|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
|
Narzędzia |
2014-10-27, 18:26 | #1 |
Przyczajenie
|
Przepuklina pachwinowa prawostronna u dziecka, pomocy...
Pomóżcie proszę.
Miałyście styczność? Jeśli tak to jak wyglądały wasze wizyty u chirurga z przepukliną pachwinową prawostronną? Od ponad miesiąca zauważam u mojego synka (ma rok i dwa miesiące) po wysiłku spuchnięte w okolicy pachwiny. Zdarzyło się też, że po dotknięciu w miejsce spuchnięte bulgotało tam coś, lekarz stwierdził że to najprawdopodobniej jelita były... Byłam u chirurga ze skierowaniem dwa tygodnie temu, po opisaniu moich zaobserwowań stwierdził przepuklinę pachwinową prawostronną po czym przebadał synka dłońmi. Lekarz kazał przyjść za dwa tygodnie, a w tym czasie zrobić zdjęcie telefonem akurat wtedy gdy będzie spuchnięte. Na wizycie dzisiaj miał przepisać skierowanie na operacje, bo jak już wspominał czym wcześniejsza przepuklina tym lepiej wykonać zabieg... Dziś byłam u tego chirurga i ładnie mówiąc spławił mnie... kazał czekać aż przepuklina będzie widoczna 24/7... po chwili zaczął kręcić mówiąc, bym przyszła po te skierowanie tydzień-dwa po chorobie miał na myśli katar... nie mam pojęcia co robić, ten chirurg karze czekać, drugi tak samo,a synek nawet nie daje się przewijać, ucieka, płacze jak nigdy wcześniej... Odpowiedzcie mi czy Wy też czekaliście aż przepuklina była widoczna non stop by przepisali skierowanie na zabieg?? Czuję się bezradna... |
2014-10-27, 19:20 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 87
|
Dot.: Przepuklina pachwinowa prawostronna u dziecka, pomocy...
Mój synek miał operację w wieku dwóch miesięcy, przepuklina była już uwięźnięta. Lepiej nie czekać, bo jeśli jelita tam uwięzną, to może być zagrożenie niedokrwieniem jelit lub nawet zagrożenie życia, jeżeli w porę się nie zareaguje. A pokazał Wam chirurg/pediatra, jak ten fragment jelit wsunąć z powrotem, jeśli się wysunie?
|
2014-10-27, 19:55 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 921
|
Dot.: Przepuklina pachwinowa prawostronna u dziecka, pomocy...
Moja corka miala bardzo duza przepukline pachwinowa, jak ta gula pojawila sie mniej wiecej jak miala ok. 8-9mcy, to myslalam, ze zawalu dostane. Pojechalam od razu do lekarki, powiedziala, ze jej dziecko mialo to samo i zeby decydowac sie na operacje. Bardzo sie denerwowalam, jak ta gula sie pojawiala, bo mala plakala, ja mialam to wmasowywac. Raz nie udalo mi sie wmasowac i pojechalam od razu do szpitala na ogledziny. Tam na tej naglej pomocy chirurg nie chcial obejrzec nawet, ale mialam skierowanie do szpitala, ktore lekarka przepisala mi na wszelki wypadek i to mnie uratowalo. Zrobilam awanture, ze jest zagrozenie zycia i zdrowi dziecka i dopiero wtedy chirurg obejrzal. Udalo sie wmasowac, pojechalam do domu z dzieckiem i od razu decydowalismy sie na operacje. Gdyby jelito ugrzezlo, to moze pojawic sie goraczka i ogolnie to jest zagrozenie. Musisz stale nad tym czuwac, wmasowywac i jakby co, jechac do szpitala. Wkrotce dostalismy skierowanie na operacje na nieklanskiej i tam przeprowadzili zabieg idealnie, dzieci starsze wychodza wieczorem po operacji do domu, a moje 9 mcy zostalo do obserwacji do rana. Blizny nie bylo