Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 2.

[201604251028]

Napisane przez Atenya

W sumie nie mam jednego ulubionego sklepu Po prostu szukam perełek Co do fryzury - ja mam proste włosy i w takich mi jest najlepiej. W loczkach wyglądam jak ciotka klotka:P Ew. lekko wywinięte są ok. Makijaż też wolę wyważony, ew.mocniejsza (ale nie ciemna) pomadka, natomiast bardzo ciemny makijaż oczu mnie przytłacza.

Ja tez wyglądam zle w ciemnym makijażu oczy i mocnych ciemnych pomadkach

[earthpace]

Napisane przez kaguya

To może nie jesteś FG albo masz domieszkę trzeciego typu?
Mnie podobno pasują krótkie fryzury, ale tył musi być nastroszony, bo mam płaską czaszkę Z tym że mam nie przesadzać, bo będę wyglądać jak facet.
Ostatnio śmigam w krótkiej ramonesce i dobrze się w niej czuję. Chłopięco.
Największy problem mam z doborem sukienek. W 90% przypadków wyglądam jak transwestyta

Nie wiem.. z rysów twarzy chyba pasuję do FG
może mam te domieszkę "angelic" i to muszę mieć przy twarzy jak Greta zrobi wpis o tym to pewnie będzie jaśniej

[Atenya]

Napisane przez yonce

Ja tez wyglądam zle w ciemnym makijażu oczy i mocnych ciemnych pomadkach

Piona

[earthpace]

Może to wynika z Waszego typu kolorystycznego

[Atenya]

Napisane przez earthpace

Może to wynika z Waszego typu kolorystycznego

Też A nawet pewnie głównie, ale z tego co widziałam na stronie Grety, SC wyglądają dobrze raczej w stonowanych makijażach. Ale też czekam na kolejne artykuły Grety.

[201607040946]

Ja też czekam. Jestem na facebooku w grupie FN i nie mogę się nadziwić, jak one kurczowo trzymają się tych zasad
Rozumiem, jeśli kobieta ma 40-50 lat, to może czuć nostalgię i ubierać się w takim stylu, ale 25-latki? Boże, ratuj. Worki, worki, worki, dzwony albo workowate spodnie. Nie mogę na to patrzeć. Chyba biorą to zbyt dosłownie, bo żadna nie wygląda w tym dobrze. A laski mają ładne sylwetki, przecie FN jest dość wysoka, dość prosta, dość szczupła (ale nie chuda), czasem szeroka i koścista, więc można wykorzystać walory: ładne nogi (uda!), zarys ramion, smukłe biodra. Ale może się nie znam...

Też nie wyglądam dobrze w czarnym makijażu. Ogólnie smoky eyes lubię szare, fioletowe (miałam kiedyś czyste fiołkowe cienie BS - cudo! i słonecznie żółte - tez cudo! tylko to trochę nie mój styl, bo czułam się zbyt jaskrawa, ALE widziałam, że mi pasują i podkreślają kolor oczu).

Chyba dojrzałam do szminki, bo zastanawiam się, jaką kupic. Na początek na pewno nie będzie droga, więc te propozycje dla BS nie pasują. Musi być czerwono-różowa, koralowa, niezbyt ciepła, nie chłodna. Źle mi w ciepłej czerwieni WS, źle w jasnych LSp (zlewają się).

[earthpace]

Mi się podoba mary kay icy peach wydaje mi się że i wiośnie przypasuje

[201607040946]

Napisane przez earthpace

Mi się podoba mary kay icy peach wydaje mi się że i wiośnie przypasuje

Zbyt pomarańczowa chodzi mi o coś takiego

Chyba mnie dziś olśniło, dlaczego moje szaro-niebieskie (podobno teal, czyli z kroplą zieleni) oczy stają się czysto niebieskie, gdy użyję żóltego cienia: podejrzewam, że żółć reaguje z tą kroplą zieleni i zostaje sam niebieski taka moja teoria

[earthpace]

Napisane przez kaguya

Zbyt pomarańczowa chodzi mi o coś takiego

Chyba mnie dziś olśniło, dlaczego moje szaro-niebieskie (podobno teal, czyli z kroplą zieleni) oczy stają się czysto niebieskie, gdy użyję żóltego cienia: podejrzewam, że żółć reaguje z tą kroplą zieleni i zostaje sam niebieski taka moja teoria

W tym linku sa cztery kolory o który?

