Kosmetyki M.A.C. cz.10

[kicia555]

Napisane przez Corii

Tu sie inaczej nie da

ten wątek za bardzo drenuje mój portfel

Napisane przez be_zludna

Be silly wymiata, co tu dużo mówić

Może Rothkol zamawiała, bo jako jedyna nie pisała o Flamingu, tylko o boxach

strasznie jestem ciekawa zawartości ,ale oczywiście zerowe info w necie

--------------------------------------------------------

jak któraś z Was będzie miała w łapkach boxa dajcie znać jak wygląda zawartość

[Rotkohl]

Napisane przez kicia555

ten wątek za bardzo drenuje mój portfel



strasznie jestem ciekawa zawartości ,ale oczywiście zerowe info w necie

--------------------------------------------------------

jak któraś z Was będzie miała w łapkach boxa dajcie znać jak wygląda zawartość

Z tego co nie ma swatchy to jasny cień opisany jest na innej stronie jako peachy pale beige a róż intensive Pinky coral. Reszta są swatche. Róż jak pisałam wcześniej minimalnie mniejszy niż prolongowy cień. Ja Koralowy odpuściłam bo konturowka pomarańczowa mi się nie przyda a róż boję się że oczowalny będzie czyli całkowicie nienoszalny dla mnie.

Jeśli chodzi o różowego boxa to cienie opisane jako Warm Pink with Silver Pearl i taupe Grey.

[warzywniak]

Kuszą mnie te różowe i brzoskwiniowe szminki z flaminga. PRZECIEŻ WYGLĄDAM W NICH ŹLE.

[earthpace]

Napisane przez warzywniak

Kuszą mnie te różowe i brzoskwiniowe szminki z flaminga. PRZECIEŻ WYGLĄDAM W NICH ŹLE.

Ja tylko na jedną się zastanawiam, reszta wydaje mi się zbyt blisko tego co już mam albo zbyt daleko tego co mi może pasować

W douglasie nie ma róży ani szminek.. wykupiły się czy nie było?

[warzywniak]

Napisane przez earthpace

Ja tylko na jedną się zastanawiam, reszta wydaje mi się zbyt blisko tego co już mam albo zbyt daleko tego co mi może pasować

W douglasie nie ma róży ani szminek.. wykupiły się czy nie było?

Moje wszystkie pomadki są albo ciemne albo brudne. W sumie nie bez powodu. Kusi mnie bardzo potestowanie czegoś w typie Silly albo Morange.

[be_zludna]

Napisane przez earthpace

Ja tylko na jedną się zastanawiam, reszta wydaje mi się zbyt blisko tego co już mam albo zbyt daleko tego co mi może pasować

W douglasie nie ma róży ani szminek.. wykupiły się czy nie było?

Stacjonarnie są, choć chyba nie za dużo. Ja widziałam dziś dwa róże na stronie D., bo też chciałam coś zobaczyć.

Za to na stronie MACa już nie ma Silly, no i tej co była tylko online.

[neath]

Wracam z D. Testerów brak, ale kupiłam TCBF - czy będzie fun zobaczę w domu Nie powiem, czyja to wina



HYK i Be Silly są jednak za bardzo zbliżone do tego co już mam. Ogólnie to nastawiłam się na macanie, a tu

[Corii]

Macałam nowe kredki do brwi - te grube maja fajne chłodne i jasne kolory, jednak jak spróbowałam się nimi pomaziać, to wyglądalo to niezbyt naturalnie u mnie, pozostanę przy swoim Brow Secie

[be_zludna]

Napisane przez neath

Wracam z D. Testerów brak, ale kupiłam TCBF - czy będzie fun zobaczę w domu Nie powiem, czyja to wina

HYK i Be Silly są jednak za bardzo zbliżone do tego co już mam. Ogólnie to nastawiłam się na macanie, a tu

No co Ty, ktoś Cię namówiłna TCBF?

Be silly jest inniejsza, no chyba, że masz Show orchid Ja na razie czuję się spełniona, aczkolwiek porozważam jeszcze HYC, ale to tak na luzaku.

Ogólnie ładna jest NTMY i TFF też, ale nie moje kolorki, tzn. pierwszy w miarę mój, ale po ostatnim zakupie Relentlessly Red bez sensu kolejny czerwony, jak rzadko używam (uuu myślę racjonalnie, co mi jest ).

