm = wytrysk. Też kiedyś mnie to zastanawiało, ponieważ odkad pamiętam potrafiłem nad tym panować; w sensie - jak nie chcę to nie muszę (na poczatku myślałem, że to jakaś usterka :P). Uwierzcie na słowo lub nie

ale podobno to jakaś japońska sztuka... nie wiem czemu japońska bo równie dobrze na moim przykładzie można ja nazwać polska sztuka :P:P

+ któraś z was napisała, że moment wytrysku jest najbardziej przyjemny z całego orgazmu; możliwe, ja widzę różnicę (ale nie jakaś ogromna) bo czasami to robię ale nigdy w życiu bym tego nie uznał za najbardziej przyjemny moment

uczucie samo w sobie jest 100 razy lepsze :P:P

o zaletach tej zdolności nie wspomnę, możecie dopowiedzieć sobie sami

. Mimo wszystko przestrzegam, ta sztuka to nie prezerwatywa i czasem "kropla się uleje" :P.

Rozpisałem się ale to nic. Mam nadzieję, że moja wypowiedź nie łamie żadnych zasad regulaminu, ale jeśli tak to przepraszam :P Dobranoc wszystkim ;-)
Aha i sorry za brak ą ale coś mi się z klawiatura stało :P

normalnyFacet · 2011-09-30, 11:31

Cytat:

Napisane przez marchewkowe pole

kurde no, nie spotkałam się z czyms takim na żywo, ale widziałam wywiad z kolesiem który praktykuje seks tantryczny od lat, i gość mówił że ma orgazmy (wielokrotne) BEZ wytrysku nie dlatego że mu się sperma skończyła po wcześniejszych tylko dlatego że ćwiczył się w technikach POWSTRZYMYWANIA wytrysku. a powstrzytmuje wytrysk poniewaz w tej ich ideologii wytrysk pozbawia mężczyznę energii.

No widzisz piszesz tak a inaczej rozumiesz

To co wyżej napisałaś nie ma związku z ILOŚCIĄ spermy

Seks tantryczny =/= nieskończenie wiele spermy

Bo to wbrew logice

Clevland · 2011-09-30, 13:09

Orgazm "z prostaty" (np. masaż prostaty palcem- per erectum) wygląda inaczej.
Orgazm z penetracji analnej (np. wibrator lub aneros) gdzie stymulowane oprócz prostaty są pęcherzyki nasienne oraz odbyt, może wyglądać inaczej.

A jak wygląda orgazm to trzeba poczytać. Ja nie próbowałem.
Może być:
- tzw. suchy orgazm bez wytrysku.
-orgazm gdzie nie ma wytrysku a sperma wypływa.

W obu przypadkach orgazm jest ponoć bardziej intensywny, głębszy. Całe ciało staje się wrażliwe na bodźce.
Orgazm może być zbliżony do kobiecego, ale czy pochwowego czy łechtaczkowego to nie wiadomo.

W przypadku bodźców tylko z penisa zapewne w 99% wytrysk=orgazm.
Niektórzy od natury mogą dostać w prezencie inne możliwości.
Albo sobie wyćwiczą.
Ja innej opcji poza wytrysk=orgazm nie miałem.

wisienka_na_torcie · 2011-10-01, 16:16

Cytat:

Napisane przez InkluzjaOstateczna

Rozumiem, że przez miesiąc "kończąc" i zarazem kończąc stosunek, nie potrafił upuścić nasienia? I to ma być normalne według lekarza? To nie jest ani "dość częste", ani normalne. No chyba że Twój facet ma powyżej 50-tki, co do takich to się nie orientuję. Boże, gdyby to było "dość częste", to ciekawe jak by wyglądały starania o dziecko. Nie dość że trzeba się czaić na Twoją owulację, to jeszcze modlić się żeby facet akurat w ciągu tego dnia był łaskaw mieć wytrysk podczas gdy kończy stosunek z Tobą. A jak to jest dość częste i nie ma, to miesiąc czekajcie

KHHH

Tak, lekarz powiedział, ze jest to częste kiedy się rozpoczyna współżycie, co zapewne stwierdził na podstawie swojego doświadczenia lekarskiego, tak przypuszczam. Nikt tu nie mówi, że to jest normalne przez cały czas, przez co miałoby utrudniać tak tu przez Ciebie opiewane, starania o dziecko. A jeśli twierdzisz, że miesiąc takich starań to już długo, to gratuluję.

