Co może być przyczyną bólu?

[aniolek1637]

Witam ... piszę tutaj ponieważ mam pewien problem :
Od jakiegoś czasu boli ( kłuje) mnie po prawej stronie podbrzusza ... Czesto jest tak iż np. kiedy zaczyna mnie boleć nie mogę się wyprostować, nie moge chodzic ani nie moge biegać ... Sama nie wiem od czego i co zrobić ... Nigy nie byłam u takiego typu lekarza ... hm bardzo sie boje ... i nie wiem czy to jest koniecznosc?! abym tam poszła?!

[Eenax]

Napisane przez aniolek1637

Sama nie wiem od czego

Powodów może być wiele.

Napisane przez aniolek1637

..co zrobić ...

ISC DO LEKARZA!!!!!

[aniolek1637]

czy to moze być ginekologiczna sprawa?

[Mrówaaa]

Napisane przez aniolek1637

czy to moze być ginekologiczna sprawa?

Oczywiście. Nie chcę Cie straszyć ale może być to torbiel, zapalenie jajika i wiele innych dolegliwości. Jesli nie pójdziesz do lekarza mozesz narobić sobie dużej szkody.

Pozdrawiam i główka do góry

[gamegirl]

to i ja sie zapytamm bo mnei mianowicie boli od tygodnia macica i 2 jajniki :/
na przemien raz jajnik raz macica raz drugi jajnik.. i tak od tygodnia... dotego mnie piersi bola....wszystko by bylo na objaw miesiaczki ale mial stosunek bez zabezpieczenia i sie obwaiam ze to ciaza moze byc... fakt ze we mnie mu nie polecialo tylko poza ale jednak glupie mysli mam... czekam do okresu i ide koneicznie do lekarza bo mozeliwe ze to bole przed meisiaczkowe ale nigdy tak wczesniej nie mialam...:/ keidys mialam ogormny bol gdy do wanny wchodzialam i juz z niej wyjsc nei moglam bylam na pogotowniu tez nie wiedzieli co ... na drugi dzien okres dostalam.. a tutaj czekam i nic zaczynam sie bac:/ pomozcie..

dodam ze okes powinnam dostac 13-16 stycznia..

[klaudens]

A ja mam ostatnio dziwne bóle tuż pod żebrami raz z lewej raz z prawej strony a czasami troche niżej . Podczas stosunku też mnie tam pobolewa. Może ktoraś z Was tez to miała ?

[kiiiciiia]

mnie tez boli z rpawej strony i mysle ze to wlasnie jajnik;( w poniedzialek ide do lekarza..to od razu powiem mu o tym...

[zaczarowana]

Napisane przez gamegirl

fakt ze we mnie mu nie polecialo

[gamegirl]

Napisane przez zaczarowana

tak cie to smieszy bo mnie nie za bardzo ...

[ukrycior]

Napisane przez aniolek1637

Witam ... piszę tutaj ponieważ mam pewien problem :
Od jakiegoś czasu boli ( kłuje) mnie po prawej stronie podbrzusza ... Czesto jest tak iż np. kiedy zaczyna mnie boleć nie mogę się wyprostować, nie moge chodzic ani nie moge biegać ... Sama nie wiem od czego i co zrobić ... Nigy nie byłam u takiego typu lekarza ... hm bardzo sie boje ... i nie wiem czy to jest koniecznosc?! abym tam poszła?!

Koniecznie do lekarza. Można zacząć od rodzinnego. Bo o prawej stronie to może być np. wyrostek, albo węzły. Ja tak miałam jako 14-latka. Mama pojechała ze mną do szpitala, miałam pierwszą wizytę ginekologiczną i okazało się, że to wężły chłonne, do dziś odczuwam skutki tego zapalenia, ale to OT. A poza Tym w tym samym miejscu i to z przodu boli także nerka. To daje taki właśnie objaw o jakim piszesz - ciężko się wyprostować. Ja podczas zapalenia nerki chodziłam zgięta wpół...
Idź Kochana do lekarza. Ogólny doradzi, czy gin też niezbędny, aczkolwiek nawet ginekolodzy nie gryzą.

Gamegirl. Po proerwsze wyluzuj, bo pewnie to nic złego, a nerwy dopiero bóle dają! Może Ci się z nerwów okres przesunąć i dopiero będziesz odchodzić od zmysłów. Lepiej myśleć pozytywnie. Kup sobie nospę, weź gorącą kąpiel i spokojnie. Nic na razie więcej nie poradzimy. Ile czasu minęło od stosunku?