[201607040946]

Wszystkie

[earthpace]

Bourjois i L'real ma takie akurat zaczęła się promocja na szminki ale Ty chyba nie mieszkasz w PL, nie?

[201607040946]

Oj, przecież u mnie też takie są najdroższa szminka, jaką miałam, była chyba z Maybelline

[earthpace]

No ale nie weim czy też macie przeceny teraz ;-) Ja jakoś preferuje szminki "for dummies" czyli takie co dobrze się nakłada i nosi. Takie dla mnie są MAC (ale niestety drogie), ale taka jest też kremowa formuła Mary Kay.
Nawet przyjemne są Rimmele, aczkolwiek ich paleta kolorystyczna jest moim zdaniem mało ciekawa. Mam też jedną z Revlonu, nawet dobrze się nią maluje i ja nosi. No ale Rimmelem i Revlonem na ulicy bez lusterka się nie pomaluje Jutro zamierzam spróbować z L'orealem REV, tu myślę parę odcieni może Cię zainteresować ale jak to się nosi - nie wiem. Wiem, że są szeroko rekomendowane i jestem ceikawa czy coś dla mnie zostawią

[201607040946]

Ja ogólnie potrzebuję szminki, z którą nie będę miała kłopotów, bo jestem początkująca. Tak w ogóle to mam wąskie usta (i dość małe), więc chyba lepiej sprawdzą się błyszczące niż matowe.

[earthpace]

To bym szła w błyszczyki, ale one rzadko są nasycone na ustach albo w formuły kremowe

[201607040946]

Wybiorę się z paletką BS na zakupy za tydzien.

[Wampierz]

Napisane przez kaguya

Ja ogólnie potrzebuję szminki, z którą nie będę miała kłopotów, bo jestem początkująca. Tak w ogóle to mam wąskie usta (i dość małe), więc chyba lepiej sprawdzą się błyszczące niż matowe.

Jako BS możesz zapomnieć o naturalnym wyglądzie z matowymi ustami.

Najbezpieczniejsza będzie formuła typowa dla BS - przejrzysta i błyszcząca szkliście (nie metalicznie czy brokatowo). Ew. barwiczka (lip stain) a na to błyszczyk.

[201607040946]

Napisane przez Wampierz

Jako BS możesz zapomnieć o naturalnym wyglądzie z matowymi ustami.

Najbezpieczniejsza będzie formuła typowa dla BS - przejrzysta i błyszcząca szkliście (nie metalicznie czy brokatowo). Ew. barwiczka (lip stain) a na to błyszczyk.

W błyszczących wyglądam jakoś młodo. Matowe faktycznie nie pasują, pamiętam.
Ach, kiedyś miałam brązową szminkę

[earthpace]

Napisane przez Wampierz

Jako BS możesz zapomnieć o naturalnym wyglądzie z matowymi ustami.

Najbezpieczniejsza będzie formuła typowa dla BS - przejrzysta i błyszcząca szkliście (nie metalicznie czy brokatowo). Ew. barwiczka (lip stain) a na to błyszczyk.

Nawet fajne są te Revlonowe Just Bitten Kiss czy jakoś tak, taka kredka, ale nie wiem ile trzeba się nią smarować, aby osiągnąć jakiś kolor na ustach ;-) dla mnie chyba zbyt transparentna.

Poszłam do Rossmann na wyprzedaże, ale faktycznie nie przemyślałam sprawy, bo wszyscy byli przede mną ;-) pokusiłam się na Bourjois Rev 10 (jeden z niewielu nude który jest naprawdę Ok, jedyne co to formuła matowa i trochę gasi kolor).

