Wasze hity - kosmetyczne odkrycia 2015/16, które pokochałyście!

[2011801131227]

Mam nadzieje, ze nie naraże sie tym postem moderacji

Jestem ogromna fanką pielęgnacji zrównoważonej - kocham tę naturalną, ale nie odrzucam tez kosmetyków, którym pomogła najnowsza technologia. Największe znaczenie ma nietoksyczny skład i co najważniejsze - ogrom pozytywnych rezultatow.

Chcialabym, abyscie podzdielily sie w tym watku Waszymi odkryciami - takim, które zdecydowanie odmienily Wasza pielegnacje i prawdopodobnie zostaną z Wami na dłuzej. 2015 i 2016 jest dla mnie rokiem przelomowym w Polskiej ofercie kosmetycznej - wiele firm w koncu zaczelo konkurowc o klienta dobrym skladem i dzialaniem kosmetyku, a nie tylko opakowaniem i cena. Wybor odpowiedniego kosmetyku stal sie coraz trudniejszy

Mam 25 i cerę mieszaną, często kaprysna przed okresem, swiecaca sie w strefie T. W ostatnich miesiacach zaczelam zauwazac wiotczenie i kurze lapki pod oczami. Od zawsze nie trzymal sie na niej zaden podklad.

Moje typy:

Alo 99%% Soothing Gel- Holika Holika- CUD MIOD MALINA.

Kiedys zaden podklad nie trzymal sie mojej skory. Ciastkowanie, swiecenie, znikanie w polowie dnia- do niedawna byl to byla moja zmora. Kosmetyczka podpowiedziala, ze moze chodzic o ph skory.. i to byl strzal w 10. Aloes lekko zakwasza skore, lagodzi podraznienia i zaczerwienienia. Sprawia, ze kazdy krem czy serum wchlania sie 3 razy szybciej nie pozostawiajac tlustej warstwy! Moj podklad w koncu zostaje mi na twarzy przez 8h. Jestem zachwycona.

Samorobka hydrolat rozany z ZSK+ glukonolakton ZSK - ph okolo 4 - totalne wow. skora jest gladka, rozswietlona, lekko "zliftingowana" gesciejsza. To trzeba miec w kosmetyczce.

Serum z retinolem 0,4% Bandi - Skora idealnie nawilzona, napieta, gladka, kurze lapki pod oczami rozprasowane - uwielbiam.


A dla Was, co zrobilo kompletny szał odmieniając Waszą pielęgnacje o 180 stopni?

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------

Do listy dodalabym fitr Missha 50+ wodoodporny all around safe- jedyny fitr, ktory idealnie sie wchlania, nie bieli, nie pozostawia tlustej wartwy i idealnie trzyma sie na nim makijaz. Ma sporo silikonu, ale nie zapycha. Moj ulubiony.

[chimay]

Dla mnie odkryciem są

-japońskie filtry zwłaszcza Biore i Kose. Niestety nie wszystkie są tak jak one lekkie i niewidoczne. Żałuję tylko, że niestety mogę ich używać wyłącznie latem, na dłuższą metodę bardzo wysuszają i podrażniają mi cerę przez alkohol w składzie.

-azjatyckie esencje i sera, wśród których łatwiej znaleźć coś lekkiego i nie pogarszającego przetłuszczania zamiast kremu, o co na naszym rynku ciągle bardzo trudno

-a na koniec wielkie odkrycie Że kosmetyki to tylko kosmetyki, na większe problemy skórne typu trądzik hormonalny, łojotok, efekty grawitacji, bruzdy nie pomogą nic a nic.