[aniolek1637]

Od jakiego stosunku?! to poniżej to chyba już nie do mnie :| ... bo ja nic o stosunku nie pisałam ...

[gamegirl]

Ukrycior tydzien... mowie czekam do okresu jak i nie przejdzie to ide do lekarza bo to dziwne zeby mnie juz tydzien tak samo bolalo..

[zaczarowana]

Napisane przez gamegirl

to i ja sie zapytamm bo mnei mianowicie boli od tygodnia macica i 2 jajniki :/
na przemien raz jajnik raz macica raz drugi jajnik.. i tak od tygodnia... dotego mnie piersi bola....wszystko by bylo na objaw miesiaczki ale mial stosunek bez zabezpieczenia i sie obwaiam ze to ciaza moze byc... fakt ze we mnie mu nie polecialo tylko poza ale jednak glupie mysli mam... czekam do okresu i ide koneicznie do lekarza bo mozeliwe ze to bole przed meisiaczkowe ale nigdy tak wczesniej nie mialam...:/ keidys mialam ogormny bol gdy do wanny wchodzialam i juz z niej wyjsc nei moglam bylam na pogotowniu tez nie wiedzieli co ... na drugi dzien okres dostalam.. a tutaj czekam i nic zaczynam sie bac:/ pomozcie..

dodam ze okes powinnam dostac 13-16 stycznia..

Napisane przez gamegirl

tak cie to smieszy bo mnie nie za bardzo ...

Rozbawiła mnie Twoja wiedza, a raczej jej brak:
"fakt ze we mnie mu nie polecialo tylko poza".
Tak jakby to, że "poleciało" poza, było gwarantem tego, że nie zajdziesz w ciążę.

Ile razy można pisać na tym forum, że stosunek przerywany to ŻADNA metoda antykoncepcji?

Pozwolę sobie zacytować wypowiedź Eenax z innego wątku:
"Wcale nie musi byc wytrysku by moc być w ciaży.
Czasami nawet jak nie ma wytrysku wydzielić moze sie kropelka lub dwie płynu przedejakulacyjnego zawierajacego plemniki.
W tym płynie przedejakulacyjnym moze nyc do 2-3 milionów plemników, a do zapłodnienia wystarczy jeden."


Pozdrawiam.

[gamegirl]

Napisane przez zaczarowana

Rozbawiła mnie Twoja wiedza, a raczej jej brak:
"fakt ze we mnie mu nie polecialo tylko poza".
Tak jakby to, że "poleciało" poza, było gwarantem tego, że nie zajdziesz w ciążę.

Ile razy można pisać na tym forum, że stosunek przerywany to ŻADNA metoda antykoncepcji?

Pozwolę sobie zacytować wypowiedź Eenax z innego wątku:
"Wcale nie musi byc wytrysku by moc być w ciaży.
Czasami nawet jak nie ma wytrysku wydzielić moze sie kropelka lub dwie płynu przedejakulacyjnego zawierajacego plemniki.
W tym płynie przedejakulacyjnym moze nyc do 2-3 milionów plemników, a do zapłodnienia wystarczy jeden."


Pozdrawiam.

dziekuje ale jak bys zauwazylas mam 16lat moze moja wiedza jest slaba nie pomyslalas o tym? ja tu kazda przeczyne rozwazam i wysmiania nie potrzebuje.. ale raczej pomocy.. czytalam juz wiele o tym ale tego akurat nie znalazlam.. i dziekuje za wsparcie

[ukrycior]

Napisane przez gamegirl

Ukrycior tydzien... mowie czekam do okresu jak i nie przejdzie to ide do lekarza bo to dziwne zeby mnie juz tydzien tak samo bolalo..

Kochana. Jakby miało CIę to już przestać męczyć, to mozna już zrobić test. Zawsze będziesz spokojniejsza.

Napisane przez zaczarowana

Rozbawiła mnie Twoja wiedza, a raczej jej brak:
"fakt ze we mnie mu nie polecialo tylko poza".
Tak jakby to, że "poleciało" poza, było gwarantem tego, że nie zajdziesz w ciążę.

Ile razy można pisać na tym forum, że stosunek przerywany to ŻADNA metoda antykoncepcji?

Pozwolę sobie zacytować wypowiedź Eenax z innego wątku:
"Wcale nie musi byc wytrysku by moc być w ciaży.
Czasami nawet jak nie ma wytrysku wydzielić moze sie kropelka lub dwie płynu przedejakulacyjnego zawierajacego plemniki.
W tym płynie przedejakulacyjnym moze nyc do 2-3 milionów plemników, a do zapłodnienia wystarczy jeden."


Pozdrawiam.

