2009-10-06, 11:52 | #61 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: fabryka czekolady :)
Wiadomości: 1 630
|
Dot.: Sitosterole oraz fitohormony w leczeniu trądziku
|
2009-10-06, 13:04 | #62 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 41
|
Dot.: Sitosterole oraz fitohormony w leczeniu trądziku
Cytat:
Piszesz, że olej z dyni dobrze działa, na Twoją skórę, po odstawieniu robią się suche placki itd. - to może właśnie wskazywać na duży brak kwasów omega w organizmie. Cynk cynkowi nie jest równy - podobno najlepszy jest cynk chelatowany, jego przyswajalność jest dużo wyższa niż glukonianu, który jest w kapsułkach Naturkaps. Moim zdaniem faktycznie cynk chelatowany jest bardziej skuteczny. Wierzbownica nie pogłębi problemów z przesuszeniem skóry po retinoidach, działa na zupełnie innej zasadzie. Spokojnie możesz połączyć ją z olejem z dyni, cynkiem, witaminą B kompleks oraz tłustymi rybkami, albo jakimś preparatem z oleju rybiego, ale koniecznie z określoną ilością kwasów EPA i DHA. Spróbuj takiej kuracji przez miesiąc i zobaczysz, czy coś się zmieni na korzyść. |
|
2009-10-06, 14:20 | #63 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 304
|
Dot.: Sitosterole oraz fitohormony w leczeniu trądziku
Cytat:
To nie jest takie proste z tymi wiekszymi i okreslonymi dawkami tych kwasów, np tran mnie wypryszcza, Omega-3 w dawkach np z Naturcapsa mnie wypryszcza, tran normalnie zalewa mi skóre łojem, tak mocno, że skóra aż swędzi, a z włosów kapie po 3 godz od umycia. Dynia+cynk likwiduje alergiczne kłopoty skórne, a także naiwlża mi skórę od środka, przy tym nie wypryszcza i nie psuje mi cery jak dawki Omega-3 w innych preparatach. Śledziki zjadam w wiekszej ilości niż 3 tygodniowo do tego mielę sobie siemienie lniane, jem orzechy włoskie, brazylijskie, migdały, laskowe, pestki dyni, pestki słonecznika i inne przegryzacze. prostamer brałam raz, przez miesiąc tylko, więc nie mam o nim nic do powiedzienia, ale brałam 30 dni i nie zwiekszył mi łojotoku, więc dla mnie to plus, że ilość EPA i DHA jest w nim nieokreslona, duża ilość zapewne by mi zaszkodziła. O zawartości kwasów w poszczególnych rybkach czytałam, tylko, że te zawartości tyczą się rybek" z wód naturalnych, poławianych z ich naturalnych środowisk, gdzie moga zdobywać odpowiedni pokarm, a nie z hodowlanych zbiorników, gdzie ich pozywieniem są pasze, albo nastrzyki z hormonów (np wypreparowanych z moczu kobiet w ciazy) i innych tego typu cholerstw. Cytat:
mam otwarte strony o wierzbownicy, ponownie o niej czytam i sie zastanawiam, dziekuje za wszelkie info i sugestie, Oli28 im więcej opinii i informacji tym lepiej wyrobic sobie zdanie. Tutaj dla połykaczy wszelkich witamin mam porzadną garść opiniotwórczych informacji - szkodliwe działanie multiwitamin, wit A, wit C, wit E bardzo ciekawa lektura .