[2011801131227]

Napisane przez chimay

-a na koniec wielkie odkrycie Że kosmetyki to tylko kosmetyki, na większe problemy skórne typu trądzik hormonalny, łojotok, efekty grawitacji, bruzdy nie pomogą nic a nic.

to prawda, dlatego lepiej zapobiegac niz leczyc, bo wtedy ich pojawienie sie mozemy znaczaco opoznic

A jakie azjatyckie esencje polecasz?
Ja probowalam Mishha -Night Repair Borabit Ampoule i ogromny zawod.. po trzech dniach zaczelo mnie wysypywac pryszczami. Skora rano byla zaczerwieniona, (nie, nie jest naczynkowa), a nie ukojona tak jak po powyzszych kosmetykach. Klnę na siebie za ten zakup, bo teraz lezy nieuzywany..

[Marce1aa]

Boże, ja też uwielbiam Holika Holika! Już dawno żaden kosmetyk nie zrobił dla mnie takiego wrażenia. Ostatnio zaczęłam go mieszać z różnymi innymi naturalnymi składnikami (miód, cytryna, białko) i kłaść go na włosy... Włosy są bardzo miękkie po niej Z kosmetyków azjatyckich uwielbiam jeszcze maski w płachtack, na ekobiecej ostatnio kupiłam 3, ale nie mogłam się zdecydować bo mają ich sporo, a wszystkie są piękne xd a Ty coś możesz polecić z azjatyckich rzeczy?

[chimay]

Napisane przez anitusica

A jakie azjatyckie esencje polecasz?

su:m37 Signature, mam Purifying i ona dla cery tłustej jest w sam raz, ale są jeszcze dwa inne, tylko że ich nie testowałam.
Innisfree Green Tea Fresh - także do tłustej cery, bardzo lekki produkt.

Ja traktuję esencję wymiennie z serami, czasem użyję obu, czasem tylko jednego pod emulsję czy krem. Jak to ktoś gdzieś napisał, jakby producenci tworzyli po 20 produktów w serii i pisali, że trzeba je nakładać jeden po drugim to kobiety by to kupiły.

[201705240954]

Mam wrażenie, ze do twarzy odkrylam już wszystko
Natomiast ten rok to zdecydowanie rok odkryć dla ciala
-suplementy (niesamowita rożnica w skorze)
-szczotkowanie na sucho
-rytuały tybetańskie

[CzarnaMaciejka]

-kilkuetapowe oczyszczanie twarzy, moim odkryciem jest olejek myjący z dodatkiem kwasu lha i bha
-nie przesadzanie ze złuszczaniem chemicznym - przewlekły stan zapalny niczemu dobremu nie służy

Napisane przez LilyVanDerWoodsen

Mam wrażenie, ze do twarzy odkrylam już wszystko
Natomiast ten rok to zdecydowanie rok odkryć dla ciala
-suplementy (niesamowita rożnica w skorze)
-szczotkowanie na sucho
-rytuały tybetańskie

Mogę spytać jakie to suplementy? Jestem przed 30. i ostatnio zaczęłam zastanawiać się nad suplementami (na razie stosuję wit D i cynk -działa)

[201705240954]

Napisane przez CzarnaMaciejka

Mogę spytać jakie to suplementy? Jestem przed 30. i ostatnio zaczęłam zastanawiać się nad suplementami (na razie stosuję wit D i cynk -działa)

Przekopiuje Ci mój post z innego wątku-
Na sprinta -spirulina i chlorella to nie suple, to pokarm więc jadam codziennie , rano na czczo woda z cytryną i soie /soie dostarcza mikroelementów, najpierw się dziwiłam, potem zaczęłam przyjmować i zobaczyłam, że warto. Dalej witamina D3, potem Q10, K2Mk7 z natto drożdze to codziennie. Wszystkie oczywiscie wegańskie. Oprocz tego regularnie dostarczam magnez ale wole w wersji moczenie stóp i czysty magnez /przy magnezie sprawdzaj potas /często problem z wchłanianiem magnezu to problem z niedostateczną ilością właśnie potasu/ ja nie muszę ilosć spożywanych przeze mnie bananów jest...wielka. Chciałam kwas askorbinowy, ale nie mogę więc dumam nad acerolą. I dumam nad paroma suplami dla sportowców /okazyjnie biegam, ale prowadzę dość stresujacy tryb życia i ponoć to może zadziałać/. Jestem weganką więc trochę tego jest . I cały czas szukam dobrej B12.

