Ocet jabłkowy - na trądzik i sebum?

[Weronisia]

Napisane przez Kate30

Wody nie trzeba gotować.

No to super, bo myslalam, ze narozrabialam

A czy ten tonik jablkowy mocno wysusza buzie?

[Kate30]

Napisane przez Weronisia

A czy ten tonik jablkowy mocno wysusza buzie?

Nie wysusza, ale ściąga - wszak to kwasik.

[Smok]

Napisane przez Weronisia

A czy to musi byc jablkowy? Bo gdzies czytalam na wizazu o occie z czerwonego wina. Taki wlasnie kupilam (6%) i rozrobilam z woda destylowana, ale jej nie gotowalam. Czy woda musi byc przegotowana?

Ja robiłam tonik z octu jabłkowego i z octu czerwonego. Wnioski: po jabłkowym buzia jest bardziej gładka i miękka, poza tym tonik jest delikatniejszy, po occie z czerwonego wina buzia była lekko podrażniona, jest mocnijeszy, nie zmiękcza juz tak buzi.
Ja mam niemiecki ocet jabłkowy, w DE nie powinnaś miec kłopotów z akupieniem super ekologicznego octu jabłkowego.

[kasienka2883]

Ja ocet robię sama, właśnie jestem w trakcie, bedzie gotowy około października.
Wykorzystuję go na różne sposoby: piję, płuczę włosy, pielęgnuję cerę.
Naprawdę latwo go zrobić, a masz gwarancje, że jest 100% naturalny.

[Sunlit]

Kasiu, a moglabys podzielic sie przepisem na samorobny ocet? ale tak lopatologicznie prosze

[Agaimka]

zainteresowałyście mnie tym specyfikiem, ale mam takie pytanie do dziewczyn, które mają ocet jabłkowy taki oryginalny ze sklepu ze zdrową zywnościa, czy on tez ma tam jekieś %???? Bo takie ze sklepu spozywczego, czy to Kamis czy innym maja napisane na butelce np. 6% taki to chyba raczej się nie nadaje do picia, bo zabija on krwinki i mozna dostac anemii, chyba właściwy to tylko samemu zrobiony, bądz ze skleu ze zdrową zywnościa????

[Smok]

Mój jabłkowy ma 5%. Taki kamisowski też się nadaje. Nikt nie pije przecież nierozcieńczonego octu.

[Agaimka]

Napisane przez Smok

Mój jabłkowy ma 5%. Taki kamisowski też się nadaje. Nikt nie pije przecież nierozcieńczonego octu.

no wiadomo, ale ja myślałam ze taki z % to sie nie nadaje, ponieważ zabija krwinki już sama nie wiem jak to z tym jest boję się zeby nie zaszkodziło

[Smok]

Napisane przez Agaimka

no wiadomo, ale ja myślałam ze taki z % to sie nie nadaje, ponieważ zabija krwinki już sama nie wiem jak to z tym jest boję się zeby nie zaszkodziło

A widziałaś kiedyś ocet bez %? Każdy ma podany procent kwasu octowego, bez tego nie ma octu, ekologiczny ze sklepu ma 5%, robiony domowym sposobem ma 5%, najmniej ma chyba ocet jabłkowy ziołowy w sklepie Limarii, 3,8%, ale on chyba raczej zewnętrznie.

No chyba że dla Ciebie % to alkohol oznacza, ale nikt tu nie mówi o occie spirytusowym, kamis to też winny ocet, nie spirytusowy.

[keyka]

dziewczyny poradzcie mi prosze:
Mam cere mieszana i naczynkowa, wiem ze AHA nie dla mnie, ale chcialabym miejscowo pouzywac ten tonik z AHA (czolo i broda).
Ten kw. jablkowy widze, ze jest najlatwiej dostepny i to co "robi" z cera jest dobre
I mikstury z jego udzialem nie sa skomplikowane.
Czyli skoro kw dzialaja od 5% up, to jak moglabym taki tonik ukrecic?
Skoro ocet jablkowy to 5% kwasu to jak go rozcieczac? Przeciez solo sie nie bede nim przecierac, brr.
A i czytalam ze kwas dziala jak najskuteczniej gdy pH 3-4,5.
Moze gdzies juz ten przepis byl, ale ja nie znalazlam Moze mi cos umknelo i czegos nie zrozumialam sa rozne receptury, prosze o rade
Jak dokladnie robilyscie ten tonik? I jak go przechowujecie?