__________________
Edytowane przez Silwena Czas edycji: 2009-10-06 o 15:13 |
||
2009-10-07, 09:42 | #64 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 244
|
Dot.: Sitosterole oraz fitohormony w leczeniu trądziku
Hej
Wczoraj odebrałam wyniki. Hormony mam w normie natomiast martwi mnie co innego. Wyszło mi 225 mg cholesterolu norma jest do 200 mg/dl a przecież mam dietę praktycznie beztłuszczowa i nie ważę 100 kilo. Moga to być skłonności genetyczne. Druga rzecz to podwyższone ALAT i ASPAT nieznacznie bo tylko 41/38 przy normie 35/31 (może być po tabletkach anty) samymi enzymami bym się nie przejęła, aż tak, ale monocyty podwyższyły mi się aż do 15% norma do 10. To duża różnica. Znaczy, że coś pochłaniają..mam nadzieję, że nie moją wątrobę Dziś rano poszłam na lipidogram i badanie pod kątem hbs w piątek może już będą wyniki. A tu są wyniki b. hormonów: FSH - 5,77 mlU/ml Faza folikularna 2,8-11,3 LH - 7,28 mlU/ml Faza folikularna 1,1 - 11,6 Estradiol - 455,00 pmol/l Faza folikularna <587 Progesteron - 1,01 nmol/l Faza folikularna 0,9 - 2,3 Faza owulacyjna 2,1- 5,2 Prolaktyna - 199,00 mlU/l Norma 40,0 - 530 Testosteron - 2,23 nmol/l Norma do 2,80 Kortyzol - 461,00 nmol/l Norma przed południem 138-690 Z oznaczenia Progesteronu oznacza, że nie miałam jeszcze owulacji mimo, że tabletki anty odstawiłam 15.09 (14 przyjęłam ostatnia) Nie wiem czy to normalne, że pierwszy cykl po odstawieniu może być bezowulacyjny |
2009-10-08, 10:36 | #65 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 41
|
Dot.: Sitosterole oraz fitohormony w leczeniu trądziku
Cytat:
diecie tak bogatej w kwasy omega, dodatkowa suplementacja rzeczywiście może spowodować zwiększenie przetłuszczania skóry. Zgadzam się z opinią, że naturalne źródła składników są najlepsze, ale niestety w przypadku pewnego rodzaju schorzeń układu pokarmowego nie są wystarczające. Ja mam problem z trawieniem i wchłanianiem wielu składników, dlatego bez dodatkowego wspomagania już byłabym "umarta" . Myślę, że do kwestii syntetycznych witamin należy podejść z rozsądkiem, czyli brać wtedy gdy są widoczne niedobory, starać się w miarę możliwości zastępować suplementami naturalnymi, a gdy widoczna jest poprawa, odstawiać. Gdy patrzę na półki pełne tabletek np. z beta karotenem i zachętami do brania, ponieważ panienka (i nie tylko) będzie miała piękną opaleniznę to robi mi się słabo . Wiele osób przyjmuje suplementy nie zastanawiając się czy organizm tego potrzebuje czy nie, pchają w siebie wg zasady "więcej znaczy lepiej" a w tym przypadku owa zasada jest zupełnie nietrafiona. Modna jest zielona herbata, to wrzucamy w siebie 4 tabletki, moda na selen to 6 tabsów będzie ok . Jeśli chodzi o cynk, to glukonian jest dobrze przyswajalną formą, ale wiele badań wskazuje na to, że chylaty zdecydowanie lepiej się wchłaniają i działają. Brałam cynk w obu postaciach, ale zdecydowanie lepszy efekt widziałam po chelacie , oczywiście też są spore różnice między preparatami różnych firm, warto spróbować, aby mieć własne zdanie na ten temat.Cynk jest bardzo skutecznym składnikiem w walce z przetłuszczaniem skóry, dermatolodzy twierdzą, że duże dawki cynku mogą całkowicie zahamować nadmierne wydzielanie sebum. Witaminy z grupy B to oddzielna historia. Zazwyczaj przyjmuję witaminę B2 i B6 (w tych konkretnie mam niedobory), i taki zestaw bardzo dobrze na mnie