Wampierz, ostatnio na yt na kanale wizażystki dirtymakeup usłyszałam, że od analizy kolorystycznej wszedzie na świecie się już odeszło tylko w Polsce jest szał na nią i w ogóle wydźwięk był taki, że to nie działa, że to przeżytek, ale mam wrażenie, że te dziewczyny żyją w świecie 4 sezonów. Mówiły, że nie zgadzają się, że nie powinno się meiszać ciepłych i chłodnmych odcieni w makijażu i perel z matami. Ja nigdy nic takiego nie wywnioskowałam z Sci/Art.

[annabelka]

Trochę eksperymentowałam z paletami z pomocą znajomej, która zajmuje się zawodowo make-upem. Dobierała mi kolory (pionowe rządki, od lewej) do włosów, oczu i cery.
Da się określić jaki to typ urody? Bo ja się gapię jak ciele w malowane w te wszystkie palety...

[Drakan]

Wygląda to mi na Soft Summer / Autumn, ale bardziej skłaniam się do Soft Autumn.
W sumie fajna paleta

[annabelka]

Przypomnę jeszcze swoje fotki wątpliwej przydatności

fotki

[201607040946]

Paleta na pewno wygląda jak typ Soft

[Wampierz]

Napisane przez annabelka

Trochę eksperymentowałam z paletami z pomocą znajomej, która zajmuje się zawodowo make-upem. Dobierała mi kolory (pionowe rządki, od lewej) do włosów, oczu i cery.
Da się określić jaki to typ urody? Bo ja się gapię jak ciele w malowane w te wszystkie palety...

Paleta wygląda jak łagodna jesień, ale ja bym na twoim miejscu zrobiła sobie jeszcze przymiarkę.

[Nephalem]

Witam.

Czy mogłabym poprosić o pomoc w ustaleniu typu kolorystycznego? Postaram się odpowiedzieć jak najbardziej obiektywnie i konkretnie na pytania zamieszczone w pierwszym poście.

1. W jakich kolorach czujesz się dobrze, a które źle podkreślają Twoją urodę?

Najgorszym wyborem są rozmyte/brudne ciepłe odcienie zieleni, pomarańczu, brązów i żółci. Cera w zestawieniu z takimi barwami robi się ciemniejsza, szara, "zmęczona" i "brudna". Niekorzystnie wyglądam również w neonowym pomarańczu, żółci, magencie, zieleni, ostrym ciemnym fiolecie oraz bardzo rozmytych "mlecznych" pastelach oraz mocno "przyszarzałych" barwach.


Kolory neutralne to szarość (raczej ciemna niż jasna), czysta czerwień, beż, jasny żółty.

Kolory korzystne: czerń, "truskawkowa" czerwień, granat, mocny róż.

Patrząc na palety umieszczone na pierwszej stronie najgorzej wypada: warm spring, warm autumn, deep autumn, soft autumn, clear winter. Niezbyt korzystne są niektóre kolory z palety wiosny, ale np. granat i czerwień są już na plus.

Najlepsze są kolory z palety zimy i lata. Skopiowałam je zatem i zaznaczyłam te barwy, które moim zdaniem są najbardziej korzystne.


2. Czy pasuje ci czysta biel i czysta czerń? Czy może lepiej wygląda kremowy i bardzo ciemny szary albo bardzo ciemny brąz?

Czysta czerń - tak. W "spranej" czerni wyglądam gorzej, w jasnym kremowym fatalnie. Mam problem z czystą bielą. Biel bardzo "podbija" kolor cery, ale nie wiem czy to działa na plus, czy też nie.
Szary - neutralnie o ile jest ciemny lub średni, ponieważ w jasnym wyglądam już gorzej. W brązie niezbyt dobrze.

3. Czy pasują ci kolory jaskrawe i intensywne, czyste? Jeśli tak, to jak jaskrawe? Ekstremalnie czy tak "w miarę"?

Neonowe - definitywnie nie (zwłaszcza żółty, pomarańczowy). "W miarę" są ok. (granat, róż).

4. Czy pasują ci kolory szarawe, zgaszone? Jeśli tak, to jak zgaszone? Bardzo łagodne i szarawe, czy tylko troszkę? Nie mam na myśli koloru szarego, tylko inne kolory złamane szarością, wpadające w szary - np szaroniebieski, szarozielony, szaroróżowy.