widac juz na 3 dzien, ranka zagoila sie idealnie, a uwiazl tam jajniczek. Radze Ci decydowac sie na operacje jak najszybciej, nie czekaj, umawiaj sie do lekarza w szpitalu na konsultacje i niech daje skierowanie na zabieg. Na nieklanskiej sa super lekarze, chirurgia jest nowoczesna, w odroznieniu od innych oddzialow i bardzo polecam. Nie wiem, gdzie mieszkasz, ale radze zabieg zrobic w szpitalu stricte dzieciecym. To jedna doba pobytu. Taka przepuklina pojawia sie zazwyczaj poplaczu, wysilku, musisz caly czas kontrolowac, zeby to wmasowywac. U nas byla mega duza przepuklina, dlatego zdecydowalismy sie szybko operowac, tym bardziej, ze taka przepuklinamto nie zarasta. Idz na konsultacje chirurgiczna w szpitalu, stamtad dostaniesz skierowanie. I serio, jakby gula sie nie wchlaniala, jedz lepiej na kontrole do szpitala i jakby co, rob awanture. Nie czekaj z ta przepuklina. Dzieci dochodza do siebie po zabiegu naprawde mega szybko, jak tylko zejdzie narkoza, to juz sie bawia, a nazajutrz jakbys miala kompletnie zdrowe dziecko. Taki zabieg to jest drobnostka tak naprawde, tylko lepiej zrobic zabieg planowy, niz zeby cokolwiek mialo tam uwieznac, bo wtedy robi sie na cito i ryzyko powiklan jest wieksze. Lepiej planowo.
Przepraszam, ze Cie troche nastraszylam, ale lepiej sie za to wziac, niz odbijac od lekarzy. Teraz jest taka troche znieczulica i trzeba trzymac sprawy w swoich rekach. ---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ---------- Z Bialegostoku masz 200 km do Warszawy, na Twoim miejscu zrobilabym zabieg na nieklanskiej, bo oni robia te zabiegi totalnie rutynowo, maja duze doswiadczenie. Jednego dnia operowali ok. 9 dzieci, przychodzisz rano, podaja glupiego jasia i kroplowke, potem dopiero zabieraja dziecko na sale. Wszystkie dzieci tego dnia mialy albo przepukline albo jaderko, ktore nie zeszlo do moszny. Mowie Ci, w ogole pozniej nawet nie widac blizny, to nie jest jakas straszna operacja na calym brzuchu, tylko normalnie 1 cm w faldzie pod brzuszkiem. Nic nie widac. Z tego, co pamietam, to nasza corka na sali byla 2 godziny, ale to razem z narkoza i wybudzaniem. Po operacji trzeba bardzo uwazac tylko, zeby dziecko nie uderzylo sie w to miejsce, nie plakalo, nie nadwyrezalo, a po tygodniu nie ma sladu po zadnym zabiegu. Chyba nawet szwow sie nie zdejmuje, bo sa wchlanialne, my tylko pokazalismy ranke do kontroli. Edytowane przez Layla79 Czas edycji: 2014-10-27 o 19:47 |
2014-10-27, 20:35 | #4 |
Przyczajenie
|
Dot.: Przepuklina pachwinowa prawostronna u dziecka, pomocy...
Ehh jestem zdecydowana na tą operacje ale lekarze karzą mi czekać,bo chcą być 100% pewni,że to jest przepuklina. A z tego co wiem to wczesna przepuklina wychodzi zależnie od wysiłku, a oni nie chcą dać skierowania,bo akurat gdy byliśmy na wizytach nie było tego widać. Byłam nawet w szpitalu dziecięcym u chirurga i też to olał jak spytałam o skierowanie. no to nic mi nie zostało poza pójściem do nich znów i opierdzielić ich. Tacy chirurdzy, że nawet nie pokazali jak mam to wmasowywać tylko od razu odesłali do domu.. dziękuję za odpowiedzi, teraz wiem, że im nie popuszczę z tym skierowaniem. Pozdrawiam.
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:24.