Czy na czterodniowym wyjeździe nad morze olejowałybyście włosy i używały maseczek? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury > Pielęgnacja włosów

Notka

Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-08-14, 09:48   #1
ZonaSzatana
Przyczajenie
 
Avatar ZonaSzatana
 
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 12

Czy na czterodniowym wyjeździe nad morze olejowałybyście włosy i używały maseczek?


Otóż, dwudziestego drugiego sierpnia wyjeżdżam na cztery dni nad morze. Przed chwilką byłam w trakcie rozmyślania tego, co zabieram ze sobą na wyjazd i przypomniałam sobie o włosach. No i pewnie dlatego sobie jeszcze o nich przypomniałam, ponieważ dzisiejszej nocy olejowałam włosy, a teraz siedzę już prawie godzinkę z pasmami pokrytymi maską Mniejsza. Chodzi o to, że teraz się zastanawiam, czy mam zabrać ze sobą nad to morze również zaawansowaną pielęgnację włosową, czyli olejek i maskę do włosów, czy tylko podstawową, szampon, odżywka, mgiełka, serum? Nie miałabym większych wątpliwości, co do tego by zabrać wszystkie powyżej wymienione kosmetyki, ale olejowanie włosów na noc będzie się wiązało z umyciem głowy rano + jednego dnia maseczka na godzinę, co mi zabierze dużo czasu (kilka godzin) i długo nie będę mogła wyjść z wynajmowanego pokoju w domku - w ten sposób straciłabym trochę cennego czasu; zamiast iść na plażę, musiałabym siedzieć z mokrą głową w jakimś pokoju. Suszarką ich nie wysuszę, bo nie posiadam żadnej z chłodnym powietrzem, a gorącego na pewno nie użyję. Natomiast jeżeli odpuszczę sobie oleje i maski, włosy będę myć wieczorem i w ten sposób od rana będę mogła wyjść z domku. Jak wy robicie? Jak wy byście zrobiły, dziewczyny? Czy warto ograniczyć na wyjeździe pielęgnację do samych podstaw?
ZonaSzatana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-14, 11:44   #2
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Czy na czterodniowym wyjeździe nad morze olejowałybyście włosy i używały masecz

Cytat:
Napisane przez ZonaSzatana Pokaż wiadomość
Otóż, dwudziestego drugiego sierpnia wyjeżdżam na cztery dni nad morze. Przed chwilką byłam w trakcie rozmyślania tego, co zabieram ze sobą na wyjazd i przypomniałam sobie o włosach. No i pewnie dlatego sobie jeszcze o nich przypomniałam, ponieważ dzisiejszej nocy olejowałam włosy, a teraz siedzę już prawie godzinkę z pasmami pokrytymi maską Mniejsza. Chodzi o to, że teraz się zastanawiam, czy mam zabrać ze sobą nad to morze również zaawansowaną pielęgnację włosową, czyli olejek i maskę do włosów, czy tylko podstawową, szampon, odżywka, mgiełka, serum? Nie miałabym większych wątpliwości, co do tego by zabrać wszystkie powyżej wymienione kosmetyki, ale olejowanie włosów na noc będzie się wiązało z umyciem głowy rano + jednego dnia maseczka na godzinę, co mi zabierze dużo czasu (kilka godzin) i długo nie będę mogła wyjść z wynajmowanego pokoju w domku - w ten sposób straciłabym trochę cennego czasu; zamiast iść na plażę, musiałabym siedzieć z mokrą głową w jakimś pokoju. Suszarką ich nie wysuszę, bo nie posiadam żadnej z chłodnym powietrzem, a gorącego na pewno nie użyję. Natomiast jeżeli odpuszczę sobie oleje i maski, włosy będę myć wieczorem i w ten sposób od rana będę mogła wyjść z domku. Jak wy robicie? Jak wy byście zrobiły, dziewczyny? Czy warto ograniczyć na wyjeździe pielęgnację do samych podstaw?