Po co kogoś dobijać na forum. Dziewczyna prosi o radę, a nie o lincz. Fakt - w sexie wiedza nie tylko o antykoncepcji to skarb i część składowa rzekłabym, ale... jest jak jest. Więc teraz nie ma co dogryzać, tylko polecić antykoncepcję, a przede wszystkim receptę na nerwy. A więc Gamegirl - spokój jest najlepszym wyjściem w zaistniałej już sytuacji, a na przyszłość - włączamy myślenie i myślimy o antykoncepcji Prezerwatywy np. nie mają zębów i nie gryzą, chyba że ktoś na lateks uczulony.

[gamegirl]

ukrycior dzieki fakt jest powinnam pomyslec ale tez niedawno zaczylam wspolzyc wiec musze sie jeszcze podszkolic dziekuje jeszcze raz

[ukrycior]

Napisane przez gamegirl

ukrycior dzieki fakt jest powinnam pomyslec ale tez niedawno zaczylam wspolzyc wiec musze sie jeszcze podszkolic dziekuje jeszcze raz

Koniecznie. Wiesz, ja myślę, że w takiej sprawie najlepiej się do gina wybrać. Niekoniecznie po tabsy. Moja kumpela poszła do gina i ten polecił jej prezerwatywy (rzadko się widują) i przezornie dal receptę na postinor bez daty. I wiesz co się stało? W środku cyklu pękła im gumka. Mądry i przezorny gin to podstawa.

[gamegirl]

Napisane przez ukrycior

Koniecznie. Wiesz, ja myślę, że w takiej sprawie najlepiej się do gina wybrać. Niekoniecznie po tabsy. Moja kumpela poszła do gina i ten polecił jej prezerwatywy (rzadko się widują) i przezornie dal receptę na postinor bez daty. I wiesz co się stało? W środku cyklu pękła im gumka. Mądry i przezorny gin to podstawa.

ja z chlopkiem raczej o tabletach myslelismy.. w kazdym razie pierw czekam az bol mi przejdzie bo tereaz to mnie najbardziej meczy:/ i jeszcze raz dziekuje poczytam tu i owdzie

[ukrycior]

Napisane przez gamegirl

ja z chlopkiem raczej o tabletach myslelismy.. w kazdym razie pierw czekam az bol mi przejdzie bo tereaz to mnie najbardziej meczy:/ i jeszcze raz dziekuje poczytam tu i owdzie

Ok. Są tu pewnie zwolennicy tabsów i przeciwnicy, zwłaszcza, ze jesteś młodziutka, zawsze im później zacznie się stosować hormony tym bezpieczniej. Ale co ja tu będę, sama miałam lat 17, więc nie ma o czym gadać. Dziś wyszło, ze to mi oszczędziło paru innych problemów hormonalnych. Ale to OT. W każdym razie - zaintereowanie antykoncepcją jak najbardziej wskazane. Jeszcze raz pozdrawiam.

[zaczarowana]

Napisane przez gamegirl

dziekuje ale jak bys zauwazylas mam 16lat moze moja wiedza jest slaba nie pomyslalas o tym? ja tu kazda przeczyne rozwazam i wysmiania nie potrzebuje.. ale raczej pomocy.. czytalam juz wiele o tym ale tego akurat nie znalazlam.. i dziekuje za wsparcie

A co się robi jeżeli wiedza jest słaba?
Zasiada się do książek (bądź czepie wiedzę z innego wiarygodnego źródła), a nie od razu przechodzi do części praktycznej.
Nie pomyślałaś o tym?

Napisałaś to tak, jakby to, że masz lat 16. miało być dla Ciebie jakimś... usprawiedliwieniem?

Napisane przez ukrycior

Po co kogoś dobijać na forum. Dziewczyna prosi o radę, a nie o lincz. Fakt - w sexie wiedza nie tylko o antykoncepcji to skarb i część składowa rzekłabym, ale... jest jak jest. Więc teraz nie ma co dogryzać, tylko polecić antykoncepcję, a przede wszystkim receptę na nerwy.

Nie dobijam, a jedynie uświadamiam pewne rzeczy.

Napisane przez ukrycior

A więc Gamegirl - spokój jest najlepszym wyjściem w zaistniałej już sytuacji, a na przyszłość - włączamy myślenie i myślimy o antykoncepcji Prezerwatywy np. nie mają zębów i nie gryzą, chyba że ktoś na lateks uczulony.

Z tym się zgadzam.