[Miramej]

Napisane przez CzarnaMaciejka

-kilkuetapowe oczyszczanie twarzy, moim odkryciem jest olejek myjący z dodatkiem kwasu lha i bha

A co to za olejek? Samoróbka?

[haniavit]

u mnie największym odkryciem jest lotion i mleczko z hada labo. Niby nic a moja cera je uwielbia, na codzień nie widzę efektu "wow" ale gdy tylko odstawie tę część pielęgnacji momentalnie mam przesusz, nadmiarowe skórki i kulkujące podkłady.

[SceneQueene]

Biolaven krem do twarzy na noc. Boże jak on pachnie!!! Słodkie winogrona <3

Maska na tkaninie hialuronowa lbiotica. Cudownie gładka i jędrna skóra twarzy.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[szklaneczkus]

Napisane przez anitusica

Moje typy:

Alo 99%% Soothing Gel- Holika Holika- CUD MIOD MALINA.

Kiedys zaden podklad nie trzymal sie mojej skory. Ciastkowanie, swiecenie, znikanie w polowie dnia- do niedawna byl to byla moja zmora. Kosmetyczka podpowiedziala, ze moze chodzic o ph skory.. i to byl strzal w 10. Aloes lekko zakwasza skore, lagodzi podraznienia i zaczerwienienia. Sprawia, ze kazdy krem czy serum wchlania sie 3 razy szybciej nie pozostawiajac tlustej warstwy! Moj podklad w koncu zostaje mi na twarzy przez 8h. Jestem zachwycona.

Ja z kolei jestem bardzo zadowolona z podkładu Revlon colotstay, nie jest to może jakieś wielkie odkrycie, ale długo szukałam podkładu o dobrym kolorze, z którym nie muszę wędrować w pracy co chwila do toalety na poprawki. No i ten się sprawdza, aż mi ulżyło, że w końcu znalazłam.

A co do prawdziwych odkryć i aloesu, o którym wspomniałaś to sam aloes właśnie jest dla mnie mega ale to mega odkryciem. Wujek(!) mi polecił Aloego z aloesem jak powiedziałam, że mam przebarwienia twarzy i była to dla mnie taka udręka... bo naprawdę miałam plamy n twarzy, pood nosem, między brwiami i się w zasadzie okazało, że żadnych przebarwień nie mam, bo mydło aloesowe zaczęłam używać, ta skóra się jakoś oczyściła, no cera teraz jak uzywam mydła to pierwsza klasa, jaśniejsza się zrobiła, no taka zdrowsza, nie wiem jak to opisać I to jest moje odkrycie życia chyba haha

[kataszka5]

Napisane przez LilyVanDerWoodsen

Mam wrażenie, ze do twarzy odkrylam już wszystko
Natomiast ten rok to zdecydowanie rok odkryć dla ciala
-suplementy (niesamowita rożnica w skorze)
-szczotkowanie na sucho
-rytuały tybetańskie

zdradzisz jakie suplementy?

[201705240954]

Napisane przez kataszka5

zdradzisz jakie suplementy?

Przewin w gore-juz zdradzalam

[mar_jolka]

Moim odkryciem jest tez sok z aloseu. Taki z apteki. Rozcieńczam nim szampon i dodaje keratyny hydrolizowanej. Wlosy swieca jak latarnia Bez zadnej odzywki!!!Acha dodam ze rozcienczam wlasciwie nie szampion tylko Facelle Aloe Vera z Rosmana. A raz na dwa tygodnie myje normalnym szamponem
Drugie odkrycie to serum z wit C. Samoróbka lub kupowane na ebay 20%serum z vit C
I trzecie moje odkrycie to olejek z opuncji figowej kupiony u producenta w Maroku. Teraz mam kupiony u nas ale chyba troche ,,ochrzczony" bo az takich fajnych efektow nie widze.