Stek

[flybadangel]

chciałabym poznać wasze sposoby na stek .Jak go przyrządzić. Nie mam zielonego pojęcia a moj TZ chętnie zjadł by sobie stek.. a chce mu zrobić niespodziankę;P Z czego stek jest najlepszy oraz z czym jest smacznie go zjeść ?



29.05.2010

[chwast]

patelnia do steków, grillowana
osuszyć z wody
podgrzać nieco oleju na patelni, mocno
później wrzucasz i smażysz jedną stronę jakiś czas, drugą itd

nie wiem z czego masz ten stek więc może wpisz tę nazwę w google i tam poszukaj jak to się robi ;p

no i polecam stoper do tego smażenia ;p

[suszarka]

też polecam przepisy bo ile steków tyle szkół.
z mojego doświadczenia dodam - nigdy nie solić mięsa na steki przed, najlepsze są z polędwicy wołowej choć dla mnie z krzyżowej tez są niezłe. mięso kup koniecznie w jakimś lokalnym mięsnym sklepie a nie w supermarkecie.

po usmażeniu stek powinnien chwilę odpocząć przed podaniem.
do steku super pasują pieczone ćwiartki ziemniaków i sosy - serowy, pieprzowy albo masło ziołowe.

[Rena]

najlepsze mieso i najdrozsze zarazem to cielecina ogolnie im mlodze tym delikatniejsze. Jak chcesz na krwisto to mieso nie moze byc nigdy wczesniej zamrozone i od bardzo pewnego dostawcy. W kazdym innym przypadku musi byc dosmazone. Co do tluszczu ja preferuje na oliwie wtedy nie mozna bardzo nagrzewac i tylko na malym ogniu i niezbyt dlugo. Z tym ze mieso ogolnie jest smaczniejsze jak jest na mniejszym ogniu. Jak naprawde lubisz miekkie mozesz uformowac stek z mielonego (samo.mieso). ja uzywam zwyklej patelni teflonowej. Aha pasujace sosy to wlasny sos z miesa czyli to co sie zrobi na patelni np do ziemniakow, poza tym musztarda dijon, ale tez ketchup, sos tatarski, tzaziki, sos czosnkowy, grilowy to tyle na szybko. Podawac mozna z frytkami czy ziemniaczkami pieczonymi wersja malo dietetyczna zwlaszcza jak podasz majonez, ale tez z puree ziemniaczanym czy z sama salata i musztarda wersja dla dbajacych o.linie.

[malika33]

Patelnia grillowa to super pomysł na stek, ale warto pamiętać, ze trzeba go smażyć na rozgrzanej patelni po 2 minuty z każdej strony. Solimy przed samym smażeniem i nie dotykamy mięsa podczas smażenia.

[suszarka]

Napisane przez Rena

najlepsze mieso i najdrozsze zarazem to cielecina ogolnie im mlodze tym delikatniejsze. Jak chcesz na krwisto to mieso nie moze byc nigdy wczesniej zamrozone i od bardzo pewnego dostawcy. W kazdym innym przypadku musi byc dosmazone. Co do tluszczu ja preferuje na oliwie wtedy nie mozna bardzo nagrzewac i tylko na malym ogniu i niezbyt dlugo. Z tym ze mieso ogolnie jest smaczniejsze jak jest na mniejszym ogniu. Jak naprawde lubisz miekkie mozesz uformowac stek z mielonego (samo.mieso). ja uzywam zwyklej patelni teflonowej. Aha pasujace sosy to wlasny sos z miesa czyli to co sie zrobi na patelni np do ziemniakow, poza tym musztarda dijon, ale tez ketchup, sos tatarski, tzaziki, sos czosnkowy, grilowy to tyle na szybko. Podawac mozna z frytkami czy ziemniaczkami pieczonymi wersja malo dietetyczna zwlaszcza jak podasz majonez, ale tez z puree ziemniaczanym czy z sama salata i musztarda wersja dla dbajacych o.linie.

ale z cielęciny nie robi się "prawdziwych" steków.

