|
Notka |
|
Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce. |
|
Narzędzia |
2013-07-23, 09:10 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 9
|
Nieszczęsliwa miłość
Hej. Jestem w związku z chłopakiem 8 miesięcy oraz z nim mieszkam. Przede mną był z dziewczyna 4 lata. Znam ich historie, która Nas różni. Cały czas zostały na jego komputerze zdjęcia, które często oglądam... Widać gołym okiem, że będąc z nią był szczęśliwszy niż teraz jak jest ze mną. Nie wiem czy mi się to wydaje czy tak jest po prostu. Ją potrafił pocałować, nawet nie musiała o to prosić, dawał jej wszystko. Z nami tak nie jest. Często się kłócimy i zdarzy mu się powiedzieć w kłótni, że ona była lepsza... To boli, gdyż ja jestem w stanie zrobić dla niego wszystko, a on? Czasami zdarza mu się fizycznie sprawić mi ból typu popchnie mnie (to się zdarzyło raz) lub za mocno ściska nadgarstek. Widzę, że z nią był szczęśliwy, a ze mną nie za bardzo. I nie wiem czy mi się to wydaje tylko... Już z nim rozmawiałam na ten temat, ale on twierdzi, że jest szczęśliwy. Prawie wcale nie mówi mi o uczuciach, że mnie kocha itp... A z nimi było zupełnie inaczej... Razem popełniliśmy kilka błędów, ale to chyba nie powód, żeby potem to tak wyglądało, skoro on mi je wygaduje... Były rozstania i powroty... Co mam z tym zrobić?
Edytowane przez sabcia95 Czas edycji: 2013-07-23 o 09:21 |
2013-07-23, 11:15 | #2 | |
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
|
Dot.: Nieszczęsliwa miłość
No ale z jakiegoś powodu się rozstali, możliwe że jesteś plasterkiem na złamane serce a facet nie pogodził się jeszcze ze stratą ukochanej.
No i gdyby mnie facet popychał w kłótni albo do bólu ściskał nadgarstek to dostałby w ryj i więcej mnie nie zobaczył ---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ---------- Cytat:
|
|
2013-07-23, 19:20 | #3 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 9
|
Dot.: Nieszczęsliwa miłość
Cytat:
|
|
2013-07-23, 19:25 | #4 |
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
|
Dot.: Nieszczęsliwa miłość
Hmm to ciekawe czemu uważa że była jest lepsza od ciebie, skoro tak jej nienawidzi... Byłam w bardzo podobnej sytuacji ale nie chcę tu o tym pisać. Nawet powód rozstania i staż ich związku był taki sam.
|
2013-07-23, 19:28 | #5 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 9
|
Dot.: Nieszczęsliwa miłość
Cytat:
On się przyznał, że mówił tak, żebym się zmieniła na lepsze, bo też byłam dla niego wredna... Tylko to bolało, dlatego o tym wspomniałam...iż robił źle w taki sposób. |
|
2013-07-23, 19:33 | #6 |
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
|
Dot.: Nieszczęsliwa miłość
Nie wspomniałaś ile po ich rozstaniu się poznaliście.
|
2013-07-23, 19:40 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 9
|
Dot.: Nieszczęsliwa miłość
Po rozstaniu minął rok.
---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ---------- Na początku było wspaniale, potem ja popełniłam mały błąd, którego żałuje i od tego czasu nie jest tak jak na początku.. On też potem zaczął popełniać błędy. |
2013-07-23, 19:45 | #8 |
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
|
Dot.: Nieszczęsliwa miłość
Ale twoje "błedy" i tak nie usprawiedliwiają porównywania do ex, bo to cios poniżej pasa i pięknie pokazuje że wcale nie jest mu objętna, a już na pewno o niej nie zapomniał na tyle żeby wejść w nowy związek.
|
2013-07-23, 20:00 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 9
|
Dot.: Nieszczęsliwa miłość
Hmm z tym się z Tobą zgodzę... Tylko było wspaniale, a wszystko się popsuło jak to ja popełniłam błąd pierwsza. Może by było inaczej gdyby nie ten "błąd".......
---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ---------- Widać, że mu zależy na mnie, choć czasami źle postępuje... |
2013-07-24, 12:56 | #10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 22
|
Dot.: Nieszczęsliwa miłość
Zakończ ten związek. I tyle w temacie. To do niczego nie prowadzi; chyba tylko do tego, że zaniżasz własną samoocenę i rezygnujesz ze szczęścia. Życzę odwagi i powodzenia!
|
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:58.