działa, ale do tego przyjmuję kilka razy w tygodniu witaminę B kompleks, aby uniknąć stworzenia tzw. dziur, które są bardzo niebezpieczne dla organizmu. Niestety w moim przypadku brak suplementacji syntetycznymi witaminkami, skończyłby się bardzo źle. Myślę, że o większości z tych informacji masz szerokie pojęcie , ale może ktoś mniej doświadczony z nich skorzysta. Ghost19 Robiłaś tylko samą prolaktynę czy prolaktynę z testem? Niski progesteron może oznaczać, że nie masz owulacji po tabsach, ale też może wskazywać na czynnościowy wzrost prolaktyny, często w takiej sytuacji poziom prolaktyny jest w normie, podnosi się dopiero po podaniu specjalnej tabletki. Edytowane przez Oli28 Czas edycji: 2009-10-08 o 10:37 |
|
2009-10-08, 11:22 | #66 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 244
|
Dot.: Sitosterole oraz fitohormony w leczeniu trądziku
Cytat:
|
|
2009-10-08, 15:58 | #67 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 304
|
Dot.: Sitosterole oraz fitohormony w leczeniu trądziku
To dzięki truskawkowejwiośnie sporo sie nauczyłam, bardzo mi pomagała gdy odstawiłam hormony, pokazując mi co jeść i pić i czym się wspomagać w tych makabrycznych momentach itd, to mnie zmobilizowało, żeby samemu tez cos pocztać, a nie tylko zawracac głowe innym
ale wiedzy nie mam jakiejś dużej, o tak co do łebka wpadnie to zostaje Cytat:
Wspomniałaś o zielonej herbacie i zaczęło mnie skręcać jestem herbatomaniaczką, początkującą ale zapaloną i reaguję na słowo herbata jak alkoholik na procenty Ghost19 ładnie Ci badania wychodzą, hormonki w normie, tylko się cieszyć co do cyklów bezowulacyjnych, to moga się takie trafiać i przez pół roku, tabletki anty usypiają ciałko żołte (czy tam jakieś, sterowane w głowce) i przez to cała ta misterna machineria hormonalna szwankuje, to się stabiluzuje z czasem. Wazne, że nie masz dużych odchylen w wynikach Jestem od kontrolą lekarza więc nie troskaj, bedzie OK
__________________
Edytowane przez Silwena Czas edycji: 2009-10-08 o 17:16 |
|
2009-10-09, 00:21 | #68 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 244
|
Dot.: Sitosterole oraz fitohormony w leczeniu trądziku
Cytat:
Hormony też mówił, że wyszły książkowe. Razem doszliśmy do wniosku, że podwyższone enzymy to zasługa anty, a monocyty to efekt po splenektomii. Swoją drogą oboje jesteśmy pierdoły, że nie pomyśleliśmy wcześniej o tym Splenektomia to usunięcie śledziony która odpowiada za usuwanie erytrocytów. W momencie jej braku tę rolę przejmują makrofagi i stąd u mnie może być monocytoza, ale czegoś więcej dowiem się po odebraniu nowych wyników. Wracając do tematu dałam odpocząć organizmowi i zarządziłam tygodniową przerwę od ziółek Edytowane przez Ghost19 Czas edycji: 2009-10-09 o 00:24 |
|
2009-10-09, 19:17 | #69 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: fabryka czekolady :)
Wiadomości: 1 630
|
Dot.: Sitosterole oraz fitohormony w leczeniu trądziku
Cytat:
Tak sie składa, że przyjmuję Oenobiol, ponieważ makabrycznie lecą mi włosy (po odstawieniu Diane 35 - czyli od 8 lat), który zawiera" 5 alfa-reductol, kóry jest znacznie skuteczniejszy w inhibowaniu 5 alfa-reduktazy od zazwyczaj stosowanego finasterydu." Przyjmuję to od miesiąca i niestety żadnej poprawy nie widzę - ani w przypadku łojotoku, ani zahamowania wypadania włosów. Kupilam dzisiaj wierzbownice, jesli ma takie samo działanie jak Oenobiol, to po raz kolejny wyrzuciłam kase w błoto.... |