[Smok]

Keyka, przepis jest w tym watku na 1 stronie, podała go dokładnie Sylwiasta.

[keyka]

Dzieki Smoku, no tak masz racje
myslalam, ze jest na topie jakas nowsza - ulepszona wersja toniku.

Tam zalecaja wode mineralna, wiec zastanawialam sie, bo wszedzie do innych "kreciolek" dodaje sie destylowana.
100ml wody i 5ml octu 5-cio procentowego to calosc bedzie miala o wiele mniej niz 5% kwasu, tak mi sie wydaje. Chyba ze do toniku tyle wystarczy?
A i nic nie pisze o pH, a strona BasiK mi sie nie otwiera
A chyba sie zarejestruje pozniej na tej anglojezyczej stronie i moze sie czegos dowiem.
No nic bede dalej szukac, a jak niczego nowego nie znajde to sprobuje z tym przepisem

[Kate30]

Napisane przez keyka

Dzieki Smoku, no tak masz racje
myslalam, ze jest na topie jakas nowsza - ulepszona wersja toniku.

Tam zalecaja wode mineralna, wiec zastanawialam sie, bo wszedzie do innych "kreciolek" dodaje sie destylowana.
100ml wody i 5ml octu 5-cio procentowego to calosc bedzie miala o wiele mniej niz 5% kwasu, tak mi sie wydaje. Chyba ze do toniku tyle wystarczy?
A i nic nie pisze o pH, a strona BasiK mi sie nie otwiera
A chyba sie zarejestruje pozniej na tej anglojezyczej stronie i moze sie czegos dowiem.
No nic bede dalej szukac, a jak niczego nowego nie znajde to sprobuje z tym przepisem

Może być mineralka i 10ml octu.

[Agaimka]

Napisane przez Smok

A widziałaś kiedyś ocet bez %? Każdy ma podany procent kwasu octowego, bez tego nie ma octu, ekologiczny ze sklepu ma 5%, robiony domowym sposobem ma 5%, najmniej ma chyba ocet jabłkowy ziołowy w sklepie Limarii, 3,8%, ale on chyba raczej zewnętrznie.

No chyba że dla Ciebie % to alkohol oznacza, ale nikt tu nie mówi o occie spirytusowym, kamis to też winny ocet, nie spirytusowy.

Smok wielkie dzięki za pomoc i wyjaśnienie. Myslałam ze te % oznaczają spirytus i tego sie bałam, ale już wszysko wiem.Jeszcze raz dzięki

[Smok]

O ph toniku nigdy nikt przy tym toniku nie dyskutował, ph 3-4,5 potrzebne jest dla działania BHA.
Tu masz info o innym przepisie i o ph, które ma być lekko kwaśne i wynosi ok. 5,5 -6
http://www.mazidla.com/index.php?opt...id=47&Itemid=2
Destylowana woda będzie potrzebna, jęsli np. tonik chcesz używać pod serum z wit. C. W innych wypadkach wystarczy mineralka.

Ja np. robię tonik na oko, raczej zbliżam się do proporcji 1:1, bo mi taka służy. Kwestia wypróbowania, co komu pasuje, ja lubię jak tonik działa mocno, tylko opary octu szczypią w oczy.

[bess]

a ponadto ocet jablkowy jest bardzo pyszny z salatkami np z grecką

[Smok]

Ja kiedyś dodałam odrobinę octu jabłkowego do glinki zielonej i zrobiłam maseczkę. Można spróbować.

[keyka]

Kate30 Smok
dziekuje bardzo, juz nie bede 'drazyc' i douczac sie w samotnosci
Wdziecznam, ze tak cierpliwie odpowiadacie na moje pytania. Dzieki

[Smok]

Dla mnie ten tonik to najprostsza i najlepiej działająca mikstura.

[_Lunka_]

Napisane przez Agaimka

zainteresowałyście mnie tym specyfikiem, ale mam takie pytanie do dziewczyn, które mają ocet jabłkowy taki oryginalny ze sklepu ze zdrową zywnościa, czy on tez ma tam jekieś %???? Bo takie ze sklepu spozywczego, czy to Kamis czy innym maja napisane na butelce np. 6% taki to chyba raczej się nie nadaje do picia, bo zabija on krwinki i mozna dostac anemii, chyba właściwy to tylko samemu zrobiony, bądz ze skleu ze zdrową zywnościa????