[ukrycior]

Napisane przez zaczarowana

A co się robi jeżeli wiedza jest słaba?
Zasiada się do książek (bądź czepie wiedzę z innego wiarygodnego źródła), a nie od razu przechodzi do części praktycznej.
Nie pomyślałaś o tym?

Napisałaś to tak, jakby to, że masz lat 16. miało być dla Ciebie jakimś... usprawiedliwieniem?



Nie dobijam, a jedynie uświadamiam pewne rzeczy.


Z tym się zgadzam.

Więc w tym punkcie się zgadzamy wszystkie 3, łącznie z Gamegirl. Proszę, jaki piękny kompromis.

[gamegirl]

zaczarowana jednak ja to odebralam jako dobijanie.. a po drugie co ja poradze ze chlopak w gumce byc nie chcial?
a po trzecie dochodze do wniosku ze czasem lepiej o nic nie pytac

pozdrawiam..

[ukrycior]

Napisane przez gamegirl

zaczarowana jednak ja to odebralam jako dobijanie.. a po drugie co ja poradze ze chlopak w gumce byc nie chcial?
a po trzecie dochodze do wniosku ze czasem lepiej o nic nie pytac

pozdrawiam..

Wyedukować faceta, ze jak nie w gumce (w tym przypadku, bez innego zabezpieczenia) to może na wyprawkę zbierać, bo becikowe może nie starczyć. Boże, faceci... Mój akurat ma uczulenie na lateks, więc nie mógł być, to nie śmieszne. Ale prezerwatywy nie gryzą, dlaczego oni tak myślą? Mam wrażenie, ze dlatego, ze im na to pozwalamy...

[gamegirl]

Napisane przez ukrycior

Wyedukować faceta, ze jak nie w gumce (w tym przypadku, bez innego zabezpieczenia) to może na wyprawkę zbierać, bo becikowe może nie starczyć. Boże, faceci... Mój akurat ma uczulenie na lateks, więc nie mógł być, to nie śmieszne. Ale prezerwatywy nie gryzą, dlaczego oni tak myślą? Mam wrażenie, ze dlatego, ze im na to pozwalamy...

tyle razy z nim o tym gadalam i jak doszlo co do czego widac nie zrozumial ehh:/

[ukrycior]

Napisane przez gamegirl

tyle razy z nim o tym gadalam i jak doszlo co do czego widac nie zrozumial ehh:/

No wiem. Tyle, ze teraz największy problem masz Ty, nie on i to jest w tym wszystkim zawsze najgorsze.

[gamegirl]

Napisane przez ukrycior

No wiem. Tyle, ze teraz największy problem masz Ty, nie on i to jest w tym wszystkim zawsze najgorsze.

mi sie poprostu wydaje ze im to "zwisa" i tak nawet jak cos oni nie zajda a dziewczyna potem problem ma:/

[ukrycior]

Napisane przez gamegirl

mi sie poprostu wydaje ze im to "zwisa" i tak nawet jak cos oni nie zajda a dziewczyna potem problem ma:/

Racja. Ot odpowiedzialność. Najdrastycznjesze wyjście to nie dać im tego, czego tak bardzo chcą... Bo co to - oni chcą i dostają na swoich warunkach, a my? To my ponosimy konsekwencje. Dziś już wiem, że partnerstwo to fakt, ze o te sprawy troszczymy się wspólnie...

[gamegirl]

Napisane przez ukrycior

Racja. Ot odpowiedzialność. Najdrastycznjesze wyjście to nie dać im tego, czego tak bardzo chcą... Bo co to - oni chcą i dostają na swoich warunkach, a my? To my ponosimy konsekwencje. Dziś już wiem, że partnerstwo to fakt, ze o te sprawy troszczymy się wspólnie...

dlatego nie chcialam... ale cuz byl sylwester chwila zapomnienia i prosze a pozniej to sie juz samo rozpoczelo:/

[ukrycior]

Napisane przez gamegirl

dlatego nie chcialam... ale cuz byl sylwester chwila zapomnienia i prosze a pozniej to sie juz samo rozpoczelo:/

Rozumiem Cię. Też miałam swój pierwszy raz. Jako 17-latka. Jedyne z czego się do dzisiaj cieszę, to że ten facet siedzi w pokoju obok, jest moim mężem na dobre i na złe, a wpadka nam się nie przytrafiła. Czego serdecznie życzę. Seks to radość, rządza, postradanie zmysłów, więc jak mówię - rozumiem wszystko! Będzie dobrze.

[gamegirl]

i mam nadzieje ze ze mna dokladnie tak samo bedzie jedynie co wiem ze minmo wszystko on mnie nie zostawi to bardzo podbudowuje

jeszcze raz dziekuje