|
Notka |
|
Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie. |
|
Narzędzia |
2020-04-21, 13:33 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 78
|
Wyprowadzenie kota w szelkach-tak czy nie?
Mam dwuletniego kota, z którym obecnie (od pół roku) mieszkam w mieszkaniu. Kot kiedyś był wychodzący, bo wcześniej mieszkałam w domu jednorodzinnym w spokojnej okolicy, daleko od dróg i chodził sobie po ogródkach. Teraz ponieważ budujemy dom to wynajmujemy mieszkanie i kot siedzi cały czas w domu. Wcześnie jak była zima i brzydka pogoda to nie przeszkadzało mu to, ale teraz widzę po nim że chciałby wyjść na dwór.
I zastanawiam się nad spacerami z nim- tylko nie takimi regularnymi pod blok (nie chcę żeby się przyzwyczaił i skojarzył mieszkanie z wychodzeniem), tylko bardziej zabranie go samochodem do moich rodziców na ogród lub do nas na działkę od czasu do czasu. Oczywiście w szelkach i na smyczy (mam do rodziców 10 minut autem, a kot nie boi się jezdzic) Co o tym myślicie, wychodzicie ze swoimi kotami? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-04-22, 07:17 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
|
Dot.: Wyprowadzenie kota w szelkach-tak czy nie?
Ja nie wychodzę, bo sporo o tym czytałam i wiele kotów, jak zaczyna wychodzić, to później bardzo głośno i intensywnie się tego domaga, a nie zniosłabym kota wyjącego cały dzień pod drzwiami.
Podobno pomaga w tym rutyna, koty uwielbiają rutynę, więc jeśli ktoś może codziennie o określonej porze wychodzić z kotem, to on może się nauczyć czekać do tej godziny i ewentualnie wtedy się domagać wyjścia. (ale może i ciągle to robić i tak) Fajnym sposobem jest podobno wynoszenie kota w zakrytym transporterze, żeby go trochę oszukać i żeby nie kojarzył, że wyjście za drzwi wiąże się ze spacerem. Ale ja się boję, że sam odgłos otwieranych drzwi będzie z tym kojarzył i że ta skubana bestia w końcu się zorientuje co i jak, bo wiem, że na głupiego nie trafiło i mój kot jest strasznie mądry (ostatnio zorientował się, że żeby piórko mu nie uciekało, to musi unicestwić też kijek wędki) Powiem tak - jeśli go wyniesiesz zakrytego w transporterze, to prawdopodobnie nie musisz z nim nigdzie jeździć i możesz "spacerować" z nim po okolicy, jeśli masz gdzie. On raczej nie skojarzy tego z mieszkaniem, nawet jeśli to będzie 100-200 m od mieszkania. Spacerować dałam w cudzysłowie, bo to nijak się ma do spacerów z psem i niewykluczone, że kot wskoczy na drzewo i przez pół godziny będzie chciał stamtąd oglądać okolicę. Ogólnie spacery są fajne, tylko trzeba wziąć pod uwagę tę ewentualność, że kot później będzie się ich domagał. A co do "chodzenia po ogródkach", to lepiej zbudować kotu na tym ogródku wolierę. On będzie zadowolony, a i przy okazji bezpieczny. I on, i ptaki wokół. Nigdy nie wiesz, czy sąsiad nie rozłożył np. trutki na szczury. Albo czy dzieciaki sąsiada nie uznają Twojego kota za idealne zwierzę do pogonienia czy nawet znęcania się. Zamiast woliery można ewentualnie dać jeszcze bardzo wysokie ogrodzenie z drobnej siatki zakończone zakrzywieniem do wewnątrz. Większość kotów nie jest w stanie wtedy wyjść https://kociasiatka.pl/wp-content/up...dla-kota-8.jpg Ale odwrotnie może się zdarzyć - tj. że jakiś inny kot do Was wejdzie i też nie wyjdzie. Edytowane przez martaakow Czas edycji: 2020-04-22 o 07:24 |
2020-04-22, 10:08 | #3 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 78
|
Dot.: Wyprowadzenie kota w szelkach-tak czy nie?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-07-11, 13:34 | #4 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 335
|
Dot.: Wyprowadzenie kota w szelkach-tak czy nie?
Cytat:
__________________
27.02.2019 Publikacja pierwszego utworu na forum wizaz.pl |
|
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:08.