**kalincia** · 2011-10-02, 04:33

Cytat:

Napisane przez InkluzjaOstateczna

I rozumiem, że wszyscy TŻ-ci kobitek wypowiadających się z taką pewnością na ten temat, są mistrzami seksu tantrycznego?

Nie są. Ale masz denerwujący sposób wypowiadania się - ty wiesz lepiej od dziewczyny z którą facet się kocha, czy on miał orgazm lub wytrysk. A ona opisując swoje DOŚWIADCZENIA pisze bzdury. to śmieszne zadufanie w najtwojszą rację...

InkluzjaOstateczna · 2011-10-02, 22:46

A wy zachowujecie się jak wszechwiedzące kobitki, które na męskich wytryskach i orgazmach znają się lepiej niż faceci. I wierzą swoim "TŻ-tom", że mieli orgazm, ale nie udało się skończyć... Wielu jest facetów, co jakby ich spytać, to by się pochwalili że ich ukochana ma przepotężne orgazmy. A tylko by ktoś próbował to zakwestionować, zaraz takie obrończynie jak Ty by się podniosły z krzesła! Przecież to ten facet wie lepiej! A biedna kochanka w następny wieczór znowu będzie wzdychać żeby tylko skończył i dał jej spokój ze swoim słabym seksem. Co do denerwującego stylu wypowiedzi - kłaniam się nisko

**kalincia** · 2011-10-04, 16:06

No wybacz, ale zostanę przy twierdzeniu, że każda z nas SWOJEGO faceta zna lepiej niż ty...
A facet raczej nie czuje potrzeby udawania orgazmu, jak niektóre kobiety.

InkluzjaOstateczna · 2011-10-05, 01:28

Cytat:

Napisane przez kalincia

A facet raczej nie czuje potrzeby udawania orgazmu, jak niektóre kobiety.

http://www.google.com/search?client=...utf-8&oe=utf-8

otoMati · 2011-10-05, 07:28

Cytat:

Napisane przez InkluzjaOstateczna

Tak, istnieje. Jak wcześniej facet się w ciągu paru wytrysków pozbędzie całych zapasów jakie posiada. A nie tak samoistnie, "bo tak".

chyba Ci sie tylko wydaje

InkluzjaOstateczna · 2011-10-05, 13:36

Chyba nie.

**kalincia** · 2011-10-06, 04:37

Mati, nie kłoć się z inkluzją. Ona o męskim orgazmie, o orgazmie KAŻDEGO faceta, wie wszystko najlepiej. Już to udowodniła ostatecznie (cóż, że w swoim jedynie mniemaniu)

rnm · 2011-10-19, 13:35

Cytat:

Napisane przez Poseidon

Facetowi po wytrysku (orgaźmie) biegunowo zmienia się libido i przechodzi on automatycznie i w ciągu chwili ze stanu "bardzo chcę" do stanu "o kuźwa - mam dość!".

nie robiłabym z takich twierdzeń reguły

Poseidon · 2011-10-19, 17:43

Cytat:

Napisane przez rnm

nie robiłabym z takich twierdzeń reguły

Absolutnie nie twierdzę, że to reguła kategoryczna. Tak jest zaledwie w znakomitej większości mojego gatunku

2011-09-25, 18:57	#33
kalincia BAN stały Zarejestrowany: 2009-03 Wiadomości: 13 025	Dot.: Wytrysk= Orgazm?? U mojego też zawsze wytrysk równa się orgazm. Ale nie zawsze potem jest przez jakiś czas niezdolny do następnego stosunku. Zdarza się, że mimo wytrysku jego penis nie wiotczeje lub wiotczeje tylko częściowo i kochamy się dalej.