Włosy są dla Ciebie czy Ty dla włosów?
Włosy to nie noworodek, któremu trzeba serwować nie wiadomo co, i myśleć o nim 24 h. To tylko martwy, zrogowaciały twór naskórka, który u większości ludzi ma się dobrze bez olejowania i paćkania masek takich, śmakich i owakich. Zwłaszcza na urlopie.

Niestety włosomaniactwo wylansowało przeświadczenie o tym, że jak się co mycie nie kładzie oleju, nie ma w kolekcji kilkunastu masek, mgiełek, wcierek, półproduktów i nie leje na głowę połowy zawartości lodówki, to nie ma się szansy na ładne włosy. A to nie jest prawda
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-14, 12:53   #3
MassieDran
Zakorzenienie
 
Avatar MassieDran
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 8 095
Dot.: Czy na czterodniowym wyjeździe nad morze olejowałybyście włosy i używały masecz

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Włosy są dla Ciebie czy Ty dla włosów?
Włosy to nie noworodek, któremu trzeba serwować nie wiadomo co, i myśleć o nim 24 h. To tylko martwy, zrogowaciały twór naskórka, który u większości ludzi ma się dobrze bez olejowania i paćkania masek takich, śmakich i owakich. Zwłaszcza na urlopie.

Niestety włosomaniactwo wylansowało przeświadczenie o tym, że jak się co mycie nie kładzie oleju, nie ma w kolekcji kilkunastu masek, mgiełek, wcierek, półproduktów i nie leje na głowę połowy zawartości lodówki, to nie ma się szansy na ładne włosy. A to nie jest prawda

Już się miałam zabierać za odpisywanie, ale przeczytałam Twoją odpowiedź i stwierdziłam, że lepiej bym tego nie ujęła
__________________





MassieDran jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-14, 13:01   #4
ZonaSzatana
Przyczajenie
 
Avatar ZonaSzatana
 
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 12
Dot.: Czy na czterodniowym wyjeździe nad morze olejowałybyście włosy i używały masecz

Rozjaśniałam i farbowałam na czarno włosy w listopadzie i grudniu 2014. I robiłam to samo co miesiąc w tym roku, poza lutym. Razem dziesięć razy rozjaśniałam i dziewięć razy przyczerniałam. Moje włosy nie są jakoś szczególnie zniszczone po tych wszystkich zabiegach, wręcz przeciwnie nie widać po nich tego co przeszły, jednak sądzę, że potrzebują rekompensaty za te wszystkie rozjaśniacze i farby. W tym miesiącu zaczęłam regularnie olejować włosy i widzę naprawdę spory efekt. Nie twierdzę, że bez wszystkich wymienionych przez ciebie produktów nie ma się szans na ładne włosy, lecz mi jak zauważyłam taka pielęgnacja bardzo służy.

Edytowane przez ZonaSzatana
Czas edycji: 2015-08-14 o 13:03
ZonaSzatana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-14, 14:45   #5
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Czy na czterodniowym wyjeździe nad morze olejowałybyście włosy i używały masecz

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Włosy są dla Ciebie czy Ty dla włosów?
Włosy to nie noworodek, któremu trzeba serwować nie wiadomo co, i myśleć o nim 24 h. To tylko martwy, zrogowaciały twór naskórka, który u większości ludzi ma się dobrze bez olejowania i paćkania masek takich, śmakich i owakich. Zwłaszcza na urlopie.

Niestety włosomaniactwo wylansowało przeświadczenie o tym, że jak się co mycie nie kładzie oleju, nie ma w kolekcji kilkunastu masek, mgiełek, wcierek, półproduktów i nie leje na głowę połowy zawartości lodówki, to nie ma się szansy na ładne włosy. A to nie jest prawda
Zgadzam się z każdym słowem. Trochę trąci obsesją.
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-14, 16:26   #6
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: Czy na czterodniowym wyjeździe nad morze olejowałybyście włosy i używały masecz

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Włosy są dla Ciebie czy Ty dla włosów?
Włosy to nie noworodek, któremu trzeba serwować nie wiadomo co, i myśleć o nim 24 h. To tylko martwy, zrogowaciały twór naskórka, który u większości ludzi ma się dobrze bez olejowania i paćkania masek takich, śmakich i owakich. Zwłaszcza na urlopie.