[neath]

Napisane przez Corii

Tak, dokładnie!! dlatego pozbyłam sie YCC a zamiast niej mam KYY

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------



Przy St. Germain to trup parotygodniowy
Musisz miec usta tez jaśniejsze, ja mam ciemne i wsio za jasne przeważnie.

Jak się nałoży cienką warstwę, to ładnie siedzi na ustach, no i kolor ma cudny

Napisane przez Corii

Tu sie inaczej nie da

Nie da się

Napisane przez earthpace

Ja tylko na jedną się zastanawiam, reszta wydaje mi się zbyt blisko tego co już mam albo zbyt daleko tego co mi może pasować

W douglasie nie ma róży ani szminek.. wykupiły się czy nie było?

Nad którą w końcu?

Będę zwalniać TCBF kliknięte w D., jeśli chcesz ale ogólnie to większości szminek i róży nie było.

Napisane przez warzywniak

Moje wszystkie pomadki są albo ciemne albo brudne. W sumie nie bez powodu. Kusi mnie bardzo potestowanie czegoś w typie Silly albo Morange.

Mnie jest za to źle w brudaskach, choć same w sobie mi się podobają - nie dogodzisz

Napisane przez Corii

Macałam nowe kredki do brwi - te grube maja fajne chłodne i jasne kolory, jednak jak spróbowałam się nimi pomaziać, to wyglądalo to niezbyt naturalnie u mnie, pozostanę przy swoim Brow Secie

Ja jestem ciekawa tych ze spiralką, szczególnie Taupe i Velvetstone. Były w D., ale bez testerów Muszę podejść do GK.

Napisane przez be_zludna

No co Ty, ktoś Cię namówiłna TCBF?

Be silly jest inniejsza, no chyba, że masz Show orchid Ja na razie czuję się spełniona, aczkolwiek porozważam jeszcze HYC, ale to tak na luzaku.

Ogólnie ładna jest NTMY i TFF też, ale nie moje kolorki, tzn. pierwszy w miarę mój, ale po ostatnim zakupie Relentlessly Red bez sensu kolejny czerwony, jak rzadko używam (uuu myślę racjonalnie, co mi jest ).

Nie Wcale, ani trochę

Ja już nic w tym miesiącu nie rozważam

NTMY to Cremesheen, więc no, lepiej to przemyśleć TFF jakoś nie widziałabym u siebie, zbyt ciepła się wydaje.

[kasiaj85]

A ja wrzuciłam post o Arianie i tak jak się spodziewałam, zdania podzielone jak ja lubię szokować :brzyda l:

A już w ogóle jak będę miała kolejny tatuaż na ramieniu i docelowo rękaw to będzie zajefajnie się nosić takie odważne kolory (TAK. tatuaże są jak narkotyk. Jak jeszcze nie macie to nie róbcie).

z ciekawostek. Ostatnio dostałam do testów ten nowy podkład Studio Tech w jakże twarzowym dla mnie odcieniu nw33. No i wiadomo. Troszku ciemny. Ale wiecie co MACówka mi podpowiedziała, że przecież nim można na mokro konturować. Nie powiem. Się nawet sprawdza i jak nie przepadam za konturowaniem na mokro na co dzien tak na niedzielę taki lekki niezobowiązujący makijaż - całkiem spoko

[earthpace]

Napisane przez warzywniak

Moje wszystkie pomadki są albo ciemne albo brudne. W sumie nie bez powodu. Kusi mnie bardzo potestowanie czegoś w typie Silly albo Morange.

Morange to ciekawy kolor, podoba mi się na swatchach, ale coś czuje, że to już nie mój zasięg szminkowy

Napisane przez kasiaj85

A ja wrzuciłam post o Arianie i tak jak się spodziewałam, zdania podzielone jak ja lubię szokować :brzyda l:

A już w ogóle jak będę miała kolejny tatuaż na ramieniu i docelowo rękaw to będzie zajefajnie się nosić takie odważne kolory (TAK. tatuaże są jak narkotyk. Jak jeszcze nie macie to nie róbcie).

z ciekawostek. Ostatnio dostałam do testów ten nowy podkład Studio Tech w jakże twarzowym dla mnie odcieniu nw33. No i wiadomo. Troszku ciemny. Ale wiecie co MACówka mi podpowiedziała, że przecież nim można na mokro konturować. Nie powiem. Się nawet sprawdza i jak nie przepadam za konturowaniem na mokro na co dzien tak na niedzielę taki lekki niezobowiązujący makijaż - całkiem spoko

Kasiaj a dalej robisz u tej dziewczyny we Wrocku? Ja już tyle lat noszę się z zamiarem, ale ciągle brak decyzji. Ten Twój tatuaż (chyba pierwszy) był niesamowity Masz jakieś nowe?