2011-09-25, 19:05	#34
podwodniak BAN stały Zarejestrowany: 2011-04 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 682	Dot.: Wytrysk= Orgazm?? Dość przyjemnym uczuciem dla faceta jest też jak nałoży sobie pierścień albo zwiąże prącie tak by jak najwięcej krwi na bodźce. Ja odczuwałem coś co bym nazwał wielokrotnym orgazmem.

2011-09-25, 21:10	#35
Candy_lips Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 9 017	Dot.: Wytrysk= Orgazm?? Podobno nie zawsze wytrysk nie zawsze jest równy orgazmowi . Fakt faktem, że facet to nie maszyna i może mieć wytrysk, ale może akurat orgazmu nie być, bo był np przemęczony, np mój facet tak miał, mimo że ogólnie bardzo często ma ze mną orgazm. Ogólnie po stosunku jest wymęczony i śpimy.

2011-09-27, 10:38	#37
chwast Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 24 370	Dot.: Wytrysk= Orgazm?? No nie wiem mój facet czasami miewa tak, że ma wytrysk ale nie ma orgazmu. Plecę bzdury? Cóż do łóżka nikt mi nie wejdzie aby to sprawdzić, ale nie wymyśliłam tego więc teoria plecenia bzdur tutaj nie pasuje

2011-09-28, 18:25	#38
szarobureobydwa Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: Las Wiadomości: 45	Dot.: Wytrysk= Orgazm?? Z własnego doświadczenia mogę napisać, że wytrysk = orgazm. Zastanawiają mnie tylko zmazy nocne, czyli gdy młodzieniec ma rano "kisiel w majtkach" - czy można wtedy powiedzieć, że miał orgazm we śnie? __________________ wiem, że nie ma brzydkich kobiet, tylko czasem wina brak... ♪♪

2011-09-29, 21:29	#45
marchewkowe pole Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-07 Lokalizacja: Wałbrzych/ Wrocław Wiadomości: 3 607	Dot.: Wytrysk= Orgazm?? kurde no, nie spotkałam się z czyms takim na żywo, ale widziałam wywiad z kolesiem który praktykuje seks tantryczny od lat, i gość mówił że ma orgazmy (wielokrotne) BEZ wytrysku nie dlatego że mu się sperma skończyła po wcześniejszych tylko dlatego że ćwiczył się w technikach POWSTRZYMYWANIA wytrysku. a powstrzytmuje wytrysk poniewaz w tej ich ideologii wytrysk pozbawia mężczyznę energii. nie wnikam czy on mówił prawdę czy kłamał i jakiego rodzaju są te orgazmy które przeżywa, tylko mówię, że niektórzy ludzie twierdzą że istnieje orgazm bez wytrysku. pomijając jakies chorobowe przyczyny. nie ujawnił oczywiście na czym dokładnie to polega bo prowadzi szkolenia i takich rzeczy uczy za kasę. __________________ be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild

2011-09-30, 02:05	#48
Grindr Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 1	Dot.: Wytrysk= Orgazm?? To mój pierwszy post tutaj (może i ostatni ale kto wie :P) więc pragnę się przywitać ;-) Cześć wszystkim! Wiem, że jest prawie 3 rano ale po przeczytaniu niektórych powyższych postów MUSIAŁEM założyć konto i napisać, aby rozwiać watpliwości wasze jak i niektórych waszych TŻtów (jeśli któraś może to niech mi napisze co ten skrót oznacza bo czasami przypadkiem trafiam na to forum przez google i zawsze się zastanawiam :P:P:P), którzy z nich - co jestem w szoku - tak mało wiedza o swoim penisie i jego możliwościach. Otóż robię mały off-top bo pytanie brzmi czy wytrysk = orgazm, ale prowadzicie rozmawiacie też o odwrotności czyli czy orgazm = wytrysk i do tego chce się ustosunkować. A więc niektóre z was napisały o tym, że sa święcie przekonane, że orgazm = wytrysk. Też kiedyś mnie to zastanawiało, ponieważ odkad pamiętam potrafiłem nad tym panować; w sensie - jak nie chcę to nie muszę (na poczatku myślałem, że to jakaś usterka :P). Uwierzcie na słowo lub nie ale podobno to jakaś japońska sztuka... nie wiem czemu japońska bo równie dobrze na moim przykładzie można ja nazwać polska sztuka :P:P + któraś z was napisała, że moment wytrysku jest najbardziej przyjemny z całego orgazmu; możliwe, ja widzę różnicę (ale nie jakaś ogromna) bo czasami to robię ale nigdy w życiu bym tego nie uznał za najbardziej przyjemny moment uczucie samo w sobie jest 100 razy lepsze :P:P o zaletach tej zdolności nie wspomnę, możecie dopowiedzieć sobie sami . Mimo wszystko przestrzegam, ta sztuka to nie prezerwatywa i czasem "kropla się uleje" :P. Rozpisałem się ale to nic. Mam nadzieję, że moja wypowiedź nie łamie żadnych zasad regulaminu, ale jeśli tak to przepraszam :P Dobranoc wszystkim ;-) Aha i sorry za brak ą ale coś mi się z klawiatura stało :P