|
2009-10-16, 10:31 | #70 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 304
|
Dot.: Sitosterole oraz fitohormony w leczeniu trądziku
Ghost19
co nowego? jak minęła przerwa od ziółek? nie tęskniłaś za nimi? ja jestem po badaniu FSH i kortyzolu, FSH w normie, kortyzol ledwo wyszedł z dolnej granicy - i tu się pytam WTF wszyscy obstawiali przekroczenie wszelkich norm tego hormonu u mnie, a tu ledwo odstał od dolnego progu normy nie wiem już czy badać te hormony dalej, mam wrażenie, że trace tylko pieniądze (17 OH, DHEA, i inne z tego przedziału kosztują 39zł za jeden hormon.. nie stac mnie) |
2009-10-16, 17:42 | #71 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 244
|
Dot.: Sitosterole oraz fitohormony w leczeniu trądziku
Cytat:
Tutaj jest wszystko ładnie wyjaśnione: http://www.laboratoriumurody.pl/foru...ium,t1227.html Silwena przerwa jako tako, ale włoski po Cilescie już zaczęły wybadać Poza tym bez większych zmian. Jakiś czas temu na innym wątku przeczytałam, że trądzik może być spowodowany obecnością pasożytów. Nie mówię, że zaraz wszystkie mamy lecieć i się odrobaczać, ale jak masz takie dobre wyniki to warto podpytać lekarza...albo wykonać testy na obecność małych przyjaciół |
|
2009-10-16, 20:11 | #72 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 304
|
Dot.: Sitosterole oraz fitohormony w leczeniu trądziku
Cytat:
zapytała jak się czułam podczas tej pełni księżyca.. myśle sobie - wiedźma jakaś ale mówie, że nie spałam (jak zwykle), przez ten czas miałam zapalenie (pewnie jelit jak zwykle) z temperaturą, mowiłam, że miałam wszystkie możliwe dolegliwości ze strony układu pokarmowego oprocz wymiotów. Zapytała mnie czy zawsze mam to jedno ucho takie czerwone.. mówię, że ostatnio jedno jest tkaie gorące a drugie zimne i ostatnie pytanie - na co mam obecnie łaknienie.. mówię, że na kapuste kiszoną i śledzie pielęgniara powaliła mnie taką właśnie przypuszczalną diagnozą.. podpowiedziała mi nazwe leku, wykupiłam i mam jutro wziąść pierwszą tabletkę, drugą w niedzielę serio, niezła wiedźma z tej pielęgniarki oceniać coś na podstawie gorącego ucha, posiłków i pełni księżyca ale mówiła, że nie zaszkodzi spróbować, a co mnie nie zabije to mnie wzmocni Ghost19, Ty dużą wiedzę masz o zdrówku, zaimponowałaś mi teraz pozdrawiam i liczę, że włoski szybko przestaną się sypać |
|
2009-10-17, 10:13 | #73 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 55
|
Dot.: Sitosterole oraz fitohormony w leczeniu trądziku
Zdradź proszę nazwę tego leku - mam podobne objawy, zwłaszcza to ucho, nawet mi przez myśl nie przeszło przypuszczenie że to srawy związane z przewodem pokarmowym. Cały czas kojarzyłam to z uczuleniem, zresztą lekarz też, zjadłam kupe leków p/alergicznych i nic.
|
2009-10-17, 10:19 | #74 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 304
|
Dot.: Sitosterole oraz fitohormony w leczeniu trądziku
ten lek to Zentel 2tabsy łyka się jednorazowo
ale wymiękłam zrobie najpierw posiewy, bo nie chce brac tego w ciemno ps. jestem astmatykiem i alergikiem od dziecka, jak już to mnie zsypuje, mam pokrzywki, dusznosci, jak mam osłabiony organizm robia im się na nogach takie ogromne białe gule (swędzące), i inne rzeczy. Ten motyw z uchem miałam przez ok tydzien, nie wiem co to, ale wątpie by to bylo alergiczne.