NW33 to z pewnością bardzo twarzowy ceglany kolor, taki powszechnie uwielbiany efekt Mogę się zapytać dlaczego wysyłają do testów taki zabawny kolor (nawet bym się pokusiła o stwierdzenie, że kolor mało popularny w naszym kraju)? To jest jakaś losowa paczka?

Wydaje mi się, ze generalnie takie ciemne kolory budzą spore kontrowersje. Większości się nie podobają, bo kojarzą się wampirkowato, poza tym są wyraziste i to też średnio współgra z utrwalonymi poglądami nt. makijażu. Mi się akurat ciemne kolory podobają, ale nie na każdym. Podobnie jak nude nie pasuje każdemu i w zasadzie każda, inna szminka. W myśl zasady wszystko z rozsądkiem i umiarem

Neath, myślę o Nice to meet you. Wydaje mi się, że może być fajnym dzienniakiem. Myślałam by ją kliknąć z TCBF w Douglasie, ale obecnie żadnego nie ma a nawet jakbyś mi zwolniła to dalej wolałabym zrobić zakup łączny ze szminką. Także.. Wstrzymam się i pomyślę Dziękuje!
I daj znać jak ten róż Ja myślę, że będzie fajny

[kasiaj85]

Napisane przez earthpace

Kasiaj a dalej robisz u tej dziewczyny we Wrocku? Ja już tyle lat noszę się z zamiarem, ale ciągle brak decyzji. Ten Twój tatuaż (chyba pierwszy) był niesamowity Masz jakieś nowe?

NW33 to z pewnością bardzo twarzowy ceglany kolor, taki powszechnie uwielbiany efekt Mogę się zapytać dlaczego wysyłają do testów taki zabawny kolor (nawet bym się pokusiła o stwierdzenie, że kolor mało popularny w naszym kraju)? To jest jakaś losowa paczka?

Wydaje mi się, ze generalnie takie ciemne kolory budzą spore kontrowersje. Większości się nie podobają, bo kojarzą się wampirkowato, poza tym są wyraziste i to też średnio współgra z utrwalonymi poglądami nt. makijażu. Mi się akurat ciemne kolory podobają, ale nie na każdym. Podobnie jak nude nie pasuje każdemu i w zasadzie każda, inna szminka. W myśl zasady wszystko z rozsądkiem i umiarem

mi się wydaje, że te kolory po środku, jakieś lekkie róże, delikatne czerwienie czy korale w wykończeniach typy cremesheen, lustre itp są najbardziej uniwersalne. Natomiast te graniczne to już trzeba się czuć i umieć nosić. Ja i tak zrobiłam postęp bo się przekonałam do odcieni ust, nude itp. Tylko u mnie z nudziakami trzeba ostrożnie.

Paczki są na chybił trafił, sama chętnie spytałabym o to na jakiej podstawie, tym bardziej, że są foty na blogu to widać, że do nw33 mi doooooooosyć daleko mi zimą to i nc15 za ciemny lekko ale jak widzisz zastosowanie jakieś znalazłam. Plus no zawsze się może trafić jakaś ciemniejsza pani to jest ratunek. Ale dzięki temu, że to NW a nie NC czyli już pewnie typowa pomarańczka, to on daje dość przyjemny cień na twarzy.

Ten koteł był pierwszy. Przez to, że się oddałam w ręce fachowca, to ani przez sekundę nie pożałowałam decyzji. Robiłam go na przełomie maja i czerwca, teraz mam na 6 maja termin na drugi. Będzie większy (mam nadzieję, że dużo większy) niż kot. I też u Asi, jakoś podoba mi się taki pomysł żeby kilka zrobić u tego samego artysty. chociaż nie wykluczam jakichś innych dziarek - czas pokaże.

[OlaM]

Kasia - szalejesz tatuażowo

[earthpace]

Napisane przez kasiaj85

mi się wydaje, że te kolory po środku, jakieś lekkie róże, delikatne czerwienie czy korale w wykończeniach typy cremesheen, lustre itp są najbardziej uniwersalne. Natomiast te graniczne to już trzeba się czuć i umieć nosić. Ja i tak zrobiłam postęp bo się przekonałam do odcieni ust, nude itp. Tylko u mnie z nudziakami trzeba ostrożnie.