Niestety włosomaniactwo wylansowało przeświadczenie o tym, że jak się co mycie nie kładzie oleju, nie ma w kolekcji kilkunastu masek, mgiełek, wcierek, półproduktów i nie leje na głowę połowy zawartości lodówki, to nie ma się szansy na ładne włosy. A to nie jest prawda
chimay podpisuje sie ręcyma i nogami

Cytat:
Napisane przez ZonaSzatana Pokaż wiadomość
Rozjaśniałam i farbowałam na czarno włosy w listopadzie i grudniu 2014. I robiłam to samo co miesiąc w tym roku, poza lutym. Razem dziesięć razy rozjaśniałam i dziewięć razy przyczerniałam. Moje włosy nie są jakoś szczególnie zniszczone po tych wszystkich zabiegach, wręcz przeciwnie nie widać po nich tego co przeszły, jednak sądzę, że potrzebują rekompensaty za te wszystkie rozjaśniacze i farby. W tym miesiącu zaczęłam regularnie olejować włosy i widzę naprawdę spory efekt. Nie twierdzę, że bez wszystkich wymienionych przez ciebie produktów nie ma się szans na ładne włosy, lecz mi jak zauważyłam taka pielęgnacja bardzo służy.
Niedługo włosomaniactwo zostanie wpisane jako potencjalne zaburzenia psychiczne (obsesja) do podręczników psychologii.

Na prawdę uważasz, że po zafundowaniu włosom takiego maratonu i po tym, że to przeżyły, 4 dni nad morzem bez intensywnej pielęgnacji Ci zaszkodzą?

Nigdy nie należy uzależniać od jakiejkolwiek pielęgnacji (nie mówię tu o przypadkach np. chorób skóry) swoich wakacji i innych wyjazdów, które mają nam sprawiać przyjemność i dać wytchnienie od codzienności.

A tak z mojego doświadczenia:

2 lata temu na 5-dniowy wyjazd nad morze nie wzięłam nawet szamponu. Warunki higieniczne miałam spartańskie (kto się kiedyś mył w misce ten wie) a moje włosy przez te kilka dni codziennie były kąpane w morzu i schły na słońcu. Nawet z nich slonej wody nie wypłukiwałam, bo nie było jak.

Nie wyłysiałam
__________________
aktualizacje
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-14, 16:50   #7
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Czy na czterodniowym wyjeździe nad morze olejowałybyście włosy i używały masecz

Cytat:
Napisane przez ZonaSzatana Pokaż wiadomość
Rozjaśniałam i farbowałam na czarno włosy w listopadzie i grudniu 2014. I robiłam to samo co miesiąc w tym roku, poza lutym. Razem dziesięć razy rozjaśniałam i dziewięć razy przyczerniałam. Moje włosy nie są jakoś szczególnie zniszczone po tych wszystkich zabiegach, wręcz przeciwnie nie widać po nich tego co przeszły, jednak sądzę, że potrzebują rekompensaty za te wszystkie rozjaśniacze i farby. W tym miesiącu zaczęłam regularnie olejować włosy i widzę naprawdę spory efekt. Nie twierdzę, że bez wszystkich wymienionych przez ciebie produktów nie ma się szans na ładne włosy, lecz mi jak zauważyłam taka pielęgnacja bardzo służy.

To jest gorliwość neofity Każda z nas ją przerabiała Z czasem przechodzi Ale nie psuj sobie przez nią urlopu.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-08-19, 12:30   #8
Sylwia1900r
Wtajemniczenie
 
Avatar Sylwia1900r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 464
Dot.: Czy na czterodniowym wyjeździe nad morze olejowałybyście włosy i używały masecz

Cieszyłabym się z wyjazdu, poszłabym do smażalni ryb. Odpuściłabym sobie włosy, tylko myłabym i odżywka no i suszarka.
Sylwia1900r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-08-19 13:30:53


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:25.