Przerwa w braniu tabletek a później pierwsza miesiączka po zarzyciu tabletek...

[andziunka]

Witam... może nie do końca precyzyjnie sformułowałam treść tematu no ale myślę, że to nie istotne. A więc tak... W grudniu postanowiłam zrobić przerwe 2miesięczną w braniu tabletek (biorę Yasminelle), gdyż brałam ponad połtora roku. W lutym (po dwóch miesiącach przerwy) powróciłam do Yasminelle. W czwartek wystąpiło domniemane krwawienie z odstawienia... Jednak różni się bardzo od krawień wcześniejszych. Mimo wysiłku fizycznego w czwartek wyciągnięty po kilku godzinach tampon był prawie biały. I tak jest do dziś... ;/ Cały czas krawię, ale baaaaaaardzo skąpo ;/ W nocy krwawnienie nie występuje w ogole. Objawy napięcia przedmiesiączkowego były - okropny ból brzucha w czwartek i jeszcze mnie pobolewał w piątek ;/ Wydaje mi się, że gdybym miałą być w ciąży to owszem mogłoby wystąpić plamienie, ale chyba nie byłoby takiego stanu napięcia przedmies. Czy którakolwiek z Was tak miała ??? Czy może jest to spowodowane tą przerwą w braniu tabletek ?? - jest to możliwe? Bardzo proszę o odpowiedzi.

[Marwari]

kolejny dowód na to, że takie krótkie przerwy robią więcej złego niż dobrego...
organizm jeszcze sie nie zdazyl odzwyczaic od tabsow a teraz sie musi znowu przyzwyczajac wiec nie dziw sie ze swiruje.

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez Marwari

kolejny dowód na to, że takie krótkie przerwy robią więcej złego niż dobrego...
organizm jeszcze sie nie zdazyl odzwyczaic od tabsow a teraz sie musi znowu przyzwyczajac wiec nie dziw sie ze swiruje.

otóż to

[anice]

Zanim zaczelam brac tabletki moja miesiaczka zawsze byla bardzo bolesna, obfita i dluga. Pierwsze dni i noce, były koszmarne, budziałam sie zawsze doslownie mokra :/
Potem zaczelam prac tabletki. Po 10 miesiacach musialam zrobic miesiac przerwy.
Pierwsza naturalna miesiaczka byla mniej krwawa niz kiedys mialam, w nocy bylo zdecydowanie mniej krwi, natomiast nadwrazliwosc i bol w podbrzuszu - ten sam.
Wydaje mi sie, ze to normalne zjawisko.

Pozdrawiam