Paczki są na chybił trafił, sama chętnie spytałabym o to na jakiej podstawie, tym bardziej, że są foty na blogu to widać, że do nw33 mi doooooooosyć daleko mi zimą to i nc15 za ciemny lekko ale jak widzisz zastosowanie jakieś znalazłam. Plus no zawsze się może trafić jakaś ciemniejsza pani to jest ratunek. Ale dzięki temu, że to NW a nie NC czyli już pewnie typowa pomarańczka, to on daje dość przyjemny cień na twarzy.

Ten koteł był pierwszy. Przez to, że się oddałam w ręce fachowca, to ani przez sekundę nie pożałowałam decyzji. Robiłam go na przełomie maja i czerwca, teraz mam na 6 maja termin na drugi. Będzie większy (mam nadzieję, że dużo większy) niż kot. I też u Asi, jakoś podoba mi się taki pomysł żeby kilka zrobić u tego samego artysty. chociaż nie wykluczam jakichś innych dziarek - czas pokaże.

Mam wrażenie, że te ciemne szminki pasują albo osobom o ciemnej urodzie (i nie koniecznie chodzi tu o osoby, które są obiektywnie ciemne, ale raczej po prostu dobrze znoszą ciemność, pasuje im - to chyba kwestia pewnej cienistości karnacji) i tym chłodnym, ale przygaszonym, no bo jeśli ktoś potrzebuje żywszych kolorów to z ciemnymi musi siła rzeczy uważać. Na Tobie Kasiaj podoba mi się Ariana, jest harmonijna i Cię nie gasi. ale np. Kryśka albo Makeupandbeauty (mimo, jak sądzę, współudziału photoshopa) już średnio, jakby część ich umarła w tej szmince ;-) (a obiektywnie są ciemne) z kolei sama Ariana Grande, wygląda bardzo fajnie. Bardzo indywidualna kwestia

Aaha, zastanawiałam się jak to działa Dobrze, że malujesz, bo gdyby to bylo na własny użytek to kolor faktycznie trafiony niespecjalnie.

Tego kota widziałam, rewelacja. Czyli drugi tatuaż! To fajnie, jestem bardzo ciekawa efektu. Dziewczyna zdecydowanie ma talent

[neath]

Napisane przez kasiaj85

A ja wrzuciłam post o Arianie i tak jak się spodziewałam, zdania podzielone jak ja lubię szokować :brzyda l:

A już w ogóle jak będę miała kolejny tatuaż na ramieniu i docelowo rękaw to będzie zajefajnie się nosić takie odważne kolory (TAK. tatuaże są jak narkotyk. Jak jeszcze nie macie to nie róbcie).

Widziałam Pięknie Ci w niej, koleżance też Szkoda, że sama formuła jest taka kapryśna.

Jejjj, jak zrobisz tatuaż, podziel się z nami - na blogu czy też tutaj a pierwszy koteł jest piękny

Napisane przez earthpace

Morange to ciekawy kolor, podoba mi się na swatchach, ale coś czuje, że to już nie mój zasięg szminkowy

Neath, myślę o Nice to meet you. Wydaje mi się, że może być fajnym dzienniakiem. Myślałam by ją kliknąć z TCBF w Douglasie, ale obecnie żadnego nie ma a nawet jakbyś mi zwolniła to dalej wolałabym zrobić zakup łączny ze szminką. Także.. Wstrzymam się i pomyślę Dziękuje!
I daj znać jak ten róż Ja myślę, że będzie fajny

Dla mnie Morange to kosmos, gorsze pewnie byłyby tylko jakieś ciepłe brązy

Sam kolor NTMY jest bardzo ładny Nie pasuje mi tylko wykończenie.

Mogę jeszcze chwilę potrzymać TCBF, daj znać jakby co

Jutro go przetestuję, ale trochę się boję

[Corii]

Widze ze mowa o ciemnych szmineczkach, czyli to, co corii uwielbia od dawna
Dziwne ale w takich gotyckich kolorach zawsze czułam sie jak ryba w wodzie i to duzo wczesniej niz polubiłam i oswoiłam czerwienie

Aj, poki co juz sie nie moge doczekać szminek z Flaminga (musiałam je do jutra odłożyć i roz tez).