Kolory zgaszone jasne podbijają "brudny" odcień cery. Zgaszone i ciemne są lepsze, ale tylko: granat, brudna śliwka, brudny turkus.

Kolory złamane brązem - koszmar (cera szara, ciemna).

5. Czy pasują ci raczej kolory ciepłe czy zimne, czy może jedne i drugie? Jak bardzo ciepłe, jak bardzo zimne? Co ze złotem i srebrem?

Raczej chłodne, ale np. chłodny jasny niebieski wygląda fatalnie. Tak samo chłodne pastele. Pasuje mi zarówno złoto jak i srebro (jednak ze wskazaniem na chłodne złoto, a ciepłe pasuje bardziej wiosną i latem do osmalonej skóry). Ogólnie zbyt jasne barwy i typowe pastele podbijają niezdrowy wygląd skóry chyba, że jestem opalona.

6. Czy kolory możesz zestawiać bardzo kontrastowo - pstre wzory, duże kontrastowe (czarno-białe, czerwono-zielone) wzory np. paski, kratka itp., blisko twarzy i wygląda to ok? Nie tłumią cię ani nie przytłaczają, widać twoją twarz, nie ubranie?

Niektóre kontrasty są dobre (biel-czerń, biel-granat, czerwień-biel, czerń-róż, czerń-jasna cytryna), a inne nie. Najgorszy wybór to bluzki zwiewne w tzw. "łączkę" (drobne wzory kwiatowe, "maziogi") w delikatnych kolorach.

Pytania pomocnicze:

* czysta biel i czerń vs sprana czerń, grafitowy, bardzo ciemny szary albo brązowy i kremowa/szarawa biel

* kolory czyste, intensywne vs łagodne, zgaszone

* kolory jasne vs ciemne albo jasne vs średnie albo średnie vs ciemne

* kolory ciepłe vs chłodne

*duże kontrasty vs małe kontrasty

Dodatkowe pytania:

1. Jak się opalasz - stosunkowo szybko i łatwo się "osmalam", ale dłuższe opalanie często kończy się lekkim zaczerwienieniem. Odcień opalenizny - żółtawy? Takie przybrudzone złoto. Bez czerwieni, typowego brązu.

2. Kolor oczu - jasne z ciemniejszą obwódką wokół tęczówki, kolor czysty i wyrazisty, nasycony (niebieskoszary), źrenicę otacza żółty pierścień. Oprawa oczu - brąz (grafitowy). Oczy są "szkliste", białko wyraziste, może nawet lekko niebieskie. Tęczówka silnie oddziela się od białka ciemniejszą obwódką.

3. Piegi - jasno brązowe (szybko pojawiają się wiosną pod wpływem słońca, potem "zlewają się" z opalenizną).

4. Cera - jasna "bawarka"/kawa Inka (żółtawo-mleczna...lepszych określeń nie wymyślę). Nie rumienię się.

5. Naturalny kolor włosów - ciemny blond/jasny szatyn/brąz (fryzjerzy najczęściej mówią po prostu "ciemny blond na poziomie 6.0-7.0). Refleksy trudne do określenia. Raz wydają się popielate, innym razem złotawe (na pewno nie rude, ani typowo "mysie").

6. Kolor ust - jasny róż.

Postaram się zamieścić później zdjęcie, ale mój telefon nie robi idealnie wyraźnych i ostrych fotografii.

Pozdrawiam serdecznie.

Edit: dołączyłam wycinek zdjęcia.

[201607040946]

Wygląda jak któraś z Zim, co o tym sądzisz? Czemu odrzuciłaś Czystą? Neonowy pomarańcz i żółć odpadają, a jak limonkowy? Fuksja? To sa kolory względnie chłodne.
Ciemna Zima znosi kolory bardzo ciemne, ale muszą być dość czyste, nie brudne, nie przygaszone. Pisałaś, że w takich wyglądasz źle, więc od razu odrzuć Jesienie.
Skoro czerni i bieli dajesz radę, to raczej Zima niż Lato.
Oczy masz ładne
Chłodna Zima nie nosi wcale kolorów nawet ciepławych, też ma kolory raczej czyste, musisz tylko się upewnić, które są neutralne, a które ciepławe, żeby się nie pomylić.