__________________
Edytowane przez Silwena Czas edycji: 2009-10-17 o 10:21 |
2009-10-17, 11:01 | #75 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 55
|
Dot.: Sitosterole oraz fitohormony w leczeniu trądziku
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Spróbuję zakupić - mam nadzieję ze dostanę bez recepty - i zastosuję. Jeszcze raz dziękuję.
|
2009-10-17, 11:44 | #76 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 304
|
Dot.: Sitosterole oraz fitohormony w leczeniu trądziku
Cytat:
u mnie w aptece ten lek sprzedają bez recepty pozdrawiam |
|
2009-10-17, 15:37 | #77 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: fabryka czekolady :)
Wiadomości: 1 630
|
Dot.: Sitosterole oraz fitohormony w leczeniu trądziku
Zentel jest lekiem na pasożyty.
W posiewach robaki praktycznie nigdy nie wychodzą, chyba że się je czymś podtruje. To chyba ja zaczęłam cały ten wątek z odrobaczaniem na Wizażu Alergie są bardzo czesto spowodowane obecnością pasożytów, dlatego warto się odrobaczyć, choćby i profilaktycznie. Co do wierzbownicy, to wyczytałam, że nie ma żadnych wyników badań potwierdzających jej właściwości. Wszystko to jest "prawdopodobne". No ale jak kupiłam, to biorę. Edytowane przez Layila Czas edycji: 2009-10-17 o 15:40 |
2009-10-17, 15:56 | #78 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 304
|
Dot.: Sitosterole oraz fitohormony w leczeniu trądziku
Cytat:
Wątek z odrobaczaniem zaczęła moja znajoma pielęgniarka jesli Ty nią jesteś to witam panią uprzejmie poza tym przy tak duzych kłopotach z żołądkiem i jelitami boję brac w ciemno lek, który z tego co czytam jest tak silny, ze wpływa na płód dziecka (najwyraźniej mogac go uszkodzić, skoro nie wolno brac tych tabletek bez uwczesnego zrobienia testu ciążowego). a jesli moja alergia jest spowodowana przez robaki to musiałabym miec robaki od 6 roku życia non stop jak sie wkurfie to wezme te tabletki bez posiewu, bo dziś jest mi juz totalnie wszytsko jedno pozdrawiam |
|
2009-10-17, 16:06 | #79 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: fabryka czekolady :)
Wiadomości: 1 630
|
Dot.: Sitosterole oraz fitohormony w leczeniu trądziku
Napisałam, że zaczęłam temat odrobaczania na Wizażu - jakieś 2 tyg. temu, w wątku o tradziku
Leki przeciwpasozytnicze sa sprzedawane na receptę, ponieważ są toksyczne i mogą uszkodzić płód. Aptekarzowi, który je sprzedał bez recepty grozi cofnięcie zewolenia na prowadzenie apteki przez GIF. Lekarze przepisują je bez problemu, bo mają świadomość powszechności robaczyc. Pasożyty ma każdy człowiek i większości przypadków ludzie żyją sobie z nimi w symbiozie aż do śmierci. Jesli powodują zachwianie równowagi w organizmie i powodują uciązliwe skutki uboczne (tak jak tasiemce, glisty itp.), które można rozpoznać w postaci dolegliwości żoładkowych, alergii - to nalezy się ich pozbyć. Nie wykluczone więc, że pasożyty masz np. od 2 r.z., a nie 6 |
2009-10-17, 16:17 | #80 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 304
|
Dot.: Sitosterole oraz fitohormony w leczeniu trądziku
hm, pisze ze zentel jest bez recepty
ale to nic, chodzi mi o to, że zaden z moich lekarzy nie brał nigdy i nadal nie bierze tego pod uwage, że mogę miec przerost jakichs pasozytów Layila, pisałaś, że odrobaczasz sie profilaktycznie, czyli że co robisz? co ja mam robic? brac lek w ciemno? mam tylko 2 tabletki, to ma niby wystarczyc? taka jednorazowa dawka? możesz mi wkleic linki do Twoich postow o tym? bo ja nie czytałam, a z chęcią bym się czegoś douczyła
__________________
Edytowane przez Silwena Czas edycji: 2009-10-17 o 16:28 |
