Mazda RX-8 vs. Mitsubishi Eclipse

[justyna_dt]

Dziewczyny (a może nie tylko), potrzebuję opinii osób, które miały styczność z którymś z tych samochodów, a najlepiej z oboma Zamierzam za niedługo zmienić samochód i wpadły mi w oko głównie te dwa: Mazda RX-8 (zdj. 1) oraz Mitsubishi Eclipse (zdj. 2). Sprawa jest taka: znam specyfikacje obu samochodów, mniej więcej wiem, co dobre, a co gorsze, ale zależy mi na ocenie praktycznej. Potrzebuję samochodu szybkiego, zrywnego, mocnego. Zależy mi na tym, żeby był stabilny na zakrętach, nie rozsypał się na dołkach (niestety, taki mam "wypasiony" dojazd do domu, niby asfalt, ale to raczej posklejane asfaltowe łatki). Przy tym wszystkim oczywiście solidność wykonania i wytrzymałość na nie najspokojniejszą jazdę i trochę ciężkiego buta. Ważna jest dla mnie dostępność części, cena odgrywa mniejszą rolę.
Poniżej podają dla porównania mniej więcej specyfikacje obu samochodów.

Mazda RX-8:
Rok produkcji: 2006, Skrzynia biegów: manualna, Moc: 198 KM (146 kW), Pojemność skokowa: 1300 cm3, benzyna.
Przykładowy na otomoto: http://otomoto.pl/mazda-rx-8-C8310805.html (mam nadzieję, że nie kłóci się to z regulaminem)
Mitsubishi Eclipse:
Rok produkcji: 2007, Skrzynia biegów: automatyczna, Moc: 162 KM (119 kW), Pojemność skokowa: 2400 cm3, benzyna.
Przykładowy na otomoto: http://otomoto.pl/mitsubishi-eclipse-C8529756.html

Proszę o pomoc, jeśli ktoś coś wie na temat tych dwóch samochodów

[zlosliwiec]

Mazda ma silnik Wankla, bardzo skomplikowany i trudny w serwisowaniu. Nie wiem, jak z jego trwaloscia, ale wstawilas link do mlodego autka...
Nie licz na tansze czesci zamienne z drugiej reki. Ergo: w serwisie na pewno drozsza bedzie Mazda.

Jednoczesnie RX jest mocniejsza i daje wiecej frajdy z jazdy. Blisko 200KM i manualna skrzynka biegow zapewni co najmniej sportowe doznania.

Misiupiczu do starsza technicznie konstrukcja, "tylko" 162KM i automat zapewnia na pewno o wiele mniej doznan sportowych z jazdy. Dodatkowo - auto z importu amerykanskiego moze miec inne niespodzianki (amerykanskie swiatla, brak niektorych czesci w serwisie - ergo kasa i czas oczekiwania na sprowadzenie itp.).

W sumie nie polecilbym zadnego z tych aut, ale z przystawionym pistoletem do skroni wsiadlbym do Mazdy...

[justyna_dt]

A gdyby Mitsu miało skrzynię manualną (bo automatów nie trawię, no chyba że samochód byłby dzięki temu bardziej dynamiczny)? Nie będzie to też auto z importu amerykańskiego, już zostałam uprzedzona o niemiłych niespodziankach.
A co byś w takim razie polecał, Złosiu? Chodzi mi mniej więcej o ten przedział kasowy, wiekowy (najstarszy to 2006 r.) wygląd no i to, co pod maską przede wszystkim.

BTW. w tej Mazdzie to, co mnie przeraziło najbardziej to pojemność 1.3.

[zlosliwiec]

Napisane przez justyna_dt

A gdyby Mitsu miało skrzynię manualną (bo automatów nie trawię, no chyba że samochód byłby dzięki temu bardziej dynamiczny)? Nie będzie to też auto z importu amerykańskiego, już zostałam uprzedzona o niemiłych niespodziankach.
A co byś w takim razie polecał, Złosiu? Chodzi mi mniej więcej o ten przedział kasowy, wiekowy (najstarszy to 2006 r.) wygląd no i to, co pod maską przede wszystkim.