[anitkamyyy]

Poproszę o analizę


1. KOLORY KTÓRE MI PASUJĄ
zdecydowanie lepiej jest mi w kolorach jasnych, pastelowych, pudrowych
kolory które mi pasują: turkusowy, pistacjowy, delikatny bananowy, jasny niebieski (ale nie zimny),błękitny, seledynowy, kremowy, waniliowy, jasny brzoskwiniowy, liliowy jasny pastelowy, koralowy

neutralne: pastelowy różowy (nawet gaciowy róż - sprawdziłam, bo przykładałam nawet majtki w różnych kolorach ), jeśli szary to jaśniejszy jego odcień, czerwony ciepły, karmelowy

najgorsze: wyraźna czarna czerń, ciemny szary, czysta biel, bordowy, ciemny fiolet, ciemny granat

2. czysta biel i czerń
o wiele lepiej w ceru, kremowym i grafitowym

3. kolory jaskrawe, intensywne
Tak, pasują mi, szczególnie odcienie niebieskiego, turkusu, koralowy

4. kolory szare
przy tych kolorach moja twarz traci blask, robi się właśnie szara

5. Pasują mi odcienie ciepłe i zimne, to zależy głównie od koloru wyjściowego

6. Lepiej wyglądam w gładkich tkaninach, jeśli wzory to małe, ale jeden print, duże wzory mnie przytłaczają. Być może dlatego, ze jestem niska.

7. Opalam się dość szybko, skóra bardzo szybko nabiera brązowego koloru, opalenizna jest ładna o ciepłym, złotawym odcieniu.

8. ciemnoniebieskie, trochę podbite szarością, mam delikatne złoto-rude przebłyski w tęczówce i ciemną obwódkę. Oprawa oczu ciemna, rzęsy wyblakły przez tusz

9. Nie mam piegów.

10. Żółtawy odcień cery, cienie pod oczami, brak rumieńców, raczej ciepły odcień

11. włosy: kolor mysi, w dzieciństwie ciemny blond z jasnymi refleksami

12. kolor ust ciepły, różowo-koralowy

Mam nadzieję, ze niczego nie pominęłam Po przejrzeniu swojej garderoby, muszę stwierdzić, ze chyba intuicyjnie wybierałam kolory, które do mnie pasują i w których wyglądam bardziej promiennie. Teraz z niecierpliwością czekam na waszą analizę, bo sama już się w tym wszystkim pogubiłam
A swoją drogą, dopiero dzisiaj, gdy dokładnie przyjrzałam się moim oczom, zauważyłam, że mam te złotawo - rude przebłyski

[201607040946]

Dla mnie LSp, czyli Jasna Wiosna

[lwia paszcza]

kaguya, ja teraz spojrzałam jeszcze raz na twoje zdjęcie oka, i moim zdaniem, powinnaś się jeszcze zastanowić nad wam spring
Wydaje mi się, że jednak typy bright powinny mieć te rzęsy bardziej hmm, wyraziste

[201607040946]

Napisane przez lwia paszcza

kaguya, ja teraz spojrzałam jeszcze raz na twoje zdjęcie oka, i moim zdaniem, powinnaś się jeszcze zastanowić nad wam spring
Wydaje mi się, że jednak typy bright powinny mieć te rzęsy bardziej hmm, wyraziste

niekoniecznie, w grupie BS na facebooku jest mnóstwo dziewczyn i kobiet, które mają jeszcze jaśniejszą oprawę oka niż moja i jest dziewczyna z rudymi piegami i ciepło-brązowo-rudymi rzęsami i brwiami (i włosy ma takie mysio miodowe) i po profesjonalnej analizie została Bright Winter!
Także tego... jeden element nie określa typu.
I już pisałam, że ja ogólnie nie wyglądam kontrastowo, tylko czysto, a kolory WS są zbyt ciężkie, zwłaszcza te blisko WA