[be_zludna]

Napisane przez neath

Sam kolor NTMY jest bardzo ładny Nie pasuje mi tylko wykończenie.

Jutro go przetestuję, ale trochę się boję

Ja to samo z NTMY, chociaż mat i retro mam już, to w sumie... Ale no nie, bez sensu dla mnie. Prędzej, jeśli cokolwiek, to HYC.

TBCF się nie bój, tylko Zoevą 127, chmurka i bam

Napisane przez Corii

Widze ze mowa o ciemnych szmineczkach, czyli to, co corii uwielbia od dawna
Dziwne ale w takich gotyckich kolorach zawsze czułam sie jak ryba w wodzie i to duzo wczesniej niz polubiłam i oswoiłam czerwienie

Aj, poki co juz sie nie moge doczekać szminek z Flaminga (musiałam je do jutra odłożyć i roz tez).

Tobie to we wszystkich ładnie

[Corii]

Napisane przez be_zludna

Tobie to we wszystkich ładnie

Miło mi, ze tak myślisz ale to niestety nieprawda

[kasiaj85]

Napisane przez OlaM

Kasia - szalejesz tatuażowo

a co się będę
raz się żyje.
Szkoda, że mama się jeszcze lekko focha...
Czasem jak o tym z nią gadam to się czuję jak nastolatka

Napisane przez earthpace

Mam wrażenie, że te ciemne szminki pasują albo osobom o ciemnej urodzie (i nie koniecznie chodzi tu o osoby, które są obiektywnie ciemne, ale raczej po prostu dobrze znoszą ciemność, pasuje im - to chyba kwestia pewnej cienistości karnacji) i tym chłodnym, ale przygaszonym, no bo jeśli ktoś potrzebuje żywszych kolorów to z ciemnymi musi siła rzeczy uważać. Na Tobie Kasiaj podoba mi się Ariana, jest harmonijna i Cię nie gasi. ale np. Kryśka albo Makeupandbeauty (mimo, jak sądzę, współudziału photoshopa) już średnio, jakby część ich umarła w tej szmince ;-) (a obiektywnie są ciemne) z kolei sama Ariana Grande, wygląda bardzo fajnie. Bardzo indywidualna kwestia

Aaha, zastanawiałam się jak to działa Dobrze, że malujesz, bo gdyby to bylo na własny użytek to kolor faktycznie trafiony niespecjalnie.

Tego kota widziałam, rewelacja. Czyli drugi tatuaż! To fajnie, jestem bardzo ciekawa efektu. Dziewczyna zdecydowanie ma talent

Tak mniej więcej czaję Twój tok myślenia. Chociaż ja to i żywsze, i ciemne lubię. Serio, ja to czasem mam wrażenie, że to trochę jest kwestia tego, że jak coś lubimy i nam się podoba i dobrze się w tym czujemy to to widać po nas, po całych nas i jakoś inaczej się wtedy z tym produktem wygląda. Od razu widać jak się nałoży szminkę i coś nam nie pasi, że się w niej nie czujemy.

No przydają się te inne rzeczy też. Jasne błyszczyki itp
Nic się nie marnuje!

A co do tattoo - Asia ma niesamowity talent zważywszy na to, że jest taka młoda! I tym bardziej się cieszę, że udało mi się do niej wbić znowu bo jest bardzo oblegana. Praktycznie przez jedną noc zbiera zapisy na 2 mce... A na mnie to chyba cały dzień poświęci bo wzór będzie spory i chcę go machnąć na raz. mam nadzieję, że przeżyję

---------- Dopisano o 23:34 ---------- Poprzedni post napisano o 23:31 ----------

Napisane przez neath

Widziałam Pięknie Ci w niej, koleżance też Szkoda, że sama formuła jest taka kapryśna.

Jejjj, jak zrobisz tatuaż, podziel się z nami - na blogu czy też tutaj a pierwszy koteł jest piękny

Dziękuję
koleżance to we wszystkim jest pięknieeee... W CYY też

Oczywiście, że się pochwalę tatuażem nie może być inaczej!

Napisane przez Corii

Widze ze mowa o ciemnych szmineczkach, czyli to, co corii uwielbia od dawna
Dziwne ale w takich gotyckich kolorach zawsze czułam sie jak ryba w wodzie i to duzo wczesniej niz polubiłam i oswoiłam czerwienie

Aj, poki co juz sie nie moge doczekać szminek z Flaminga (musiałam je do jutra odłożyć i roz tez).