2009-10-17, 20:33 | #81 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: fabryka czekolady :)
Wiadomości: 1 630
|
Dot.: Sitosterole oraz fitohormony w leczeniu trądziku
Mój lekarz stwierdził, ze szkoda tylko kasy na badania, bo można mieć inwazje pasożytów, a kał badać 10x i nic nie wyjdzie. Muszą zostać podtrute, wtedy się COŚ pokaże. Ja biorę Vermox. Jedna dawka Zentelu nie wystarczy, bo zabija tylko dorosłe osobniki - a w organizmie pozostają jeszcze złożone jaja. Dlatego trucie trzeba powtórzyć za jakieś 2-3 tygodnie. Zwykle truje się 3 razy - ten 3 dobija resztę, ale samo trucie nie wystarczy. Musi nastąpić dezynfekcja pościeli, ubrań (w szczególności bielizny), toalety itd. Jesli tego nie zrobisz, to tabletki niewiele dadzą - dojdzie do powtórnego w tempie ekspresowym. Napisałam wiele postów na ten temat w wątku o walce z trądzikiem - poprzeglądaj ostatnie 3-4 strony
Zentel jest z całą pewnością na receptę - przeczytaj kartę leku. Na Twoim miejscu bym to wzięła - od Zentelu się nie umiera. Ja piję też balsam kapucyński - do poczytania tutaj: http://forum.gazeta.pl/forum/w,578,5...lasne.html?v=2 Edytowane przez Layila Czas edycji: 2009-10-17 o 20:35 |
2009-10-17, 21:15 | #82 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 304
|
Dot.: Sitosterole oraz fitohormony w leczeniu trądziku
juz przeczytałam twoje posty z tego tematu, długo nie odpisywałaś a ja znalazłam chwile i wyszuakałam sama
dzięki Layila za rady, ale wątpie by udało mi się wydezynfekować mojego psa, on coprawda jest odrobaczany, ale ile to warte nie wiem, no i jak już wspominałaś wystaczy miec zwierzaka w domu i wieksze prawdopodobienstwo zarazania sie. Ja mam psy w domu od urodzenia. Dezynfekcje pościeli, bielizny i itd niewiele tu dadzą. Swoją drogą myję ręce po każdym kontakcie z psem, bo mam na tym punkcie manie, no ale reszta domowników może tego nie robic.. eh, przewalone.. 12 lat mam trądzikowe porblemy, a ok 20lat mam alergie kontaktową, pokarmową i wziewną, myślę za tem, że warto wypróbowac tego wytruwania aha, no i jak już wspominałam ostatnio mam dietę śledziowo-kapuścianą i własnie efekt gorącego ucha już sie nie pojawia, więc jak się miały "burzyć" to wtedy co miałam te rewolucje żoładkowo-jelitowe nasilone, co i temperatura powyzej 38 wystapiła Ghost19 - co Ty o tym wszystkim sądzisz? EDIT: Cytat:
no ale nie pisza nic o jajeczkach czyli jeszcze ze 2 paczki musze skołować by zobaczyc czy to cos pomogło czy nie.. a jak wstrząsu dostane? jak mi sie to towarzystwo potruje i wtedy organizm po latach symbiozy dozna szoku?? makabra, chciałabym miec dobrego lekarza, ktory by mi w koncu pomógł
__________________
Edytowane przez Silwena Czas edycji: 2009-10-17 o 21:28 |
|
2009-10-18, 01:18 | #83 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: fabryka czekolady :)
Wiadomości: 1 630
|
Dot.: Sitosterole oraz fitohormony w leczeniu trądziku
Cytat:
Osobiście myślę, że przyczyną pośrednią Twoich problemów mogą być właśnie psy. Nie miałaś nigdy robionych testów na sierść? Sierść psa też jest silnym alergenem. Inna sprawa, że są one zwykle nosicielami pasożytów i ciągle dochodzi do wtórnego zakażenia. Coś za coś, niestety Porozmawiaj o tym z wetem, może coś doradzi. |
|
2009-10-18, 10:09 | #84 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 304
|
Dot.: Sitosterole oraz fitohormony w leczeniu trądziku
Pies jest odrobaczany regularnie, więc nawet jak dochodzi do wtórnego zakażenia w ciągu tych tygodni po podaniu leku, to podawany jest już kolejny lek. Robimy jak radzi wet.