[Rena]

Napisane przez suszarka

ale z cielęciny nie robi się "prawdziwych" steków.

prawdziwe to beef steak? wg wikipedii ang to stek moze byc i z ryby.

Envoyé depuis mon GT-S5839i avec Tapatalk

[suszarka]

Napisane przez Rena

prawdziwe to beef steak? wg wikipedii ang to stek moze byc i z ryby.

Envoyé depuis mon GT-S5839i avec Tapatalk

no prawdziwy to beef dla mnie.

ale prawda, że i z ryby można zrobić.

[marsi11]

jak mogę doradzić, bo kocham steki i robię naprawdę dobre


-wołowina musi być w temperaturze pokojowej
-przyprawiam jedynie tłuczonym pieprzem, solę dopiero po usmażeniu, chociaż ja steka wolę bez soli tylko TZ dosala
- nawet najlepsi francuscy kucharze smażą steki na dymiącym się maśle wiem wiem to rakotwórcze, ja używam klarowanego!
- dobrze sobie sprawić termomentr do mięsa można kupić w marketach, ja lubię steki medium rare i smażę ok 3 min z każdej strony
- po usmażeniu wstawiam steki do piekarnika rozgrzanego do tem 100 stopni aby się "rozluźnił" w tym czasie szykuje sos do steków ( z tego sosu co pozostał ze smażenia wlewam brandy i śmietankę , czasem robię też z gorgonzolą) lub ozdabiam talerze


do steka fajnie przygotować wcześniej masełko- pietruska,szalotka,czosne k zmiażdzyć,ugnieść lub zblendować, dodać masełko, uformować wałeczek i zawinąć w folię spożywczą, dobrze schłodzić i podawać w plasterkach na gorące mięso

Napisane przez Rena

najlepsze mieso i najdrozsze zarazem to cielecina ogolnie im mlodze tym delikatniejsze. Jak chcesz na krwisto to mieso nie moze byc nigdy wczesniej zamrozone i od bardzo pewnego dostawcy.

co do młodości to tylko troszkę się zgodzę
owszem cielęcinka jest super ale jak gadamy już o steku wołowym to najlepiej wybrać polędwicę lub rostbef odpowiednio dojrzały, zakłalda się,że wołowna dojrzwająca 21 dni jest idealna na steki

czasem zdarza mi się kupić taką "świerzynkę" prosto od rzeźnika, porcjuje i mrożę bo mrożona wołowina sprawia,że mięso kruszeje i jest naprawdę lepsza niż taka świeżo ubita

co do dostawców to w 100% się zgadzam, w Polsce jest taka firma Master Beef, chyba w lidlu też mają, to już odpowiednio dojrzała wołowina, robiłam z niej steki jak i burgery i naprawdę REWELACJA
teraz w lidlu jest brazylijska wołowina-dla mnie najlepsza jaką do tej pory jadlam


mam nadzieję,że pomogłam

[flybadangel]

właśnie boję się zrobić z wołowiny , kiedyś jak smażyłam właśnie kawałki wołowiny to wyszły jakies twarde... nie soliłam wczesniej bo słyszałam ,że nie soli się krwistego mięsa bo się kurczy czy coś.. i nie wiem co się stało.. a cieleńcinka jest pewnie bardzo delikatna?