BTW. w tej Mazdzie to, co mnie przeraziło najbardziej to pojemność 1.3.

Silnik Wankla ma znacznie mniejsza pojemnosc (mile przy ubezpieczaniu auta), ale ze wzgledu na swoja konstrukcje i zaawansowanie jest znacznie mocniejszy. 1.3 w Wanklu odpowiada mniej wiecej 2.5 litra benzyny.

Auto o sportowym zacieciu, rocznik do 2006, mocniejsze wersje silnikow:
- Toyota MR2
- Mazda MX-5
- BMW Mini
- Renault Clio Sport (przyklady: klik!)
- VW Scirocco

Do wszystkich o wiele latwiej o czesci, maja normalne silniki, ktore serwisujesz na kazdym rogu i maja wersje sportowe z mocnymi silnikami (patrz na moc, nie na pojemnosc; w tej klasie jest sporo silnikow turbo).

[justyna_dt]

Dzięki serdeczne za wskazówki

[Le Tigre]

Nie mam żadnego z wymienionych aut, ale :

- z dwóch pierwszych brałbym Mazdę - mocniejsza, manual, tylny napęd. Misiek niby fajny, ale chodzi na rękach (przedni napęd) i ma automat Do szybkiej jazdy na wprost ujdzie, po zakrętach już mniej.

- z proponowanych przez zlosliwca brałbym albo MR2 albo MX-5.

Oba mają tylny napęd, oba manuale. Toyota ma mikroskopijny bagażnik (silnik montowany centralnie), a do tego koszmarne ceny części karoserii (i trudno dostępne) - po przywaleniu w psa można się załamać i to nie z powodu sierściucha.

MX-5 - długo na rynku, w ofertach można przebierać, pewnie i z częściami łatwiej. No i roadster

Oczywiście to nie ja wybieram tylko Ty

[justyna_dt]

Ha, no właśnie. MX-5 też bym brała, ale - jak to baba - szczegółów wizualnych się czepiam. Kompletnie nie podobają mi się lampy, przypomina mi to starą Celicę.
Właściwie zdecydowałam się już na RX-8, głównie dlatego, że: jest to manual, ma małą pojemność (a to jest dobre podczas ubezpieczania, jak wspomniał złośliwiec), podsunięto mi kilka linków z opiniami właścicieli tego samochodu. Teraz widzę, że porównywać Eclipse do RX-8 to trochę grzech
Zastanawiałam się jeszcze nad Toyotą lub Hondą, z tym że: Toyota Camry (tylko i wyłącznie), a niestety brakuje mi kilku tysięcy a na Hondę (Accord, ew. Civic) będę miała jeszcze czas ("prezesowski" samochód, długa historia, niemniej dość istotna ).
Tak czy siak w RX-8 dwie rzeczy mnie trochę niepokoją. Mniej niepokoi mnie spalanie - mniej dlatego, że już jeden samochód, który tyle pali mamy i nie ma tragedii. Gorzej właśnie z silnikiem, bo u nas Wankla, z tego co się orientowałam, nikt nie zrobi, a najbliższy serwis Mazdy mam w Lublinie (samochodem jakieś 4 h jazdy). Czekam jeszcze na opinię znajomego mechanika.

[Moniaika]

Nie wiem jak to drugie autko, ale mazda potrafi z tym "małym silniczkiem" palić spokojnie 17litrów paliwa na 100km Jednak ma swoją moc ;D

Osobiście sama się zachwycam tym autem, więc trochę już się o nim dowiadywałam
Nie wiem czemu, ale strasznie mi się drzwi od pasażera podobają w tych mazdach Chyba najciekawsze w nich to, że otwierają się odwrotnie niż kierowcy