a testy miałam robione wiele wiele razy i nigdy nie wychodziła alergia na koty, psy, tylko na owczą wełnę, no daj spokój o takie rzeczy pytać kogoś kto choruje od tylu lat i zna ta chorobe z każdej mozliwej strony mam niestety uczulenie na kurz domowy, więc cały czas mam z tym alergenem kontakt, ale alergia od dziecka objawiała się u mnie wysypkami, pokrzywkami, obrzękami, gulami-placami swędzącymi białymi, wzrostem wydzieliny w gardle, kaszlem, atakami dusznosci, etc, - i mam tak do dzisiaj, niesądzę aby moje dolegliwości od kilku lat, związane z jelitami i żołądkiem to też była reakcja alergiczna teoria z pasożytami brzmi tak sobie, napewno lepiej niż diagnoza, że mam zespół jelita drażliwego (co jest bzdurą), więc wezmę 3 paczki tego leku, skonsultuje to z panią magister, skoro wydaje bez recepty, to niech teraz pomaga. żałuję, że nie mam tu normalnych lekarzy, u mnie na wsi wielu starszych ludzi umiera na choroby, których ci lekarze im nie zdiagnozowali, tacy są dobrzy.. . |
2009-10-19, 08:36 | #85 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 244
|
Dot.: Sitosterole oraz fitohormony w leczeniu trądziku
Ale się rozpisałyście a ja przez cały weekend nie zaglądałam.
Silwena zaraz tam duża wiedzę Zentel faktycznie jest bez recepty. Jest na wykazie C czyli dostępny bez recepty. Sprawdziłam w indeksie leków medycyny. Jest toksyczny i ma działanie szkodliwe na płód. Osobiście sądzę, że duża część populacji ma jakiegoś robaczka, ale jeśli nie przeszkadza nam za bardzo i sobie po cichu egzystuje to nie widzę powodu, aby go na siłę truć (biedne maleństwo ) Ostatnio czytałam (Polityka albo Newsweek) że nasz układ immunologiczny przez te całe lata ewolucji nastawił się na walkę z pasożytami, ale kiedy zaczęto stosować leki odrobaczające u dzieci i dorosłych, kiedy poprawiły się warunki higieniczne życia układ immunologiczny stracił swojego wroga i znalazł sobie nowego: alergeny. Jeśli wierzyć w to co czytamy to alergie są reakcją organizmu na brak pasożytów, które atakowały nas przez setki tysięcy lat wstecz. Ja akurat mam trochę inne zdanie, ale przedstawiłam streszczenie jako ciekawostkę. Już wiem artykuł był w Polityce wydanie 42/09 z Tuskiem na okładce artykuł "pożytki z pasożyta" Co do pytania to nie chce wprowadzać w razie czego w błąd, ale jeśli podwyższona temperatura utrzymuję się dosyć długo to może wskazywać na przewlekły stan zapalny. Nie wiem czy obecność pasożytów różnej maści może spowodować podwyższenie temp. Być może tak, ale pewnie nie jest to regułą, ale z tym ciągiem tylko do konkretnej potrawy to słyszałam może być objawem (jednym z wielu lub żadnym) właśnie obecności pasożytów lub przerostu grzybów w organizmie. |
2009-10-19, 18:05 | #86 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 304
|
Dot.: Sitosterole oraz fitohormony w leczeniu trądziku
Dzięki za nowe ciekawostki, Ghost19
i swój pogląd na sprawę Cytat:
to był stan zapalny, może silniejszy niż te typowe dla mnie przy problemach z jelitami, ale stan zapalny (być może objął też zołądek stad tak ciężko było), był i sobie poszedł a co do Zentela & co, to niczym się nie szprycuje, chrzanię to wszystko najmocniej może za jakiś czas jak się te dolegliwości będą nasilać i/lub powtarzać częściej, to zrobię tą cholerną gastroskopie prywtanie i pójdę jeszcze do jednego polecanego lekarza, a narazie żadnych tabletek, żadnych leków, żadnych suplementów ani witamin - wracam do korzeni Co obecnie pijasz Ghost19? Jak dieta antyandrogenowa? jak włoski, nadal lecą?