Corii no Tobie w ciemnych to już w ogóle szaleńczo pięknie! Mi Cyber czy Media średnio pasują, ale ta jakoś dziwnie się wpisała elegancko.

[earthpace]

Napisane przez kasiaj85

a co się będę
raz się żyje.
Szkoda, że mama się jeszcze lekko focha...
Czasem jak o tym z nią gadam to się czuję jak nastolatka


Tak mniej więcej czaję Twój tok myślenia. Chociaż ja to i żywsze, i ciemne lubię. Serio, ja to czasem mam wrażenie, że to trochę jest kwestia tego, że jak coś lubimy i nam się podoba i dobrze się w tym czujemy to to widać po nas, po całych nas i jakoś inaczej się wtedy z tym produktem wygląda. Od razu widać jak się nałoży szminkę i coś nam nie pasi, że się w niej nie czujemy.

No cóż, mamy lubią niańczyć. A gdzie planujesz tattoo no 2?

Sądzę, że też sporo jest kwestią typu urody - jednym nutka dramatyzmu pasuje (a ciemna szminka dodaje dramatyzmu), innym nie Też kwestia ust - osoby o bardzo wąskich ustach nie przepadają za takimi kolorami. Itd itd

Ciekawe, bo na naszej stronie maca studio tech jest dostępny w kolorach od NW33 do NW58 Może nie wyprodukowali jaśniejszych?

Widzę, ze Silly już się wyprzedało. Myślałam o tej szmince, ale chyba jeszcze poczekam na coś podobnego z nadchodzących kolekcji. Niekoniecznie w macie.

[Corii]

Ale mi sie udało z tymi szminkami - wzielam je za B2M ale juz wiecej nie można. Teraz tylko ze stałej.

[Jowita Agnieszka]

Napisane przez Corii

Ale mi sie udało z tymi szminkami - wzielam je za B2M ale juz wiecej nie można. Teraz tylko ze stałej.

To wzięłaś Be Silly ? I co jeszcze?

[Corii]

Napisane przez Jowita Agnieszka

To wzięłaś Be Silly ? I co jeszcze?

i Have your Cake

[earthpace]

ale online szybko szminki się wyprzedają

[kicia555]

Napisane przez Rotkohl

Z tego co nie ma swatchy to jasny cień opisany jest na innej stronie jako peachy pale beige a róż intensive Pinky coral. Reszta są swatche. Róż jak pisałam wcześniej minimalnie mniejszy niż prolongowy cień. Ja Koralowy odpuściłam bo konturowka pomarańczowa mi się nie przyda a róż boję się że oczowalny będzie czyli całkowicie nienoszalny dla mnie.

Jeśli chodzi o różowego boxa to cienie opisane jako Warm Pink with Silver Pearl i taupe Grey.

Dzięki

[Jowita Agnieszka]

Napisane przez Corii

i Have your Cake

Fajnie masz, że możesz testować szminki stacjonarnie. Ja do salonu mam prawie 200 km i o ile róże kupuję czasem w ciemno ( na podstawie słoczy w necie) to ze szminkami juz nie da rady- kwestia różnej pigmentacji ust i w ogóle komponowania się z całością twarzy...

A ten jasny róż też kupiłaś?

[kicia555]

gratki za wszystkie Flamingowe zakupy


nie wiecie czy Boxowe produkty wymienia się na B2M, one mają napis Not for Sale więc chyba nie da rady ?
mnie raz się udało z technakohlem ale chyba to był przypadek

[Rotkohl]

Ma ktos pomadkę MAC jubile? jak ona wypada, bo swatche w necie za każdym razem inne :confussed:

[Corii]

Napisane przez Jowita Agnieszka

Fajnie masz, że możesz testować szminki stacjonarnie. Ja do salonu mam prawie 200 km i o ile róże kupuję czasem w ciemno ( na podstawie słoczy w necie) to ze szminkami juz nie da rady- kwestia różnej pigmentacji ust i w ogóle komponowania się z całością twarzy...

A ten jasny róż też kupiłaś?

Jeszce do nie tak dawna, jak u nas maca nie było, tez nie mialam jak sprawdzac i w ciemno brałam rzeczy. W Wiekszosci trafione, ale zdarzaly się pomyłki

Tak, róz też