Ważne żeby to był prawdziwy ocet jabłkowy, bez dodatku octu spirytusowego (przynajmniej w stosowaniu wewnętrznym).
Kawałek ciekawego artykułu:
"Wiele osób używa octu w dużych ilościach w potrawach i przetworach. Ocet winny lub biały destylowany, zawiera składniki niszczące organizm, np. kwas octowy (C2H4O2). Kwas octowy, wchodzący w skład octu destylowanego, niszczy czerwone krwinki, powoduje anemię, zakłóca procesy trawienne i zaburza proces prawidłowego przyswajania pokarmu. Powoduje marskość wątroby, wrzodowe zapalenie jelita grubego itp. (zwracam na to uwagę amatorom marynowanych ogórków, grzybków, różnych kiszonych sałatek). Radzę unikać octu spirytusowego, aby nie mieć problemów ze strony układu pokarmowego.
Zupełnie inne wartości posiada ocet jabłkowy. Zawiera w swoim składzie kwas jabłkowy (C4H6O5). Kwas zawarty w occie jabłkowym, łącząc się z zasadami i substancjami mineralnymi, tworzy glikogen. Glikogen pozwala uregulować cykl menstruacyjny, polepsza stan naczyń krwionośnych, sprzyja tworzeniu się czerwonych krwinek. Jedną z najcenniejszych wartości octu jabłkowego jest wyjątkowo wysoka zawartość potasu, koniecznego do wyciszenia układu nerwowego, uregulowania pracy hormonów, zatrzymaniu w organizmie wapnia, żelaza, magnezu, i krzemu.
Ocet jabłkowy jest w sprzedaży, ale można go również przygotować samodzielnie."

Całość na stronce
http://www.mniam.vel.pl/index.php?op...d=53&Itemid=36

i tu conieco
http://www.*************/artykuly.asp?id=58

Edit: link nie chce działać, zamiast gwiazdek wpiszcie kulinaria pl

[Kajol]

keyka ale ten tonik specjalnie drażniący nie jest. To nie są jakieś silne kwasy, po rozcieńczeniu to już nie tak wiele z tych procentów zostaje. Moim naczynkom zupełnie nie szkodzi. Poza tym zawsze możesz sobie tak dobrać proporcje, żeby tonik był idealny dla twojej cery. możesz dodać mniej lub więcej kwasu. I na pewno jego działania nie można porównywać z kosmetykami z AHA. Ph jest nieważne, ale i tak wyjdzie kwaśne, bo to właśnie ocet zakwasza

[aprzybyla]

Napisane przez Smok

Dla mnie ten tonik to najprostsza i najlepiej działająca mikstura.

popieram, do tego regularność w stosowaniu ale tego mi brak

Ocet jest rewelacyjny.. na ogół rozcieńczam go 1:5 (ew. 1:4) i jest ok

[Agaimka]

Napisane przez _Lunka_

Ważne żeby to był prawdziwy ocet jabłkowy, bez dodatku octu spirytusowego (przynajmniej w stosowaniu wewnętrznym).
Kawałek ciekawego artykułu:
"Wiele osób używa octu w dużych ilościach w potrawach i przetworach. Ocet winny lub biały destylowany, zawiera składniki niszczące organizm, np. kwas octowy (C2H4O2). Kwas octowy, wchodzący w skład octu destylowanego, niszczy czerwone krwinki, powoduje anemię, zakłóca procesy trawienne i zaburza proces prawidłowego przyswajania pokarmu. Powoduje marskość wątroby, wrzodowe zapalenie jelita grubego itp. (zwracam na to uwagę amatorom marynowanych ogórków, grzybków, różnych kiszonych sałatek). Radzę unikać octu spirytusowego, aby nie mieć problemów ze strony układu pokarmowego.
Zupełnie inne wartości posiada ocet jabłkowy. Zawiera w swoim składzie kwas jabłkowy (C4H6O5). Kwas zawarty w occie jabłkowym, łącząc się z zasadami i substancjami mineralnymi, tworzy glikogen. Glikogen pozwala uregulować cykl menstruacyjny, polepsza stan naczyń krwionośnych, sprzyja tworzeniu się czerwonych krwinek. Jedną z najcenniejszych wartości octu jabłkowego jest wyjątkowo wysoka zawartość potasu, koniecznego do wyciszenia układu nerwowego, uregulowania pracy hormonów, zatrzymaniu w organizmie wapnia, żelaza, magnezu, i krzemu.
Ocet jabłkowy jest w sprzedaży, ale można go również przygotować samodzielnie."