__________________
Edytowane przez Silwena Czas edycji: 2009-10-19 o 18:08 |
|
2009-10-19, 20:39 | #87 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 244
|
Dot.: Sitosterole oraz fitohormony w leczeniu trądziku
Cały czas Wierzbownice. Próbowałam jeszcze lukrecję, ale ten mdło słodki smak mnie obrzydza :p
Włoski niestety lecą ale to dość częsty objaw po odstawieniu hormonów. Silwenka wiesz pasożyty można wykryć na trzy sposoby: Przez trzykrotne badanie próbki kału, przeciwciała z krwi i przez vega test czyli rezonans, ale to dość nowa metoda i mało popularna. Opinie są podzielone więc nie wiem czy działa Edytowane przez Ghost19 Czas edycji: 2009-10-19 o 20:50 |
2009-10-19, 20:59 | #88 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 304
|
Dot.: Sitosterole oraz fitohormony w leczeniu trądziku
Cytat:
ahm i dziękuję za podpowiedź, zapytam o to badanie przeciwciał z krwi, bo te próbki kału faktycznie mogą być nieskuteczną metodą wykrywania, skoro tyle o tym już razy przeczytałam, zanotuje to sobie, a na razie tylko poobserwuję te swoje stany, postaram się też wyluzować Lukrecja.. brzydaaal ja próbowałam imbir żreć... o staraaaa, makabraaa (ale żeby nie wyrzucać przyprawiam nim kawę ) dobranoc |
|
2009-10-19, 22:57 | #89 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Sitosterole oraz fitohormony w leczeniu trądziku
Cytat:
Sorry dziewczyny,mialam popsuty laptop z miesiac ,wiec sie nie odzywalam.U mnie wielka poprawa od czasu do czasu cos wyskoczy tak buzia czysta...jak nigdy prawie zero zaskornikow.Caly czas biore wierzbownice,imbir w tabletkach (tego nie da sie jesc ,ale dodaje do jedzenia),cynamonem sobie doprawiam tez wiele rzeczy,jem menoplant ( chyba najbardziej na mnie dziala ,bo jak nie jadlam przez jakis czas to mnie wysypalo wtedy,zaczelam brac i zniklo),olej z dyni z cynkiem,sylimarol wlasnie mi sie skonczyl ,ale bede brac jak mi mama wysle.Ogolnie wielka poprawa jakiej nie zauwazylam wczesniej przy samej wierzbownicy i poldalenie.Nie wiem czy ta soja moze az tak dzialac? Edytowane przez podziomka Czas edycji: 2009-10-19 o 23:02 |
|
2009-10-20, 02:08 | #90 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: fabryka czekolady :)
Wiadomości: 1 630
|
Dot.: Sitosterole oraz fitohormony w leczeniu trądziku
Cytat:
Zentel na 100% jest na receptę. Daję sobie uciąć rękę i nogę Przeczytaj CHPL. Na stronie producenta też jest w spisie na receptę. Nawet nie ma dostępu do pełnej informacji na temat leku, z racji tego, że w świetle art. 52 PF byłaby to zabroniona reklama. Albendazol jest dostępny bez recepty tylko na Ukrainie. Żeby nie być gołosłowną: http://www.wykazlekow.pl/?do=simple_search&id=19959 http://www.gsk.com.pl/produkty/Zentel_tabletki.html Edytowane przez Layila Czas edycji: 2009-10-20 o 02:20 |
|
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:41.