2011-09-30, 13:09	#50
Clevland Rozeznanie Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 971	Dot.: Wytrysk= Orgazm?? Orgazm "z prostaty" (np. masaż prostaty palcem- per erectum) wygląda inaczej. Orgazm z penetracji analnej (np. wibrator lub aneros) gdzie stymulowane oprócz prostaty są pęcherzyki nasienne oraz odbyt, może wyglądać inaczej. A jak wygląda orgazm to trzeba poczytać. Ja nie próbowałem. Może być: - tzw. suchy orgazm bez wytrysku. -orgazm gdzie nie ma wytrysku a sperma wypływa. W obu przypadkach orgazm jest ponoć bardziej intensywny, głębszy. Całe ciało staje się wrażliwe na bodźce. Orgazm może być zbliżony do kobiecego, ale czy pochwowego czy łechtaczkowego to nie wiadomo. W przypadku bodźców tylko z penisa zapewne w 99% wytrysk=orgazm. Niektórzy od natury mogą dostać w prezencie inne możliwości. Albo sobie wyćwiczą. Ja innej opcji poza wytrysk=orgazm nie miałem.

2011-10-02, 22:46	#53
InkluzjaOstateczna Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-08 Lokalizacja: Z Polski Wiadomości: 733	Dot.: Wytrysk= Orgazm?? A wy zachowujecie się jak wszechwiedzące kobitki, które na męskich wytryskach i orgazmach znają się lepiej niż faceci. I wierzą swoim "TŻ-tom", że mieli orgazm, ale nie udało się skończyć... Wielu jest facetów, co jakby ich spytać, to by się pochwalili że ich ukochana ma przepotężne orgazmy. A tylko by ktoś próbował to zakwestionować, zaraz takie obrończynie jak Ty by się podniosły z krzesła! Przecież to ten facet wie lepiej! A biedna kochanka w następny wieczór znowu będzie wzdychać żeby tylko skończył i dał jej spokój ze swoim słabym seksem. Co do denerwującego stylu wypowiedzi - kłaniam się nisko

2011-10-04, 16:06	#54
kalincia BAN stały Zarejestrowany: 2009-03 Wiadomości: 13 025	Dot.: Wytrysk= Orgazm?? No wybacz, ale zostanę przy twierdzeniu, że każda z nas SWOJEGO faceta zna lepiej niż ty... A facet raczej nie czuje potrzeby udawania orgazmu, jak niektóre kobiety.

2011-10-05, 13:36	#57
InkluzjaOstateczna Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-08 Lokalizacja: Z Polski Wiadomości: 733	Dot.: Wytrysk= Orgazm?? Chyba nie.

2011-10-06, 04:37	#58
kalincia BAN stały Zarejestrowany: 2009-03 Wiadomości: 13 025	Dot.: Wytrysk= Orgazm?? Mati, nie kłoć się z inkluzją. Ona o męskim orgazmie, o orgazmie KAŻDEGO faceta, wie wszystko najlepiej. Już to udowodniła ostatecznie (cóż, że w swoim jedynie mniemaniu)

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)