Całość na stronce
http://www.mniam.vel.pl/index.php?op...d=53&Itemid=36

i tu conieco
http://www.*************/artykuly.asp?id=58

link nie chce działać, zamiast gwiazdek wpiszcie *************

Lunka bardzo Ci dziękuję za ten artykuł, dużo mi wyjaśnił

[_Lunka_]

Napisane przez Agaimka

Lunka bardzo Ci dziękuję za ten artykuł, dużo mi wyjaśnił

Nie ma za co buźce też na pewno lepiej zrobi naturalny. Ja od dłuższego czasu noszę się z zamiarem sporządzenia go w domu, może teraz się zmobilizuję, w końcu sezon na jabłka się zaczyna

[anah]

Robiąc dzisiaj zakupy w tesco natknęłam sie na octy Nie omieszkałam kupic jabłkowego, ale nie pasuje mi on coś za bardzo w związku z robieniem toniku Po pierwsze bardzo tani, cos poniżej 2,5 zł (wszystkie jabłkowe były tanie ) a po drugie zawiera w składzie, oprócz octu jabłkowego oczywiście, pirosiarczyn sodu. Wyczytałam, że to substancja konserwująca i spulchniająca, przeciwutleniacz, subst. wybielająca. Inne octy jabłkowe też zawierałay ten pirosiarczyn. Chyba zrezygnuję z tego octu i wykorzystam go do sałatek a poszukam czegoś bez konserwantów w jakims sklepie ekologicznym, ze zdrowa żywnością czy czymś takim
Zastanawiałm się jeszcze nad octem z czerwonego wina. Był w takiej solidnej z bardzo grubego szkła, butli, ale tez zawierał jakies dziwne składniki i nie kupiłam go. Kosztował ponad 8 zł. Z Kamisu nie było, był tylko z białego wina, ale nie wyczytałam tu o toniku z takiegoż, więc zaniechałam zakupu

Co myslicie o tym occie z pirosiarczynem? Na twarz czy do sałatek?

[Milka19]

A ja mam pytanie takie trochę z innej beczki ale dotyczące octu jabłkowego Czy taki tani z tym pirosiarczynem można bez obaw stosować w połączeniu z woda jako płukankę do włosów. Włosom chyba taki związek nie powinien zaszkodzić

Do cery to jednak taki tani bałabym się stosować. Lepiej kupić w sklepie ze zdrową żywnością - droższy ale bezpieczniejszy

[Sunlit]

Dziewczyny - osobiscie kupuje ocet jablkowy w... Rossmannie. Zaznaczam, ze nie jestem jedyna osoba, ktora zaopatruje sie wlasnie tam. Dowiedzialam sie o nim na bylym forum BU. Teraz akurat nie mam przed soba butelki, ale z tego co kojarze, ma naklejke ze jest ekologiczny. Na pewno jest w butelce z ciemnego szkla i ma na dnie osad (jest metny). Uzywalam go do tej pory do plukanki do wlosow, ale mam zamiar sprobowac tez jako skladnik toniku.
Duza butla (0,5l chyba) kosztuje jakies 3-5 pln. W Rossmannie maja takie osobne regaly z ekologiczna zywnoscia...

[A_K]

Ja kupiłam ocet w supermarkecie, w sumie nie wiem czy dobrze zrobiłam, ale kamisowski w swoim składzie ma też pirosiarczyn sodu. W jakim naczyniu taki przyrządzony tonik przechowujecie i gdzie? w lodówce?

[Smok]

Tonik trzymam w lodówce w ciemnej butelce szklanej po jakims syropie.

[A_K]

dziekuje za odpowiedź Smoku
no to juz wszystko wiem i zaraz zabieram sie do pracy Zastanawiam się tylko czy ten przeciwutleniacz: pirosiarczyn sodu mi nie zaszkodzi. Ale jest na etykietce mojego octu informacja, że do celów kosmetycznymch sie nadaje! więc mam nadzieje, że będzie dobrze
EDIT: wyczytałam, że proporcje mogą byc 1:1 ale przepisy niektóre też mowią, że powinno się robić np. na 100 ml wody 5-10 ml octu. Sama juz nie wiem. Jak nie mam wrażliwej skóry to mogę zrobić tak na oko 1:1 lub 1:2 2 części wody oczywiscie