[marsi11]

Napisane przez flybadangel

właśnie boję się zrobić z wołowiny , kiedyś jak smażyłam właśnie kawałki wołowiny to wyszły jakies twarde... nie soliłam wczesniej bo słyszałam ,że nie soli się krwistego mięsa bo się kurczy czy coś.. i nie wiem co się stało.. a cieleńcinka jest pewnie bardzo delikatna?

znam takich co i z cielęciny potrafią zrobić podeszwę
to kwestia naprawdę wielu czynnikow- jakości mięsa, odpowiedniej temperatury( zarówno smażenia jak i tem mięsa w momencie kiedy chcemy ją smażyć) no i tak jak wspominałam mięso musi mieć czas żeby się rozluźnić

[SyginLoki]

Ja próbowałam kilka razy zrobić, ale szczerze mówiąc wolę iść do restauracji (my fav: http://www.roadamerican.pl/ ), przy tych moich cienkich próbach więcej się narobiłam niż to warte było :/

[Rena]

Bede polenizowac z Marsi. Jezeli medium rare to nie ma wkladania potem do piekarnika. Ogolnie stekow sie nie dopieka bo to nie pieczen. Jak ktos nie lubi krwistych stekow to niech robi wysmazone.

W Polsce ciezko kupic dobra wolowine ona z natury jest twarda, za to polska wieprzowina jest naprawde dobra. Ja steki zaczelam robic dopiero we Francji, tu po prostu mieso jest opisane ze jest na steki. Ale z kolei mozna zapomniec o dobrej karkowce czy gulaszu wieprzowym. Sekretem potrawy sa skladniki. Stad zaproponowalam cielecine.

A tak apropos potrawa jest angielska czy amerykanska? Ja akurat lubie angielska kuchnie mimo ze nie ma dobrych opinii to jednak znajduja sie w niej prawdziwe perelki.

Envoyé depuis mon GT-S5839i avec Tapatalk

[marsi11]

Napisane przez Rena

Bede polenizowac z Marsi. Jezeli medium rare to nie ma wkladania potem do piekarnika. Ogolnie stekow sie nie dopieka bo to nie pieczen. Jak ktos nie lubi krwistych stekow to niech robi wysmazone.

W Polsce ciezko kupic dobra wolowine ona z natury jest twarda, za to polska wieprzowina jest naprawde dobra. Ja steki zaczelam robic dopiero we Francji, tu po prostu mieso jest opisane ze jest na steki. Ale z kolei mozna zapomniec o dobrej karkowce czy gulaszu wieprzowym. Sekretem potrawy sa skladniki. Stad zaproponowalam cielecine.

A tak apropos potrawa jest angielska czy amerykanska? Ja akurat lubie angielska kuchnie mimo ze nie ma dobrych opinii to jednak znajduja sie w niej prawdziwe perelki.

Envoyé depuis mon GT-S5839i avec Tapatalk

a gdzie ja napisałam o dopiekaniu? 100 st to nie pieczenie....
napisałam,że musi się rozluźnić,odpocząć a nie dopiec....


a swoją drogą to bardzo Ci zazdroszczę że masz taki dostęp do dobrej jakości żywności....
ja bardzo ubolewam,że w PL na to się nie zwraca uwagi i ludzie jedzą co taniej, no ale to jakby głębszy temat związany nie tylko z nawykam co z zarobkami
poza tym jakby iść dalej to u nas nie ma też takiej kultury jedzenia jak we Francji czy w innych krajach
w Austrii na każdej wiosce są świetne restauracje, ludzie celebrują jedzenie, w PL dostajemy shit a znalezienie dobrej knajpy to nielada wyczyn

[kasztanka3]

Napisane przez marsi11

a swoją drogą to bardzo Ci zazdroszczę że masz taki dostęp do dobrej jakości żywności....
ja bardzo ubolewam,że w PL na to się nie zwraca uwagi i ludzie jedzą co taniej, no ale to jakby głębszy temat związany nie tylko z nawykam co z zarobkami
poza tym jakby iść dalej to u nas nie ma też takiej kultury jedzenia jak we Francji czy w innych krajach
w Austrii na każdej wiosce są świetne restauracje, ludzie celebrują jedzenie, w PL dostajemy shit a znalezienie dobrej knajpy to nielada wyczyn

Zgadzam się w 100%. Wszyscy mi się dziwią, że zwracam taką uwagę na jedzenie i że czepiam się najdrobniejszych szczegółów, bo przecież równie dobrze można zjeść kanapkę z serem. Ja po prostu kocham jeść i nie wyobrażam sobie żywienia się kanapkami czy fast foodami.

A co do tematu steków, to ja swoich też nie wrzucam do piekarnika.
Też lubię medium rare i steki o grubości ok. 2 cm smażę po 1,5-2 minuty z każdej strony, a potem zawijam je w folię na 3-4 minuty.
Smażę na maśle klarowanym, a jak akurat nie mam masła, to na oleju rzepakowym. Na zwykłym maśle albo oliwie nie smażę, bo mają za niską temperaturę, w której zaczynają się palić.
Pieprzę steki z jednej strony jeszcze na patelni (posypuję pieprzem wierzch jak smażę je z drugiej strony), a solę dopiero na talerzu i to bardzo delikatnie, a czasami zamiast soli podaję z masłem z solą morską, pietruszką i czosnkiem.

[marsi11]

Napisane przez kasztanka3

Zgadzam się w 100%. Wszyscy mi się dziwią, że zwracam taką uwagę na jedzenie i że czepiam się najdrobniejszych szczegółów, bo przecież równie dobrze można zjeść kanapkę z serem. Ja po prostu kocham jeść i nie wyobrażam sobie żywienia się kanapkami czy fast foodami.

A co do tematu steków, to ja swoich też nie wrzucam do piekarnika.
Też lubię medium rare i steki o grubości ok. 2 cm smażę po 1,5-2 minuty z każdej strony, a potem zawijam je w folię na 3-4 minuty.
Smażę na maśle klarowanym, a jak akurat nie mam masła, to na oleju rzepakowym. Na zwykłym maśle albo oliwie nie smażę, bo mają za niską temperaturę, w której zaczynają się palić.
Pieprzę steki z jednej strony jeszcze na patelni (posypuję pieprzem wierzch jak smażę je z drugiej strony), a solę dopiero na talerzu i to bardzo delikatnie, a czasami zamiast soli podaję z masłem z solą morską, pietruszką i czosnkiem.

folię też czasem uzywam jak skumam,że za pozno piekarnik odpalilam

a co do żarcia to fakt, uważam,że to druga przyjemność zaraz po seksie
z moim TZ się śmiejemy że pieniądze ktore zarabiamy to w większości przez dupe przepuszczamy

[Rena]

cudze chwalicie swego nie znacie. roznice w poziomie zycia sa glownie miedzy wsia i niskowykwalifikowanymi pracownikami. Ja osobiscie nie odczuwam duzej zmiany.

Co do solenia to ja tez nie sole na patelni bo moj Tz ogolnie nie soli i sole sobie na swoim talerzu. a daje sol morska bo tylko taka tu jest a smakuje dokladnie tak samo jak sol z Wieliczki.

Envoyé depuis mon GT-S5839i avec Tapatalk

[kasztanka3]

Napisane przez Rena

cudze chwalicie swego nie znacie. roznice w poziomie zycia sa glownie miedzy wsia i niskowykwalifikowanymi pracownikami. Ja osobiscie nie odczuwam duzej zmiany.

Co do solenia to ja tez nie sole na patelni bo moj Tz ogolnie nie soli i sole sobie na swoim talerzu. a daje sol morska bo tylko taka tu jest a smakuje dokladnie tak samo jak sol z Wieliczki.

Envoyé depuis mon GT-S5839i avec Tapatalk

No właśnie nie mogę się zgodzić. Mieszkam w dużym mieście i nie obracam się w gronie, o którym wspomniałaś, a nikt nie ma do jedzenia takiego podejścia jak ja. Jak to mój TŻ powiedział, "większość ludzi żyje, aby jeść, a ja mam na odwrót".

[chwast]

No bo u nas mleczne krowy sie je

Wysyłane z mojego SK17i za pomocą Tapatalk 2